Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » Shark20 23:47
 » CiAsTeK 23:29
 » Zibi 23:22
 » burz 23:22
 » @GUTEK@ 23:21
 » Bati 23:21
 » Fl@sh 23:13
 » b0b3r 23:08
 » rooter666 23:08
 » past 23:07
 » Piwomir 23:06
 » fiskomp 22:57
 » GLI 22:57
 » Kenny 22:56
 » Wedrowiec 22:54
 » Soulburne 22:53
 » ham_solo 22:45
 » globi-wan 22:45
 » dugi 22:38
 » Curro 22:37

 Dzisiaj przeczytano
 41121 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

[MOTO] Jaki samochód (5000-8000zł)? , Kriomag 4/03/13 16:38
benzyna + gaz (jak bez gazu to lepiej 5-6000zł bo bede zakladał gaz).
Mam dwa priorytety:
- niezawodność i tanie cześci.
- nierdzewny (ocynk)! (teraz mam escorta............)

Z góry dziękuję za dobre rady.


PS. Jeżdżę tygodniowo 150km (do pracy i z powrotem) a w weekendy 400km (WW-PO). Czyli średnio miesięcznie robię pi*oko=2200km.

  1. polecilbym , LooKAS 4/03/13 16:51
    honde accord, ale... rdza ja lubi, nie tak mocno jak escorta ale mimo wszystko. Mam coupe z 96r i wlasnie pojawily sie male ogniska korozji na linii progi-nadkola. Wylazlo po obecnej zimie.
    Silnik 2.0 148KM, na gazie od 7 lat, czesci tanie i latwo dostepne.

    I wanna suck, I wanna lick
    I wanna cry and I wanna spit

  2. nie podajesz , Demo 4/03/13 16:56
    rocznika jaki jest dopuszczalny, czy ma być 2-drzwiowy, 5 itd. No ale w tych pieniądzach szału nie robimy. Na Twoim miejscu rozglądałbym się za:

    - audi a4 (czemu nie TDI?)
    - nissan almera
    - mazda 626 (tu z blachami może być problem na błotnikach ale autko samo kompensuje konieczność ewentualnych napraw)
    - toyota corolla

    napisalbym swoj config,ale sie nie
    zmiescil:(

    1. Mazda , Ament 4/03/13 17:04
      to chyba odpada, pomijajac juz nawet fakt gnicia na potege. Po prostu ich blachy sa ciensze od papieru o sredniej gramaturze i to nawet w najnowszych modelach.

      I
      -AMENT-
      I

      1. co gnije? , Demo 4/03/13 17:54
        Moja magdalena ma 14 lat i wszystko tralala (stoi pod chmurką). Mam tylko bąbelka na tyle na błotniku, ale to słabotka tego modelu.

        napisalbym swoj config,ale sie nie
        zmiescil:(

        1. Tralala , Ament 4/03/13 19:08
          Moja zona jezdzi 3-jka z 2k6 i gdyby nie akcja z oczyszczaniem tylu i dodatkowym zabezpieczeniem calosci to bylaby juz chyba Wilma, zona Freda. Jak kiedys naplulem na maske zeby wytrzec szmata ptasie gowno to w tym miejscu zostalo wgniecenie :)
          W rodzinie jest jeszcze 4-letnia 6stka (ten juz po lifcie) i tam ponoc tez rudawo pod kolami z tylu.

          Za czasow kawalerstwa mialem 323F z '91. I to w najgorszym kolorze - czerwonym akrylu. Jak ja polerowalem cala sobote Tempo na dicho to szmaty - jakbys wyciagnal z wiadra z krwia. Ale fakt - rdzy zero. Teraz blachy sa generalnie slabe ale co by nie powiedziec - Mazda bryluje w tym temacie, szczegolnie jesli chodzi o grubosc.

          I
          -AMENT-
          I

          1. wiesz...przy tej kwocie , Demo 4/03/13 19:43
            to on szuka dobrego jeździdła a nie pussy wagona. Bezawaryjność autka ważniejsza od tego czy będzie wgnieconko czy nie. Imho taka madzia to dobry wybór i co dla mnie ważne, jak mawia mój mechanik: "w maździe nic nie psuje się nagle".

            napisalbym swoj config,ale sie nie
            zmiescil:(

            1. Ament ma racje , bajbusek 4/03/13 22:39
              japońce lubią sobie pordzewieć a mazda jest przodownikiem ... blachy w tym aucie są słabe ... gorszy lakier ma tylko honda - ten się rysuje od podmuchów wiatru - ale eco pełną gebą ... to, że potem ludzie polewają litrami chemikaliów żeby to wyglądało już nieważne ... ehhh.

        2. +1 na Mazde 626 gf , Zbyszek.J 5/03/13 14:13
          Duży przyjemny bezawaryjny wóz. Warto celować w wersje z rynku niemieckiego, są bardzo dobrze wyposażone - 4x poduszka, 4x el szyby, klimatronik elektroniczny, tempomat, ABS, ASR, TCS, zmieniarka 10 CD. Wady: źle wykonane spawy na nadkolach z tyłu, zbiera się tam woda i robi się rdza. Wyciszenie wnętrza mogłoby być lepsze, a zawieszenie bardziej miekkie.

          Przed zakupem trzeba sprawdzić te nadkola - i jak w każdym aucie stan podłogi (czy była zakonserwowana) i stan zawieszenia. Niestety za zadbany egzemplarz z po liftingu trzeba dać 11-12 tyś:
          http://otomoto.pl/...ypadkowa-ladna-C28130911.html
          http://allegro.pl/...2001-zadbana-i3070472791.html
          Do 8000 powinieneś wyciągnąć roczniki 98-99, może uda sie znaleźć z tym lepszym wyposażeniem.
          http://otomoto.pl/...t-gazowa-klima-C26494295.html

          Z innych opcji szukałbym Focusa (ale rdza na potęge i większa awaryjność).

    2. +1 na , ibiz 4/03/13 19:13
      Corollę. Ale one raczej nie lubią gazu. Za to spalanie silnika 1,4 (1,3) nie przekracza 6,5 l w jeździe mieszanej (sprawdzone na dystansie prawie 150 tys. km). W tym czasie wymieniane tylko płyny, klocki i raz tarcze oraz rozrząd. Ostatnio dostała nowe amorki. Mam od dawna inne autka ale Corolcia została w rodzinie i służy dzielnie za trzecie autko. Rocznik 97, lakier metalic, rdzy zero, silnik wygląda i chodzi jak nowy.

  3. W tej cenie , Ament 4/03/13 17:01
    to moze Audi 80? Auto klasyk, czesci tanie, serwisowane na biezaco jest nie do zdarcia, full ocynk - jak nie bylo dzwonu to ni chu chu rdzy, mozna trafic na calkiem dobrze wyposazony egzemplarz.
    Mam chrzesniaka, ktory sie pasjonuje starymi Audi i mialem okazje kiedys posmigac takim klasykiem V6 2.8l - wrazenia niezapomniane.

    I
    -AMENT-
    I

  4. niestety nie jest dobrze , digiter 4/03/13 17:16
    tanie stare samochody trzeba naprawiać co 5-10K czyli co kilka miesięcy jedziesz do mechanika. Kiedyś miałem opla, nawet niewiele nim jeździłem, ale kiedy jeden element naprawiłem, to niedługo trzeba było czekać żeby coś innego się rozwaliło. I tak w kółko.
    Przy przebiegach 25K rocznie radziłbym mieć dwa samochody w cenie po 8000zł :) Jednym jeździsz a drugi naprawiasz.

    Piszcie do mnie per ty z małej litery

    1. zawsze sie coś psuje w używkach , Kriomag 4/03/13 17:42
      mi np. wczoraj o 19tej (niedziela!) urwało rurę :) w obcym mieście, 170km od domu :) niezapomniane przeżycie ;) ale udało się wszystko załatwić za 70zł ! (w jakiejś miejscowości pod poznaniem miły pan zlitował się nade mną i otworzył warsztat na te pół godzinki i wspawał mi 10cm nowej rury w miejscu zerwania), w niedzielę wieczorem! (uratował mnie!).

  5. Jak dobrze poszukasz , ligand17 4/03/13 17:34
    to znajdziesz Volvo S/V40 z początków tysiąclecia. Sam sprzedałem swojego (rocznik 00, silnik 1.8) w czerwcu za 8kPLN. Samochód wygodny, przyjemny, elegancki i trwały - mój się nie popsuł ani razu przez 12 lat. Co roku trzeba było podjechać do lakiernika, który za 200-300PLN trzymał rdzę pod kontrolą. I tyle.

  6. np dacia logan , Okota 4/03/13 18:16
    pewnie i z gazem trafisz...
    albo po bandzie - cieniasa jak sie rozleci to nastepnego...

    Dyslektyka błąd nie pyka...
    RTS wszechczasów:
    Supreme Commander

  7. W latach 90 , Piratez 4/03/13 18:34
    Poleciala jakosc samochodow

    Ja bym celowal w w124 w dieslu
    Auto mul, nie do zajebania, pelen ocynk, malo pali

    1. chyba na latach 90 skonczyla sie jakosc samochodow , chris_gd 4/03/13 18:35
      taki W124 przejedzie 3 razy wiecej niz to co powychodzilo po 2000

      Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
      RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900

    2. A i zapomnialem dodac , Piratez 4/03/13 18:35
      Tanie czesci jak barszcz

  8. hmm, moze SEAT , chris_gd 4/03/13 18:34
    polecam IBIZE, mam i sobie chwale, lada moment zakupuje Cordobe

    Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
    RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900

    1. to civic , elliot_pl 4/03/13 22:49
      polegl? Ponoc mial byc nastepny :)

      momtoronomyotypaldollyochagi...

      1. ciezka decyzja, jedno i drugie auto bardzo mi sie podoba, HONDA to brak awaryjnosci , chris_gd 5/03/13 10:59
        silnik pierwsza klasa, poza tym mam w rodzinie mechanika pracujacego w HONDZIE, wiec byloby gdzie uderzyc, ale z drugiej strony Civic mnie drozej wyjdzie, Cordoba bardziej mi sie podoba, no i SEAT-a mam teraz, ojciec tez ma i wszyscy sobie chwala

        Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
        RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900

  9. w benzynie w tych pieniadzach , Kosiarz 4/03/13 18:36
    to bym sie za starsza ( <2005 ) Sonata V6. Te auta po 400k robia i poza pierdolami to nie ma z nimi problemu. Nie bierz tylko 2.4 2005> bo te padaja przy 150-200k jak muchy.

    Ale urwal...

    1. a jak z automatami? , Darek K. 4/03/13 21:08
      myślę o kupnie 3,3 V6

      Everything that has a beginning has an end

      1. rewelacji sie nie spodziewaj , Kosiarz 4/03/13 22:11
        bo to starego typu skrzynie sa, ale jezdza. spalanie maja spore (srednia ponizej 10 nie zejdzie) ale jezdzi sie przyjemnie. do jezdzenia po normalnych drogach i po miescie daja rade, gorzej jest na autostradzie jak chcesz zrobic uzytek z tego silnika bo skrzyni zaczyna przelozen brakowac - czytaj: placze powyzej 160kmh

        Ale urwal...

  10. Podaj chociaż rocznik... , Dexter 4/03/13 19:21
    I rozmiar jaki Cię interesuje.

    Ja ze względu na to, że posiadałem dwie sztuki pewnego auta nie wstydziłbym się polecić właśnie takie. Ale nie polecam póki co, bo może się okazać za nowe i/lub za małe.

    Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
    Odpowiedzi oleję.
    THX!

  11. w tej cenie , konio 4/03/13 19:23
    Mondeo MKII + gaz . części tanie a w miarę komfortowo pojeździsz.

  12. nie napisales trzech najwazniejszych rzeczy poza cena , Kenny 4/03/13 19:31
    1) jakie duze
    2) jak dlugo chcesz nim jezdzic
    3) co ma miec, jesli cokolwiek
    bez tego, mozna polecic cokolwiek od 1990 do 2006

    .:Pozdrowienia:.

    1. nie napisałęm jakie mam teraz, escort 1.8D , Kriomag 4/03/13 20:00
      wielkość podobne, czyli te 4-5 osób dobrze aby weszło.
      escorta kupiłem 2 lata temu za 1300zł :) najwieksza naprawą było sprzęgło na jesieni zeszłego roku. Następnym zakupem planuję pojeździć co najmniej dwa razy tyle.
      ma mieć małą awaryjność, celowałbym raczej w 1995-200x.
      Po przeżyciach z escortem (rdza) chcę jakiś ocynk... wstyd mi parkować przed domem dziewczyny gdzie najgorsze auto to najdroższa wersja oktawii...
      Kazdy poleca co innego, od fabii po civic w gazie :/
      Tym razem chcialbym tez gaz bo dieselek pali bardzo malo w trasie (co weekend) ale z gazem to wychodzi i tak duzo taniej.

      1. cholercia, zebym wiedzial ze bede jednak zmienial auto w najblizszym kwartale , Kenny 4/03/13 23:02
        to bym Ci moja Maree Weekend polecal:

        12.2000 r.
        1.6 16V - bardzo trwaly
        podwojny ocynk - bardzo trwaly
        skrzynia nietrwala - zrobiona w zeszlym roku :)
        fajne wyposazenie
        165k przebiegu
        wielki bagaznik
        czesci tanie jak barszcz
        cena idealnie w przedziale

        ale niestety nie wiem na 100% w tej chwili

        .:Pozdrowienia:.

        1. niestety z fiatami jest spory problem , luckyluc 5/03/13 00:01
          w ciągu jednej zimy może się okazać że nie ma progów. Widziałem właśnie maree przed zimą i po zimie, nie mogłem uwierzyć że to jest to samo auto...

          // Get rich or die tryin.

          1. owszem , Kenny 5/03/13 06:36
            jak nie zakonserwowane. W moim ani sladu rdzy poza minimalnie krawedzia tylniej klapy.

            .:Pozdrowienia:.

          2. to jak z moim escortem , Kriomag 5/03/13 22:29
            zeszłę wakacje jeszcze wygladal (bialy), progi lekko, ladnie zatuszowane na bialo, nadkola tez lekko bralo i zatuszowane, ale teraz po zimie i tej soli... z progow wrecz odpadaja plachty rdzy i wszedzie brąz i bąble... :( to koniec tego autka a dzielnie sie spisywalo. Nawet nie ma co łatać już, a przecież nie będę wymieniałblach w takim zabytku jak nie wim czy mi silnik zaraz nie poleci bo rozrząd pewnie stary jak auto i kij wie co jeszcze.

  13. za tyle kupisz z ocynkiem , wrrr 4/03/13 20:03
    polowke z 2000roku, lub 1999 i w dol bez ocynku, ale raczej malo zzera te nadwozia,
    ogolnie w tym przedziale cenowym cudow nie oczekuj,
    z autopsji - 7k na polowe bez wkladu i na rok masz spokoj, potem wiadomo, ale czesci smiesznie tanie i proste w wymianie,
    no ale nic nie wyrwiesz, w tym kierunki to mozna wyrwac bmw e36 za 8k ;)

    1. nie napisałeś czego połówkę ma kupić , Thadeus 5/03/13 11:10
      ;) :)

      ...

  14. bierz cokolwiek - byle duże, komfortowe. I pamiętaj, że często im samochód z droższymi , Chrisu 4/03/13 20:07
    częściami tym rzadziej się psuje. W fieście końcówki drążków zmieniałem co 10-15 tkm. W safranie kosztują 2x tyle. Zmieniłem po 50 tkm i zrobiłem na nich kolejne 50tkm.
    Byle blacha była ocynkowana...

    /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

    1. ale Safrane , Demo 4/03/13 20:37
      to stara szkoła. Dawniej robili autka które miały jeździć.

      napisalbym swoj config,ale sie nie
      zmiescil:(

      1. na jego miejscu szukałbym jakiejś 2.0 140 KM , Chrisu 4/03/13 20:57
        PH2.
        Tylko, żeby znaleźć jakąś niezajechaną...

        Sam choruję na Vel Satisa - najlepiej 2.0 163 (chyba) KM ;-)
        Niestety - Lattitude nie kupię (przynajmniej teraz ;) ).

        /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

    2. Moja fiesta mk VI bierze na koła już 80kkm i tylko wycieraczki zmieniam... , ptoki 5/03/13 09:06
      Nie ma co generalizować...

      1. Fiesta jest nieśmiertelna :D , Demo 5/03/13 09:14
        znajomy kupił nowsze autko ale Fiesta jeździła, to zostawił i stwierdził, że będzie ją tyrał bez niczego aż się rozsypie. Autko przejechało kolejne 250k km bez wymiany oleju, rozrządu itd :D

        napisalbym swoj config,ale sie nie
        zmiescil:(

  15. audi a8 w gazie , chris__gd 4/03/13 21:18
    pżyżondzisz na dzielni

    1. to właśnie , Kriomag 4/03/13 21:59
      ma być samochód jak najdalej leżący od takich dresiarskich środowisk, golfy i bmki odpadaja na starcie.
      Potrzebuję normalny samochód, który nei będzie odstraszał wyglądem jak mój obecny wół roboczy... ktory kupilem tylko ze wzgledu na cene i niskie spalanie.
      ale dzieki za opinię ;)

      1. Audice maja czesto aluminiowa blacharke. Wiec gnija mniej. , ptoki 5/03/13 09:29
        A takie z silnikami bez turbawek nie ulegają awarii turbiny a mocy mają dość sporo.
        Wada to ze piją w okolicy 8-10l/100.

        Warto rozważyć ale kupować tylko z kimś kto sie zna.
        I mimo ze w watku sie za bardzo nie udzielam to dam ci taka rade:
        Za ile byc auta nie kupil odloz na bok 30-50% tej kwoty na ewentualne naprawy.
        Wtedy nawet jak kupisz jakaś paść to i tak pojezdzisz i kasy nie utopisz beznadziejnie.

        1. 8-10l/10? , Luke Jadi 5/03/13 12:11
          i to jest wada? :)

          ----------------------------------------
          www.lukaszjatczak.pl

          1. No moje zre 5-6l/100 :) , ptoki 5/03/13 12:20
            focus dizel 1.8 - predkosci albo pomiescie (slask) albo jazda gierkówą 100km/h.
            Przy poganianiu 120-140km/h pije niecale 7/100.

            A te audice wg slow kumpla (bo sam nie mam) na trasie piją 8 w miescie 10czy troche wiecej... Ale on gadal o benzynach...

            1. no ale wrzucasz LPG , Demo 5/03/13 12:26
              i koszty spadają o 40%.

              napisalbym swoj config,ale sie nie
              zmiescil:(

              1. pewnie tak. Dlatego wlasnie sugerowalem takie autko. , ptoki 5/03/13 12:32
                Sam sie zastanawiam co kupie jak mi aktualne zdechnie i wlasnie takie mi przed oczy kumple pchali...

            2. kieruję sięw benzynę z gazem , Kriomag 5/03/13 22:33
              bo naczytalem się o dieselach tych nowszych uzywkach (nowsze to kazde powyzej mojego 1.8D z escorta), ze jak cos sie jebnie to polece tak, ze lepiej nowe auto kupic ;)

              1. eee , sred 5/03/13 22:38
                przecież wymiana wtrysków, dwumasy, turbiny i egr to taka gra wstępna ...



                czemu jej nie chcesz ;-)

                1. no i FAP , Demo 5/03/13 22:59
                  FAP FAP FAP FAP...

                  napisalbym swoj config,ale sie nie
                  zmiescil:(

              2. Bez przesady. , ptoki 5/03/13 23:23
                Problem jest taki ze nowych diesli jezdzi multum i robia mase kilometrow.
                Mojego kupilem jak mial 194kkm nabite w 4 lata
                zaplacilem 2/3 ceny z eurotaxu :)

                I jezdzi. Dla pewnosci zalozylem ze doloze te 1/3 jak sie zacznie psuc. I narazie tylko 3kzl wsadzilem w naprawy (bendix i pasek alternatora) i zrobilem juz ponad 36kkm w 15 miesiecy
                A to tylko ford :)
                A w paliwo juz chyba z 15kzl poszlo...
                Wiec jak na to z tej strony spojrzec to te 3kzl w naprawy to waciki, Panie...

                Benzyna moze i lepsza ale tez sie lubi popsuc. We fordach czesto pada czujnik na wale a mechaniory grzebią w wtryskach, pompach i czym tam bądź. Taka specyfika. Na benzynie tez mozna sie przejechac.

                1. dieselki teraz mają , Demo 6/03/13 07:05
                  fajowe turbinki i można się pobawić. Niestety, nie wiadomo jak poprzedni user traktował ta turbinkę i może być nieźle wyruchana :(

                  napisalbym swoj config,ale sie nie
                  zmiescil:(

                  1. I tak licze ze nidlugo pojdzie do regeneracji. A auto bylo uszanowane. , ptoki 6/03/13 07:31
                    Turbina jak filtry, z czasem trzeba wymienic :)

                    1. dokładnie , endern 6/03/13 12:45
                      z tego samego zalożenia wychodzę.
                      Ja kupiłem swój za 3/4 ceny z genialnym prawdziwym przebiegiem. I żadna turbina mi nie straszna ;)) Szanowany był, ale i tak wyrok w formie eksploatacji zaakceptuję, choćby dlatego że sympatycznie się nim depcze ;)

                      1. myślę, że w takich okolicznościach , Demo 6/03/13 17:23
                        "Ja kupiłem swój za 3/4 ceny z genialnym prawdziwym przebiegiem" każdy samochód będzie dobrym zakupem.

                        napisalbym swoj config,ale sie nie
                        zmiescil:(

                        1. No zależy , endern 7/03/13 08:53
                          Mówiłem o wycenie eurotaxowej.
                          Generalnie są modele które mają opinię mocno psujących się albo z dobrym wyposażeniem. To wplywa na wycene cennikową, ale nie sprzedawalność po tej cenie.
                          Kumpel kupił Alfa Romeo 156. I ostro stargował, bo wie że czeka go wieczna zabawa z zawieszeniem. Choć pewnie sam bym ta alfe kupił gdybym nie trafił w koncu na moją octavię.
                          Ja kupiłem w świetnej cenie, ale 100% cennikowej jest nierealne pomimo świetnego stanu. Wyposażenie pompuje. Tak realnie po prostu ubezpieczenia więcej wychodzą jako jedyny "zysk". 100zł więcej rocznie.
                          Poza tym szukałem 3 lata odkładając sprzedaż starego... Lepszy stary złom przewidywalny niż nowo-stary nieprzewidywalny z częściami dwa razy droższymi.

                2. FORD i bendiks za 3000PL ?!! , Artaa 6/03/13 07:23
                  co to jest za model??

                  U mnie w MDO to pasek i bendiks poniżej 100PLN:
                  http://allegro.pl/...2-0-2-4-2000-i3059440104.html
                  http://allegro.pl/...2-oryginalny-i3047629552.html

                  1. nieeee. 3kzl to za wszystko co wsadzilem. , ptoki 6/03/13 07:30
                    Bendix i regeneracja rozrusznika (po 225kkm) wyszlo cos kolo 600zl i jeszcze klima byla czyszczona i nabijana.
                    3kzl zawiera dolewki oleju, pasek i rolki alternatora, nowe klocki na tył, nowe opony caloroczne, prostowanie felg i cos tam jeszcze.
                    Bez strachu. Nie jest az tak zle :)

  16. Vel Satis.... , Demo 4/03/13 21:46
    myślałem, że nie znajdę nic brzyszedo od Multipli :)

    napisalbym swoj config,ale sie nie
    zmiescil:(

    1. No dokładnie te dwa samochody to najbrzydsze auta wg mnie jakie wyprodukowano , blimek 4/03/13 22:07
      Jest jeszcze jedna perełka a nazywa sie Pontiac Aztec

      twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

      1. Multipla brzydka , Demo 4/03/13 22:19
        ale chciałbym mieć :)

        napisalbym swoj config,ale sie nie
        zmiescil:(

        1. Zamiast Multi , blimek 4/03/13 22:28
          Kup odemnie voyagera 2.5 crd

          twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

          1. wezmę od Ciebie tego voyagera. , J. Ive 4/03/13 23:45
            na kurnik dla ciotki jak znalazł.

            dziadek ubek, wnuczek w kodzie, demokracja
            zawsze w modzie

        2. ta po , Franz 5/03/13 08:41
          tunningu jeszcze "piękniejsza" http://multipla.weebly.com/...425/5446996_orig.jpg

          Jest źle a będzie jeszcze gorzej.
          Niedługo nas z ujni europejskiej
          wyrzucą.

          1. 123 , Demo 5/03/13 09:16
            http://cdn.fd.uproxx.com/...-Duck-masturbating.jpg

            napisalbym swoj config,ale sie nie
            zmiescil:(

      2. polecam do kolekcji , Hitman 5/03/13 09:45
        murano cabrio
        http://www.thecarconnection.com/...scabriolet_2012
        też miażdży ;))

        Teoretycznie okłamywanie samego siebie
        jest niemożliwe. W praktyce robi to
        każdy z nas.

        1. eno... , Demo 5/03/13 09:51
          w porównaniu z tu wymienionymi to całkiem ok :)

          napisalbym swoj config,ale sie nie
          zmiescil:(

    2. pfff .... z rękawa kolego mogę sypać: subaru tribeca (sprzed liftu) , bajbusek 4/03/13 22:42
      albo Ssangyong Axion ...

      1. bajbus nie przed snem! , Dabrow 4/03/13 22:55
        dzieci koszmary będą miały (-;
        Velsatis brzydki? To Tribeca to Freddy Kruger normalnie przy nim (-; Ssanyongi to już w ogóle - chyba tylko musso wyglądał jak auto - bo był kanciakiem z lat 80/90 (-;

        !!!!!TO JEST SPARTA!!!
        !Tu się nic nie zmienia!
        ------dabrow.com------

        1. velsatis nie jest brzydki , bajbusek 5/03/13 01:21
          jest ... awangardowy z wygladu ;) ... troche nadmiernie awaryjny ale silniki ma fajne i w srodku salonka

      2. przy SS Rodiusie to mister universum , Kenny 5/03/13 06:43
        ;))

        .:Pozdrowienia:.

    3. tata nano , Banan 5/03/13 01:58
      wyglada toto jak nadmuchany wieloryb, postawiony na 4 kolkach od klockow lego.

    4. on jest tak brzydki, że , Chrisu 5/03/13 06:41
      aż piękny ;)

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

  17. laguna 2-gen , mrowa_82 4/03/13 23:07
    coś tego typu nowoczesne bezpieczne http://otomoto.pl/...-klima-zamiana-C28206866.html

    nigdy reno nie miałem ale za 8k to jeszcze całkiem sensowanie wyglądające i wyposażone auto jak 2013

    :)

    1. u mnie te laguny rozdają za darmo bo , J. Ive 4/03/13 23:16
      nikt tego nie kupuje

      dziadek ubek, wnuczek w kodzie, demokracja
      zawsze w modzie

      1. to ja poprosze , sew123 4/03/13 23:35
        ze 2 szt. sprzedam za 4000 szt i bede mial 8 tysi :)
        Mam podac adres gdzie masz podstawic?

        Nine Inch Nails to jest TO :)
        iRacing Driver :)

        1. podaj , J. Ive 4/03/13 23:45
          tutaj

          dziadek ubek, wnuczek w kodzie, demokracja
          zawsze w modzie

    2. na poliftowy (2005) nie starczy , Kenny 5/03/13 06:42
      w przedliftowym zepsuje sie wszystko co sie moze zepsuc - w autach 6-7 letnich wg dekry (jedne z ostatnich miejsc) i tuv (trzecie od konca, przed espace i stilo)

      .:Pozdrowienia:.

      1. hehehe o to nie wiedziałem :P , mrowa_82 5/03/13 08:09
        zastanawiałem się czego to takie tanie ;D :D:D

        sam mam łopela insignie i jakoś to jeździ....

        ale stilo miałem wprawdzie 2 letnie z 7-8 lat temu i dawałem mu w dupe na maxa i jeszcze bardziej i przez 2 lata tylko cewka padła... ( może dlatego że kupiłem z przebiegiem 40kkm a sprzedałem z 80kkm) hgw... kiepski ze mnie doradca bo jak coś się psuje to jadę na aso..

        :)

  18. szukaj passata , luckyluc 5/03/13 00:03
    z tym słynnym 1.9tdi W tej cenie kupisz, przepatrz forum passata, wydrukuj na co uważać i jedź oglądać. Zwróć uwagę by zawieszenie były w miarę ok i nie na częściach za 300zł tylko na lemforder, wtedy nie musisz się bardzo bać szybkiej wymiany. Przebieg też da się sprawdzić ale bądź ostrożny.

    // Get rich or die tryin.

    1. a ile ich przejrzec ma ? , faf 5/03/13 09:46
      zresztą wszystkie spelniaja norme PN160000
      a sa tylko albo powypadkiem albo zajechanym zdechlakiem z wypolerowana buda

  19. w tej cenie to masz 99% szans , Hitman 5/03/13 09:47
    że trafisz szrota i skarbonkę niż auto którego szukasz.. Daj znać co kupiłeś i ile do niego dołożyłeś w ciągu pół roku po zakupie..

    Teoretycznie okłamywanie samego siebie
    jest niemożliwe. W praktyce robi to
    każdy z nas.

    1. hmm , Kriomag 5/03/13 22:41
      tak mowisz o aucie za kilka tysiecy to pomysl co mowili jak kupowalem escorta za 1300zł :) i co, jezdzil dwa lata calkiem dobrze, naprawy nie byly tragiczne, cos przy alternatorze, jakis pasek, szczeki, pod koniec sprzeglo robilem i to byl najwiekszy wydatek, czyste szalenstwo, nowe z hurtowni, komplet, z robocizna 700zł :) to jest teraz najdrozsza czesc tego forda :)
      zalozmy ze zrobie tak, kupie za 4-5k zł i 3-4k wloze w polatanie nabytku przez najblizsze miesiace (jak ktos wyzej sugerował, dobra rada uważam ), to chyba troche uda mi sie pojezdzic jak nie wtopię w zajechanego szrota (ale to loteria praktycznie?).

      1. próbuję tylko podejść życiowo , Hitman 6/03/13 10:02
        nikt obcy nie sprzeda Ci autka, które chodzi jak w zegarku - takie idą po rodzinie, znajomych itp itd. Jak dołożymy do tego gaz - to mamy więcej niż pewność że fura ma wylatane min 300tysi jak nic co znaczy, że wszystko jest już mocno zużyte tudzież w slangu określane drutem.. Dodamy do tego wszelkie przygody jakie miało i ich fachowość napraw i masz przepis na szrota, którego ktoś chce wypchnąć po namowach mechanika..
        Życzę Ci byś trafił jak z poprzednim - ale wtedy z dala od autek zarejestrowanych w Polsce..

        Teoretycznie okłamywanie samego siebie
        jest niemożliwe. W praktyce robi to
        każdy z nas.

        1. a świeżo sprowadzonych tym bardziej... , Chrisu 6/03/13 10:17
          niejedno ma ponad 500tys km. Po przekroczeniu granicy (a nieraz i przed) 170tkm...

          /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

        2. Genralizujesz. U mnie auto z lizingu wykupione za 18kzl. Wlasciciel chcial , ptoki 6/03/13 10:57
          jezdzic ale okazalo sie ze kasy potrzebuje. Zeby sie US nie czepial sprzedal mi za 18,5kzl.
          Ksiazka eurotaxu wyceniala je na 27kzl.

          Nikt go nie chcial bo mialo 4 lata i 194kkm. I ludziska nawet nie dzwonili mimo ze auto bylo na allegro i w komisie wisiało (stało u właściciela).

          Bylem jedynym zainteresowanym.
          I co najsmieszniejsze to bylo jedyne jakie pojechalem obejrzec, i jedyne na slasku jakie znalazlem warte obejrzenia na allegro :)
          To troche sie gryzie z Twoja teoria bo pomimo ze bylo jedyne to wsialo na allegro przez 2 miesiace :)

          Tak więc da sie kupic nie szrota.
          Ale zgadzam sie ze to nie jest latwe.

          Ja moje szukanie zrobilem tak:
          Otwarlem allegro, wlazłem w osobowe. Wklikalem ze chce kombi, zarejestrowane w polsce, nieuszkodzone do 20kzl i nie starsze niz 2007 i ze śląskiego.

          I łaziłem sobie po kategoriach. Jak było za dużo to dodawalem ograniczenie na benzyne.
          U mnie zadzialalo. przy widełkach 5-9kzl moze byc trudniej ale jesli sie ktos zdecyduje na konkretny model robi sie wykonalne.

          I nie kazdy ma rodzine ktora potrzebuje auta. Tak często jest ale wyjatki też są...

          Narazie jezdze tą moją foką z rysiem i od czasu do czasu ja klepie po kierownicy ze tak dobrze sie sprawuje. I obiecuje jej ze jakby cos jej dolegalo to nie bede szczedzil na leczeniu...

          1. i chcesz porówywać swój 4 letni wyjątek , Hitman 6/03/13 11:38
            do aut 3 x starszych?? , który w dodatku ze względu na leasing był serwisowany w aso albo innym sensownym zakładzie.. Gdzie Rzym gdzie Krym kolego.. różnica jak między domem a domem publicznym

            Teoretycznie okłamywanie samego siebie
            jest niemożliwe. W praktyce robi to
            każdy z nas.

            1. Niczego nie porównuje. Chcialem pokazac ze wyjątki się zdarzają. Równie dobrze , ptoki 6/03/13 12:01
              można przytoczyć historie gdzie 10 letnie auto ma przejechane 20kkm i nikt z rodziny akurat takiego staruszka mimo ze nie zuzytego nie chce bo mają swoje...

              A staruszek po odpowiednim potraktowaniu (wymiana płynów, elementów gumowych itp) moze jezdzic spokojnie dalej.

              Zageneralizowales ze nie da sie kupic dobrego auta wiec ci pokazalem ze gostek mi takie sprzedal bo nie mial nikogo w rodzinie kto by je wzial...

              1. w totka też ludzie , Hitman 6/03/13 12:55
                podobno wygrywają.. - chciałbym by wyjątków nie sprowadzać do reguły i zdecydowanie podtrzymuje, że im starsze i tańsze autko tym większa szansa na strupa..

                Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                jest niemożliwe. W praktyce robi to
                każdy z nas.

                1. Ależ oczywiscie. Ja nie miałem na myśli ze stare auta są dobre. Miedzy innymi , ptoki 6/03/13 13:01
                  pierwsze kupilem nowe ale tanie. Bo wiedzialem ze jak kupie uzywane to bede zalowal bo nie wybiore dobrego.

                  I jak pisze endern. Stare auta beda sie psuc. Dlatego sa tansze. Trza sobie po prostu wybrać sensowny target i mierzyć zamiary na mozliwosci...

                  Autem za 6kzl w droge 250km w jedna strone bym sie nie wybral...
                  A przynajmniej nie bez odpowiedniego przygotowania i kasy na boku...

                  1. Stary no weź , Thadeus 7/03/13 10:14
                    a nowe się nie psują ?? Dlaczego np cudowne łańcuszki w wózkach golfowych są be i pasek to jednak OK. No można wymieniać długo.

                    Żeby Cie pocieszyć, za obecny samochód dałem 800 zł :) od znajomego. Samochód znałem od 10 lat, serwis na bieżąco w znajomym sewisie. Akurat samochodu potrzebowałem a Pug był 3 pojazdem i znajomy chciał Dacie sprzedać a Pugiem dalej jeździć. Jakoś tak kilka miesięcy przed kupnem w sumie przypadkowo namówiłem go na sprzedaż puga i jazdę dacia.
                    Kupiłem go za grosze bo właścicielowi nie chciało się czekać na sprzedaż i miał zamiar dać go do żyda za cenę złomu :)

                    I tak. 140 tys oryginalnego bezwypadkowego przebiegu stało się moje za cenę kompletu opon. Jeździ na oleju w pełni syntetycznym 5w40 i od zeszło rocznej wymiany do wczorajszej wymiany nie spalił ani mm oleju na miarce. W sierpniu poleciał trasę służbową nad morze (no prawie nad morze bo jakies 50kilo od;) ) i z powrotem bez zająkniecia i jeszcze baku zostało paliwa nieco przed rezerwą (z 860 kilosów to było bodaj - a to benzyna) i ....

                    :)

                    ...

                    1. mielismy , endern 7/03/13 10:18
                      nie mowic o wyjątkach potwerdzających regułę ;) Poza tym 140tys to malo jak na większosc uzywanych samochodów :)

                    2. Ależ psuja sie. Tyle ze sznasa ze zdechnie nowy jest nizsza niz uzywany. , ptoki 7/03/13 10:33
                      No i nowy to jednak wiadomo co za jeden i raczej nie spawany lub napędzony jakimś motodoktorem.

                      Na koniec skomentuję:
                      Nawet mechanik nie wypatrzy niektórych problemów.
                      Czasem grubszy laikier to po prostu zamalowana kropka po kamyku, a czasem dachowanie. A auto nie musi byc spawane "przez srodek dachu" moze byc spawane przy słupkach. Kreatywnosc nie zna granic.

                      Jakosci paska/łańcuszka też nie ocenisz bez rozebrania kawalka silnika.

                      Przy przebiegu 150kkm (licznikowym) paski moga piszczec i nie domyslisz sie ze to tak naprawde 250kkm.
                      I tak dalej...

                      Kupujac uzywke mozna wypatrzec ewidentne babole jak umyty silnik, wydech na czarno/biało, hałasy spod maski ale solidnych baboli nawet mechanik nie wypatrzy.
                      Czemu tak? Bo czasem jak sie przyjeżdza z ewidentna usterka to mechanik nie wie ci to moze byc i niejednokrotnie wymieni ze dwie, trzy czesci zanim dotrze do przyczyny. I to nie zawsze tak robi zeby nadoic klienta...

                      Dlatego uzywek nie kupuje sie na styk. Kupuje sie za 2/3 tego co sie ma a 1/3 zostaje na naprawy.
                      Taki lajf.

              2. ale , endern 6/03/13 12:56
                takich samochodów jest mało, bardzo mało. Poza tym takie to tylko jest wg mnie sens kupować od znajomych, lub z 100% udokumentowaną prawdziwą historią(najlepiej solidne marki jak vw, skoda). Ty właśnie taki kupiłeś.

                W innym wypadku to pakowanie się w problemy. Tym bardziej topowe marki 1.9, gdzie każdy kolejny właściciel skręcał licznik.
                Za dużo przebranego szmelcu na rynku.
                A tylu letnie samochody po prostu mają PRAWO się psuć. I będa się psuć.
                Ja tam mógłbym jeżdzić samochodem za 2 tyś zł... bo dla mnie to tylko narzędzie. Mam fajniejsze sposoby na wydawanie pieniędzy.
                O ile spełniłby powyższe warunki. Inaczej szkoda czasu i zdrowia bo prawdopodobienstwo problemow drastycznie wzrasta z poziomu standardowego dla tych modeli.

                1. Potwierdzam. Stare autko nadaje sie zeby jechac do pracy 20km w jedna strone , ptoki 6/03/13 13:04
                  a jak zawiedzie to miec mozliwosc wziecia urlopu na zadanie albo pojechania autem żony itp.

                  Stare auto mozna brac jesli sie wie ze jest jeszcze solidne.
                  Dlatego tez nie wspominalem o kupowaniu w komisie czy u handlarza co to każe w umowe wpisywać osoby trzecie :)

                  1. no dokladnie , endern 6/03/13 13:18
                    takie wozidło do pracy

            2. Kilka lat temu , Chrisu 6/03/13 12:21
              widziałem golfa II '86 - coś koło 36tysięcy km na liczniku ;)

              /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

              1. jak robiliśmy z bratem prawo jazdy , Demo 7/03/13 11:16
                Tata kupił za grosze Skodę 105, 18'latkę z przebiegiem 5k km :) Podczas nauki zarżneliśmy autko ostatecznie. A szkoda teraz, bo stan był salonowy :(

                napisalbym swoj config,ale sie nie
                zmiescil:(

        3. e tam , Mute 8/03/13 12:56
          wielu znajomych jezdzi pasciami z poczatku lat 90tych kupionymi za kilka stow.

          I co? I nic. Nawet te bite i zajechane jezdza, zima odpalaja i problemow nie stwarzaja. Czemu? Bo nie ma sie co popsuc. A jak juz sie zepsuje, to czesci do Clio czy 5tki sa w cenie obiadu na miescie.

          Trzeszczy, czasem telepie, powyzej 120km/h mozna sie zesrac w gacie z wrazenia... ale z punktu A do punktu B dupsko transportuja.

          I winszuje im za to - nie maja dlugow, nie oraja sie, ze ktos im _srodek transportu_ na parkingu porysuje, nie wydaja miesiecznie pol pensji na utrzymanie. Takiego podejscia wielu mlodym ludziom niestety brakuje.

  20. mój typ to , Thadeus 5/03/13 11:09
    Citroen Xantia 2 z końca produkcji - miejsce 10 w rankingu bezawaryjności dekry czy tam ichnego TUV samochodów 10 letnich (ranking z 2010 chyba ostatni w jakim samochód występuje bo starszych nie biorą ;) ) Daleeeeeeeeeko za nim wszelkie maści pastuchy i inne wytwory niemieckiego geniuszu.

    4,5m wygody 1,7m komfortu, limuzyna klasy D którą dzięki urban legend można kupić w cenie hatchback'a klasy B konkurencji.

    Wnętrze w delikatnym i puszystym welurze z pokrytym miękkim wyścieleniem plastikami tapicerki - nie żadne twarde plastiki. Sama jazda to przyjemność, wg mojej oceny nie ma porównania nawet takie volvo XC90 po prostu nic nie czuć dziur i nierówności - tu się nie jedzie a płynie po jezdni. Zimowy wyjazd z zaśnieżonego parkingu, saperkę zostawiamy w domu, podnosimy samochód i heja. Jedyny mankament to brak wspomagania przez chwilę po nocnym postoju LHM jest po prostu bardzo gęsty na -15 -20 Ci ze 2km trzeba przejechac by załapał ciut ciepła :)

    Poszukać egzemplarza powinieneś np na w Klubie cytrynek - może akurat ktoś sprzedaje swoją.

    Polecam Bardzo wrażenia z jady nie do opisania.

    ...

    1. ale czy to nie xantia , Chrisu 5/03/13 15:11
      jest mało bezpieczna w crash testach?
      Mi się ona bardzo podoba - raz jechałem "na stopa" i zakręty z ograniczeniem 70km/h (sam tam jadę ok 60 km/h) zbierane ponad 120 km/h - nie do opisania ;)

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

      1. Jasne ale zobacz sobie , Thadeus 5/03/13 16:31
        wyniki BM'y 3 czy o dziwo Saab'a 900 z tego okresu.

        IMHO to standard tamtego okresu - pomijając że ten test jest do dupy i ostatnio pokazali jak się zachowują te 5 gwaizdkowce gdy uderzą w przeszkodę pod kontem ciut bardziej odpowiadającym rzeczywistości a nie testom laboratoryjnym.


        MMmmmm hydractive - w zakrętach ani na milimetr sie nie przechyli na boki :) nowsza wersja w c5 jest jeszcze fajniejsza, cytryna sama przy wyższych prędkościach przysiada a na wertepach zwiększa prześwit. :)

        ...

    2. Xancia, ech, moja się nazywa , McIsland 5/03/13 22:02
      "Granatowa Śmierć", teraz już na emeryturce, ale w razie "W" się przydaje, już odpalałem Misia od niej

      GTD ...

  21. Swoja droga to kupujesz lepsze auto bo wstyd? , Ament 5/03/13 15:04
    Rob jej szybko dzieciaka - w najgorszym razie bedziesz jezdzil najdrozsza wersja Octawii. W miedzyczasie za 8k mozesz sie dobrze zabawic lokalnie.

    I
    -AMENT-
    I

  22. a co myślicie o Opel Astra II 1.6 8V ? , Kriomag 8/03/13 12:35
    i zagazować go? wyglad mi odpowiada, wielkosc tez jak moj escort. Jeszcze ktos polecał mi ze znajomych Peugeot 206
    Oba roczniki ~2000.

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL