" Życie zmusza człowieka do wielu
czynności dobrowolnych. "

1. Hehe, nieźle... :) , Majster 2/11/06 13:30
   Tu sobie chodzą ludzie chodnikami, tu stoją samochody zaparkowane na parkingach... a tu niedaleko na statku stoi sobie, jak nigdy nic, Blackbird... :D:D

   Jak ma na imię ta twoja? Aldona... Aaa Aldona, a matka cały czas Al Capone, Al Capone.

   1. uhm... , Mackintosh 2/11/06 14:19
      ...będąc dwa razy, był umiejscowiony na "Interpid" różnorako, raz można go było obchodzić dookoła a teraz już nie. Można strzelić sobie fotkę do rodzinnego albumu jeno od frontu, może w ciągu roku się to zmieniło znowu. Nie wiem. W środku concorde'a byłem także ( w tym samym miejscu ) też "rekordowy" samolot to do niego nawiązuję. Wniosek jeden, dobrze że lot trwał jeno 4h do Nowego Jorku, bo jeśli miałby trwać dłużej to...można się było nabawić paranoidalnej schizofrenii wespół z klaustrofobią - totalna ciasnota.

      " Życie zmusza człowieka do wielu
      czynności dobrowolnych. "

      1. Fajnie... :) , Majster 3/11/06 07:54
         Co innego zobaczyć taką maszyne na zdjęciu, a co innego zobaczyć go na wlasne oczy, gdy stoi się obok niego. :)
         
         Tak się składa, że Blackbird "występował" w trzech częściach filmu "X-Men". Czytałem o tym na www.x-men.pl/ że samolot Profesora Charlesa Xaviera to właśnie Blackbird.
         
         Polecam fajny artykuł do poczytania:
         
         Historie z tej ziemi: Szpiedzy w przestworzach -
         
         http://wiadomosci.o2.pl/?s=512&t=7293

         Jak ma na imię ta twoja? Aldona... Aaa Aldona, a matka cały czas Al Capone, Al Capone.