Pozdrowionka !!!

1. dlaczego nie ? , zeb 20/04/05 19:07
   jw.

   Zack

   1. bo to nieudany system , gorky 20/04/05 23:49
      chcesz wiedziec jak powstal Aurox?
      
      Bylo sobie pismo Linux+, ktore chcialo miec dolaczana do kazdego numeru jakas polska dystrybucje Linuksa. Poszli wiec do gosci ktorzy robili PLD, ale tam nie bylo nikogo kto by sie za to wzial (z roznych przyczyn).
      Wzieli wiec paru innych gosci, ci wzieli Red Hata (potem Fedore) i cos tam posklecali - cos przetlumaczyli na polski, cos przy okazji zepsuli, cos tam poprawili i wypuscili. Ale nazywanie tego dopracowanym systemem jest lekkim przegieciem. Jakos dziala, ale do niczego powazniejszego sie tego nie uzywa...
      A do rzeczy mniej powaznych tez jest kilkanascie lepiej sie nadajacych systemow.
      Do tego wszystkiego, o ile RH byl swego czasu (okolice 7.1-7.3) moja ulubiona dystrybucja, o tyle Fedore staram sie omijac jak tylko moge... Wiec Auroksa nie polecam tym bardziej...
      1. a jaką dystrybucję , recydywista 21/04/05 10:22
         polecasz ? (oprócz PLD rzecz jasna :)

         Computers are useless. They can only
         give you
         answers.

         1. hmmm, troche dluzsza sprawa :) , gorky 21/04/05 18:24
            no to juz nie jest taka prosta sprawa.
            Polecalem kiedys Mandrake tym ktorzy chcieli Linuksa na poczatek, ale...
            Przyszlo mi kiedys rozwiazac na nim jakis problem - nie pamietam czy chodzilo o myszke na USB czy o cos rownie prostego... Kolega sobie nie mogl poradzic, ja akurat bylem pod reka :)
            W kazdym razie sprowadzalo sie to do dopisania dwoch linijek w jakims pliku. Potem restart X-ow i... Myszka dalej nie dziala.
            Po czym wyslakuje komunikat systemowy: nastapila zmiana pliku konfiguracyjnego, przywrocono ostatnia DOBRA wersje. Wszystkich zmian nalezy dokonywac przy uzyciu jakiegos tam kreatora (cytuje z pamieci, sens byl mniej wiecej taki). Troche sie poirytowalem, przyznaje...
            Generalnie, MDK jest bardzo 'klikalny', co oznacza ze moze sie podobac ludziom zaraz po przesiadce z Win, ale dla mnie traci sporo... Zbyt duzo w nim nasladownictwa Win****a, ktory wcale nie jest wzorem interakcji z uzytkownikiem.
            
            W tym momencie nie mam wiec przekonania do zadnej z 'latwych' dystrybucji. Bardzo duzo dobrego slyszalem o SUSE, ale nie wiem jak tam jest z polska lokalizacja... Jezeli znajdziesz kogos kto powie ci ze da sie i pomoze - polecam.
            
            Jezeli nie to musisz rozwazyc - jezeli chcesz sie nauczyc co nieco o Linuksie i masz troche samozaparcia to polece PLD - jest bardzo 'czysty'. Natomiast jezeli kochasz nie zawsze (acz czesto) dzialajace kreatory to Mandrake.
            
            Zakladam ze LiveCD juz probowales na poczatek?

Dumny nosiciel moherowego beretu!
Me gustan tomar mis copas
Żubrówka es lo mejor!

Linux

commodore 64
vic II,sid,trilux 21"color

1. nie , gorky 21/04/05 18:29
   sam autor przyznaje, ze PLD LiveCD jest jeszcze troche niedopracowane.
   
   Natomiast generalnie jezeli chcesz juz sie troche powazniej zajac uzywaniem Lin, a wiesz juz mniej wiecej 'z czym to sie je' to odpusc sobie dystrybucje live - tam sie za duzo nie nauczysz, to jest do uzywania :-)
   
   Zobacz na moja odpowiedz o wyborze dystrybucji dla recydywisty w tym watku. Jezeli pracowales juz co nieco na MDK, to zastanow sie nad Gentoo albo PLD. Sa 'czyste' i nie staraja sie nasladowac Windowsa, co wychodzi im na dobre.
   Nastaw sie tylko na to ze czeka cie troche pracy.
   Nie wiem jak to wyglada w Gentoo, ale wiem ze w PLD bardzo nieprzychylnie ( i w sumie slusznie) podchodzi sie do ludzi ktorzy prosza o pomoc nie przeszukawszy wczesniej dokladnie wszystkich archiwow, itp. Potem sie to zwraca, uwierz :)