Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » Wedrowiec 13:29
 » DYD 13:27
 » SebaSTS 13:24
 » Doczu 13:17
 » agromek 13:13
 » ReMoS 13:09
 » Miron 13:00
 » okobar 12:59
 » kreciak 12:58
 » rainy 12:56
 » Lucyferiu 12:54
 » Tomasz 12:51
 » Sherif 12:49
 » slomax 12:47
 » 3kawki 12:43
 » Flo 12:40
 » Kenny 12:38
 » etranger 12:35
 » voyteck 12:35
 » Raist 12:31

 Dzisiaj przeczytano
 61723 postów,
 wczoraj 93152

 Szybkie ładowanie
 jest:
wyłączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

Nauka bezwzrokowego pisania-od czego zacząć? , sonye 1/01/04 13:11
Witam,
potrzebuje jakiś wskazówek od czego zaczac nauke bezwzrokowego pisania.Jakiego programu najlepiej użyć do nauki?Znacie moze jakies strony gdzie moge poczytać troche na ten temat?
  1. ... , Sith 1/01/04 13:24
    Ja sie nie uczyłem żadnym programem - nie chciało mi sie siedziec a pozatym mnie bardzo wkurzały. Raz sobie taśmą zakleiłem oznaczenia klawiszy;)))) Pomogło dużo - wytrzymałem chyba z 3-4dni;) Najważniejsze to dużo pisać:)

  2. he he , blimek 1/01/04 13:24
    fajne postanowienie na nowy rok ,

    "od nowego roku zaczne uczyć sie pisać bezwzrokowo"
    hi hi hi

    twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

  3. Wdlug mnie najlepszy jest GG:) , tecep 1/01/04 13:32
    123

    taaaaaaaaa.....

    1. dokładnie , Arro 1/01/04 14:06
      nie ma to jak gg, pogadaj troche a sie zdziwisz jakie bedą efekty:)

      "Don't take life too seriously. You'll
      never get out alive."

    2. chodzi o pisanie bezwzrokowe, a nie pisanie jedna reka , bwana 1/01/04 14:45
      swintuchy!

      ;-D

      "you don't need your smile when I cut
      your throat"

      1. szybkie, bezwzrokowe pisanie jedną ręką , Arro 1/01/04 14:52
        to jest dopiero wyczyn ;)

        po co pisać dwoma rękami, jak można tak samo szybko pisać jedną, a drugą w tym czasie można np trzymać..........





        ......puszke z piwem;)))

        "Don't take life too seriously. You'll
        never get out alive."

        1. btw. sygnaturka z filmu van Wilder? , bwana 1/01/04 14:54
          piwo, tia, znam ja to piwo!;-D

          "you don't need your smile when I cut
          your throat"

          1. niom , Arro 1/01/04 15:52
            widze ze mam do czynienia z kinomaniakiem, hehe

            niom nie ma to jak zimna puszka okocima;)

            "Don't take life too seriously. You'll
            never get out alive."

  4. ja się nauczyłem , RaPToRR 1/01/04 13:45
    Mistrz klawiatury :) ponad tydzień i tak pisałem, że dla pana od infy szczena opadała ;D

    http://www.krzysztofwasko.pl

  5. olac programy , wrrr 1/01/04 13:53
    polubic czaty i irc, jedyny przyjemny i skuteczny sposob nauczenia sie pisania bezwzrokowego (poprostu trzeba duzo pisac, niepatrzenie na klawe samo przycodzi), pol roku i umiesz :)

  6. jabym proponował na początek mistrza klawiatury a potem , malcolm_x 1/01/04 14:06
    tylko doskonaliś swoje umiejętności na wszelakich czatach.

  7. łatwo jest... , Rpg 1/01/04 14:51
    troche cierpliwosci tylko trzeba... Ja sie uczylem jeszcze w czasach liceum (kiedy to bylo?...) poprzez mozlone uczenie sie pokolei polozenia kazdej literki a rada jest jedyna - duzo cwiczyc. Warto z programikiem jakims jak wspomniany przez przedmowcow mistrz klawiatury..

    Ale ło so chozi???

  8. Ja robilem tak, ze , NimnuL-Redakcja 1/01/04 15:25
    duzo pisalem po prostu patrzac na klawiature by sie oswoic z klawiszami ... pozniej stopniowo zaczynalem celowac bez patrzenia ... aktualnie pisze dosc sprawnie i bez wiekszych literowek bez patrzenia na klawisze.
    Jednak to co ja potrafie to ma jedna duza wade. przyzwyczajony jestem tylko do swojej klawiatury i jesli przesiade sie na klawiature o nieco zmienionym ukladzie, lamana etc. to juz sobie nie radze bez patrzenia w klawisze. Po prostu nie mam stalego ulozenia palcow na klawiszach . pozatym taka nauka trwa dosc dlugo.
    ale do pisania jak maszynistka polecam program Type czy Mistrz Klawiatury ktory pokazuje jak powinny lezec palce na klawiszach .

    Gdyby nie wymyślono elektryczności,
    siedziałbym przed komputerem przy
    świeczkach.

  9. ja nie uzywalem zadnych programow , KwiateK 1/01/04 15:36
    zasada jest taka, ze trzeba po prostu duzo pisac.. wpatrywanie sie w monitor, a nie klawiature przyjdzie z czasem...

    Nie jestem facetem na jedną noc.
    Aż tyle czasu to ja nie mam...

  10. najlepsza metoda jest... , tytan 1/01/04 15:44
    praktyka. Komunikatory internetowe, fora, chaty itp. Wbrew pozora korzystanie z tych rzeczy przynosi zaskakujace efekty. Sam mialem kiedys podobny problem - chcialem szybko nauczyc sie pisac metoda bezwzrokowa. Odnalazlem nawet pelna wersje Mistrza Klawiatury II, jednak nie na dlugo starczylo mi zapalu do uzytkowania tej aplikacji. Olalem to i dalej pisalem po staremu...Z biegiem czasu zaczalem pisac coraz szybciej i szybciej, tak ze dzisiaj wiekszosc tekstow wpisuje nie patrzac na klawiature. Co prawda robie jeszcze sporo bledow, ale kwestia czasu jest ich eliminacja ;)
    Zycze duzo samozaparcia w nowym roku i pisz, pisz i jeszcze raz pisz!
    Powodzenia!

    --
    "Wciąż w pogoni za lepszej jakości
    życiem..."

  11. konsola linuxowa w ciemnym , Mackie Messer 1/01/04 18:28
    pokoju. Najlepiej jeszcze czarna klawiatura. Poprostu nie masz fizycznej mozliwosci patrzec na klawisze bo nic nie widac. Popracuj tak z 3 tygodnie i bedziesz smigac.

    "Predzej sam siebie zgasze, niz sie wypale"
    F. Nietzsche

  12. na 100% nie "na żywioł"... , XTC 1/01/04 18:34
    jak poznasz reguły - tzn. którym palcem który klawisz - to wystarczy... reszta to własny upór aby nie pisać "na razie 2-ma bo szybko muszę" ...
    kiedyś wiele swoich przemyśleń na ten temat pisałem - raczej nic się od tamtego czasu nie zmieniło...
    jak jesteś ciekaw to poszukaj głęboko w archiwum...

    ps. w tych wszystkich programach gdzie się pisze chaotycznie zestawione literki - mam wyniki "mierny" ... co nie przeszkadza w średniej oscylującej w okolicach bodaj 200 wpm ... a zależy od użytej klawiatury...
    mi wystarcza, że piszę z taką prędkością z jaką się normalnie mówi...

    Linux

    1. dlaczego nie "oswajać się z klawiaturą i mieć stały układ palców"... , XTC 1/01/04 18:37
      już tłumaczę...
      do pisania polskich znaków używałem kiedyś małych palców do ALT ... i nie dałem rady wyjść wyżej 140 wpm...
      w maszynistce przeczytałem, że kciukiem się powinno alt'y naciskać (w windows'ach - do polskich znaków ó ł ń używa się zgodnie z regułą lewego kciuka na Alt i do tego małego palca na Ctrl - co wyłącza zjawisko "skrótu" i można tak pisać polskie znaki ...
      bo reguła jest taka - że jak daną ręką piszesz literę - to modyfikator (alt lub shift) naciskasz ręką przeciwną...
      spację kciukami naprzemiennie się naciska - ale mi to z trudem wychodzi i używam praktycznie tylko prawego kciuka...
      może dlatego nie idzie mi jeszcze szybciej...

      Linux

      1. zgadzam sie z tym - po nauce zywiolowej pisze dosc szybko, ale mam zle nawyki , bwana 2/01/04 10:37
        np. dluzsze slowa wielkimi literami pisze na shift-cie zamiast na capslocku, nie uzywam do pisania wiecej niz 7 palcow, trzymam rece 'nieergonomicznie' (podwiniete pozostale palce - niezdrowe). Chyba jednak warto uczyc sie pisania z jakims programem lub po prostu uczyc sie tego zgodnie z pewnymi zasadami.

        "you don't need your smile when I cut
        your throat"

  13. zdecydowanie polecam mistrza klawiatury - ale nie 2 tylko jak najbardziej 1 , McKania 1/01/04 20:02
    bez bajerów a ma wszystko co trzeba

    config: skóra, fura i coreDuo ;)

  14. hmm , Czarek 1/01/04 20:35
    btw dziala wam Maszynistka (1.0?) na w miare wspolczesnych kompach (klasy Pentium I i nowszych)? bo u mnie pamietam, ze program wywalal runtime error 200 (znany blad w Turbo Pascalu) i niestety nie udalo mi sie go "naprawic" :-(...

    1. działały za to ... , XTC 1/01/04 21:20
      skutecznie spowalniacze :)
      w ich asyscie działa...

      Linux

      1. hmm , Czarek 1/01/04 21:30
        moglbys rzucic jakimis nazwami?

        1. hmm... , XTC 1/01/04 22:08
          nie pamiętam :) szukałem pod hasłem "slowdown" lub "cpu killer" ...
          znalazłem nawet taki gdzie programy dos'owe tak są spowolnione, że widać jak są rysowane fonty na ekranie... a można jeszcze bardziej...

          Linux

  15. programy programami , faf 2/01/04 01:10
    ale wszystkie podaja te prawidlowe układy rak na klawiaturze
    to bujda - przynajmniej dla mnie
    palec najmniejszy mam krotszy o 1/3 od wskazujacego i prawieo 40% krotszy od fakera aka srodkowego
    serdeczny czyli ten miedzy srodkowym a malym mam taki graslawy ze jak mam zrobic Live long and prosper (jak ktos nie wie to chodzi o gest pozdrowienia tych uszatych z planety wulkanizatorow ze Star Treka) to mi sie palce rozczapierzaja :)

    w maszynistce czy w mistrzu podane jest ze np maly plaec trzyma sie nad A oraz naciska Q i 1 i 2
    wszystko fajnie jesli idzei o A
    tylko ja kurde z Q mam juz problem
    a zeby 1 malym palcem nacisnac musze skrecic nadgarstek zeby siegnac paluszkiem :P ergonamia jak sqrwysyn

    a poniewaz serdeczny mam taki kijowy wiec zasadniczo pisze tylko wskazujacymi i srodkowymi - kciuki do spacji alt i ctrl

    no i co teraz ?

    1. no bez przesady... , XTC 2/01/04 07:36
      po prostu jak leżą Ci ręce tak, że palce są mocno zgięte - jakbyś obejmował coś - to wtedy łatwo jest mały do 1 przesunąć... poza tym MUSZĄ ciągle leżeć na klawiszach tylko F i J - bo reszta względem tych pozycjonuje się niejako automatycznie... są wyjątki i od tego - choćby Enter czy Backspace ... albo choćby prawy alt+shift dla dużego polskiego fonta... grunt aby od czasu do czasu pozycjonować sobie palce na tych F i J ...
      potem to już kwestia wprawy - ja mogę pisać nie trzymając palców na klawiszach - tzn. opada tylko ten palec i tylko na ten klawisz co potrzeba... - choćby i klawiatura była narysowana... - nadmierne zaszumianie przez nerwowe macanie klawiatury wszystkimi palcami tylko przeszkadza...
      oczywiście do nauki na początku to i tak trzeba trzymać palce na asdf jkl; i nie ma bata...
      mnie za to ciekawi reguła dla cyfry "6" ... z nią to mam czasem kłopot na klawiaturach łamanych - bo ja się uczyłem układu palców z oryginalnej instrukcji do programu nauki pisania (jeszcze na cartridge - firmowym) dla Atari i tam była zasada, że 6 naciska się prawym wskazującym - tak samo jak i Y tylko wyżej...
      w wielu innych programach widziałem że zalecają to naciskać lewym... ja naciskam prawym - jak się zdarzy klawiatura łamana gdzie 6 jest "w lewej sekcji" - to jakoś sobie radzę...
      dobrze jest od razu pisać z polskimi fontami - żeby potem nie mieć głupich usprawiedliwień dla pisania nie po polsku...
      - z czasem dziwnie jest pisać bez ogonków bo zapamiętując motorycznie pisownię danego słowa palce same lecą do alt'ów i ctrl'a ...
      btw. jakie słowo w trakcie nauki pisania sprawiało Wam najwięcej kłopotów? ... u mnie było to bodaj:
      "prawdopodobnie" :)

      Linux

  16. .:. , Shneider 2/01/04 02:00
    Od pisania.


    Niewazne co piszesz wazne bys duzo pisal. Niezla nauke daja sesje dzienne na ircu oraz przepisywanie prac na kompie.

    NIema leprzego progsgu do nauki pisania jak najzwyklejsze rozmowy inetowe ze znajomymi. :)))))))))

    Piszez duzo, coraz wiecej, pozniej zaczynasz kombinowac w ten sposob, ze starasz sie napisac wyraz badz kilka literek nie patrzac w klawiature.

    Komentarz napisany bezwzrokowo. :)

    .:: Live at Trance Energy ::.

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL