1. Sądzę , Bergerac 27/04/11 12:39
   że jeżeli ma ona być w zarysie loggii i nie naruszać elewacji budynku, to nie może być traktowane jako samowolka budowlana. Samowolka budowlana dotyczy elementów zmieniających funkcjonalność elewacji, np. zewnętrzne daszki nad nieosłoniętymi balkonami. Tutaj okna będą od wewnętrznej strony barierki i nic nie będzie wystawało na zewnątrz loggii, więc chyba powinno być OK...

   Barbossa: You're supposed to be dead!
   Jack Sparrow: Am I not?

   1. ale zmieniasz przecież wygląd budynku, , Matti 27/04/11 12:44
      a przecież nie może być tak, że każdy właściciel balkonu może sobie przerobić go wedle jego woli - jeden na fioletowo z okienkami, drugi na czerwono z jednym okienkiem, trzeci z kratami zielonymi a czwarty z niebieskimi bez okienek. Przecież cały budynek zmieni wówczas wygląd.
      1. No to , Bergerac 27/04/11 12:45
         gdzie mam iść? Kogo spytać?

         Barbossa: You're supposed to be dead!
         Jack Sparrow: Am I not?

      2. mnie to dziwi w Trójmieście... , Bodhi 27/04/11 12:48
         to tutaj zobaczyłem samowolkę w postaci zabudowanych balkonów czy podwójnych drzwi, tymczasem w moim rodzinnym Raciborzu spółdzielnia pojawiłaby się z szybkością światła gdyby ktoś chciał sobie zabudować balkon, a sąsiadce z podwójnymi drzwiami dali wybór - albo je sama zdemontuje, albo oni to zrobią.

         Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi Cię
         do swojego poziomu i pokona
         doświadczeniem.

         1. u mnie administracja powiedziała, , Wedrowiec 27/04/11 12:49
            że zero problemów, mogę balkon zabudowywać.

            "Widziałem podręczniki
            Gdzie jest czarno na białym
            Że jesteście po**bani"

         2. "podwójnymi drzwiami dali wybór - albo je sama zdemontuje, albo oni to zrobią" , Kenny 27/04/11 12:52
            jestem cholernie ciekaw na jakiej podstawie? Chyba ze mieszkanie nie wlasnosciowe... tu juz nie znam sie za bardzo.

            .:Pozdrowienia:.

            1. powod pewnie prozaiczny , Kraszan 27/04/11 18:17
               jak podwojne drzwi to pewnie jedne otwieraly sie na zewnatrz mieszkania (na klatke schodowa) i zapewne naruszalo to przepisy.. tj szerokosc drogi ewakuacyjnej

      3. dzieki Bogu, dopoki obiekt nie jest z jakichs powodow , Kenny 27/04/11 12:49
         pod opieka miejskiego konserwatora, moge sobie pomalowac balkon na rozowo :)
         
         Z tych samych powodow (tu juz niestety), miasto nic nie moze poradzic na plachty reklamowe zaslanajace cale elewacje kamienic w centrum lub na oczojebne szyldy na starym miescie.
         
         PS. nie wnikam w przepisy budowlane i ppoz, tylko odnosze sie do poruszonych kwestii estetycznych :)

         .:Pozdrowienia:.

         1. Ale czy , Bergerac 27/04/11 12:51
            pomalowanie i dobudowanie to tylko zmiana wyglądu? To ta sama kategoria?

            Barbossa: You're supposed to be dead!
            Jack Sparrow: Am I not?

            1. no wlasnie dlatego nie chcialem sie wypowiadac co do zabudowy , Kenny 27/04/11 12:54
               Na chlopski rozum ingerencji w konstrukcje nie ma, totez zadnych przeszkod nie powinno byc. Zakladam ze masz wylaczny tytul do lokalu.
               
               Jakis sasiad ma zabudowane? Zapytaj jego czy cos kombinowal ze spoldzielnia...

               .:Pozdrowienia:.

               1. Mieszkanie jest własnościowe , Bergerac 27/04/11 13:05
                  Czy w związku z tym traktowanie zabudowy jest inne niż w spółdzielczym?

                  Barbossa: You're supposed to be dead!
                  Jack Sparrow: Am I not?

               2. Aha, jeszcze dodam , Bergerac 27/04/11 13:07
                  że wielu sąsiadów ma zabudowane loggie.

                  Barbossa: You're supposed to be dead!
                  Jack Sparrow: Am I not?

   2. zmiana elewacji , Dabrow 27/04/11 13:51
      jest zmianą nieisotną - zatem na zgłoszenie w Wydziale Architektury (Urzędu Miasta/Powiatu/Gminy). Procedurę znajdziesz w BIP każdego urzędu. Ponadto - zgoda Wspólnoty Mieszkaniowej/Spółdzielni.
      Copal to tańszy odpowiednik systemu Lumon (obecnie firmy Schuco - dawniej niezależnego producenta). Robią to koło Piły w PL (-;

      !!!!!TO JEST SPARTA!!!
      !Tu się nic nie zmienia!
      ------dabrow.com------

      1. za zmiany istotne , Dabrow 27/04/11 13:54
         uważa się zmianę metrażu obiektu, jego kubatury (gdyby to był balkon to by była zmiana kubatury - czyli pozwolenie na przebudowę), liczby lokali itp, zmianę ustroju konstrukcyjnego, i takie tam grubsze kwestie. Zabudowa nie. Natomiast inną kwestią jest na ile chce się ludziom w tym drążyć - po prostu robią nic nie zgłaszając i po sprawie. Gorzej jak uprzejmy sąsiad podkabluje - ale zanim PINB będzie mógł przysłać kogoś to też moze trochę minąć czasu (-;

         !!!!!TO JEST SPARTA!!!
         !Tu się nic nie zmienia!
         ------dabrow.com------

         1. Swego , Ament 27/04/11 13:57
            czasu powiekszylem sobie mieszkanie o ponad 3m2, przesuwajac drzwi wejsciowe na i tak nieuzywanym korytarzu. Wystarczyla zgoda lokalnej SM. Po roku juz wszyscy w pionie mieli dodatkowe 3m2 :)

            I
            -AMENT-
            I

            1. a czy , Dabrow 27/04/11 14:04
               zwiększyłeś metraż całego budynku? Nie.
               zwiększyłeś liczbę lokali mieszkaniowych? Nie.
               Zmieniłeś stosunki powierzchniowe (PUM/powierzchnia całkowita itp) ale nie istotne parametry - które wyżej wymieniłem. Zrobiłeś to na co nie wpadł projektant - a zarobiłby więcej o kwotę od metra PUMu x ilość lokali z tą zmianą ((-;

               !!!!!TO JEST SPARTA!!!
               !Tu się nic nie zmienia!
               ------dabrow.com------

            2. inna kwestia , Dabrow 27/04/11 14:05
               z czego ten korytarz wynikał - może był konieczny ze względów pożarowych/ewakuacyjnych itp? Trudno tak zdalnie wyrokować (((-;

               !!!!!TO JEST SPARTA!!!
               !Tu się nic nie zmienia!
               ------dabrow.com------

         2. ok a jak mam balkon , Wedrowiec 27/04/11 13:59
            na pierwszym piętrze, pode mną pionowo w dół bryła zachowana z balkonem (pod balkonem bank, w sumie to nie balkon ;) ) za to powyżej balkon balkon - tzn gdzieś tak zakrywa 1/3 powierzchni mojego. W górę 10 pięter i znowu cały mój balkon zakryty - mieszkania na samej górze odpowiadają bankowi na dole.
            
            :)

            "Widziałem podręczniki
            Gdzie jest czarno na białym
            Że jesteście po**bani"

            1. pokażesz mi kiedyś live , Dabrow 27/04/11 14:06
               bo ja wzrockowy jestem nie literat ((-;

               !!!!!TO JEST SPARTA!!!
               !Tu się nic nie zmienia!
               ------dabrow.com------

               1. no to musisz szybko przyjechać , Wedrowiec 27/04/11 14:09
                  a nie kiedyś bo w tym roku chcemy zabudowę robić :D

                  "Widziałem podręczniki
                  Gdzie jest czarno na białym
                  Że jesteście po**bani"

                  1. Najwyżej zdemontujesz , Remek 27/04/11 14:13
                     na chwilę....

      2. a dokładniej , Dabrow 27/04/11 14:02
         to Prawo Budowlane - art. 29 (czyli co wymaga P.B.), art30 (czyli co wymaga zgłoszenia) ,art. 36a (istotne zmiany w projekcie wymagające zamiennego P.B.) Z tych trzech artykułów wynika jak w sentencji (-;

         !!!!!TO JEST SPARTA!!!
         !Tu się nic nie zmienia!
         ------dabrow.com------

"Widziałem podręczniki
Gdzie jest czarno na białym
Że jesteście po**bani"

1. nie trzeba pozwoleń , Dabrow 27/04/11 14:32
   co innego pozwolenie co innego zgłoszenie.

   !!!!!TO JEST SPARTA!!!
   !Tu się nic nie zmienia!
   ------dabrow.com------

   1. spoldzielnia twierdzi ze trzeba , mateusz 27/04/11 14:41
      chca dostac projekt i dopiero pozniej wydaja pozwolenie .
      1. nie myl pojęć , Dabrow 27/04/11 15:52
         to co spółdzielnie na bazie projektu Ci wystawi - to właśnie tę zgodę którą dołączyć powinieneś do zgłoszenia w Wydz. Arch. Samo ich "pozwolenie" nic nie pozwala. To tylko zaopiniowanie (((-;

         !!!!!TO JEST SPARTA!!!
         !Tu się nic nie zmienia!
         ------dabrow.com------

2. 123 , kreton40i4 27/04/11 14:45
   http://www.youtube.com/watch?v=kSG64VE0cfU

Barbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not?

1. to podobnie jak z przejażdżką rollercoasterem , bwana 28/04/11 07:24
   atrakcja duża, przyjemność żadna;-D

   "you don't need your smile when I cut
   your throat"

1. taką samowolę , Matti 27/04/11 21:19
   widziałem w blokach w St. Petersburgu - jedna wielka masakra - każdy miał inaczej zabudowany balkon i wyglądało to jak jedna wielka biedna lepianka - także, abstrahując od przepisów, nie zgodzę się, że w bloku "masz odrębną własność, możesz sobie robić do woli". Moim zdaniem nie tędy droga, bo z nasza azjatycką mentalnością i ułańską fantazją co rusz mielibyśmy do czynienia z blokami-potworkami, przy których hotele Gołębiewskiego to perły architektury:)
   1. to co jest Twoim poczuciem estetyki, nie wnikam. , fiskomp 27/04/11 21:55
      Sprawa prawa lokalowego w Polsce jest tak popieprzona, że szok. Właściciel w skrajnych przypadkach nie godzi się np na docieplenie bloku i jego mieszkanie jest pomijane. Że to z doopy rozwiązanie, wiem, ale tak jest. Tak samo jest np. z instalacją indywidualnego grzania w lokalu. Przewód kominowy masz indywidualny, wentylacyjny tez, ale ci np wieśniak "współwłaściciel" powie "pompuj się" i nic nie zrobisz. Nie dostaniesz warunków, mają w pip opinii, że w żaden sposób nie naruszasz współwłasności kmiota, który ma lokum na drugim końcu bloku.
      Niestety w Polsce "mieszkaniówka" jest połączeniem "socjalu i kapitalizmu". Z jednej strony chcą (państwo) żeby np spółdzielnie działały na prawach podmiotów prawa handlowego, a z drugiej mają cos cudownego w postaci "Ustawy o ochronie praw lokatorów", "Ustawa o własności Lokali", Prawo Spółdzielcze, Ustawa o Spółdzielniach Mieszkaniowych i tak w koło Maciejku, kurwicy idzie dostać.
      1. Niestety w Polsce "mieszkaniówka" jest połączeniem "socjalu i kapitalizmu" , Matti 27/04/11 22:06
         Dobrze powiedziane:)