Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » muerte 11:51
 » rzymo 11:49
 » PaKu 11:44
 » elliot_pl 11:43
 » Menah 11:43
 » adolphik 11:42
 » Dexter 11:40
 » maddog 11:39
 » ligand17 11:36
 » ulan 11:35
 » XepeR 11:34
 » gigamiki 11:34
 » Zbyl 11:31
 » Nazgul 11:29
 » Killer 11:24
 » biEski 11:15
 » cVas 11:15
 » Sebek 11:11
 » JE Jacaw 11:05
 » Flo 11:04

 Dzisiaj przeczytano
 41102 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

[OT] Joke - dlugie..... , LooKAS 25/01/02 15:46
> > >Oto tegoroczne pytania egzaminu maturalnego z matematyki dla Pruszkowa.
> > >
> > >
> > > Nazwisko:........................................
> > > Przynależność (Gang):........................
> > >
> > > 1. Jevgienij posiada AK-47 z magazynkiem na 80 kul. Wystrzeli swoje 13
> > kul
> > > za każdym razem gdy naciska na
> > > spust. Ile
> > > razy może wystrzelić zanim będzie musiał zmienić magazynek?
> > >
> > > 2. Karol posiada 10 gram "czystej kolumbijskiej". Zmieszał ją
> > "dwutlenkiem"
> > > w stosunku 4 części kokainy do 6
> > > części
> > > "dwutlenku". Sprzedał 6 gramów mieszaniny Marianowi za sumę 650 zł i
15
> > > gramów Romanowi, po 100 zł za gram.
> > > a) kto, Marian czy Roman dał się wydymać?
> > > b) Ile gramów mieszaniny zostało Karolowi?
> > > c) jaki jest stopień zanieczyszczenia kokainy Karola?
> > >
> > > 3. Radek jest alfonsem. Ma trzy dziewczynki, które dla niego pracują.
> > Jeśli
> > > cena jednego numerku wynosi 110 zł, a
> > > dziewczynkom dostaje się z tego 60 zł, to ile razy każda z dziewcząt
> > będzie
> > > musiała się sprzedać, aby Radek mógł
> > > oplacić swoje 3 dzienne dawki cracku, cena których wynosi 85 zł za
> > skręta?
> > >
> > > 4. Irina chce odebrać część ze 100 gramów heroiny, która kupiła w celu
> > > otrzymania 20-procentowego zysku. Jakiej
> > > masy środka rozrzedzającego musi użyć?
> > >
> > > 5. Arkadiusz zarabia 2000 zł na każdym skradzionym BMW, 1500 zł jeśli
> > jest
> > > to japończyk i odpowiednio 4000 zł za
> > > 4x4.
> > > Jeśli już ukradł dwa BMW i trzy 4x4, to ile japończyków mu zostaje do
> > > ściągnięcia, aby otrzymać dochód w
> > > wysokości
> > > 30.000 zł?
> > >
> > > 6. Jachu jest od 6-ciu lat w więzieniu za napad z morderstwem.
Uzyskane
> > w
> > > czasie napadu środki, tj. 90.000 zł ukrył
> > > w
> > > mieszkaniu swojej dziewczyny. Każdego miesiąca dziewczyna podciąga 450
> > zł.
> > > Ile pieniędzy zostanie Jachowi po
> > > wyjściu z więzienia?
> > > Pytanie dodatkowe: ile lat dostanie Jacho, jeśli po powrocie na
wolność
> > > zabije te sukę?
> > >
> > > 7. Marecki przespał się z 6-cioma dziewczynami z gangu. W chwili
obecnej
> > w
> > > gangu jest 27 dziewczyn. Jaki procent
> > > dziewczyn z gangu przeleciał Marecki?
> > >
> > > 8. Podczas ostatniej bitwy z bandą Ukraińców, Stachu zużyl 76 kul z
> > > pistoletu automatycznego, które dosięgły
> > > zaledwie
> > > trzech osób:
> > > a) jaka jest jego skuteczność?
> > > b) czy zasługuje aby pozostał w gangu, jeśli próg maksymalny
wyznaczony
> > > przez współczynnik Pershinga wynosi 23
> > > kule na ubitego Ukraińca?
> > >
> > >
> > > Jak widzimy tegoroczna matóra zapowiada się ciekawie ;-)
> >
> >
**************************************************************************
> > *******************************************************
> >
> >
> > >> Pod ścianą płaczu modli się cała kupa Żydów (cicho, w skupieniu,
każdy
> > > > sobie cos pod nosem szemrze) wśród nich jeden Amerykanin głośno
> > zawodzi:
> > > > - Panie Boże daj mi $100, co to dla Ciebie! Tylko $100, proszę itd.
> > > > Po chwili podchodzi do niego wzburzony jeden ze Żydów, wciska mu
setkę
> > w
> > > > rękę i mówi:
> > > > - Masz tu swoja setkę i spadaj stąd, bo nam, cholera Boga
rozpraszasz,
> > a
> > > > my się tu o ciężkie miliardy modlimy!
> > > >
> > > > Siedzi facet u kochanki. Późno trzeba wracać. Mówi do kochanki:
> > > > - Daj trochę wódki, ochlapię się, to nie będzie czuła twoich perfum.
> > > > Wchodzi do domu, a żona go po mordzie...
> > > > - Za co?
> > > > - Myślałeś, ze jak się poperfumujesz to nie poczuję, że wódkę piłeś?
> > > >
> > > > Twój pies ujada przy tylnych drzwiach, żona narzeka przy frontowych.
> > > > Kogo wpuszczasz najpierw?
> > > > - Oczywiście psa. Zamknie się zaraz po wejściu do domu.
> > > >
> > > > Jak w najgrzeczniejszy sposób dac do zrozumienia pracownikowi,
> > > > że własnie zostal wylany?
> > > > - Panie Kowalski, naprawde nie wiemy, jak poradzilibysmy sobie bez
> > pana,
> > > > ale od przyszlego poniedzialku bedziemy próbowac...
> > > >
> > > > Pułkownik zwraca się do żołnierzy mających jechać na wojnę do
> > Czeczenii:
> > > > - Za każdą głowę Czeczeńca będę wam płacił po 3 dolary, zrozumiano?
A
> > > > teraz rozejść się.
> > > > Po kwadransie do pułkownika przychodzi kilkunastu żołnierzy. Każdy z
> > nich
> > > > trzyma po kilka ludzkich głów. Pułkownik:
> > > > - Nie przesadzacie, chłopaki? Przecież jesteśmy jeszcze pod Moskwą!
> > > >
> > > > Dwóch facetów łowi ryby. Jednemu z nich bierze co chwilę, a drugi
> > tylko
> > > > moczy kije w wodzie. Ten pechowy wreszcie nie wytrzymał:
> > > > - Proszę mi powiedzieć, na jaką przynętę pan łowi?
> > > > - Łapię na pastylki na syfilis - zadrwił ten drugi.
> > > > Pechowy zostawia sprzęt na brzegu, wskakuje do swojej "Syrenki" i
> > jedzie
> > > > do najbliższej apteki.
> > > > - Poproszę 4 opakowania pastylek na syfilis.
> > > > - A co, złapał pan? - zainteresował się życzliwie aptekarz.
> > > > - Jeszcze nie, ale znam super miejsce!
> > > >
> > > > Idzie przez las Czerwony Kapturek w niebieskim kapturku. Napada go
> > wilk i
> > > > woła:
> > > > - Zjem cię, Czerwony Kapturku!
> > > > A Czerwony Kapturek w niebieskim kapturku odpowiada wilkowi:
> > > > - Wilku, nie zjesz mnie, bo ja nie jestem Czerwony Kapturek, tylko
ja
> > > > jestem Niebieski Kapturek!
> > > > Wilk, speszony, umknął w krzaki, a Czerwony Kapturek w niebieskim
> > > kapturku
> > > > bez przeszkód dotarł do domku babci.
> > > > Następnego dnia idzie przez las Czerwony Kapturek w żółtym
kapturku...
> > (i
> > > > cała historia powtarza się dzień w dzień przez dwa tygodnie;
Czerwony
> > > > Kapturek
> > > > codziennie zmienia kapturek, ale ani razu nie wkłada czerwonego; do
> > czasu
> > > > jednak...).
> > > > Idzie przez las Czerwony Kapturek w fioletowym kapturku. Napada go
> > wilk i
> > > > woła:
> > > > - Zjem cię, Czerwony Kapturku!
> > > > A Czerwony Kapturek w fioletowym kapturku odpowiada wilkowi:
> > > > - Wilku, nie zjesz mnie, bo ja nie jestem Czerwony Kapturek, tylko
ja
> > > > jestem Fioletowy Kapturek!
> > > > A wilk na to:
> > > > - Wszystko jedno! Od dwóch tygodni nie miałem nic w pysku! A więc
zjem
> > > > cię, Fioletowy Kapturku!
> > > > I zjadł wilk Czerwonego Kapturka w fioletowym kapturku...
> > > > Jaki z tego morał???
> > > > Żaden kapturek nie daje stuprocentowego zabezpieczenia!!!
> > > >
> > > > Pewien młody student miał egzamin pisemny. Siedział sobie w ostatnim
> > > > rzędzie, więc mógł spokojnie pisać.
> > > > - Pss...! Masz pierwsze? - usłyszał w pewnej chwili za plecami.
> > > > - Mam.
> > > > - To daj.
> > > > Student przepisał zadanie i podał do tyłu po kilku minutach.
> > > > - Pss...! Masz drugie?
> > > > - Mam.
> > > > - To daj.
> > > > Student przepisał i podał. Po kolejnych kilku minutach.
> > > > - Pss...! Masz trzecie?
> > > > - Mam.
> > > > - To daj.
> > > > Po chwili, student słyszy zza pleców cichy, stłumiony głos:
> > > > - Pss...! Zdał pan, proszę indeks...
> > > >
> > > > Dyrektor szkoły przechodzi korytarzem obok klasy, z której słychać
> > > > straszny wrzask. Wpada, łapie za rękaw najgłośniej wrzeszczącego,
> > wyciąga
> > > > go
> > > > na
> > > > korytarz i stawia w kącie. Po chwili z klasy wychodzi kolejnych
trzech
> > > > młodzianów,
> > > > którzy pytają:
> > > > - Czy możemy już iść do domu?
> > > > - A z jakiej racji?
> > > > - No...przecież skoro nasz nowy pan od matematyki stoi w kącie, to
> > chyba
> > > > lekcji nie będzie, prawda?
> > > >
> > > > Wpada gosc w kominiarce do banku spermy,
> > > > przystawia kobiecie, która tam pracowala do glowy
> > > > pistolet i mówi:
> > > > -Otwieraj sejf!
> > > > Ta mu usiluje tlumaczyc, ze to jest bank spermy i ze
> > > > mu sie cos pomylilo.. Ale gosc nie reaguje.
> > > > -Wyciagaj pojemnik!
> > > > Kobieta poslusznie wyciaga.
> > > > -Otwieraj!
> > > > -Wypij i polknij!
> > > > Kobieta robi co bandyta kaze.
> > > > Wtedy mezczyzna sciaga kominiarke,
> > > > okazuje sie, ze jest to maz kobiety.
> > > > -I co? Da sie?!
> > > >
> > > > Jedzie malzenstwo samochodem. W pewnej chwili widza na poboczu
> > zranionego
> > > > lezacego skunksa. On zatrzymal samochod, ona wybiegla wziela go do
> > > srodka.
> > > > Trzyma
> > > > na rekach i mowi:
> > > > - Patrz, on sie caly trzesie, jest mu pewnie zimno. Co robic?
> > > > - Wsadz go sobie miedzy nogi.
> > > > - A co ze smrodem? -pyta ona.
> > > > - Zatkaj mu nos.
> > > >
> > > > W zakładzie psychiatrycznym do ogrodnika podchodzi jeden z pacjentów
i
> > > > pyta:
> > > > - Co pan robi ?
> > > > - Naworze truskawki.
> > > > - A mógłby pan mi to wyjaśnić bo ja nie wiem?
> > > > - Posypuje truskawki gównem, żeby były smaczniejsze...
> > > > - Aha. Ja posypuje cukrem ale to ja podobno jestem pojebany...
> > > >
> > > > Siedzi w tawernie portowej pirat, popija rum i opowiada swoje
> > przygody.
> > > > Słuchacze pytają go:
> > > > - Dlaczego masz prawą nogę drewnianą?
> > > > - Bo mi ją rekin upier... .
> > > > - A dlaczego masz żelazny hak zamiast prawej ręki?
> > > > - A bo taki jeden ch... uciął mi ją szablą, zanim zdołałem zabić go
w
> > > > walce.
> > > > - A dlaczego masz czarną przepaskę na oku?
> > > > - Bo mi mewa w oko nas... .
> > > > - Co??? Przecież od tego nie traci się oka!!! Jak to się mogło
stać???
> > > > - No, wiecie... To był pierwszy dzień z hakiem...
> > > >
> > > > Spotyka sie dwoch kumpli w barze.
> > > > - Wiesz, moja zona chyba nie zyje...
> > > > - Dlaczego tak sadzisz?
> > > > - Bo seks to wlasciwie mamy taki sam jak zwykle, tylko prania ciagle
> > > > przybywa.
> > > >
> > > > Szef zebral pracowników i mówi:
> > > > - Mam zla wiadomosc. Ze wzgledów oszczednosciowych musze kogos z
> > > > was zwolnic.
> > > > - Mnie nie, jestem mniejszoscia i moge oskarzyc cie o rasizm -
> > > > szybko reaguje czarnoskóry pracownik.
> > > > - Jestem kobieta, od razu wniose do sadu sprawe o seksistowskie
> > > > traktowanie - ostrzega sekretarka.
> > > > - Spróbuj mnie zwolnic, to pozwe cie i oskarze o dyskryminacje ze
> > > > wzgledu na wiek - wycedzil liczacy 70 lat kierownik dzialu.
> > > > Wtedy wszyscy spojrzeli na bezbronnego, mlodego, bialego, zdrowego
> > > > pracownika.
> > > > Ten zastanowil sie chwile i wyszeptal:
> > > > - Ostatnio wydaje mi sie, ze jestem gejem...
> > > >
> > > > Robaczek widzi jabłuszko.
> > > > Myśli: zjem jabłuszko.
> > > > Ale za chwile myli: Poczekam, dojrzeje, bedzie lepsze.
> > > > Przyleciał ptaszek.
> > > > Ptaszek widzi robaczka.
> > > > Myśli: zjem robaczka.
> > > > Ale za chwile mysli: Poczekam, robaczek zje jabluszko, bedzie
lepszy.
> > > > Przyszedl kot. Kot widzi ptaszka. Myśli: zjem ptaszka.
> > > > Ale za chwile mysli: Poczekam, ptaszek zje robaczka, bedzie lepszy.
> > > > Jablko wreszcie dojrzalo, robaczek zjadl jablko,
> > > > ptaszek zjadl robaczka, kot zjadl ptaszka,
> > > > ale taki sie zrobil ciezki, ze gwizdnal z galezi na ktorej siedzial
> > > > wprost w wielka kaluze.
> > > > Jaki z tego moral ?
> > > > Im dłuższa gra wstępna, tym bardziej wilgotne futerko.
> > > >
> > > > Jedzie chłop wozem zatrzymuje go policjant i gada
> > > > - Co tam wieziecie na wozie? (a na wozie dwie beczki)
> > > > - Sok z banana, panie władzo - odpowiada pokornie chłop
> > > > - Jak to sok z banana?
> > > > - No tak z banana
> > > > - A dobry on?
> > > > - Nie wiem, nie piłem - mówi chłop
> > > > - Ee coś kręcisz! Dawaj kubek muszę go spróbować
> > > > Chłop podał mu kubek soku, glina wypił zaczął się krzywić zrobił się
> > > > czerwony na gębie, ale jakby nigdy nic wykrztusił
> > > > - No dobra, juz jedź
> > > > A chłop:
> > > > - Dziękuje panie władzo, wio Banan.
> > > >
> > > > Mistrz w pchnięciu kula do trenera:
> > > > - Dziś musze pokazać klasę... na trybunie siedzi moja teściowa.
> > > > - E! nie dorzucisz...
> > > >
> > > > W samolocie lecą dwie blondynki, murzynka i reszta pasażerów. Nagle
> > pilot
> > > > samolotu oznajmia, że samolot nie wyląduje i że prawdopodobnie
wszyscy
> > > > zginą. W
> > > > samolocie zaczyna się panika, ale jedna z blondynek zaczyna zakładać
> > na
> > > > siebie
> > > > biżuterię, blondynka siedząca obok niej pyta się:
> > > > - Czemu zakładasz na siebie tą drogocenna biżuterię?
> > > > - Bo gdy zginiemy najpierw będą szukać tych bogatych.
> > > > Słysząc to, druga blondynka zaczyna się malować i robić manikure i
> > > > pedicure.
> > > > Widząc to ta pierwsza blondynka pyta się:
> > > > - Dlaczego się malujesz?
> > > > - Bo gdy zginiemy sadzę że najpierw będą szukać tych
najpiękniejszych.
> > > > Murzynka słysząc to zdjęła majtki, oparła się o fotel znajdujący się
> > > przed
> > > > nią i bardzo mocno się wypięła. Obydwie blondynki widząc to pytają
się
> > > > murzynki:
> > > > - Dlaczego siedzisz nago i tak bardzo się wypinasz?
> > > > Murzynka na to:
> > > > - Moim zdaniem jak zginiemy to najpierw będą szukać czarnej
skrzynki!
> > > >
> > > > Amerykanin i Kanadyjczyk siedzą przy jednym stoliku w restauracji .
> > > > Kanadyjczyk grzecznie spożywa rogalika i popija kawą, Amerykanin
> > > > natomiast rozwalił się na krześle i żując gumę rozgląda się tępym
> > > wzrokiem
> > > > dookoła. W pewnym momencie ocknął się z odrętwienia i pyta
> > Kanadyjczyka:
> > > > - Ty, Kanadyjczyk, jak się u was je chleb? Zjadacie z niego
wszystko?
> > > > - No a jak. A u was?
> > > > - My zjadamy tylko to ze środka. To, co zostaje, wrzucamy do
> > kontenera,
> > > > jak jest pełny zwozimy to wszystko do sprzedania. Później oni to
> > mielą,
> > > > robią rogaliki francuskie i wysyłają do Kanady.
> > > > - Aha..
> > > > Mija dłuższa chwila. Amerykanin zadaje następne pytanie:
> > > > - Kanadyjczyk, a jak u was jedzą jabłka? Tez nic nie zostaje?
> > > > - No coś ty. Wszystko zjadamy i nie jest to takie złe. A wy nie??
> > > > - Nieeeee.. my wyrzucamy ogryzki do kontenera. Jak jest pełny to
> > wywozimy
> > > > do sprzedania, później to wszystko mielą, przerabiają na marmoladę i
> > > > wysyłają do Kanady.
> > > > -Ooo
> > > > Po dwóch dłuższych chwilach pytanie zadaje Kanadyjczyk:
> > > > - Amerykaniec, a co u was robią z kondomami jak już są niepotrzebne?
> > > > - No jak to co?? Wyrzucamy... A wy??
> > > > - My nie... zbieramy je do kontenera, jak już jest pełny wywozimy do
> > > > sprzedania. Później przerabiają to wszystko na gumę do żucia i
> > wysyłają
> > > do
> > > > USA
> > > >
> > > > Elektryk do pomocnika:
> > > > - Franek, potrzymaj przez chwile te druty!
> > > > - Już trzymam.
> > > > - Czujesz coś?
> > > > - Nie...
> > > > - W porządku. To znaczy, że pod wysokim napięciem są tamte druty.
> > > >
> > > > Samolot wystartował z lotniska. Po osiągnięciu wymaganego pułapu,
> > kapitan
> > > > odzywa się przez intercom:
> > > > "Panie i Panowie, witam na pokładzie samolotu. Pogode mamy dobrą
niebo
> > > > czyste, więc zapowiada nam się przyjemny lot. Proszę usiąść
> > > > zrelaksować się i...O KURWA!!!..."
> > > > Po chwili ciszy intercom odzywa się znowu:
> > > > "Panie i Panowie, najmocniej przepraszam jeśli przed chwilą państwa
> > > > wystraszyłem, ale w trakcie mojej wypowiedzi drugi pilot wylał na
mnie
> > > > filiżankę gorącej kawy. Powinniście państwo zobaczyć przód moich
> > spodni."
> > > > Na to odzywa się jeden z pasażerów:
> > > > "To pewnie nic, w porównaniu z tyłem moich spodni".
> > > >
> > > > Dwóch zawianych facetów idzie ulicą. Nagle jeden z nich pyta się
tego
> > > > drugiego:
> > > > - Ty, a właściwie to gdzie ty mieszkasz?
> > > > Drugi odpowiada: Widzisz tamten blok pomalowany na brązowo?
> > > > - Tak.
> > > > - A widzisz tam na piątym piętrze, co się pali światło?
> > > > - Tak.
> > > > - To jest moje mieszkanie. A widzisz tą blondynę tam na balkonie? Tą
z
> > > > dużym
> > > > cycem?
> > > > - Tak.
> > > > - To moja żona. Widzisz tego faceta, co ją od tyłu bierze?
> > > > - Tak.
> > > > - To ja.
> > > >
> > > > Polak, Murzyn i Żyd złapali równocześnie złotą rybkę. Sprawa dziwna
bo
> > > jak
> > > > tu rozdzielić życzenia.
> > > > Rybka po długim namyśle zdecydowala, że każdemu przypadnie jedno
> > życzenie
> > > > do spełnienia.
> > > > Pyta się Murzyna:
> > > > - Co Ty byś chciał ?
> > > > Murzyn odpowiada:
> > > > - Chciałbym, żeby wszyscy murzyni wrócili do Afryki i stworzyli
jedno
> > > > wielkie państwo.
> > > > Rybka dalej pyta:
> > > > - Żydzie a co Ty byś chciał?
> > > > Żyd:
> > > > - No.....ja podobnie, żeby wszyscy Żydzi wrócili do nas.....
> > > > Rybka pyta Polaka:
> > > > - A co Ty byc chciał ?
> > > > Polak:
> > > > - Hmmmmmm......teraz to już nic!
> > > >
> > > > Rozmawiają dwie blondynki..
> > > > - Czy rozmawiasz z meżem w czasie stosunku ?
> > > > - Jak dzwoni, to tak.
> >

I wanna suck, I wanna lick
I wanna cry and I wanna spit

  1. ojaaaaaaaaa super:) , MayheM 25/01/02 16:35
    hahahaha niezla dawka:))))))))))))))))

  2. :-) , ArturNOW 25/01/02 16:55
    To przedostatnioe fajne;-)

    Music is everything!!!

  3. Bank zabija :) , Tony Soprano 25/01/02 22:16
    123
    Po,

  4. Dobre. , Grolshek 26/01/02 01:19
    :))))))))

    ***** ***!!!

  5. :)) , Bergerac 26/01/02 18:28
    j.w.

    Barbossa: You're supposed to be dead!
    Jack Sparrow: Am I not?

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL