ASUS A7N8X-E Deluxe vs Gigabyte 7NNXP Limited Edition Autor: Jasiek | Data: 12/02/04
| Ciąg dalszy naszych recenzji płyt na nForce2. Dziś testujemy A7N8X po faceliftingu, czyli najnowszą płytę ASUS'a A7N8X-E Deluxe. Aby wprowadzić ducha rywalizacji Gigabyte podesłał nam płytę 7NNXP ze swojej serii K7 Triton w topowej, wyposażonej we wszystkie możliwe dodatki wersji - Limited Edition. SocketA nieuchronnie przechodzi już na emeryturę, jednak najpewniej czeka go jeszcze długa i spokojna starość. Na ile dopracowane są te dojrzałe już konstrukcje oparte na Nforce2 postaram się sprawdzić z tej recenzji. Z tematów okołopłytowych tym razem krótki opis technologii WiFi. Moduły umożliwiające wykorzystanie bezprzewodowej sieci dołączył zarówno ASUS jak i Gigabyte. Dodatkowo postaraliśmy się obiektywnie określić za pomocą RightMark Audio Analyzera jakość zintegrowanych układów dźwiękowych SoundStorm w obu płytach. |
|
ASUS A7N8X-E Deluxe - część I
ASUS w przypadku tego topowego modelu płyty zapakował ją w wyróżniające się spośród innych modeli pudełko. Jest ono gęsto pokryte różnymi informacjami na temat płyty, a po otwarciu "pokrywki" możemy podejrzeć sobie moduł WiFi z antenką. W środku oprócz samej płyty znajdziemy już zestaw dodatków typowy dla tego producenta:
Pudło (kliknij, aby powiększyć)
- obszerną instrukcję
- Quick Setup Guide dla praktyków
- płytę z aplikacjami i sterownikami do płyty oraz drugą do WiFi
- oddzielny manual do WiFi
- InterVideo WinDVD Gold
- taśmy PATA/Floppy i 2xSATA
- kabel zasilający SATA
- zewnętrzne porty na "śledziach": 2xUSB i Firewire
- blaszkę na porty w panelu bocznym płyty
- srebrną naklejkę z logo producenta
- naklejkę ze schematem płyty
Wyposażenie (kliknij, aby powiększyć)
Dołączona płyta już dość długo nie była odświeżana i dalej zawiera nieśmiertelny pakiet:
- sterowników
- ASUS PC Probe
- Trend Micro PC-cillin 2002 anti-virus (OEM)
- ASUS LiveUpdate Utility
Jak widać wersję -E Deluxe wyróżnia jedynie WiFi oraz czarne taśmy z logo ASUS.
Wyposażenie (kliknij, aby powiększyć)
Przyjrzyjmy się teraz bliżej rozmieszczeniu elementów na laminacie. Jest ono bliźniacze w stosunku do starszej wersji Deluxe. ASUS zaprojektował tą płytę na PCB o rozmiarach identycznych w stosunku do poprzedniczki - 30.5cm x 24.5cm.
Płyta (kliknij, aby powiększyć)
Zmienił się jedynie jeden z kontrolerów LAN. Para 3Com MAC i Broadcom AC101L PHY została wymieniona na Gigabitowy układ Marvella 88E8001. Drugi kontroler LAN pozostał bez zmian - MAC w MCP-T oraz chip Realtek 8201BL PHY. Pod pięcioma slotami PCI wygospodarowano również dodatkowe miejsce na port WiFi. Płyta jest wyposażona w slot AGP Pro. Zmianą czysto kosmetyczną jest pokolorowanie gniazd pamięci oraz pinów pod które podpinamy diody LED i przyciski na obudowie.
(kliknij, aby powiększyć)
Po bokach gniazda procesora mamy bardzo dużo miejsca oraz otwory montażowe, dzięki czemu bez problemu można zamontować np. Zalmana 7000A. Przy instalacji klasycznych radiatorów może nam nieco przeszkadzać cała bateria kondensatorów umiejscowiona zaraz pod Socketem. Orientacja socketu uniemożliwia niestety montaż/demontaż coolera z typową zapinką przy zamontowanej płycie.
Socket (kliknij, aby powiększyć)
Odstęp pomiędzy slotami DIMM, a AGP jest wystarczająco duży. Gniazdo zasilania ATX znalazło się po prawej stronie obok IDE. Nie mamy możliwości podpięcia dodatkowego zasilania 12V.
(kliknij, aby powiększyć)
Układ zasilający pozostał bez zmian w stosunku do praktycznie wszystkich innych konstrukcji ASUS'a. Jest to zasilanie dwufazowe, z dwoma parami stabilizatorów i kondensatorami firmy Rubycon.
(kliknij, aby powiększyć)
Mostek północny Nforce2 SPP jest firmowo chłodzony pasywnie sporym radiatorem, co jest dużą zaletą konstrukcji ASUS'a. Podczas pracy jego temperatura ustala się w okolicach 50C.
(kliknij, aby powiększyć)
Płyta posiada typowe dla Nforce2 trzy sloty DIMM. Możemy je obsadzić modułami PC3200/PC2700/PC2100/PC1600 non-ECC, dla formalności dopiszmy też obsługę Dual Channel.
Sloty pamięci (kliknij, aby powiększyć)
W części "południowej" płyty znajdziemy 4-megabitową kostkę z BIOS, układ I/O ITE IT8708F-A, oraz scalak ASUS ASB100 odpowiedzialny za monitoring. Kontroler SATA podpięty pod magistralę PCI to popularny SiliconImage Sil 3112A obsługujący dwa kanały i tryb RAID0 oraz RAID1.
Kontroler SATA i układ I/O (kliknij, aby powiększyć)
W A7N8X-E wykorzystano 6-kanałowy kodek dźwiękowy Realteka ALC650. Wraz z dekoderem DolbyDigital (AC-3) oraz APU zawartym w mostku południowym Nvidii MCP-T zapewnia on pełną obsługę SoundStorm. Zintegrowana karta dźwiękowa ma także wejście/wyjście SPDIF. Wszystko zmieściło się w bocznym panelu ze standardowymi portami.
Porty (kliknij, aby powiększyć)
Dwa porty FireWire zostały zrealizowane dzięki układowi Realtek PHY 8801B. Płyta posiada łącznie 6 portów USB 2.0. Z funkcji określanych przez producenta jako "Special Features" odnotujmy:
- Power Loss Restart - automatyczne bootowanie po utracie zasilania.
- ASUS POST Reporter - syntetyczny głosik zamiast sprawdzonych pików PCSpeakera poinformuje nas o błędach bądź sukcesie podczas standardowej procedury POST.
- ASUS C.O.P. (CPU Overheating Protection) - bez coolera odcinamy zasilanie...
- ASUS Q-Fan Technology - w BIOS możemy zmniejszyć napięcie na wentylatorach podpiętych pod płytę do minimalnie 2/3 standardowego 12V.
Płyta daje możliwość podłączenia trzech wentylatorów: CPU, SYS, Chassis. Znajdziemy na niej również kilka praktycznych zworek:
- GLAN_SW - dodatkowy LAN on/off
- SATA_EN1 - kontroler SiliconImage on/off
- CLRTC1 - czyści zawartość CMOS
- CPU_FSB - magistrale 266/333/400 MHz, bądź 200 na "sztywno"
- CHASSIS1 - usunięcie zworki pomiędzy sygnałem na masą, umożliwia skorzystanie z funkcji wykrywania zmian w konfiguracji. Permanentna inwigilacja, BIOS poinformuje nas przy bootowaniu, że ktoś nie grzebał nam w pececie.
- USBPW i KBPWR1 - zworki odpowiedzialny za aktywację budzenia komputera za pomocą klawatury, bądź urządzenia USB.
ASUS A7N8X-E Deluxe - część II
Na koniec zajrzymy do BIOS. Tradycyjnie u ASUS'a mamy Phoenix Award z wygodnym rozmieszczeniem wszystkich opcji. Brakuje niestety możliwości włączenia wykonywania instrukcji HLT przy braku obciążenia. Nie ma też opcji wyłączającej zewnętrzny kontroler SATA - możemy to zrobić jedynie za pomocą zworki. Regulacja mnożnika jest możliwa w ograniczonym 4-bitowym zakresie, podobnie jak w poprzedniczce A7N8X Deluxe. Ciągle brak pełnego wyboru mnożników 5.0 - 22.5, szkoda. Z plusów warto wymienić możliwość precyzyjnego dobrania timingów pamięci, oraz przejrzyste menu gdzie ustalamy proporcję pomiędzy taktowaniem pamięci, a FSB. Jest też opcja pozwalająca przywrócić klasyczny ekran POST zamiast kolorowego logo. Dla dogłębniej zainteresowanych fotki:
bios1.jpg
|
bios2.jpg
|
bios3.jpg
|
bios4.jpg
|
bios5.jpg
|
bios6.jpg
|
bios7.jpg
|
bios8.jpg
|
bios9.jpg
|
bios10.jpg
|
bios11.jpg
|
bios12.jpg
|
Kilka słów warto też poświęcić monitoringowi w wykonaniu prezentowanej płyty. Za pomocą MotherboardMonitora możemy odczytać temperatury podawane przez układ ASB100.
ASB 100 (kliknij, aby powiększyć)
Jedna z nich pochodzi z termistora umiejscowionego w środku Socketu, druga z sensora w chłodniejszej części płyty, obok baterii. Rewizja 1.01 płyty, którą testowałem nie posiada niestety układu monitorującego Winbond'a, a co za tym idzie nie mamy możliwości odczytania temperatury z diody termicznej wewnątrz rdzenia procesorów AMD poprzez czujnik W83L785TS.
Monitoring (kliknij, aby powiększyć)
Sytuacja dotycząca tego odczytu dalej jest niejasna ze strony ASUS'a. Na niektórych płytach odczyt z diody jest, na niektórych nie ma - różnice dotyczą także różnych rewizji. Często są problemy z uzyskaniem sensownych pomiarów, prawdopodobnie stąd sam producent nawet w przypadku obecności układu Winbonda, ukrywa ten odczyt w referencyjnej aplikacji PCProbe. Jeden z forumowiczów na NforcersHQ twierdzi iż odczyt z diody znajduje się w MBM pod sensorem ASUS 2 (CUSL2). U mnie wskazywał niestety stałą temperaturę 43-44C niewiadomego pochodzenia.
Gigabyte 7NNXP Limited Edition - część I
Gigabyte również zapakował swoją topową płytę w pudełko z pokrywką, umieszczając na nim mnóstwo informacji o samym produkcie ubranych w charakterystyczny marketingowy język, próbujący nas przekonać do "sześciu podwójnych cudów" w tym produkcie.
Pudło (kliknij, aby powiększyć)
W środku pudło jest ściśle wypakowane dodatkami:
- trzy instrukcje: GigaRAID na ATA, RAID na SATA i ogólna do płyty
- Quick PC Installation Guide - dla praktyków
- 4x "śledzie" z portami: Firewire, dźwięk - wyjście na subwoofer i tylne głośniki oraz SPDIF, 2xUSB 2.0, 2x zewnętrzne SATA
- moduł zasilający DPS
- 2x kable SATA+zasilanie, taśmy ide
- blaszka na porty, schemat płyty na nalepce, naklejka Gigabyte ;)
- płyta z aplikacjami i sterownikami
- Norton Internet Security 2003
- DirectX 9.0b
- Adobe Acrobat Reader 5.05
- EasyTune 4 - monitoring i podkręcanie z systemu w wydaniu Gigabyte
- narzędzie do flashowania BIOS
Zewnętrzne porty dołączone standardowo do tej płyty mogą nam zapełnić aż cztery miejsca z tyłu obudowy, to chyba nowy rekord wśród dotychczas testowanych u nas płyt na Nforce2.
(kliknij, aby powiększyć)
Przejdźmy jednak do głównego punktu programu, czyli samego laminatu GA-7NNXP.
Płyta (kliknij, aby powiększyć)
Layout płyty Gigabyte możemy ocenić pozytywnie. Dwie pary DIMM, 5PCI, AGP Pro - wszystko rozmieszczone w sensownych odstępach na PCB 30.5 x 24.4 cm. Jest to pierwsza z płyt, które dotychczas testowałem, w której producent znacznie odszedł od referencyjnego projektu Nvidii. Mamy na przykład możliwość wykorzystania większej liczby modułów pamięci, zastosowano po dwa gniazda DIMM na kanał (maksymalnie 3GB). Są jednak ograniczenia dotyczące możliwych konfiguracji jedno i dwustronnych modułów pamięci wynikające z architektury chipsetu - wszystkie dozwolone kombinacje zostały opisane w instrukcji. Gniazdo zasilania ATX zostało umiejscowione identycznie jak u ASUS'a po prawej stronie płyty obok IDE.
Pamięci (kliknij, aby powiększyć)
Naokoło gniazda SocketA zapomniano niestety o otworach do montażu chłodzenia, możemy stosować jedynie coolery z tradycyjną zapinką. Cóż, ta podstawka mimo niezwykle zaawansowanego wieku nie doczeka się już niestety do końca ustandaryzowania tego problemu. Dodatkowo dwa kondensatory znajdują się nieco zbyt blisko jednej z krawędzi socketu. . Jeżeli już jednak założymy typowy cooler, będziemy mogli go bez problemu zdjąć bez demontowania płyty, dzięki ułożeniu socketu poziomo.
Socket (kliknij, aby powiększyć)
Obok znajdziemy solidny, trójfazowy układ zasilający i tajemniczy slot DPS. W 7NNXP wszystko jest podwójne, łącznie z zasilaniem - po zaaplikowaniu w owe gniazdo dodatkowego modułu zasilającego dołączonego do płyty otrzymujemy potężne 6-fazowe zasilanie . Tym razem widać dmuchanie na zimne i wręcz przesadę producenta w tej kwestii, dokładne przeciwieństwo oszczędnego ASUS'a. Na mosfetach założono radiator, który chłodzi podświetlany na niebiesko wentylatorek 40x40mm.
(kliknij, aby powiększyć)
Na mostku północnym znajdziemy również podobny wentylator (z tym, że już bez dodatkowych efektów świetlnych :) - kolejna rzecz Dual, daje to niestety również "dual" natężenie hałasu. Zaraz obok Northbridge znajdziemy mały przełącznik, umieszczony na laminacie w niecnym celu blokady magistrali na 200MHz, ustawiając go w pozycji on możemy sobie ustawić FSB dowolnie z poziomu BIOS.
(kliknij, aby powiększyć)
Kilka słów należy się także kontrolerom Ethernet zintegrowanym na płycie Gigabyte. Oprócz popularnego zestawu MAC'a w mostku południowym Nvidii MCP-T oraz układu Realtek RTL8201BL znajdziemy smakowity kąsek w postacji Gigabitowego kontrolera w wykonaniu Intel'a - chip RC8254OEM. Oba gniazda "sieciówek" znalazły się na panelu bocznym płyty, identycznie jak u ASUS'a. Dźwięk to standardowy ALC655 wraz z pełnym wsparciem MCP-T, inaczej rzecz ujmując SoundStorm, o którym znajdzie się jeszcze kilka słów w dalszej części recenzji.
Porty (kliknij, aby powiększyć)
W części południowej jest także kontroler SerialATA SiliconImage, układ ten zawładnął sercami większości producentów płyt - jest identyczny jak chociażby u ASUS'a. Bardzo istotną zaletą konstrukcji Gigabyte jest obecność również dodatkowego kontrolera PATA GigaRAID - chip IT8212F. Ma on szerokie możliwości konfiguracji RAID'ów 0, 1, 0+1 oraz JBOD. Łącznie, liczba możliwości przy podpinaniu dysków jest ogromna i zadowoli najbardziej wymagającego użytkownika.
(kliknij, aby powiększyć)
Praktycznym rozwiązaniem, od dawna już obecnym w konstrukcjach Gigabyte jest zastosowanie dwóch 4-megabitowych kości ROM aka Dual BIOS.
Dual-Bios (kliknij, aby powiększyć)
Gigabyte 7NNXP Limited Edition - część II
Zastosowany BIOS to Phoenix Award z klasycznym rozmieszczeniem wszystkich opcji. Tradycjonalizm widać nawet w braku pełnoekranowego logo przy POST, co jest raczej zaletą. Co istotne, wszystkie z licznych dodatkowych funkcji płyty, które uznamy za zbędne możemy wyłączyć w BIOS. Po wciśnięciu kombinacji CTRL+F1, jak zwykle u Gigabyte, mamy również manualny dostęp do szerokiego wachlarzu timingów pamięci oraz opcji "overclockerskich", których omówienie znajdziecie w dalszej części. Poniżej kilka zdjęć z setupu testowanej płyty:
bios2.jpg
|
bios3.jpg
|
bios4.jpg
|
bios5.jpg
|
bios6.jpg
|
bios7.jpg
|
bios8.jpg
|
bios9.jpg
|
bios10.jpg
|
Po zainstalowaniu płyty zaglądamy do Motherboard Monitora i tutaj miła niespodzianka. Jeden z odczytów kontrolera I/O ITE8712F-3 to działający pomiar temperatury z diody termicznej procesora. Spodziewałem się tego raczej po ASUS'ie, tymczasem to Gigabyte dostaje tutaj dużego plusa.
Monitoring (kliknij, aby powiększyć)
Zintegrowany dźwięk
Przeprowadziłem test za pomocą RightMark Audio Analyzera 5.2, działającego na zasadzie nagrywania sygnału testowego z line-out przez line-in i porównywaniu sygnału uzyskiwanego na wejściu z wzorcową próbką testową.
RMAA - ustawienia testowe
Przetestowaliśmy zintegrowane karty dźwiękowe w płytach ASUS'a i Gigabyte łącząc je z Audigy2 oraz A2 w pętli, dla porównania. Karta Creative otrzymała wsparcie w postaci niezależnych sterowników kX Project 3537c Alpha. Do testów włączyliśmy płytę ABIT'a AN7 testowaną już wcześniej na TwojePC.
Poniżej wykresy uzyskane w jednym z najważniejszych testów - Frequency Response
Abit AN7
Audigy 2
ASUS A7N8X-E Deluxe
Gigabyte 7NNXP LE
Aby ułatwić interpretację wyników w nawiasach umieściłem opisowe oceny przyznawane przez RMAA w szkolnej skali, tzn. 2 - poor, 3 - average, 4- good, 5- very good, 6 - excellent. Poniżej krótkie opisy poszczególnych testów:
- Test Freqency Response porównuje uzyskiwany sygnał w zakresie 40Hz - 15kHz z oryginałem, idealny wynik to wykres w postaci prostej +0dB dla całego przedziału częstotliwości.
- Noise Level Test i Dynamic Range Test - poziomy szumów, im większa bezwzględna wartość ujemnej liczby dB tym lepiej.
- THB - Total Harmonic Dissortion - zniekształcenia harmoniczne, im niższy procent tym lepiej.
- IMD - Intermodulation Dissortion - zniekształcenia intermodulacyjne, im niższy procent tym lepiej.
- Stereo Crosstalk - przesłuchy pomiędzy kanałami stereo, im większa bezwzględna wartość ujemnej liczby dB tym lepiej.
Dodatkowo zamieszczamy pełne wyniki testów RMAA z pliku ZIP: ASUS A7N8X-E, Gigabyte 7NNXP LE, ABIT AN7, Audigy2 (loopback) - Pobierz (319 KB).
Benchmarki dźwiękowe w programie RMAA wskazują wyraźnie, że wśród płyt z dźwiękiem SoundStorm rozrzut jakościowy może być bardzo duży. Wszystkie zintegrowane rozwiązania odpadają w przedbiegach w konkurencji z klasyczną kartą dźwiękową średniej bądź wyższej klasy. Potwierdzają to też subiektywne odsłuchy. Wśród testowanych płyt wyróżnił się ABIT AN7, nieco gorzej Gigabyte, zaś A7N8X-E Deluxe ASUS'a wypadł już całkiem przeciętnie.
WiFi (Wireless Fidelity)
Gniazdo przeznaczone specjalnie dla modułów WiFi w A7N8X-E obsługuje transmisję danych z prędkością maksymalnie 100Mbps (standard 802.11g). Niestety dołączony moduł WiFi@Home obsługuje jedynie niespełna dziesięć razy wolniejszy standard 802.11b - 11Mbps.
WiFi u Asusa (kliknij, aby powiększyć)
U Gigabyte WiFi jest oddzielnym dodatkiem. Moduł podpinamy nie za pomocą dedykowanego portu, lecz zwykłego USB 1.1. Antena jest wkręcana na stałe, nie jak u ASUS'a podpięta na kablu.
WiFi u Gigabyte'a (kliknij, aby powiększyć)
Producenci dołączają sterowniki pod Win9x/2k/XP, supportu dla innych platform systemowych niestety brak. Ponadto jedynie użytkownicy WindowsXP mogą uniknąć kosztów związanych z zakupem sprzętowego Access Pointa. Sterownik dołączony na płycie w przypadku tego systemu udostępnia możliwość stworzenia programowego AP. Konfiguracja krok po kroku na screenach poniżej:
Konfiguracja krok po kroku WiFi u Asusa (kliknij, aby powiększyć)
Ingerencja czynnika ludzkiego ograniczona została skutecznie do minimum. Wszystko działa "z automatu", a uzyskanie sprawnego SoftAP angażuje nas co najwyżej przy wykonywaniu obowiązkowego restartu. Podobnie ma się sprawa w przypadku kontrolera Gigabyte. Aplikacja zarządzająca połączeniem, jest może nieco mniej rozbudowana, lecz w zasadzie umożliwia identyczną funkcjonalność.
Konfiguracja krok po kroku WiFi u Gigabyte'a (kliknij, aby powiększyć)
Na potrzeby testu wypiąłem jeden z komputerów w mojej sieci i uzbroiłem go w WiFi Gigabyte. Na drugiej maszynie spiętej kablem z resztą sieci Ethernet 100Mbps zainstalowałem WiFi od ASUS'a w trybie programowego AP. Potem wystarczyło zmostkować połączenie bezprzewodowe z istniejącym LANem i po chwili pozbawiony kabla komputer miał z powrotem sprawne łącze do sieci. Antenki były oddalone od siebie o około 15 metrów. Dla zamkniętych, podzielonych ścianami pomieszczeń maksymalny zasięg jaki oferuje prezentowana technologia to 30m, na otwartych przestrzeniach 300m. Podczas testu siła otrzymywanego sygnału na komputerze kliencie wahała się w granicach 25-50%, jakość 93-100%.
Poniżej fragment wykresu z taskmanagera przy transferze plików pomiędzy komputerami spiętymi za pomocą WiFi. Maksymalny transfer wynosił około 5Mbps, chwilowe obciążenie procesora podczas kopiowania praktycznie nie zmieniło się - maksymalnie rzędu kilku procent. Statystki pinga przy dowolnych rozmiarach pakietu bez zastrzeżeń.
Radiowa technologia WiFi to z pewnością przyszłość sieci i spore udogodnienie. Bezprzewodowość to potencjalnie spore udogodnienie oszczędzające ciągnięcia dziesiątków metrów kabli i zagniataniu masy wtyczek - z pewnością docenią ją gracze często bywający na lanparty. Maksymalne transfery rzędu 5Mbps z reguły wystarczają także do udostępniania łącza internetowego. Do efektywnej wymiany dużej ilości plików pomiędzy komputerami transfer był jednak zbyt niski, tutaj warto zainteresować się szybszym standardem 802.11g.
Podkręcanie
A7N8X-E Deluxe oferuje następujące opcje przeznaczone dla overclockerów:
- VDDR: 2.6, 2.7, 2.8V
- mnożnik 4-bitowy
- AGP: 1.5, 1.6, 1.7V
- brak regulacji napięcia na chipsecie w referencyjnych biosach
- vcore: 1.650-1.800 ze skokiem co 0.25V
Charakterystyczną cechą wszystkich ASUS'ów jest zawyżanie napięcia zasilającego rdzeń procesora. Tak, np. przy ustawieniu w BIOS 1.8V otrzymujemy w rzeczywistości 1.87V. Jest to o tyle niekorzystne, iż płyta nie umożliwia obniżenia vcore poniżej ustawień nominalnych. Barton pracujący na napięciu 1,65V dostaje ponad 1.7V już w trybie "auto".
GA-7NNXP po wciśnięciu magicznej kombinacji klawisu CTRL+F1 również udostępnia w BIOS szeroki wachlarz opcji:
- VDDR: 2.6, 2.7, 2.8V
- pełen zakres ustawień mnożnika 5.0x - 22.5x
- AGP: 1.5, 1.6, 1.7, 1.8V
- brak regulacji napięcia na chipsecie
- vcore: 1.100-1.850V co 0.25V, każde z ustawień można dodatkowo podbić o 5, 7.5 lub 10% - maksymalnie do uzyskania około 1,94V
Na obu płytach udało się bezproblemowo przetaktować testowego Bartona do 11x200MHz, czyli odpowiednika modelu 3200+. ASUS traci punkty słabym dwufazowym zasilaniem. Gigabyte nie ma tego problemu i dodatkowo zakresy możliwych ustawień prezentują się zdecydowanie lepiej.
Wydajność
Płyty testowaliśmy na systemie Windows XP SP1. Chipset Nforce2 otrzymał wsparcie w postaci oficjalnych sterowników 3.13, Radeon - Catalystów 4.1 oraz DirectX 9.0b. Konfiguracja zestawu testowego przedstawia się następująco:
Gigabyte 7NNXP przy timingach pamięci 7-3-3-2.5 oferuje dwa presety ustawień chipsetu: Optimal oraz Agrressive. Opcja Turbo ustawia już pamięci na poziomie 6-2-2-2. Ustawienie Optimal daje wyraźnie słabszą wydajność podsystemu pamięci niż na A7N8X-E, Aggressive porównywalną, lecz zawyża do tego minimalnie FSB. Przeglądając dalsze testy, trzeba pamiętać iż procesor na płycie Gigabyte był taktowany o 7,5 MHz wyżej.
PCMark 2004 to nowy syntetyczny kombajn Futuremarka, bazujący na rzeczywistych algorytmach, mierzący wydajność w różnych zastosowaniach. Testy zostały przeprowadzone na wersji build 110. W większości przypadków różnice mieściły się w graniach błędu. W teście Virus Scanning Gigabyte o 5,5% z przodu.
Cachemem to klasyczny dosowy test podsystemu pamięci. W transferach o włos prowadzi Gigabyte, ciągle różnice są jednak w granicach błędu.
Opóźnienia wypadają niemal identycznie. Minimalne różnice 3 i 6 cykli zegarowych są widoczne przy 2 i 4 megabajtowych paczkach danych.
Sciencemark 2.0 oprócz sporej ilości zaawansowanych testów obliczeniowych CPU ma też bardzo dobry moduł testujący podsystem pamięci, tym razem z wykorzystaniem również jednostek MMX, 3dNow! oraz SSE.
ASUS A7N8X-E (kliknij, aby powiększyć)
Gigabyte 7NNXP (kliknij, aby powiększyć)
Teraz 2 syntetyczne testy 3D bazujące na DirectX. Gigabyte znów nieco z przodu.
Na koniec wyniki szybkości renderingu w Cinebench 2003 z wykorzystaniem programowego poru C4D oraz intensywnie wykorzystującego GPU - OpenGL.
Podsumowując, Gigabyte taktujący procesor o około 0,4% wyżej po ustawieniu trybu Agrressive potrafi zostawić czasem konkurenta w tyle o 5%. Te niewielkie różnice na korzyść Gigabyte mogą być spowodowane nieco inną konstrukcją 7NNXP w porównaniu do innych płyt na Nforce2, co jak widać korzystnie wpływa na wydajność. W codziennym użytkowaniu takie różnice są oczywiście nie do wychwycenia.
Ocena końcowa
Na koniec jak zwykle recenzja w pigułce.
ASUS A7N8X-E Deluxe. ASUS nie zachwyca, lecz również nie rozczarowuje. Na dobrą sprawę A7N8X-E Deluxe nie wprowadza żadnych istotnych udoskonaleń w tej sprawdzonej już konstrukcji na Nforce2. Jeżeli rozważamy "starą" wersję Deluxe i dodatkowo przyda nam się dobre WiFi w stanardzie 802.11b jest to jak najbardziej płyta godna polecenia.
|
Gigabyte 7NNXP Limited Edition to natomiast chyba najbardziej kompletna z dostępnych obecnie płyt głównych na NF2. Potrafi pozytywnie zaskoczyć i to nie tylko bardzo bogatym wyposażeniem. Na tyle testowanej u nas konkurencji wpadek jest stosunkowo najmniej. Dla wszystkich szukających płyty bez kompromisów bez względu na cenę nasza rekomendacja i wyróżnienie!
|
Sprzęt do testów dostarczyły firmy:
|