Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » Ad@mus 23:30
 » Wolf 23:28
 » ManiusNG 23:26
 » piwo1 23:03
 » Rafael_3D 23:00
 » bajbusek 22:57
 » Kenny 22:49
 » Chrisu 22:47
 » Dexter 22:47
 » DrLamok 22:46
 » DJopek 22:40
 » rookie 22:38
 » fiskomp 22:37
 » Magnus 22:36
 » jenot 22:32
 » biEski 22:23
 » ham_solo 22:20
 » szczebel 22:19
 » buddookan 22:18
 » Pawelec 22:15

 Dzisiaj przeczytano
 22447 postów,
 wczoraj 22340

 Szybkie ładowanie
 jest:
wyłączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

Wczoraj przygodę miałem + malutki zarobek :) , Marcinex 4/06/08 08:49
Wracam sobie wieczorem do domu, idę przez moje osiedle i co widzę? Stoi sobie Subaru Legacy z kluczykiem w drzwiach. Niewiele myśląc, wyjąłem kluczyk i dzwonię na 112 grzecznie pytając czy słusznie zrobiłem - dyżurny mi na to, że tak i do 10 min. podeśle patrol oraz pyta czy mogę na nich poczekać. Ja na to, że ok., poczekam. Dokładnie po 12 min. podjeżdża srebrna vectra i wychodzi z niej 2 mundurowych.
Tłumaczę co i jak, oni dziękują za wzorową postawę obywatelską itp. ;)) Dosłownie w tym samym momencie z klatki wybiega właścicielka z krzykiem, że ja to pewnie złodziej bo ktoś jej powiedział, ze ktoś się kręci dookoła samochodu. No to mundurowi huzia na nią, że bzdury gada, że dzięki mnie nie straciła samochodu, że powinna podziękować i tak dalej :) Baba spąsowiała i przeprasza, tłumaczy coś mgliście, że zapomniała, że ona niewinna i takie tam bzdety. Policja do niej, że naprawdę powinna być wdzięczna i jakoś to okazać :). Ja rozbawiony, że ok. nie trzeba i sobie idę.
Baba myk do kieszeni i wyciąga 50 zeta, daje i prosi żebym wziął, że to mało jak za taki samochód, że przeprasza raz jeszcze, że to za to, że czekałem itd. Nie chciałem wziąć ale baba tak prosiła, że w końcu wziąłem forsę, dziękuję i, że ja już idę do domu. Baba sprawdziła samochód, zamknęła i poszła do domu.
Policja stała dalej i coś tam pisali w notatniku - pomyślałem, że świnia nie będę i coś im dorzucę ;) Podchodzę i daję im 2 dychy, z hasłem: To na piwko po pracy panowie :) Oni w śmiech i mówią, że nie wezmą i z uśmiechem pytają czy to próba korupcji? :) Ja na to, że ależ nie, skąd, jakże znowu? Koniec końców wzięli, ładnie podziękowali i pojechali. Wreszcie mogłem wrócić do domu.

Nie ma piekła poza tym światem, on nim
jest, nie ma diabła poza człowiekiem,
on nim jest!

  1. booo , Dabrow 4/06/08 08:58
    policjant też człowiek (-;

    A kobita to miała farta i tyle... Dobrze że to nie mnie taka pokusa bo łooo - legacy to marzenie (a jak jeszcze kombiak przedostatniej generacji to już normalnie w ogóle pokusa nie do przezwyciężenia)...

    !!!!!TO JEST SPARTA!!!
    !Tu się nic nie zmienia!
    ------dabrow.com------

  2. Zle zrobiles... , Ament 4/06/08 08:59
    ale to twoje sumienie.

    I
    -AMENT-
    I

    1. Dokładnie... , marsellus 4/06/08 09:02
      ...na piwo wystarczyłoby dać dychę ;)

      ~~~~ sapere aude ~~~~

      1. bez przesady... , PrzeM 4/06/08 09:04
        ...piątak i mają dwa litry biedronkowego Sarmackiego...

        PrzeM

        above the mind - powered by meat...

        1. haluny sa po tych szczynach? , gigas! 4/06/08 09:13
          Da sie przelknac?

          btw. winszowac obywatelskiej postawy :)

          Na tpc przelotem, ale z nadzieja.

          1. Nie , Ament 4/06/08 09:14
            ale robia sie kamienie... Na nerkach...

            I
            -AMENT-
            I

  3. a jutro telefon , Nikita_Bennet 4/06/08 09:06
    z komisariatu ze z auta zginął laptop a te 20 dychy to proba korupcji ;)

    nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

    1. hahaha , wikear 4/06/08 09:19
      zabiles mnie :D

    2. Heh , Marcinex 4/06/08 09:24
      baba sprawdziła przy wszystkich samochód, więc nic by nie mogła wmówić ;) A tak z drugiej strony patrząc, to nikt nie pytał mnie o dane osobowe i adres :) Anonimowy taki obywatel ;)

      Nie ma piekła poza tym światem, on nim
      jest, nie ma diabła poza człowiekiem,
      on nim jest!

      1. taaa - anonimowy , Doczu 4/06/08 14:22
        Tak sobie tłumacz.
        Nie prosili o twoje dane bo juz je mieli w momencie jak zadzwonileś ;D

        1. dokladnie , Nikita_Bennet 4/06/08 19:27
          nr telefonu i pewnie gdzie dzwoniles bo to da się sprawdzic wiec tez i Twoich znajomych dane tez mają.
          poza tym imei sluchawki więc jak zmienisz karte to tez lipa.

          nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

          1. a moze jeszcze gdzies się jakas kamera zaplątała , Nikita_Bennet 4/06/08 19:27
            a moze jeszcze gdzies się jakas kamera zaplątała

            nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

  4. dziwne... , Kozo 4/06/08 09:34
    co robil kluczyk w drzwiach? ja jeszcze nigdy nie wsadzilem go do drzwi - kluczyka :) (moze dlatego pozniej zaciera sie wkladka:) - w takim aucie na 100% ma pilot w kluczyku - no ale zapomnialem ze historia dotyczy kobiety ;)

  5. dobrze, ze policjanci , Maverick 4/06/08 10:06
    zapytali czy to napewno proba korupcji.

    i dobrze, ze Ty powiedziales, ze nie. Bo jakbys powiedzial, ze tak to by Cie wsadzili :)

    To przypomina mi sytuacje, gdy moj kolega zatrzasnal kluczyki w swoim Tico. Dowiedzial sie od kogos jak najlatwiej, wiec wyciaga uszczelke od malej szybki z tylu, przechodzi za niedluga chwile facio z pieskiem i grzecznie pyta: "czy to Pana samochod czy jest Pan zlodziejem?" na co kolega dosc rozbawiony odpowiedzial, ze oczywiscie jest wlascicielem, bo gdyby byl zlodziejem to zapewne przyznalby sie, ze nim jest ;-)

  6. teraz do końca życia , Demo 4/06/08 16:04
    będziesz się zastanawiał, jak to by się grzało takim subaru :)

    napisalbym swoj config,ale sie nie
    zmiescil:(

    1. albo ta laske , Maverick 4/06/08 16:13
      co nie ma do niej namiarow :P

  7. mundurowi w cywilnej wektrze? , Rafael_3D 4/06/08 18:36
    chyba policjanci po cywilu raczej (z sekcji kryminalnej lub wywiadowcy)
    z tymi 20 zl zrobiles piekny gest, serio. szacuneczek.

    Gdy niesprawiedliwość staje się prawem, bunt jest obowiązkiem.

  8. .:. , Shneider 5/06/08 07:59
    sympatycznie :-)

    .:: Live at Trance Energy ::.

  9. Jak w tym kraju ma być dobrze. , Bart 5/06/08 16:42
    Ludzie za uczciwość i normalność każą sobie płacić !
    Następnie geniusz dopłaca policji za spełnianie ich obowiązków za które otrzymują pensję !
    TRAGEDIA. Pieniądze to się otrzymuje za pracę a nie za bycie normalnym i uczciwym !

    1. kaze?? , Maverick 5/06/08 16:53
      wez przeczytaj kolego jeszcze raz tekst wiodacy watek ;-)

      1. Weź włącz opcje myślenie dobra. , Bart 5/06/08 22:09
        To, że zachowywał się jak zakłopotany chłopczyk a następnie skasował gotówkę nie świadczy raczej o tym, że jej nie chciał ;)
        Idioci policjanci jeszcze prowokowali, że pani powinna się odwdzięczyć a następnie pobrali prowizję - nie no ludzie przecież to ciężki debilizm jest. Pytam jeszcze raz dlaczego za NORMALNOŚĆ w tym kraju się płaci ?

        1. tak tak , Maverick 5/06/08 23:28
          masz racje

          1. pewnie ze ma , Nikita_Bennet 6/06/08 08:44
            to tak jak wręczanie dowodów wdzięczności ludziom którzy nazywają się lekarzami. sad but true

            nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

            1. wiec , Maverick 6/06/08 09:53
              napisalem, ze ma racje. to o co jeszcze chodzi?

              na marginesie - miedzy dowodem wdziecznosci a tzw. znaleznym jest zasadnicza roznica. polecam sie zorientowac zanim zacznie sie glupoty pisac; zaczerpujac wiadomosci np. z http://waluty.com.pl/viewarticle.php?id=6821

              "Znaleźne

              Znalazca rzeczy ma prawo domagać się od właściciela tzw. znaleźnego w wysokości jednej dziesiątej wartości rzeczy. Uwzględnia się przy tym stopień jej zużycia.
              Z roszczeniem należy wystąpić najpóźniej w chwili wydania rzeczy osobie uprawnionej do odbioru.

              Może się jednak zdarzyć, że właściciel nie odbierze rzeczy albo nawet nie zostanie ustalony. Pieniądze, papiery wartościowe, kosztowności oraz rzeczy mające wartość naukową lub artystyczną przechodzą na własność Skarbu Państwa, jeżeli wezwany właściciel nie zgłosi się po nie w ciągu roku bądź w ciągu dwóch lat nie będzie możliwe ustalenie właściciela. Wtedy znaleźne wypłaca Skarb Państwa.

              Natomiast inne rzeczy nieodebrane w tych terminach przechodzą na własność osoby, która je znalazła. Gdyby jednak rzecz była przechowywana w biurze rzeczy znalezionych, to wówczas znalazca, który chciałby zostać jej właścicielem, musi pokryć koszty tego przechowania. "

              podsumowujac: sam w ramach wdziecznosci dalbym takiej osobie kase.
              nie pomyslalbym o probie przekupstwa czy czyms, po prostu z radosci, ze nie stracilem tego czegos cennego; samochodu, portfela itp.

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL