Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
TwojePC.pl © 2001 - 2024
RECENZJE | Testy kart Radeon i GeForce w DX10.1
    

 

Testy kart Radeon i GeForce w DX10.1


 Autor: KamilM | Data: 16/07/09

Testy kart Radeon i GeForce w DX10.1DirectX 11 zbliża się wielkimi krokami. Jego premiera odbędzie jesienią wraz z Windowsem 7. Natomiast poprzednia wersja API Microsoftu, czyli DirectX 10.1, pomimo pojawienia się 1.5 roku temu, nie cieszy się uznaniem wśród producentów gier. Do teraz pojawiło się raptem kilka gier (4-5), a trzy z nich postanowiliśmy wziąć na nasze testowe biurko. Pokażemy ile można zyskać na wydajności dzięki DirectX 10.1. Testy wykonaliśmy przy użyciu kart Radeon 3870, Radeon 4850, Radeon 4890, GeForce 9600 GT, GeForce GTS 250 i GeForce GTX 275. Sprzęt dostarczyli: Sapphire, ASUS, AMD, Palit, Leadtek. Konfigurację sprzętową uzupełnił Sklep komputerowy Reactor.pl. Zapraszamy do artykułu.

Wstęp

O DirectX 10.1 zrobiło się dosyć głośno podczas premiery kart graficznych z serii Radeon HD 3000 jesienią 2007 roku. Pierwsze demka technologiczne mogliśmy zobaczyć podczas konferencji AMD Spider, gdzie przy okazji AMD przedstawiło nową platformę dla gierkowiczów. Radeony 3850 i 3870 stały się pierwszymi kartami graficznymi, które wspierały nowe API Microsoftu. Te zresztą zostało zawarte w pierwszym Service Pack’u do Windows Visty. W każdym bądź razie sytuacja przez bardzo długi czas była niezbyt ciekawa: mieliśmy układy graficzne DirectX 10.1, a nie mieliśmy gier wykorzystujących ten standard. Prawdę mówiąc, dopiero pod koniec roku 2008, czyli stosunkowo niedawno otrzymaliśmy pierwsze tytuły. Wcześniej był co prawda Assasin’s Creed, jednak po pewnym czasie producent wydał „odpowiedni” patch, wraz z którym obsługa DX 10.1 została wyłączona. Czemu tak się stało? Na to pytanie padały już nie raz informacje, często plotki. Nie będziemy wracać do tego tematu, wystarczy poczytać aktualności z ubiegłego roku. Nie mniej jednak wraz z grą STALKER: Clear Sky i po wgraniu patcha 1.05.07 mogliśmy cieszyć się wreszcie DX 10.1. W ciągu ostatnich miesięcy do grona gier wspierających i działających w DX 10.1 doszły:
  • BattleForge (RTS),
  • StormRise (RTS),
  • HawX (symulator lotu).
My ograniczyliśmy się do trzech wymienionych tytułów: STALKER – Clear Sky, BattleForge oraz HawX.

Wracając jeszcze do samego DirectX 10.1. Najważniejszymi zmianami względem DX 10, to nieco wyższa precyzja shaderów, lepsza precyzja filtrowania tekstur (co może mieć wpływ na jakość tekstur) oraz lepsza wydajność podczas pełnoekranowego wygładzania krawędzi. W praktyce zaś, w przygotowanych przez nas testach, DirectX 10.1 akceleruje efekty SSAO (Screen Space Ambient Occlusion) w grach BattleForge i HawX oraz cienie i wygładzanie krawędzi (z użyciem testu alpha) w STALKER: Clear Sky. Za cel postawiliśmy sobie zbadanie przyrostu wydajności w wymienionych grach.

Poniżej tabelka z wybranymi układami graficznymi, na których mieliśmy okazję testować gry. Na następnych stronach natomiast szybkie zapoznanie się z nadesłanymi kartami oraz wyniki.





Platforma testowa

Konfiguracja testowa oraz użyte karty graficzne
  • Procesor: Intel Core E6700 @ 3.3 GHz @ redakcyjny
  • Płyta główna: Foxconn X38A @ redakcyjna
  • Pamięć operacyjna: GeiL 2x 1 GB DDR2-800 @ Reactor.pl
  • Zasilacz: Amacrox 550 W @ Reactor.pl
  • HDD: Samsung HD403LJ @ redakcyjny
  • Monitor: NEC 2470WVX @ NEC Poland
System i użyte sterowniki:
  • System: Windows Vista x32 Ultimate PL SP1. Jakość wyświetlanego obrazu była ustawiona na możliwie najwyższe wartości
  • Sterowniki: karty GeForce - ForceWare 186.18; karty Radeon - Catalyst 9.6
Do testów wypożyczyliśmy sześć różnych kart graficznych. Trzy z nich było opartych na GeForce i trzy na Radeonach. Staraliśmy się dobrać tak karty, aby cenowo pochodziły z podobnych segmentów.

Radeon HD 3870 512 MB GDDR4


(kliknij, aby powiększyć)

Reprezentant poprzedniej rodziny Radeon HD 3000. Na pokładzie 512 MB pamięci GDDR4, częstotliwość taktowania 775/1125 MHz. W GPU zawarto 64 procesory strumieniowe. Średnia cena tych kart, to około 320 zł. Kartę wybraliśmy głównie z ciekawości, jak się zachowa w grach DX 10.1. W końcu to Radeony 3870 i 3850 były pierwszymi, które wspierały najnowsze API Microsoftu. Nasz egzemplarz testowy miał zainstalowany referencyjny cooler. Wentylator jest cichy w trybie 2D i wyraźnie warkoczący w grach.

Palit GeForce 9600 GT 512 MB


(kliknij, aby powiększyć)

W tej chwili godny konkurent dla Radeona 3870. Średnie ceny tych akceleratorów, to 340 zł. Karta, której użyliśmy w testach wyposażona była w 512 MB pamięci GDDR3. Parametry pracy, to 650/900 MHz. Układ ma do dyspozycji 64 procesory strumieniowe. Palit GF 9600 GT szczycił cichym oraz wydajnym chłodzeniem.

ASUS Radeon 4850 Matrix 512 MB


(kliknij, aby powiększyć)

Sampla do testów otrzymaliśmy od firmy ASUS. Był to znany już z naszych publikacji model Radeon 4850 z serii Matrix. Do testów użyliśmy standardowego taktowania, czyli 625/993 MHz. Średnia cena dla modeli Radeon 4850 wynosi 440 zł. Na pokładzie mieliśmy 512 MB pamięci GDDR3. HD 4850 charakteryzuje się 160 zunifikowanymi jednostkami cieniowania.

Leadtek GeForce GTS 250 1 GB


(kliknij, aby powiększyć)

Oczywiście GeForce GTS 250 1 GB nie jest konkurentem dla HD 4850, ale w czasie przeprowadzania testów nie mogliśmy zdobyć nic innego. Najtańsze modele GF GTS 250 1 GB kosztują około 550 zł. Można również zakupić karty z 512 MB pamięci od około 490 zł. Firma Leadtek zdecydowała się w niewielkim stopniu odróżnić referencyjnego GTS 250 poprzez modyfikacje chłodzenia. Choć obejmują one tylko obudowę coolera, to wystarcza, aby akcelerator wyróżniał się z tłumu. Karta pracowała zgodnie z zaleceniami NVIDII, czyli 738/1100 MHz. W sercu GPU, mamy zaszytych 128 jednostek cieniowania.

Sapphire Radeon 4890 Vapor-X 1 GB


(kliknij, aby powiększyć)

Za układ Radeon 4890 była odpowiedzialna firma Sapphire. Do naszej redakcji przysłała niereferencyjny układ z chłodzeniem Vapor-X, które odznacza się zastosowaniem ciepłowodów. Częstotliwość taktowania w niewielkim stopniu różniła się na tle referencyjnych HD 4890. O ile AMD zaleca częstotliwość 870/975 MHz, o tyle Sapphire ustanowił parametry pracy na poziomie 870/1050 MHz. Obecnie najtańsze HD 4890 1 GB kosztują około 840 zł, choć w serwisie aukcyjnym Allegro.pl, udało nam się znaleźć nawet za 740 zł. Również w tym miejscu jest prezentowany Sapphire za 800 zł. W każdym bądź razie, oscylacyjna kwota za tego typu układ graficzny, to 850 zł.

Leadtek GeForce GTX 275 896 MB GB


(kliknij, aby powiększyć)

Na koniec GeForce GTX 275 udostępniony przez Leadteka. Ceny tych kart rozpoczynają się od około 950 zł. Nasz Leadtek natomiast, to wydatek około 1075 zł. Na pokładzie mamy 896 MB pamięci GDDR3 i 240 jednostek cieniowania w sercu karty. Karta odznaczała się dobrą kulturą pracy wentylatora.



Testy: STALKER: Clear Sky


(kliknij, aby powiększyć)


(kliknij, aby powiększyć)


(kliknij, aby powiększyć)


(kliknij, aby powiększyć)

Clear Sky daje nam po raz drugi wcielić się w postać najemnika krążącego po terenach położonych wokół Czarnobyla. Świat w grze jest ponury, szary, czasami wręcz brzydki. Dzięki temu oddaje znakomicie obraz tego, jak może wyglądać okolica, w które wystąpiła katastrofa. Do przejścia mamy wiele ciekawych misji, kto jeszcze nie miał okazji zapoznać się z tym FPS’em, powinien to szybko nadrobić.

Pod względem graficznym, jak i dźwiękowym nie można Clear Sky wiele zarzucić. Producenci wdrożyli w silnik gry wszelkie nowinki graficzne. Gra obsługuje Shader Model 4.0 oraz 4.1 (po wgraniu odpowiedniego patcha). Niestety ładna grafika odbiła się na wymaganiach sprzętowych. Bez odpowiednio mocnej konfiguracji peceta, można zapomnieć o wszelkich wodotryskach. Już pierwsza misja wskaże, czy nasz komputer da sobie radę. Nawet najnowsze karty graficzne mają ciężko utrzymać zadowalającą ilość klatek/s przy zachowaniu najwyższych detali graficznych.

Jakość grafiki została ustawiona na maksimum. Testujemy z użyciem DX 10.1 oraz DX 10.

Testy wykonywaliśmy w miejscu, gdzie zaczyna się gra, w bazie stalkerów. Miejsce to ogromnie potrafi obciążyć układy graficzne, nawet najszybsze karty klękają, co widać po ilościach osiąganych klatek/s na powyższych wykresach. Włączenie DirectX 10.1 nie przyniosło żadnego wzrostu wydajności. Wszystkie trzy Radeony notowały te same wyniki, jak w trybie DirectX 10.

Aby osiągnąć możliwie najwyższą szybkość działania gry, trzeba wyposażyć się nie tylko wydajny układ graficzny, ale też odpowiednio wydajny procesor. Nawet w rozdzielczości 1024x768 modele GeForce GTX 275 i Radeon 4890 nie uzyskują dużej ilości generowanych klatek/s. Najbardziej widoczny spadek odnotowują układy GeForce, na tyle, że ogólnie wypadają słabiej, niż tańsze Radeony. Szkoda, że znów nie uzyskaliśmy wzrostu ilości wyświetlanych klatek/s na Radeonach przy aktywacji DX 10.1.



Testy: BattleForge


(kliknij, aby powiększyć)


(kliknij, aby powiększyć)


(kliknij, aby powiększyć)


(kliknij, aby powiększyć)

Gra została przygotowana z myślą o rozgrywce przez Internet. BattleForge osadzony został w bajkowym świecie, w którym toczą się zawzięte bitwy pomiędzy bogami oraz gigantami. Pod względem jakości grafiki, gra wygląda tak, jak przystało na tytuł z 2009 roku. Jakość wykonanych detali, takich jak środowisko, budynki, postaci oraz efekty wybuchów, czy nagrzanego powietrza, wygląda bardzo dobrze. Jeśli chodzi o wymagania sprzętowe, to wystarczy komputer ze średniej półki, czyli dwurdzeniowy procesor, 2 GB pamięci operacyjnej i karta pokroju GeForce 9800 GTX/Radeon 4850. Jeśli zamierzamy grać w rozdzielczości wyższej niż 1280x1024, zalecamy kartę graficzną z 1 GB RAM, unikniemy szarpania obrazu.

Jakość grafiki została ustawiona na maksimum. Testujemy z użyciem DX 10.1 oraz DX 10.

Gra bardzo lubi Radeony. Nawet w DirectX 10 są wydajniejsze niż droższe akceleratory NVIDII. Po aktywacji DX 10.1 wyraźnie przyspiesza rendering na wszystkich trzech Radeonach HD.

Z efektem pełnoekranowego wygładzania krawędzi wiele się nie zmienia. DX 10.1 wpływa na poprawę wydajności.



Testy: HawX


(kliknij, aby powiększyć)


(kliknij, aby powiększyć)


(kliknij, aby powiększyć)


(kliknij, aby powiększyć)

Rynek gier komputerowych, gdzie tematem przewodnim byłyby wojny powietrzne, prowadzone przez samoloty wojskowe jest ostatnio jak na lekarstwo. Dobrze, że całkiem niedawno pojawił się HawX produkcji Ubisoft. Akcja gry rozgrywa się w przyszłości, a mianowicie 2012 roku, kiedy to na świecie panują militarne korporacje. Naszym bohaterem jest pilot-najemnik, który zasiada za sterami wojskowych samolotów. Jakość grafiki nie odznacza się co prawda takim poziomem zróżnicowania oraz szczegółowości, jak chociażby dwuletni Crysis, ale i tak jest na czym zawiesić oko. Wymagania sprzętowe przez to nie są wygórowane, wystarczy standardowej klasy komputer, aby móc sobie polatać najnowocześniejszymi wojskowymi odrzutowcami.

Bez wygładzania odnotowujemy wyraźny wzrost na kartach HD 3870 i HD 4850. Natomiast w karcie HD 4890 po aktywowaniu DX 10.1 notujemy procentowo mniej, niż wolniejsi bracia. Ponadto dzięki DX 10.1, modele Radeon 3870 i Radeon 4850 nawiązują walkę z droższymi kartami konkurencji.

Z wygładzaniem krawędzi zmienia się bardzo dużo. Radeon 4890 i Radeon 4850 odnotowują mniejszy spadek wydajności po aktywowaniu FSAA w DX 10.1 Ponadto w odróżnieniu od GeForce, wygładzanie w mniejszym stopniu obciąża Radeony, notują mniejsze spadki niż konkurencji.



Podsumowanie

W dwóch, na trzy gry, DirectX 10.1 przyniósł widoczny wzrost wydajności. Jest on na tyle spory, że posiadacze Radeonów mogą zacierać ręce i czekać na kolejne tytuły. Wystarczy, że programiści przystosują grę pod nowe API, a wydajność może podskoczyć o kilka klatek/s, co przy poziomie 25-35 fps, dodatkowe dodadzą płynności w animacji obrazu. Szkoda, że tak długo musieliśmy czekać na pierwsze tytuły gier, które potrafią skorzystać z najnowszego API. Od premiery pierwszych układów graficznych z DX 10.1 upłynęło wiele miesięcy, a my mamy tylko kilka takich gier. Do tego, wielkimi krokami zbliża się DX 11, czy pierwsze gry wykorzystujące ten standard pojawią się szybciej niż za 2-3 lata? Oby nie! Jeśli czytacie na bieżąco wszystkie doniesienia związane z tematyką komputerową, już zapewne wiecie, że również NVIDIA przygotowała układy graficzne wspierające DirectX 10.1. Mają to być niskobudżetowe GeForce GTS 260M, GTS 250M, GT 240M, GT 230M i GT 210 i w najbliższym czasie wersje desktopowe.

Reasumując. Jeśli masz kartę Radeon z rodziny 3000 bądź 4000, to możesz oczekiwać, że przetestowanych przez nas dwóch grach (BattleForge i HawX) odnotujesz wzrost wydajności, i to całkiem widoczny, warty uwagi. Ubolewamy, że w grze STALKER: Clear Sky zanotowaliśmy żadnego wzrostu wydajności jednak można liczyć na lepszą jakość tekstur i ciut lepsze wygładzanie krawędzi. Na razie na rynku mamy mało gier, które potrafią skorzystać z DirectX 10.1. W tej chwili są to cztery tytuły: STALKER: Clear Sky, BattleForge, Stormrise i HawX. W pewnym sensie można zaliczyć Assasin’s Creed, gdzie zabrano wsparcie poprzez patch, ale nikt nie każe go koniecznie instalować. Ponadto mamy już informację, że nadchodzi Claud9 (RPG), też korzystający z dobrodziejstw DX 10.1. O ile więc jeszcze pół roku temu, DirectX 10.1 w Radeonach 3000/4000 był tylko nowinką technologiczną, o tyle teraz, daje ona wymierne korzyści.

Sprzęt dostarczyli: Sapphire, ASUS, AMD, Palit, Leadtek, Reactor.pl