Klawiatura dla wyczynowców - Zboard MERC Autor: Spieq | Data: 23/05/06
|
|
Sterowniki i wykorzystanie MERC-a w grach
Sterowniki do MERC-a pozwalają na wykorzystanie dodatkowych funkcji klawiatury (bez nich klawiatura również funkcjonuje, ale z niemałymi ograniczeniami). Dzięki temu uzyskamy dostęp do możliwości gamepada i dodatkowych funkcji w panelu numerycznym (typu wytnij, zaznacz). Po zainstalowaniu driverów możemy wykorzystać tajemniczy przycisk "Z", który znajduje się w lewym górnym rogu. Uaktywnia on sterowniki, w których możemy sobie ustawić grę, którą gamepad ma obsługiwać w danym momencie. Listę dostępnych gier mamy poniżej:
Producent jednocześnie deklaruje, że zbiór ten będzie sukcesywnie aktualizowany o nowe hity. Lista ta w istocie nie jest obszerna, zawiera jednak większość gorących tytułów. Od razu minusik - ustawienia na gamepadzie i klawiaturze nie będą przez nas modyfikowane. Producent uznał, że wie lepiej, jak nam dogodzić, w związku z czym przyjmujemy ten nieoczekiwany dar z pocałowaniem prezesowskiej ręki. W rzeczywistości jest to ograniczenie (jego skala będzie rosła w zależności od zakresu niestandaryzacji danego użytkownika). Poniżej mamy kilka zrzutów konfiguracji gier:
Battlefield 2 (kliknij, aby powiększyć)
Counter-Strike (wszystkie wersje)(kliknij, aby powiększyć)
World of Warcraft (kliknij, aby powiększyć)
Ciekawym rozwiązaniem jest dodanie diody (prawy górny róg MERC-a), która poświadcza, że ustawione parametry będą wykorzystywane w danej grze (oczywiście do gry w Unreala dajemy konfigurację do Unreala...). W przeciwnym razie dioda nie zaświeci się i będziemy działać na ogólnych ustawieniach dla wszystkich gier.
Świeci się? To bardzo dobrze!(kliknij, aby powiększyć)
Producent dużą rolę przywiązuje do wyglądu - dotyczy to również estetyki sterowników, gdzie mamy do wyboru kilka "skórek"
Wersja Dogmax (kliknij, aby powiększyć)
Wersja Ketix (kliknij, aby powiększyć)
Wersja Setigreen (kliknij, aby powiększyć)
Wersja Zboard (kliknij, aby powiększyć)
W momencie zmiany portu USB na jakikolwiek inny mogą być problemy z prawidłowym wykryciem klawiatury przez sterowniki. W takiej sytuacji przestają być one aktywne, nie mamy dostępu do większości opcji. Aktualizacja sterowników to proces wygodny (automatyczny), nie miałem natomiast okazji zapoznać się z jej przebiegiem z powodu braku konieczności update'u.
Najważniejsza - wydawałaby się - część testu. Dogodny to moment na wyjawienie paru uwag dotyczących funkcjonowania MERC-a w samych grach. Do przeprowadzenia badań posłużyły mi następujące gry: Unreal Tournament 2004, Counter-Strike: Condition Zero, Call of Duty i Guild Wars. Są to oczywiście gry obsługiwane przez drivery MERC-a. Nie napotkałem żadnych problemów (oprócz tych adaptacyjnych, a przyzwyczajać się do pewnych rozwiązań jest czasem trudno). Warto nawet rozwinąć tę myśl - mimo że mamy do czynienia z patentem, który ma nam ułatwić zabawę, to początki mogą być trudne. Układ jest identyczny z tym istniejącym na układzie QWERTY (oczywiście pomijając klawisze do zmiany broni, które są ułożone inaczej i przyciski pomocnicze typu Q.LOAD, Q.SAVE itp., nie mające w tradycyjnej klawiaturze autonomicznego wariantu). Pomocne będą wrażenia dotykowe - klawisze różnią się od siebie, dlatego po pewnym czasie będziemy korzystać z gamepada intuicyjnie. Sprawdziło się to również w moim przypadku, a muszę przyznać, że tym razem byłem dość opornym uczniem.
Korzystanie z takich rozwiązań jest niewątpliwie wygodne, ale muszę przede wszystkim jedną kwestię mocno zaakcentować - nie jest niezbędne. To, czy w istocie jest nam gamepad potrzebny, musimy już rozstrzygnąć we własnym zakresie - w końcu wydatek prawie 200zł powinien być dobrze przemyślany. Z drugiej strony pamiętajmy o tym, że gamepad nie musi być jedyną zachętą do kupna - MERC jest wykonany solidnie, komfort pracy jest duży, a całość nie wydaje zbyt głośnych dźwięków (można pracować w nocy, nie budząc nikogo). "Trzecia" strona? Tak czy siak - MERC jest dedykowany głównie dla graczy komputerowych i to właśnie oni wykorzystają drzemiący w nim potencjał. Zacząłem powoli podsumowywać, reszta w ostatnim rozdziale.
|