Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » Shark20 23:39
 » CiAsTeK 23:29
 » Zibi 23:22
 » burz 23:22
 » @GUTEK@ 23:21
 » Bati 23:21
 » Fl@sh 23:13
 » b0b3r 23:08
 » rooter666 23:08
 » past 23:07
 » Piwomir 23:06
 » fiskomp 22:57
 » GLI 22:57
 » Kenny 22:56
 » Wedrowiec 22:54
 » Soulburne 22:53
 » ham_solo 22:45
 » globi-wan 22:45
 » dugi 22:38
 » Curro 22:37

 Dzisiaj przeczytano
 41109 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

[OT- AUTO] Poruszanie sie na rondzie , pittek 31/08/07 11:15
jak to jest..
Jest rondo, wokół wysepki dwa pasy ruchu. Czy koles jadący wewnętrznym pasem (czyli blizej wysepki) ma pierwszenstwo przy zjezdzie z ronda?

  1. Nie , Yog-Sothoth 31/08/07 11:16
    Musi ustapic tym jadacym po zewnetrznym pasie.

    wrong fool!

    1. chyba nie do konca , PaKu 31/08/07 11:28
      cos mi sie obilo o uszy ze jest chyba taki przepis ze ma pierwszenstwo, tylko ze chyba nikt nie zna tego przepisu ;) Najlepiej to zweryfikowac to w wydziale ruchu drogowego

      bez podpisu

      1. Kiedys , Yog-Sothoth 31/08/07 11:29
        bylo tak, ze ci zjezdzajacy z ronda obojetnie na jakim pasie mieli pierszenstwo, ale to zmienili.

        wrong fool!

      2. tpo cos Ci , piotrszach 31/08/07 11:29
        sie bardzo zle obilo. Odsylam do kodeksy RD. Nie chcial bym Cie spotkac na rondzie :( Juz raz widzialem, jak faceci sie malo co nie pobili i to dokladnie z opisanego wyzej powodu.

        1. po pierwsze przeczytaj , PaKu 31/08/07 14:47
          nizej co inni napisali na ten temat. Po drugie czy ja gdzies napisalem ze jezdze w ten sposob? ;)

          bez podpisu

          1. ale ponizej , piotrszach 3/09/07 14:34
            przeciez pisza to samo co ja, czyli pierwszenstwo ma jadacy prawym skrajnym pasem (mowa oczywiscie o Polsce). Co do "insynuacji", to nie biez tego trak do siebie :)

    2. Co więcej, , wukillah 31/08/07 11:44
      każda zmiana pasa wymusza ustąpienie pierwszeństwa
      przejazdu.

      just d'oh it!

  2. nie , Kenny 31/08/07 11:18
    666

    .:Pozdrowienia:.

  3. hmm , bartek_mi 31/08/07 11:23
    nie

    ale tych co jada w lewo zewnetrznym to za jaja na latarniach bym wieszal.

    dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

    1. :)) , majlosh 31/08/07 11:51
      Oni tylko sie boja rond i uwazaja, ze blisko krawedzi jest bezpieczniej, ale widocznie nie natkneli sie jeszcze na Ciebie ;)

      They dont know that we know they know we know

    2. do tego powieszenia , killer81 31/08/07 11:51
      dodałbym jeszcze tych wjeżdżających na rondo z prędkością światła tuż przed jadący tam samochód, tym samym uniemożliwiając zmianę pasa na zewnętrzny w celu zjechania z ronda...co w konsekwencji powoduje zator na rondzie.

      Pozdrawiam

    3. Możesz mieć problem. , Padawan 31/08/07 13:16
      To często chyba są kobiety.

  4. no wlasnie.... , pittek 31/08/07 11:23
    tez mi sie wyadawalo ze cos pierdziela...

    ALE!... dwóch polaczków w UK... mówi własnie ze w UK kolesie jadacy wewnetrznym pasem ruchu mają pierwszenstwo przy zjezdzie...
    Nie bardzo mi sie chce w to wierzyc? skoro w pl jest jak w innych krajach to w UK chyba tez tak powinno byc?

    1. Nie żebym się czepiał... , JE Jacaw 31/08/07 11:30
      ...ale w Polsce jest ruch prawostronny, tak jak w innych krajach... a w UK ? Zresztą system miar, wag itp. też mają inny.

      Socjalizm to ustrój, który
      bohatersko walczy z problemami
      nieznanymi w innych ustrojach

      1. tam wszystko tak samo tylko w odbiciu lustrzanym... , pittek 31/08/07 11:32
        ......

    2. aaaa, UK? to moze po prostu przeczytaj paragrafy 160-166 highway code , Kenny 31/08/07 11:38
      to dowiesz sie ze twoje pytanie jest bezprzedmiotowe bo, jesli wszyscy zastosuja sie do przepisow, pojazd zjezdzajacy z ronda nigdy nie przetnie drogi pojazdowi pozostajacemu na rondzie (dzieki zajmowaniu odpowiednich pasow).

      Niestety polski PORD jest katastroficzny jesli chodzi o doprecyzowanie poruszania sie po rondzie, a rozwiazanie opisane w highway code, jak najbardziej logiczne, pozostaje na polskich rondach poboznym zyczeniem i jedynie dobra wola i rozum kierowcow pozwalalyby je zastosowac (i bartek_mi nie musial by sie denerwowac :)

      .:Pozdrowienia:.

      1. hmm , pittek 31/08/07 11:59
        tylko wlasnie polaczki mowili ze w polsce koles ma pierszenstwo z wewnetrzengo pasa.. wiec nie wierze juz tym fizolom.

        a masz gdzies na necie ten kodeks UK ?

      2. wiesz czego brak jest w polsce poprawnych malowań na rondach , deadly 31/08/07 17:37
        a nie przepisów bo przepisy mamy takie same jak w na całym swiecie.
        http://lechr.internetdsl.pl/rondo1.jpg

        pozdro

        lubię robić nic

    3. to nie tak , XiSiO 1/09/07 01:00
      w irlandi jest inaczej z rondami narysuje ci az ;)

      http://img395.imageshack.us/...5/6280/rondoqv3.jpg

      Mam nadzieje ze jest juz to jasne.

      Czyli osoba co skreca w pierwszy zjazd z ronda wjezdza na zewn pas, osoba co skreca na kolejnych wjezdza na srodkowe, osoba co "tylko przelatuje do pierwszego zjazdu" zawsze ustepuje osobom co sa na rondzie i chca zjechac.

      "Przyjaźń - bezcenna za wszytko inne
      zapłacisz adeną" (C) XiSiO

  5. Przepisy w sprawie ruchu na rondzie się , JOTEM 31/08/07 11:33
    ostatnio bardzo często się zmieniały. Przez pewien krótki czas na pewno było jak mówisz - widziałem odcinek "Drogówki" gdzie za nie ustapienie zjeżdżajacemu złapali. Ale to było ponad rok temu i teraz jest znowu inaczej (sprawdzałem). W połaczeniu z kiepskim oznaczeniem pasów na rondzie aktualnie przebywanie na pasie innym niż zewnętrzny jest bezsensowne, bo można wkólko jeździć bez możliwości zmiany pasa.

    Poryjemy..zrobaczymy

    1. nie słyszałem o żadenj zmianie , Darek K. 31/08/07 12:08
      zawsze obowiązywała zasada "prawej ręki"
      Jazda po "rondzie" to jak jazda na wprost zwykłą jezdnią - trzeba ustąpić temu z prawej, trzeba sygnalizować zjazd (skręt w prawo) kierunkowskazem. A kierunkowskaz w lewo znaczy zmianę pasa na wewnętrzny. Przy czym niektórzy tego nie rozumieją
      A miśki podobno wlepiają mandat za nieposiadanie kamizelki odblaskowej - choć PORD nie nakazuje jej posiadania (choć bez niej nie można np. naprawiać na drodze auta)

      Everything that has a beginning has an end

      1. ???? Mandat za brak kamizelki? , wukillah 31/08/07 12:23
        Dopóki nie pokażesz mi paragrafu, który stwierdza,że należy
        ona do wyposażenia obowiązkowego, to uznam wlepianie
        mandatów za jej brak, za bajkę.

        just d'oh it!

        1. hmm , bartek_mi 31/08/07 12:26
          za nieposiadanie mandatu nie ma
          za naprawe auta bez kamizelki jest

          bylo w 'motorze' jakis czas temu

          dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

        2. na pms chyba czytałem , Darek K. 31/08/07 12:34
          że komuś dowalili za brak. Ale w PORD jest zapisane że bez kamizelki nie można nic przy samochodzie na drodze robić

          Everything that has a beginning has an end

      2. Zmiana była , JOTEM 31/08/07 12:30
        brat żony zdawał na prawo jazdy około dwa lata temu i miałem okazję porozwiązywać testy razem z nim. Znalazłem sporną sytuację i właśnie DOKŁADNIE TEN aspekt poruszania się na rondzie prześledziłem na forach dyskusyjnych - były podawane wyrywki kodeksu, wypowiadali się rzecznicy policji.
        Z resztą w wyemitowanym programie nie walneli by takiego byka.
        Teraz jest dokładnie tak jak mówisz - znak "rondo" (skrzyżowanie o ruchu kołowym) mniej teraz znaczy - istotniejszy jest znajdujacy się pod nim znak ustąp pierwszeństwa przejazdu.
        Zmiana o której mówiłem była bardzo krótka - nie wiem czy rok nawet trwała.
        Były jeszcze wykładnie, na którym pasie się ustawić wjeżdżając na rondo w zależności od kierunku jazdy, jak dawać znaki kierunkowskazem - to właśnie odróżnia rondo od skrzyżowania - wszystkie skrzyżowania w ramach ronda były pojmowane globalnie i tak należało je traktować kierunkowskazem - czyli wjeżdżając na rondo w celu skrętu w lewo należało dawać znak kierunkowskazem w lewo, zmieniając go na prawy po minięciu ostatniego zjazdu przed swoim itd.
        Jeśli chodzi o te wytyczne ostatnie, to nie pamiętam na czym stanęło, czy to zmienili i co obowiązuje teraz, ale jeśli chodzi o ustępowanie zjeżdżajacemu to pamiętam - było przez b. krótki czas a potem zlikwidowali, przywracając zasady o których piszesz.
        Dużo zależy teraz od wygodnego rysunku linii na asfalcie - w odpowiednich miejscach ciągłe, kierowane w stronę zjazdów itp. To pozwala dobrze pokierować ruchem. Niestety, wiele starych rond ma zwykłe "kółka" z pasów, ludzie wjeżdżający pakują się po chamsku na pasy uniemożliwiając zjazd z wewnętrznych pasów, kierowcy nie uwzględniają własnych zamiarów i miotają się po pasach w ostatniej chwili je zmieniając.
        Pozdrawiam.

        Poryjemy..zrobaczymy

        1. być może , Darek K. 31/08/07 12:39
          kłócił się nie będę - ja żadnej zmiany nie zauważyłem. Przy czym 2 podobnie wyglądających "rondach" trzeba sie różnie zachowywać - w zależności jakie znaki są tam ustawione.
          Mnie uczono że pas wewnętrzny jest dla bardziej doświadczonych kierowców i że zawsze bezpieczniej jeździć zewnętrznym.

          Everything that has a beginning has an end

          1. Sam bym w życiu nie zwrócił uwagi , JOTEM 31/08/07 12:48
            to było chyba nie możliwe. Powiem więcej, dowiedziałem się PO fakcie ;-). Gdyby nie zbieg okoliczności (najpierw obejrzałem program, zapamiętałem, potem z pół roku później zobaczyłem test, na którym było inne rozwiazanie) to do tej pory bym nie wiedział. Wygrałem przez to zakład z ojcem ;-)

            Spory nie mają sensu, teraz jest tak jak mówisz :-)
            Pozdrawiam.

            Poryjemy..zrobaczymy

  6. generalnie zasada jest chyba taka , Anitka-Redakcja 31/08/07 12:09
    że z pasa wewnętrznego można jechać tylko na wprost i w lewo, ze skrajnego na wprost i w prawo. Więc jeśli ze skrajnego chcesz jechać w lewo (!?!?) to musisz np. ustąpić temu jadącemu na wprost z wewnętrznego.

    To tak po mojemu...

    -- Anitka --

    1. Tak jest logicznie , ligand17 31/08/07 12:37
      ale niestety, logiki w PORDzie nie ma.

      1. a zasada prawej ręki??? , Darek K. 31/08/07 12:41
        logika jest, tylko ludzie jak nie widzą znaków komu ustąpić to głupieją zapominając o podstawowej zasadzie.

        Everything that has a beginning has an end

        1. Sam sobie poniżej odpowiedziałeś , ligand17 31/08/07 14:15
          rondo to tak naprawdę skrzyżowanie, więc należy zachowywać się odpowiednio tak, jak przy zwykłym skrzyżowaniu, tzn. z prawego w prawo/prosto, z lewego w lewo/prosto. Jak ktoś skręca z prawego w lewo, to sam się prosi o kłopoty.

          1. dla mnie , Darek K. 31/08/07 15:36
            "rondo" (takie gdzie pierwszeństwo ma poruszający się na rondzie) to droga (niezależnie od liczby pasów) z ruchem po łuku. Skręcić mogę tylko w prawo. Nie ma skrętu w lewo.

            Everything that has a beginning has an end

            1. a czy ktoś sugeruje ci jazdę w lewo? , Anitka-Redakcja 31/08/07 16:17
              no chyba że w UK...

              mowa cały czas przecież o skręcaniu w lewo, czyli dla ciebie skręceniu w trzeci zjazd na prawo od wjazdu na rondo.

              Ja nie wiem z czym masz problem :)

              -- Anitka --

            2. No i właśnie nie , ligand17 31/08/07 16:35
              bo rondo to zwykłe skrzyżowanie, tylko ze zmienioną organizacją ruchu (na kołową). Tak samo można na nim skręcić w lewo, jak i w prawo.

              1. Lub zapętlona prosta ze zjazdami wyłącznie w prawo , wukillah 31/08/07 17:04
                123

                just d'oh it!

      2. Jest logiczne , JOTEM 31/08/07 12:53
        i jak wspomniałem, przez moment prawie tak było, nawet w połączeniu z odpowiednim używaniem kierunkowskazów.
        Niestety kłóciło się z podstawową zasadą "prawej strony" i błyskawicznie zrezygnowali (dużo wypadków z powodu konfliktu uświadomionych i nieuswiadomionych???).
        Jak już do tego doszliśmy, teraz rondo jest jak normalna jezdnia.

        Poryjemy..zrobaczymy

      3. Ale wyobraź sobie teraz , JOTEM 31/08/07 13:03
        że prawy skrajny pas kończy się przy pierwszym zjeździe (skręca w niego) i chcąc jechać z niego prosto trzeba przeciać przerywaną...
        I wtedy jest znowu logicznie - skrajny prawy no skręcania wymuszony oznaczeniami. Tylko kto z Polaków patrzy na pasy na jezdni - 20%?

        Poryjemy..zrobaczymy

    2. jazda po "rondzie" , Darek K. 31/08/07 12:43
      to jak jazda na wprost. Nie ma tu żadnej różnicy. Jak ktoś Ci z lewego pasa będzie skręcał w ulicę po prawej stronie to wymusza pierwszeństwo. Tak samo jak z wewnętrznego pasa opuszcza "rondo"

      Everything that has a beginning has an end

      1. no tak , Anitka-Redakcja 31/08/07 12:46
        jeśli ktoś z wewnętrznego skręca w prawo to wymusza tak samo jak osoba jadąca zewnętrznym na lewo...

        Generalnie rondo to jest skrzyżowanie, tyle że o ruchu okrężnym.

        -- Anitka --

        1. no generalnie , Darek K. 31/08/07 13:28
          to z "rodna" nie da się zjechać w lewo

          Everything that has a beginning has an end

        2. generalnie to nie , Dabrow 31/08/07 13:30
          rondo to rondo a skrzyżowanie o ruchu okrężnym to jeszcze coś innego. (-;

          !!!!!TO JEST SPARTA!!!
          !Tu się nic nie zmienia!
          ------dabrow.com------

  7. Ja zawsze jade przez srodek , sakooL 31/08/07 14:09
    123

  8. w brew pozorom , deadly 31/08/07 17:23
    to wewnętrzny pas ma pierwszeństwo gdy 2 pasy ruchu obiegaja rondosą pod warunkiem że uda ci sie podczas wiazdu na rondo wpasować na wewnętrzny pas.
    Popatrz na malowanie i sam wysnuj wnioski. Zewnętrzny pas zmienia kierunek ruchu i pas zatem musi ustąpić.
    http://lechr.internetdsl.pl/rondo1.jpg
    pozdro

    lubię robić nic

    1. to co pokazujesz to skrzyżowanie z ruchem okrężnym , Dabrow 31/08/07 17:35
      a nie rondo (-;
      Na rondzie żeby skręcić w drogę "prostopadłą" musisz wjechać i przejechać kawałek w ruchu okrężnym - tu od razu zjeżdżasz... W Krakowie do tej pory jedynie rondo mogilskie było prawdziwym rondem...

      !!!!!TO JEST SPARTA!!!
      !Tu się nic nie zmienia!
      ------dabrow.com------

      1. re: , deadly 31/08/07 17:44
        skrzyżowanie o ruchu okręznym to jest rondo. :)
        pozdro

        lubię robić nic

        1. nie (-; , Dabrow 31/08/07 17:56
          każden student transportu Ci to powie (-; Na skrzyżowanie z ruchem okrężnym możesz nie wjeżdżać w ogóle jeśli ma ono np dodatkowe jezdnie do bezpośrednioego skrętu w prawo - np "rondo" czyżyńskie w Krakowie - skręcając w prawo nie wjeżdżam na skrzyżowanie tylko w jezdnię odchodzącą w bok- bezpośrednio do jezdni ulicy odchodzącej.
          Na rondzie musisz wjechać i włączyć się w ruch kołowy - dopiero później możesz zjechać z niego...

          !!!!!TO JEST SPARTA!!!
          !Tu się nic nie zmienia!
          ------dabrow.com------

          1. no to źel trafiłeś: mgr inż transportu specjalizacja tech. środki transportowe. , deadly 1/09/07 08:36
            jw.

            lubię robić nic

            1. heh , Dabrow 3/09/07 11:26
              na doktoraty się prześcigać chcesz? Rozmowę z doktorkiem jakimś z Politbudy Krakowskiej pamiętam o tym temacie - właśnie to od niego się dowiedziałem - mi też nie robiło różnicy.... Ale czy to wżne? (-;
              PZDR

              !!!!!TO JEST SPARTA!!!
              !Tu się nic nie zmienia!
              ------dabrow.com------

      2. tu jest przykład , Dabrow 31/08/07 17:47
        tego co jest rondem http://www.komunikacja.krakow.pl/...lskie/plan.gif

        !!!!!TO JEST SPARTA!!!
        !Tu się nic nie zmienia!
        ------dabrow.com------

        1. re: , deadly 31/08/07 17:52
          i to i to jest bardzo dobry przykład choć wydaje mi sie że mój bardziej pasuje do pytania zadanego.
          W Twoim przykładzie prawdopodobnie będa strzałki nakazujące kierunek jazdy na pasach oraz sygnalizacja swietlna, a to załatwia problem jazdy po takim skrzyżowaniu.
          pozdro

          lubię robić nic

          1. ja nie neguję nic z Twoich słów dot. jazdy , Dabrow 31/08/07 17:53
            chodzi mi o notoryczne mylenie pojęć RONDO i SKRZYŻOWANIE O RUCHU OKRĘŻNYM - przez wszystkich tutaj.... (-;

            !!!!!TO JEST SPARTA!!!
            !Tu się nic nie zmienia!
            ------dabrow.com------

            1. juz pisałem ale jeszcze raz , deadly 31/08/07 17:58
              http://pl.wikipedia.org/...w_ruchu_i_pojazd.C3.B3w
              Znajdziesz w tekscie cytuje: "Szczególnym przypadkiem skrzyżowania jest skrzyżowanie o ruchu okrężnym (rondo)."
              pozdro

              lubię robić nic

      3. a ha to jest rondo gdzie nie ma wyznaczonych , deadly 31/08/07 17:47
        pasów nakazujących kierunek jazdy

        lubię robić nic

      4. a czym różni się jedno od drugiego , JOTEM 31/08/07 18:03
        formalnie i nieformalnie?
        Może znalazłeś gdzieś w kodeksie definicję jednego inną od drugiego?
        Dla mnie jest tylko jedno - skrzyżowanie z ruchem okrężnym, potocznie nazywane rondem, w którym obowiązuje jednokierunkowy ruch okrężny przeciwny do ruchu wskazówek, a dodatkową specyfikę poruszania określają znaki poziome i pionowe w tym "ustąp pierwszeństwa" przy wjeździe.
        Przyznam się, że nie szukałem obu definicji, chętnie poznam, żeby pogłębić swoją wiedzę.
        Rondo jest ogólnie popierniczone. Ja wiem, że rondem chciałbyś nazywać takie skrzyżowanie o ruchu okrężnym (określone DODATKOWYMI znakami lub liniami na jezdni), na którym można wysepkę objechać nie zmieniając pasa, tylko czy to jest gdzieś formalnie zapisane? Według mnie to nazwa zwyczajowa.

        Poryjemy..zrobaczymy

        1. napisałem wyżej deadly , Dabrow 31/08/07 18:23
          o co mi chodzi - nie o objeżdżanie wysepki bez zmiany pasa... To co piszę nie wynika z KRD ale z tego jak się projektuje układy komunikacyjne i skrzyżowania - tam się rozróżnia rondo od skrzyżowania ....
          Maxi rondo jest jak napisałem w Paryżu gdzie wjeżdżając masz pierszeństwo przed tymi którzy są już na (zasada prawej ręki) - tam to jest młyn (-;

          !!!!!TO JEST SPARTA!!!
          !Tu się nic nie zmienia!
          ------dabrow.com------

          1. hmmm , JOTEM 31/08/07 18:38
            W Twojej definicji rondo jest zlepkiem osobnych skrzyżowań połączonych drogą jednokierunkową. Zgoda, ale to jest co innego niż skrzyżowanie z ruchem okrężnym i nie powinno mieć tego znanego znaczka przy wjeździe, a tylko nakazy jazdy w prawo i ew. ustap pierwszeństwa (lub nie jak w Paryżu).

            Wtedy zaś nie podlega pod rozwagę w dyskusji, bo mówimy o skrzyżowaniu oznaczonym tym znaczkiem.
            Niestety aktualnie znak oznacza skrzyżowanie o ruchu okrężnym w którym wszystkie "podskrzyżowania" NIE są rozpatrywane oddzielnie.
            Sorry, ale temat mnie znudził, osobiscie wolałbym mieć takie RONDA, jak wg. Twojej definicji, oznakowane bez znaku "skrzyżowanie o ruchu okrężnym" - wszystko byłoby jasne i klarowne.
            Pozdrawiam.
            EOT

            Poryjemy..zrobaczymy

            1. (-: , Dabrow 3/09/07 11:24
              odpozdrawiam

              !!!!!TO JEST SPARTA!!!
              !Tu się nic nie zmienia!
              ------dabrow.com------

        2. precyzując , JOTEM 31/08/07 18:25
          da się objechać każdym pasem nie zmieniając go. Bo na pokazanym skrzyżowaniu mozna wysepkę objechać wewnętrznym nie zmieniając go i nie ustępując pierwszeństwa ;-).

          A tak w ogóle to jałowa dyskusja - przepisy są nieprecyzyjne, interpretowane mogą być rozmaicie, każda szkoła jazdy uczy np. używania kierunkowskazów na rondzie na sposób zalecany przez egzaminatorów w okręgu.
          Burdel na kółkach ;-)
          Od ręki mogę podać dwie interpretacje (przeciwne) co do uzywania kierunkowskaza w lewo na rondzie:
          - to jest duże skrzyżowanie, więc tak jak na skrzyżowaniu w trakcie całego manewru skretu w lewo - od wybrania pasa na lewy i wjazdu aż do wyjazdu używamy kierunkowskazu w lewo, w prawo włączamy tylko na moment zmiany pasa w celu zjechania z ronda.
          - absolutnie odwrotnie - na rondzie mamy określony jeden kierunek jazdy, kierunkowskazu w lewo nie używamy poza zmianą pasa przed rondem i na rondzie.

          Tyle interpretacji ilu ludzi.

          Poryjemy..zrobaczymy

    2. w tym konkretnym przypadku , Darek K. 31/08/07 21:14
      malarz pasów był na haju lub pod wpływem. Choć dalej twierdzę że jak ktoś by wjechał we mnie z wewnętrznego to byłby winien.

      Everything that has a beginning has an end

  9. a to wszystko pikuś , Dabrow 31/08/07 17:36
    przy jeździe jaka jest pod łukiem triumfalnym w Paryżewie gdzie przy wjeździe na rondo nie ma "ustąp pierszeństwa przejazdu".... (-;

    !!!!!TO JEST SPARTA!!!
    !Tu się nic nie zmienia!
    ------dabrow.com------

  10. Nie, ale ... (niech przeczytają to wybierający się samochodem na AirShow!) , zartie 31/08/07 18:47
    Na standardowym rondzie, z pasami ruchu wymalowanymi jako współśrodkowe okręgi nie, ale znaki poziome mogą stanowić inaczej - czyli że pas zmienia osoba objeżdżająca dalej rondo. Takie właśnie rondo jest na wjeździe do Radomia od strony Warszawy i przez to, że ludzie nie zwracają uwagi na oznakowanie dochodzi tam do mnóstwa kolizji. To rondo dodatkowo ma oznakowanie pozwalające jechać z prawego pasa tylko w prawo i na wprost, w lewo trzeba jechać z lewego pasa (@Anitka: normalnie przepisy tego nie zabraniają, jest tylko zakaz zjazdu z lewego pasa w pierwszy zjazd).

    Gdybym dostawał złotówkę za każde przekleństwo pod adresem Microsoftu już dawno byłbym milionerem

  11. strach wjezdzac na rondo... , wrrr 1/09/07 10:28
    niebieskie tabliczki ze strzalkami mowia wszystko, a gdy ich nie ma (albo oba pasy moga to samo) - bezpieczniej zajac zgodnie z przepisami prawy pas ruchu... no chyba ze jest sie szybkim i wscieklym (zawsze sie wcisne), tudziez zawracamy :)

    1. hmm , bartek_mi 1/09/07 19:51
      no wlasnie strach bo wszyscy sie boja i jezdza po zewnetrznym jak te pipy ostatnie

      dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL