Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » power 04:42
 » piszczyk 04:34
 » PaKu 04:20
 » Killer 03:45
 » DrLamok 03:42
 » Martens 03:27
 » Zibi 02:38
 » SebaSTS 02:17
 » Star-Ga-T 02:14
 » wrrr 02:05
 » xpx 01:23
 » Zbyszek.J 01:17

 Dzisiaj przeczytano
 4868 postów,
 wczoraj 22340

 Szybkie ładowanie
 jest:
wyłączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

[OT] Jazda próbna , kubazzz 2/06/06 00:39
http://www.saab.pl/docs/pl/jazda_probna.asp
zdziwiła mnie troche szczegółowość tej ankiety.
ilosc pytan z wymagana odpowiedzia jest troche duza.
czy wg was tak szczegolowe pytanie o dane osobowe jest uzasadnione?

SM-S908

  1. hmm , bartek_mi 2/06/06 01:02
    buduja sobie baze klientow zaintersowanych marka, potem komus zabula za analize danych, z ktorej nic nie wyniknie :)

    wg mnie telefon kontaktowy by wystarczyl

    dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

  2. myślę, że jest to uzasadnione... , metacom 2/06/06 08:24
    ...na wypadek gdybyś spowodował wypadek, albo chciał ukraść to auto... sorry, ale żyjemy w takim kraju, gdzie zaufanie do społeczeństwa jest bliskie zeru (społeczeństwo same sobie na to zasłużyło i wciąż pracuje aby dalej tak było)...

    Największą sztuczką Szatana jest to,
    że ludzie w niego nie wierzą.

  3. Dane osobowe są cenne , Agnes 2/06/06 08:36
    więc trzeba je uzyskiwać wszędzie!

    Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
    Fizyk, a to jego Meta...

  4. Mnie to nie dziwi. , ligand17 2/06/06 10:20
    Chcą wiedzieć jak najwięcej o potencjalnym nabywcy - może, żeby wiedzieć, jaki model mu wcisnąć, żeby być jak najbardziej do przodu, a przy tym, żeby klient był usatysfakcjonowany.

  5. hmm , kubazzz 2/06/06 12:14
    ok, ale to jest dopiero formularz zgloszeniowy!
    imo tam sa 3 pytania nieuzasadnione - data urodzenia, miejsce pracy i stanowisko. Data urodzenia to jeszcze rozumiem po co im jest, ale mogliby to inaczej zrobic, ale te dwa nastepne to juz nie mam pojecia. I to na dodatek obowiazkowa odpowiedz. A preferencje zakupu nie sa obowiazkowe:)
    dziwne to dziwne.

    SM-S908

    1. hmm , bartek_mi 2/06/06 12:32
      wg mnie pytanie o takie rzczy to jest wstepny odsiew chetnych :)
      jak przeczytaja, ze lat 22 student to niech spada na drzewo, jak 50, prezes to zapraszamy

      a dane dotyczace danych osobowych to i tak beda pewnie brac z dowodu zanim klient wsiadzie do auta...

      dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

      1. po pierwsze - to z jakiej racji ma spadac na drzewo? , kubazzz 2/06/06 12:48
        a po drugie - mozna klamac:)
        kurde oni sprzedaja te samochody wiec łaski nie robia.

        SM-S908

        1. hmm , bartek_mi 2/06/06 12:55
          z takiej racji, ze to nie jest wesole miasteczko zeby fundowac przejazdzki dla zabawy tylko firma sprzedajaca samochody i jezeli statystycznie osoba w takim wieku i na takim stanowisku kupi auto za 50 lat to ... niech spada na drzewo

          dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

          1. no i to jest blad , kubazzz 2/06/06 13:03
            jazda probna jest po to, zeby sprawdzic samochod, a nie po to zeby od razu pojechac do kasy i za niego zaplacic:)
            To ze ktos jest mlody to nie znaczy, ze go nie moze kupic teraz, lub za 2 lata. A nawet jak kupi za 5 lat, to jest to klient.

            SM-S908

    2. ... , Diablodk 2/06/06 12:49
      Miesjce pracy i stanowisko jest do oszacowania jak szybko i jak drogi samochód możesz zakupić. Dziwne, że sie jeszcze nie pytają ile masz miesięcznie na ręke. :-)

      1. hmm , kubazzz 2/06/06 12:55
        no ok, ale tam jest juz takie pytanie z deklaracja co do czasu i kwoty na zakup nowego samochodu.
        poza tym - to jest obowiazkowe, wiec niejako wymuszaja od Ciebie ta informacje. Zwlaszcza, ze jak juz napisalem, mozna sklamac, ale nawet prawdziwa odpowiedz moze nie da im dobrych szacunkow.
        Mi tu troche smierdzi uprzedzeniami jakimis, co by bylo dosyc niekorzystne. Mnie denerwuje kiedy klienta sie traktuje zbyt podejrzliwie, wyciaga sie za duzo informacji i za duzo wymaga.
        Ciekawe co by bylo jesli po jezdzie probnej bym nei kupil tego auta, czy wzieli to pod uwage. Pewno wtedy laduje na czarnej liscie... ech...

        SM-S908

  6. dobra to ty , maciell 2/06/06 13:00
    dawaj do testow samochod za ponad 100 tys. . Jezeli sie nie myle moj znajomy dal za saaba ponad 200 tys cos z hakiem. Firmie sie nie dziwie jaki sens sie prezyc dla mlodej osoby (politycznie napisane), ktorego nie stac na takie fury.

    Historia jest wypisana na piaskach
    Arrakis...

    1. a skad wiadomo kogo , kubazzz 2/06/06 13:07
      stac, a kogo nie stac?

      SM-S908

      1. jemu problemow by pewnie , maciell 2/06/06 13:13
        nie robili po piedziesiątce, wlasna kancelaria adwokacka.

        Historia jest wypisana na piaskach
        Arrakis...

        1. no a ja mam , kubazzz 2/06/06 15:16
          daleeeko do czterdziestki, nie mam zony, nie mam kancelarii, nie jestem prezesem, ale moge miec pieniadze.
          teraz pojde do saaba, a oni mi - no nie wyglada pan na klienta, do widzenia.
          Jak mam sie czuc? Troche upokorzony, ale w sumie oni sa bardziej stratni bo ja juz ich auta nie kupie skoro oni mi go nie chca sprzedac.
          Co prawda nie sprawdzalem czy na pewno tak jest i raczej nie chce mi sie w to wierzyc. To by byla kompromitacja dla takiego sprzedawcy.
          Z drugiej strony, podejrzane sa jednak te pytania.

          SM-S908

          1. ale , Franz 2/06/06 18:30
            zdajesz sobie sprawe ze to jest marka preferowana przez osoby starsze i do tego majętne.. wiec okreslaja prawdopodobieństwo kupienia przez ciebie auta, a dane sa zbierane do exploracji danych (data mining) wrzuca cie do worka - nie nie kupi auta, takich skupisk na pewno porobią więcej. To samo się robi kierując ulotki reklamowe

            Jest źle a będzie jeszcze gorzej.
            Niedługo nas z ujni europejskiej
            wyrzucą.

  7. dokladnie ten model , maciell 2/06/06 13:05
    http://www.saab.pl/docs/pl/95_sedan.asp

    Historia jest wypisana na piaskach
    Arrakis...

  8. kuba-->co z recka ipod`a... , pablo85 2/06/06 14:21
    co mowiles, ze cos skrobniesz a tu ni widu ni slychu?
    pzdr

    I AM CORNHOLIO. I need T.P. for my
    bunghooooole.

    1. hmm , kubazzz 2/06/06 15:06
      napisze chyba, aczkolwiek nei mialem motywacji troche...

      SM-S908

  9. Oj, kubazzz , ligand17 2/06/06 17:05
    szukasz dziury w całym.
    1. Firma nie ma obowiązku organizacji jazd testowych dla każdego. Jak jesteś zainteresowany na poważnie, to idziesz do salonu, a oni, jak mają ochotę, to Ci sprzedadzą samochód (wtedy masz ofc prawo do jazdy próbnej), albo mówią "spadaj na drzewo kołku" i koniec.
    2. SAAB jest samochodem raczej drogim, więc byle komu furki za jakieś 150 kawałków nie podstawią - szczególnie w wersjach z Turbo
    3. Firma dba o prestiż
    4. Jak zobaczą, że prezes jakieś firmy, gośc pod 50tkę => wymagający, to podstawią dowolny samochód pod firmę, dadzą hostessę (może nawet na wyłączność :-) ) - żeby zrobić dobre wrażenie - a nóż widelec prezes ma kumpli, którzy sie skuszą dobrą obsługą klienta?
    Widać, że młody gniweny jeszcze jesteś, nienauczony życia.

    1. co za bzdury!! JEDNAK wg Ciebie firma robi mi łaskę sprzedając mi samochód???? , kubazzz 2/06/06 19:02
      i oczywiście nie ma możliwości sprawdzenia go przed zakupem??
      TO SA BZDURY!
      A nienauczony zycia to jestes bez urazy TY!
      Serio nie kumam, ze usprawiedliwasz firmy zeby Ciebie potencjalnie zle traktowaly.
      To moze zamknac salony, po cholere one, tylko kusza naciagaczy.
      To ze czesto kupuja to ludzie pod 50 to niczego nie definiuje.

      TERAZ przyklad.

      Znam osobe jedna, z rodziny - 50 lat, lekarz, wlasna dzialalnosc, pozycja itd itp.
      On pasuje idealnie. Ale ciagle nie moze kupic auta bo nie moze sie wygrzebac z kredytow.

      A inna osoba, 25 lat, pracuje na stanowisku w malej firmie. Dostal duzy spadek. Kupil BMW za 200 tysiecy.
      Ale wg tego co mowisz w salonie BMW i podobnych marek powinni go spuscic...

      Gdzie tu logika??

      SM-S908

      1. Ech... , ligand17 2/06/06 19:31
        Myśl! Myśl! To nie boli.
        Zastanów się - piszesz bzdury.

        1. gdzie bzdury?? , kubazzz 2/06/06 19:44
          oni mi moga owszem odmowic, kazdy moze, ale to nie ma sensu.

          SM-S908

      2. Kubus czy Ty dobrze spales???? , speed 3/06/06 06:25
        Zaczynasz bredzic kolego .
        Powiem ci jak jest Tutaj . Idziesz do dilera chcesz sie przejechac (pomijajac to ze mlody jestes i groszem nie smierdzisz) nie mo problemu Dajesz prawo jazdy robia kopie wsiadasz za kierownice a obok pan sprzedawca . teraz ja ide patrze pytam dostaje kluczyki i jade sobie czujesz blusa ???? i obojetnie gdzie to jest traktowanie jest podobne . Jak jestes taki dobry to prosze bardzo otworz salon z Furami po 500tys i daj ogloszenie ze kazdy moze sobie potestowac te autka:)))) ciekawy jestem jak dlugo bys byl w biznesie??.
        Zawsze bylo tak ze ludzie sa roznie traktowani czy 3tys lat temu czy teraz. Przyklad z Niemiec . szwagier poszedl do dolera bo napalil sie na autko i chcjal sprubowac i dupa mogl sobie poogladac a nie pojezdzic , nastepnego dnia pojechalismy obydwaj (mialem wypozyczone 740 ) podjechalismy zapytalem goscia czy mozna przejechac sie Tym autem i bez problemu dostalem kluczyki i moglem sobie pojezdzic .
        Czy tak powinno byc ??? nie wiem ale ja chialem byc tym ktory moze sobie pojezdzic a nie slinic sie na widok auta nie wnikajac w szczegoly czy tak powinno byc czy wszycscy powinni byc jednakowo traktowani ,nie mam czsu zastanawiac sie nad takimi pierdolami , bo wiem co robie w zyciu i jak chce zyc .
        Wracajac do twojch wywodow dobitnie swadczy ze masz nadmiar wolnego czasu i zamiast przeznaczyc ten czas na poprawe swojej sytuacji to pieprzysz jak potluczony maly kazio ktoremu wszytko niepasuje . (sorry ale ja nie owjajm w bawelne ) . Tak ze Kubus przestan sie zastanawiac nad tym co inni robia Ty wez swoje zycie w garsc i cos zacznij robic abys byl zadowolony.

        1. speed wuluzuj... , metacom 3/06/06 08:30
          ...przecież Kubazzz znany jest z tego, że żyje w innym świcie niż reszta ludzi :)

          Największą sztuczką Szatana jest to,
          że ludzie w niego nie wierzą.

        2. jakbyś , vaneck 3/06/06 12:06
          mi to z gęby wyciągnął :))) Świetny tekst możesz go wpisywać pod każdym postem kubazzz'a - on ciągle o tym samym. Albo świat niesprawiedliwy albo board.

          A little less conversation, a little more action
          please

        3. huh - czy mam sie zapasc pod ziemie? , kubazzz 3/06/06 13:30
          no raczej nie.
          bo ty o czym innym, a ja o czym innym.
          zauwaz jedna rzecz - jesli ktos nie jest zainteresowany danym samochodem to nie bedzie sie nawet staral jak mu pod dom podstawia. a jak komus bardzo zalezy to powinien miec mozliwosc i bedzie ja mial bo on moze byc klientem. jesli dealer leci w chuja i odmawia ciagle to znaczy, ze juz mu sie w glowie poprzewracalo i nie chce zarobic.

          I KURWA PRZESTANCIE PISAC ZE JESTEM SZCZENIAKIEM Z INNEGO SWIATA BO NIE JESTEM !!
          To ze nie mam wypaczonego swiatopogladu i nie przepraszam ze zyje to nie znaczy ze jestem jakis gorszy.

          SM-S908

          1. a stac cie na taka , maciell 3/06/06 13:41
            fure? A kiedy bedzie ? A bedzie kiedykolwiek? Prawda jest taka, ze znakomita wiekszosc cfaniaczkow wykorzystywala by to, zeby wsiasc do takiego samochodu i sie przejechac.A pozniej sie pochwalic znajomy jaka to scieme odwineli. Dla mnie to zupelnie jasne i nie mam jakis pretensji do firmy Saab.

            Historia jest wypisana na piaskach
            Arrakis...

            1. przeciez , kubazzz 3/06/06 15:58
              jazda probna nie obliguje do zakupu.
              to tylko w polskich umyslach jest tak, ze towar podaje sprzedawca, klient laskawie pyta o obsluge i nie powinien zawracac dupy zajetemu sprzedawcy, a reklamacji nie przyjmuje sie.
              Prawda jest taka, ze wiekszosc ludzi ktorych nie stac na takie auto i nie sa zainteresowani to nie pojdzie bo im sie nie chce, nie maja czasu, albo nie widza potrzeby.
              Takich cfaniaczkow jest tak naprawde niewielu. Poza tym nigdy nie wiadomo kto jest cfaniaczkiem, a kto klientem, kim jest taki 'cfaniaczek' lub 'kogo zna taki 'cfaniaczek'.
              Dla mnie pojscie do salonu i prosba o jazde probna, ze sprzedawca, nawet jesli nie chce kupic tego auta w ciagu roku to nie jest zadne kombinowanie i zaden przekret. Ludzie sobie wmowili ze nie wolno, nie wypada. Jak komus to zwisa to oleje sprawe, a jak ktos chce tzn ze go to interesuje, wiec splawienie go oznacza automatycznie obnizenie prestizu marki w jego oczach...

              SM-S908

          2. Chyba nie zrozumiales bo piszemy o tym samym , speed 4/06/06 00:35
            Kuba rusz dupe idz do dilera merca .BMW. Saaba Audi i popros o jazde probna ,dopiero potem wykrecaj sie ze to niesprawiedliwe. Czlowieku demokracja nigdy nie byla sprawiedliwa i nie bedzie niech to do ciebie dotrze.
            Nastepna sprawa slyszales cos o statystyce????? bo chyba nie piszac takie brednie.
            Jak wyglada mlody wedlog Ciebie??? 18 -20-25-30 lat??? czy moze 35-40-45lat?? Sprzedawcy ktorzy pracuja u dilera i sprzedaja bryki po 200-400tys zlotych to nie jelopy taki gosc potrafi nawet nie rozmawiajac z klientem ocenic jego zamiary w 99% Chcesz przekonac sie jak to dziala w USA lub Canadzie to przyjedz obwioze cie po najlepszych dilerach wlacznie z Ferrari i przekonasz sie ze ci ludzie to nie patalachy i mam prawie pewnosc ze wkazdym z tych miejsc potraktuja ciebie bardzo dobrze ale nie pojezdzisz nabewno nie brykami po 80-100 i wiecej tys $ . I abys zrozumial takie auto ktore kosztuje dilera (dilera a nie klijenta) 100tys $ po 3-5 jazdach probnych jest warte 70-80tys jak znajdzie sie jelen ktory to kupi i rusz wkoncu glowa i pomysl jak to wyglada od strony kljenta i jak od strony dilera . A zale ze nie mozesz to zostaw dla siebie, nie pokazuj tego na zewnatrz bo wiecej Ci to szkodzi niz pomaga.
            I na koniec ,to ze Ty tak myslisz nie znaczy ze tak jest prawidlowa i tak powinno byc Twoj swiat jest dla ciebie a jak chcesz poruszac sie w swiecie ludzi to chociaz postaraj sie ich zrozumiec lub nic nie mow ,bedzie Ci 100razy przyjemniej i lepjej .

            1. hmm , kubazzz 4/06/06 00:44
              sorry, ale Saab to nie Ferrari, ani Rolls-Royce.
              nie wiem do czego Ty zmierzasz, co chcesz udowodnic?
              Ze jestem gorszym czlowiekiem?
              Wiem przeciez, ze nie jestem Gates ani Ted Turner i nie beda mi na poduszkach kluczykow dawac...

              SM-S908

              1. nooo , maciell 4/06/06 00:55
                w koncu dotarlo. Pod wzgledem materialnym jestes gorszym czlowiekiem. Zauwaz, ze uzylem slowa "materialnym". Speed dobrze zauwazyl. Moj ojczulek w ten sposob kupil taniej Toyote u dilera. Mianowicie sluzyla jako samochod do jazdy probnej. Z tego powodu diler znacznie obnizyl cene samochodu. Ja na przyklad wiem, ze na 99% nigdy nie bedzie mnie stac na takiego Saaba za 200 tys. no i co z tego? Dla mnie to takie Ferrari mozna sie ponapalac, ale wiem ze nigdy nie bede czegos takiego mial.

                Historia jest wypisana na piaskach
                Arrakis...

                1. hmm , 0r8 4/06/06 01:00
                  uhh, z takim podejsciem to lepiej od razu sie zakopac i nakryc mchem.
                  ja nie mam luznych 200tys, ale bede mial NA PEWNO. jestem tego w 200% pewien - zadnych watpliwosci :-)

                  1. cieszy , maciell 4/06/06 01:05
                    mnie twoj optymizm i zycze powodzenia :-) powaznie. Ja w stosunku do swojej osoby podchodze realnie . Nie twierdze, ze nie bede dysponowal takimi pieniedzmi tylko napewno nie kupie wtedy samochodu za 200 tys. Mam po prostu inne priorytety i samochod nie jest u mnie na szczycie tej listy.

                    Historia jest wypisana na piaskach
                    Arrakis...

                    1. ja wiem , kubazzz 4/06/06 01:29
                      ze w ciagu kilkudziesieciu miesiecy kupie samochod za pol miliona. No jesli nie kupie to tylko dlatego, ze sie bede bal lub nikt mi go nie sprzeda;)))

                      SM-S908

                2. jak nei chcesz to nie bedziesz miec , kubazzz 4/06/06 01:26
                  to akurat speed tez Ci powie. Nie mozna tylko wpasc w zly tok myslenia.
                  Ja idac do salonu Mercedesa ogladac sobie samochody [poki mi jeszcze wolno i wypada, och] nie robie z siebie posera, nie udaje takiego co by kupil wszystko razem z salonem i ludzmi do niewoli, nie widze takiej potrzeby. Mnie byc moze[!] nie stac teraz na ten samochod, ja to moge powiedziec sprzedawcy, ale on pokazujac mi to auto liczy na to, ze ja tego nie zapomne i do niego wroce. Bo jak mnie oleje to ja na pewno juz nie wroce, moga mnie wykreslic sobie na zawsze i moich znajomych tez. Na tym polega jego praca. On nie jest potrzebny do spisania umowy czy przelewu gotowki, to by moglo sie automatycznie zrobic.
                  I nie ma co sie spinac i stresowac, ze ich beda naciagac ludzie i kombinowac. Koszty promocji sa niezbedne. Nie mozna liczyc, ze kazdy odwiedzajacy kupi cos, tym bardziej ze kupi od razu.
                  Jak do tej pory nie slyszalem o zadnej firmie, ktora zbanktrutowala bo wykonczyli ja klienci.
                  Problem o ktorym tu debatujemy jest taki, ze Wy mi mowicie, ze ja u dilera mam gorsze prawa niz jakis znany krezus. Mozliwe, ze nie potraktuja mnie z przesadna wylewnoscia bo mnie nie znaja, ale tez nie maja absolutnie pojecia ile ja mam pieniedzy na koncie i co ja zamierzam. Speed twierdzi ze to sa takie cwaniaki co wiedza od razu - owszem, mozna poznac tylko to do jakiego stopnia ktos jest naprawde zainteresowany. Nie wepchna mi sie ze wszystkimi bonusami na wejsciu, ale nie powinni mnie ignorowac jesli wyraznie bede prosil o obsluge bo wlasnie nie wiedza na pewno kim jestem. Niespodzianki sie zdarzaja.
                  Zreszta tak samo wy - tez naprawde nie wiecie kim ja jestem, jaka mam sytuacje, ile mam pieniedzy. Ja tu nigdy nic konkretnego nie napisalem.
                  Ale to co napisalem to nie jest wymysl mojej chorej fantazji.
                  Nie traktujcie tez tego co pisze jako awanturnictwa, blagam wrecz.
                  Bo ja przedstawiam tez sytuacje od drugiej strony.
                  A wszystko zaczelo sie od zdania:
                  "jak przeczytaja, ze lat 22 student to niech spada na drzewo, jak 50, prezes to zapraszamy"
                  to zdanie ma tyle wspolnego z dobrym podejsciem do klienta co paczek z dieta odchudzajaca.

                  SM-S908

                3. btw - dla grup o szczegolnie duzym nasyceniu potencjalnych klientow organizuje sie , kubazzz 4/06/06 03:48
                  specjalne zamkniete prezentacje i pokazy, z jazdami probnymi i innymi ciekawostkami.
                  czasem samodzielnie, a czasem jako dostawka przy roznych okazjach/imprezach.

                  SM-S908

              2. Kuba nie przekrecaj kota ogonem!! , speed 4/06/06 05:58
                Nic nie chce Ci udowodnic tylko pokazac jak to wyglada ale Ty starasz zrobic z siebie 'biedulke' co to nikt go nie rozumie .
                Czepiles sie tej jazdy probnej a mam 100% pewnosci ze nigdy nawet o taka jazde nie poprosiles u dilera aut w cenach okolo 200tys w gore. Dlatego pisze ze od 200tys bo ktos wspomnial ze ten saab to auto za mniej wiecej tyle kasy.
                Teraz jeszcze raz mowie rusz dupe pochodz popytaj i dopiero zaczniesz sie roztrzasac, To ze ktos napisal ze 'jak 20 lat i student to na drzewo' to wcale nie swiadczy ze tak jest a ze w wiekszosci tak beda potraktowani to raczej prawdopodobne.
                Zaczynasz teoryzowac nie majac najmniejszego dowodu na to ze tak ciebie potraktuja a ze ty domagasz sie aby wszyccy byli traktowani rowno to chlopie z ustrojem sie pomyliles (za pozno sie urodziles) mnie tez wmawiali ze wszycsy maja takie same zaladki:))))))))))))).
                Tak ze nie ma co sie roztrzasac tylko sprobowac i zrozumiec dlaczego tak jest.
                Teraz cos z poczatku lat dziewiedziesiatych . Miasta Toronto i okolice ,Montreal. w ciagu 2 lat wcielo ponad 29tys luksusowych (drogich ) aut a wiesz kiedy w czasie jazdy probnej . a wiesz kto w ten sposob kradl samochody ????? polacy a wiesz gdzie wyladowaly te samochody ?? w gdanski i Gdyni.
                Teraz niech dotrze do ciebie ze przez iles tam cwaniaczkow przez nablizsze 100 lat bedziesz traktowany jak potencjalny zlodziej ( w tych miastach ktore wymienilem)
                Tak kiedys bylo tak ze kazdy mogl pojsc do dilera poprosic o jazde probna nawet drogimi brykami i nie bylo problemu ale dzieki takiemu numerowi (bo raptem nasi rodacy wpadli na ten pomysl ) jest szlaban .
                Dlatego wszytkimi autami tak w okolicach 30tys pojezdzisz sobie bez problemu ale autami za 50-80 tys to chyba ze przyjdziesz z Ojcem :))))).
                Taka jest prawda i nie ma sie co dziwic ze dilerzy tak postepuja . Jak jest w Polsce to Ty powinienes wiedziec najlepiej bo jestes fanem aut i chyba warto sie przekonac o tym jak sa traktowani tacy goscie jak TY. Proponuje abys w ramach testu przeszedl sie do kilku salonow BMW,Mercedesa , Audi ,Saaba, Volvo i poprosil o jazde moze nie najdroszszymi autami ale takimi od 200tys w gore.
                Wtedy podzielisz sie z nami swojmi doswiadczeniami i bedzie OK.
                I na koniec nie probuj przekrecac tego co pisze tak aby pasowalo do twojego pogladu bo jak pisze ze czarne to jest czarne a jak Ty widzisz ze biale to idz do okulisty a nie wmawiaj mi ze cos ze mna nie tak.:))

                1. ech , kubazzz 4/06/06 13:45
                  ciekawe skad ty tyle o mnie wiesz??
                  bardzo mnei to zastanawia...

                  SM-S908

                  1. Za czesto gadasz przez cel.phon :))) , speed 5/06/06 02:08
                    wystarczy psluchac kilka Twoich rozmow i mozna sie sporo dowiedziec :))))
                    Nie ucjekaj od tematu :)) tylko o jazdach probnych a nie skad wiem

  10. kubazzz ty masz jakies , maciell 3/06/06 20:49
    socjalistyczne podejscie. Nie wiem czy kupie, ale chcialbym miec jazde probna. Moze kupie w tym roku moze za rok, a moze nigdy. Ale i takja chce jazde probna i tyle. Firme to kosztuje. Czas pracownika,paliwo, nie daj boze cos by sie stalo z samochodem. Jak czlowiek, ktory robi w handlu powiedzialbym idz gosciu nie zawracaj mi dupy bo to mnie kosztuje. Szkoda mojego i twojego czasu. Rozumiem twoja gorycz. Ja podchodze do tego racjonalnie. To tak ja przychodzi do mnie 19 letni gosciu przez 2 godzinny wybiera kompa. Same spasy komp wychodzi za 9 tys. Ja sie produkuje,tlumacze kazdy podzespol. Po czym on na koncu stwierdza, ze chcialby to na raty. Na 3 lata, bez wplaty. Ja juz wiem,ze w zyciu nie dostanie przy pierwszym kredycie bez zadnej wplaty, na tak dlugi okres, przy takim wieku. I jak myslisz jaki mam humor. Podpowiem ci jestem wkurwiony. Przychodzi nastepny taki lepek i juz mam zlewke. Jasniej juz ci tego nie wytlumacze.

    Historia jest wypisana na piaskach
    Arrakis...

    1. a czy przypadkiem to nie na tym , kubazzz 3/06/06 22:45
      polega twoja praca?
      co masz lepszego do roboty bedac w pracy?
      siedzenie na boardzie?
      A skad wiesz od razu czy on kupi czy nie? Co bedzie jesli on by kupil za gotowke taki komputer za 9 tysiecy, ale sprzedawca go zniechecil!
      to wlasnie Ty masz podejscie jak z Misia.
      -Pani da dwa misie, tego rudego i tego w czerwonej czapeczce.
      -Jem przecież!

      To Klient!! UTRZYMUJE sprzedawce, KLIENT wymaga, KLIENT ewentualnie zaplaci.

      W Polsce nikt tego sie nie moze nauczyc.

      SM-S908

      1. co ty mi , maciell 3/06/06 23:19
        pitolisz. Przez te 2 godzinki pierdolenia po proznicy zrobilbym 2 serwisy. Goscia sprowadzilem na ziemie i kupil kompa za 2 tys w sumie. Po cholere sie naprodukowalem. Z 10 rozpisek kompow robilem. Trzeba znac swoje mozliwosci. A nie przychodzi jakis marzyciel i dupe ci zawraca swoimi nierealnymi marzeniami. W ogole nie rozumiem twojego posta. O co ty masz problemy? Pierdolisz jak potluczony.Otworz swoj biznes i pogadamy. Otworz swoj salon Saaba i dawaj ludziom do jazdy probnej wozki za 100-230 tys. Nie zarobisz na tym tylko zaliczysz tyly, ale co dupcie ludziom powozisz to twoje. Firma jest do zarabiania kasy koniec kropka. Klient tez sie liczy, ale najwazniejszy jest zysk. Bez zysku nie ma modernizacji. Bez modernizacji firma popada w stagnacje. A potem to juz masz brak klientow. A potem zamykasz. Gdyby w Polsce tak jak za granica byly takie zarobki, marze to nikt by problemow nie robil. A jest jak jest.Bardzo waska grupe ludzi stac na taki samochod. Najczesciej sa to osoby starsze. Oczywiscie moze sie zdarzyc mloda osoba, ktora bedzie stac ale badzmy szczerze ile moze byc takich osob? U nas praktycznie nie ma klasy sredniej. Sa duze dysproporcje pomiedzy warstwami. Tak po prostu jest i swoim plakaniem jak to jest do dupy biegu rzeczy nie zmienisz.EOT jak dla mnie bo czuje sie jakbym gadal do sciany.

        Historia jest wypisana na piaskach
        Arrakis...

        1. no a o co wam chodzi? , kubazzz 3/06/06 23:57
          ale przeciez nie chodzi o to, zeby rozdawac, pod dom ludziom podstawiac, tylko zeby nie olewac kazdego.
          a tak ktos tu zasugerowal.
          przeciez wiem, ze gdyby mieli 10 tysiecy jazd testowych w miesiacu to by troche ich to kosztowalo.
          nie traktuj mnie jak idiote, tylko czytaj o co chodzi!
          Niepowazny klient zawsze sie zdarzy, chocby mial duzo pieniedzy i byl stary - CI to dopiero sa upierdliwi!

          "Oczywiscie moze sie zdarzyc mloda osoba, ktora bedzie stac ale badzmy szczerze ile moze byc takich osob?" - okolo polowa kupujacych nowe auta to ludzie mlodzi! Ponizej 40 i stosunkowo czesto ponizej 30. Maja bogatych rodzicow, wlasne firmy, dobre stanowiska, handluja dragami, graja na gieldzie,a wszystko mozna teraz na kredyt wziac.
          Stare pryki prezesy to tylko waska grupka!

          Czemu jak ja mowie o nieignorowaniu klientow ze wzgledu na wiek to wy to obracacie w jakies skrajnosci?
          Ja nie kupuje komputera za 10 tysiecy, ale nie chodze po sklepach bo mnie to nie kreci i nie mam czasu. Ale jakbym teraz zaszedl do twojego sklepu i chcial kupic, a ty mnie zlejesz bo byl kiedys taki co nawymyslal i sie rozmyslil... Mnie to chuj obchodzi, ale skoro ty nie chcesz zarobic to trudno.
          Tak samo jest u dilera - owszem, przyjdzie mlody, moze nie kupi, przyjdzie stary, kupi, ale potem przyjdzie mlody i kupi, a przyjdzie stary prezes bo 'on to na lajcie se moze', ale nawet nie mysli o tym zeby kupic.
          Uogolnianie nie jest dobre!
          Czemu Ty w kliencie widzisz wroga? Czemu wszyscy w twoich oczach to od razu sa zawracajacy dupe? W ten sposob to daleko nie zajdziesz. Na takiej zasadzie to lepiej w ogole nie otwierac biznesu bo Cie zaleje stado cfaniakow...
          Byles u dilera saaba jezdzic na jazde probna? nie byles. Ja tez nie bylem i sie nie wybieram. Nie chce mi sie! i 99,99% ludzi ktorzu nie planuja zakupu tez sie nie chce.

          SM-S908

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL