Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » GLI 09:03
 » MARtiuS 09:03
 » Wolf 09:00
 » Artaa 08:49
 » RoBakk 08:46
 » NimnuL 08:46
 » waski 08:43
 » Fasola 08:36
 » Sociu 08:34
 » wrrr 08:33
 » buddookan 08:28
 » Kelso1 08:18
 » Chrisu 08:10
 » piwo1 08:05
 » ligand17 08:03
 » petropank 07:57
 » szczebel 07:51
 » DJopek 07:50
 » PiotrexP 07:48
 » exmac 07:42

 Dzisiaj przeczytano
 13146 postów,
 wczoraj 34100

 Szybkie ładowanie
 jest:
wyłączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

[Bluzgać mi się chce!] Zakłócanie porządku i olewanie tego przez policję. , Chrisu 1/03/12 22:01
Mieszkam ja sobie na dość spokojnej choć zaniedbanej ulicy. Problem jest taki, że pod jedną klatką osobnicy (nie nazywam ich ludźmi choć ich wygląd zewnętrzny z daleka może na takowych wskazywać) prawie codziennie zbierają się po godzinie 18:00 i zaczyna się balanga na 5-20 (a może i 30) osób. Gdyby sobie w miarę spokojnie stali w sumie każdy by to rozumiał, ale jak łatwo się domyślić tak nie jest.
Kiedyś na spotkaniu wspólnot starsi ludzie mieszkający w okolicy (najbliżej tej klatki) aż płakali, bo boją się spać w nocy. Jak kiedyś jedni z nich zadzwonili po policję, to po interwencji całą zgraję mieli pod drzwiami (ciekawe skąd wiedzieli, skoro w kamienicy w 3 klatkach jest ponad 30 mieszkań). Następnym razem zjawił się pan dzielnicowy (nie wiem co to za polityka, żeby dzielnicowy mieszkał w swoim rewirze) stwierdził, że sprawa jest znana i że nic nie mogą zrobić skoro ludzie nie podają nazwisk jak na 112 dzwonią. Nie docierało do niego dlaczego nie podają...
Pewnego razu tego całego tałatajstwa było koło 30 osób. Były hasła co zrobiliby z policjantami jakby się zjawili. Jak ci najagresywniejsi poszli (ok 12 sztuk) zjawiły się 2 patrole (pierwszy raz widziałem, że prawdziwie interweniowali z ustawieniem wszystkich pod ścianą - w większości siedzą w aucie). Trochę żałowałem, że ci najagresywniejsi poszli już... Może sytuacja wyglądałaby inaczej, a policja już rozwiązałaby cały problem...
Kiedyś i ja zadzwoniłem - dyżurny powiedział, że i tak nic się nie zmieni skoro nie podajemy (dzwoniący) nazwisk, a poza tym to źle robimy bo powinniśmy się zebrać i... Gdy spytałem co mamy zrobić (po tonie stwierdziłem, że chyba sami problem rozwiązać) uciął rozmowę mówiąc - "przyjąłem zgłoszenie, dziękuję" i rozłączył się...
Dzisiaj wracam z dzieciakami, a tam znów przewracający się pijani pod klatką. Nie wytrzymałem, zadzwoniłem na 112 mówiąc co i jak, a dyżurny, że nie mogą nic zrobić skoro nikogo nie zaczepiają. (Dodam, że wczoraj 2x mieli interwencję - nie ja dzwoniłem ;) ). Ja na to że oni pijani/naćpani się tam przewracają. Ten dalej, że nic nie zrobią. Pytam, czy zatem są sobie w stanie poradzić z tym problemem, czy może potrzebują pomocy komendy wojewódzkiej. Pan się oburzył i powiedział, że mogę iść na skargę do komendanta. Mówię, że ci pijani zagrażają sobie i chyba powinni na wytrzeźwiałkę trafić - pan na to, żebym go nie pouczał. Ja znow pytam czy jeśli któryś z nich zatoczy się pod auto to będzie wystarczający powód żeby przyjechali. Ten, że wtedy będziemy rozmawiać. To ja czy oni nie są od prewencji, a ten, że źle pojmuję prewencję...
Teraz gnoje stoją nadal i się drą na pół miasta...
Dodam, że 4 lata temu jacyś inni wpadli mi na podwórko i rozwalili namiot dzieciakom. Kiedy wyszedłem dostałem w nos, zadzwoniłem po policję i... nie doczekałem się...

Co można z tym wszystkim zrobić? (najlepszy sposób z filmów z Charlesem Bronsonem obawiam się, że odpada) Dzieciaki dorastają i nie chciałbym, żeby za 2 lata oni musieli chodzić do kolegów, bo rodzice będą bali się do nich kolegów puszczać.

Szanuję policję, tak mnie wychowano, ale kurcze, wydaje mi się, że im się nie chce ruszyć sprawy.

Ufff. Wygadałem się. Dzięki.

/// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

  1. złożyć zażalenie do komendanta , Artaa 1/03/12 22:10
    i na przyszłosć zgłaszać pijaństwo i handel arkoholem, nakotykami i napastowanie nieletnich, resztę historii sam dopracuj... ;-)

    1. dokładnie , Dabrow 1/03/12 22:27
      zgłoś im mocniejsze hasło niż zakłócanie porządku itp. I już.

      !!!!!TO JEST SPARTA!!!
      !Tu się nic nie zmienia!
      ------dabrow.com------

  2. a najlepsze to było gdzieś w grudniu (na początku) , Chrisu 1/03/12 22:37
    ok 21:00, stoi z 15 osób, jedzie patrol. Jeden wychodzi przed radiowóz, rozkłada ręce, radiowóz się przed nim zatrzymał - ten zszedł z ulicy, radiowóz pojechał...

    /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

  3. napisz do jakiejś lokalnej gazety , Grocal 1/03/12 22:39
    Dziennikarz zacznie się dopytywać, to może dupę ruszą...

    Na pewno, na razie, w ogóle...
    Naprawdę, naprzeciwko, stąd...
    Ortografia nie gryzie!

    1. Jestem za , Fox 1/03/12 22:53
      Złap kilku ludków, którzy znają temat ( co by nie było że "masz fantazje" ) - jakaś lokalna gazeta, nic tak nie rusza mundurowych tyłków jak interwencja "głosu miasta".

      Powered by Linux and siemens s7
      PLCs...

  4. Policjant zbyt mało dostaje , Fatum 1/03/12 22:41
    kasy żeby ryzykować zdrowie. Smutne, ale prawdziwe. Najlepiej na pracę ludzi wpływa prasa :). Można nagrać rozmowę z 112 lub pokazać nagranie z interwencji gdzie sobie siedzą w radiowozie jakiejś lokalnej prasie lub Kontakt 24. Oczywiście to skrajne działanie, ale nikt nie lubi jak go wścibski dziennikarz pyta kto będzie odpowiadał za zaniedbanie jak komuś stanie się krzywda.

    Na start jednak poradziłbym tak jak inni – coś mocniejszego niż zakłócanie porządku. Oczywiście bez przesadyzmu :) No i zapisywać w jakim dniu o której godzinie było robione zgłoszenie (najlepiej pogadać z innymi, żeby tak samo robili). Nigdy nie wiadomo kiedy taka informacja może się przydać (choćby do statystyk ;)

    Fatum

    1. kilka lat temu w tej miejscowości, koleś po kilku wyrokach , Chrisu 1/03/12 22:49
      a przynajmniej dobrze znany policji (m.in. handlarz), zrobił w restauracji zadymę, pobił policjantów, zwyzywał, mówił, że ich spali... Co zrobiła prokuratura? Zgodziła się na ugodę - po 200 zł dla policjanta i przeprosiny, bo... biedaczysko pracuje za granicą i jakby poszedł siedzieć to by pracę stracił... Kiedyś nawet linka do artykułu na ten temat dawałem tutaj...

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

  5. to moze zrzuta na firme ochroniarska :) , Carmamir 1/03/12 22:43
    .....

    No to się wkopałem...

    1. taaa, jasne... , Chrisu 1/03/12 22:47
      w większości starsi ludzie, kupę kasy im wychodzi mieszkanie w tych kamienicach, bo ciągle remontować trzeba. Pozostali starsi, mieszkają tam w mieszkaniach komunalnych. Młodzi natomiast mają to w dupie - w dużym % sami chleją na umór. Odpada.

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

  6. Chrisu, smutne, ale rozglądnij się za zmianą otoczenia. , fiskomp 1/03/12 23:10
    Choć możesz trafić z deszczu pod rynnę. Boże, jak ja dziękuję, że się wyniosłem z blokowisk na wiochę. Cisza spokój, samochód na nieogrodzonej posesji stoi miesiącami z kluczykami w stacyjce. Cisza i spokój. Jak sie jakiś obcy nawinie, to pół ulicy go zahacza - po kiego tu przylazł i czego szuka. Wszyscy wszystkich znają (rodzinne strony teściów), nikt wbrew pozorom nie wpierdziela się innym do życia.
    Przez 18 lat mieszkałem w blokowisku uznawanym za "mordownię", potem poszedłem "na swoje", nikt mi niczego nie dawał, sam pomoysłem doszedłem do tego co mam, nie zarabiając kokosów, mam kredyt na 30 lat, ale kurwa wiem, że mój syn jak narazie jest odizolowany od skurwysyństwa.

    No teraz to ja się wywnętrzyłem. :)

    Chrisu, radzę, jak tylko możesz zmień okolicę i to możliwie jak najszybciej.

    1. wdepnąłem na 30 lat ;-) , Chrisu 1/03/12 23:17
      na szczęście widzę szansę, że znacznie szybciej spłacę - niewielka cena mieszkania ma swoje plusy ;-)
      Co do miejsca. Mieszkam od 4 lat z kawałkiem i w sumie od ostatnich 2 lat takie cyrki się dzieją - wcześniej sporadycznie, od czerwca ub.r. zbyt często.
      A miejsce... W sumie niezłe. Prawie centrum miasta, ok 1,5 ara ogródka, podwórko - prawie jak na wsi ;-). A i sąsiedzi (95%) spoko. Ci co imprezują nie są nawet z naszej okolicy...

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

      1. to skad oni są coi rozrabiacze?? , ulan 2/03/12 08:36
        i dlaczego akurat waszą okolice sobie upatrzyli?? co jest powodem ze akurat w waszej okolicy tak imprezują? skoro nawet nie są to mieszkańcy okolicy jak twierdzisz??

        pozdr. ułan vel ulan
        "Uwielbiam zapach napalmu
        o poranku..."

  7. Cóż sytuację mam podobną , DeK 1/03/12 23:16
    lecz w znacznie mniejszej skali.
    Standardem jest sprejowanie po drzwiach piwnic, niszczeni kontaktów oświetlenia klatki schodowej, podpalanie kontaktów, zaczepianie mieszkańców, pyskówki, picie alkoholu, darcie japy, wczorajszego dnia płonął już chyba ósmy raz śmietnik i straż pożarna musiała się kolejny raz fatygować o 2 w nocy, wycieranie klamek odchodami, popalanie narkotyków po klatkach i z tego co zaobserwowałem chyba handel itd. itp.

    A sytuacja zaczęła się jak imbecyl po poprawczakach sprowadził się do bloku obok z innego miasta i od 2 lat mamy burdel na 3 bloki, dewastację, zaczepki, systematyczne podpalenia śmietników, sfajczyli nawet pobliskiego toy toya.
    Jego przydupasom (kolegom) to imponuje i jest dla nich wręcz bogiem. Nabierają odwagi tylko w grupie i najlepiej gdy nikt nie widzi, po cichu, pod osłoną nocy. Średnia wieku około 18-20lat.

    Drażni mnie ta cała sytuacja z Policją bo interwencja, jeśli już nawet ktoś odważy się zadzwonić, jest po prostu kpiną, gówniarz powie, że sobie tu tylko stoi i nic mu nie zrobią, albo niska szkodliwość społeczna itd.
    Skoro dyżurny sugeruje samodzielne rozwiązania to ja się pytam, po co nam Policja? Właśnie z tego samego powodu nastąpił samosąd we Włodowie zdaje się. A później afera... Ale jak przyszło ganiać za 15 latkami z lewymi Windowsami po wizycie Billa w Polsce to byli zaangażowani jak mało kiedy...
    A Później zdziwienie skąd takie, a nie inne opinie o Policji.

    Na emerytury wcześniejsze to pierwsi, tłumacząc się niebezpieczną pracą, ale jak ona może być niebezpieczna gdy unika się konfrontacji z bandziorem.

    A gdy ja takiego bydlaka złapię na kradzieży w moim domu i obije go zbyt mocno jakimś kijem lub nawet ubiję to będę odpowiadał za nadmierne użycie siły nieodpowiednio do sytuacji no bo on chciał tylko przejrzeć moje rzeczy i wybrać sobie coś fajnego.

    Tak wygląda nasze prawo, jego egzekwowanie, komiczne wręcz kary dla degeneratów, a normalnego człowieka sadzają za kratki na 2 miesiące bo prokuratorowi się coś wydawało, bez dowodów, bez wyroku, a degenerat jeden z drugim jest bezkarny. W przeszłości to wpadliby gliniarze wypałowali na lewą stronę całą grupę i by się skończyła filozofia.

    Skala dominacji patologii znacznie się zwiększyła na przestrzeni ostatnich lat. O ile dawniej można było na kilku imbecylach wywrzeć presję tak teraz jest taka sytuacja, że patologia uprzykrza życie normalnym ludziom, a na osiedlach, blokowiskach łatwo to zaobserwować, a Policja co? Ano właśnie...

    Przydałby się jakiś monitoring klatki i okolic.


    Ogólnie na takie sprawy jak opisujesz jestem cięty, u nas niestety panuje totalna znieczulica, brak reakcji, najlepiej niech ktoś dzwoni, ja nie mam postury goliata. Ale jest kilku sąsiadów co mają, z czego jeden to ochroniarz. Zero działań z ich strony, razu pewnego sami z sąsiadką wyszliśmy do bydlaków, reszta nie wystawiła nosa, a jedynie zerkali przez żaluzje.

    1. prawie jakbyś moim sąsiadem był ;) , Chrisu 1/03/12 23:33
      ci też - na oko max 22 lata...
      Poszedłem teraz na podwórko po kota (po drugiej stronie kamienicy) a tam dalej wrzaski...
      Nie rozumiem jednego. Jak idzie student z piwem, to spiszą mandat wlepią, a tu stoją pijani/naćpani i nic.
      Dowiedziałem się, że jak nie poda się nazwiska przy zgłoszeniu to mogą tylko pouczyć... Czemu trzeźwości nie sprawdzą, nie spiszą, na maxa im życia nie utrudnią. W 90% przypadków by się wynieśli przynajmniej poza teren gdzie przeszkadzliby ludziom...

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

      1. bo chodzi o to, że oni są już w rejestrze i Policja wie, że są niewypłacalni :( , fiskomp 2/03/12 07:54
        Co z tego że spiszą, że grzywnę wlepią, jak i tak nie jest to do ściągnięcia. Nie pracuje, majątku nie ma żadnego, więzienia przepełnione, więc nawet nie można od razu wsadzić za niespłacone długi.
        W mojej spółdzielni ktoś pomaział 2 ściany bloku. Złapali delikwenta, sąd, przyznanie zadośćuczynienia i co ?
        Gość nie powiem potem przyszedł i takie słowa "co mi zrobią, najwyżej pójdę odsiedzieć te 50-100/dzień". Więc jak jest już na wejściu taka postawa, to myślisz, że coś ich rusza ?
        Samosądy też nie wyjście, bo nawet jakby się chłopy skrzyknęły i dali im łomot, to oni się potem będą odgrywać na dzieciach, kobietach i starszych. A i jak dorwą kogoś ze "straży obywatelskiej", to możesz wyobrazić sobie czym to się może skończyć.
        Moim zdaniem za kilkanaście lat przy takiej eskalacji przemocy, miasta to będą pola bitew, a "normalni" będą przemykać kanałami, lub zamykać się w gettach z masą ochrony i monitoringu. Ale czy to się wiele różni od zoo ? Klatka tylko może wybieg większy.

        1. a wystarczyłoby pobrać nerkę , Demo 2/03/12 08:03
          takiemu na poczet długu. Od razu by rura zmiękła innym. No ale ja jestem to bydle bez uczuć dla bliźniego :/

          napisalbym swoj config,ale sie nie
          zmiescil:(

          1. posprejowac jaja , Maverick 2/03/12 09:40
            i nogi. starczyloby na jakis czas qtasom jednym....

          2. niestety poki co takie scierwa sa chronione przez prawo , Carmamir 2/03/12 10:25
            .... :/

            No to się wkopałem...

          3. interesujący pomysł , Artaa 2/03/12 17:20
            szkoda że wdrożenie jest niemożliwe

  8. Przezylem kiedys cos takiego , MayheM 1/03/12 23:18
    jak mieszkalem z rodzicami. Na naszej klatce gromadzil sie okoliczny element i dewastowali, halasowali i uniemozliwiali zejscie po schodzach, telefony na policje nic nie skutkowaly. Na szczescie w klatce byla dosc zgrana ekipa, kilku sasiadow zebralo sie, kominiarki (juz wczesniej sie umowili co i jak). 2 zjechalo winda na dol zeby odciac im ucieczke, a 2 zeszlo po schodach. Kilka strzalow z bejsbola, krez zapryskala sciany, a oprychy (w roznym wieku, 14-21, z 6 ich bylo) juz nigdy wiecej nie wrocili.
    Niestety u Ciebie jest znaczna przewaga liczebna, wiec pozostaje strzelanie z wiatrowki przez uchylone okno.

    1. jak ja bym chciał , DeK 1/03/12 23:22
      mieć takich sąsiadów :) Byle nie chodzili po panelach na bosaka :P

      1. heh , MayheM 1/03/12 23:25
        wlasnie tam byly chyba lepsze mury, bo nigdy nic nie bylo slychac oprocz wiertarki.

      2. jakich panelach , MayheM 1/03/12 23:26
        tu po parkiecie tak.

    2. nie martw sie , RusH 1/03/12 23:23
      do bejzbola czy wiatrowki przyjada i bedzie 2 w zawiasach jak masz farta

      I fix shit
      http://raszpl.blogspot.com/

      1. to bylo z 15 lat temu , MayheM 1/03/12 23:25
        nikt nie przyjechal. Zreszta wiecej swiadkow by bylo ze nic tam nie zaszlo.

    3. Miałem kiedyś ... , Muchomor 1/03/12 23:58
      ... podobną sytuację.
      Nawet nie, że element, ale szczeniaki (18-22) posmakowali władzy. Obili raz sąsiada w dziesięciu. Załatwiliśmy podobnie, ale bez kominiarek i bejzboli. Nas było 10ciu, ich 15tu i ledwie jeden się postawił. W mordę dostało kilku. Chłopaki dalej lubią poszaleć w piątek wieczór, ale robią to już nikomu nie wadząc. Kilku chłopa po trzydziestce i dało radę...

      Stary Grzyb :-) Pozdrawia
      Boardowiczów

      1. taaa jeden z tych mlodych wyciagnal by noz i juz takiego farta by nie bylo... , Kriomag 2/03/12 18:44
        nie zachecaj do czegos co sie moze dla innych tragicznie skonczyc..

        1. tym bardziej , Demo 2/03/12 19:05
          że dla bardzo wielu jakikolwiek konflikt z prawem = zwolnienie z pracy.

          napisalbym swoj config,ale sie nie
          zmiescil:(

        2. Ja was ... , Muchomor 3/03/12 17:36
          ... do niczego nie zachęcam.
          Jak tam mieszkałem to znałem sytuację na tyle dobrze, że wiedziałem co można, a czego nie.
          Tutaj kolega napisał, że Policja się nie interesowała. Ja tam też wiem, że nam nie groziło - takie rzeczy się wie. Co do noża, to już chyba napisałem, że aż takie kozaki nie były. Zresztą jeden z "tatusiów", który z nami poszedł miał opinię zabijaki i nieobce mu takie klimaty.
          Tak to jest, że albo się wie w co się pakuje, albo się nie wie.
          W naszym przypadku więcej złego niż dobrego, mogłoby zrobić zabranie bejsbola ze sobą.

          Stary Grzyb :-) Pozdrawia
          Boardowiczów

  9. no ale czemu sie dziwisz , RusH 1/03/12 23:20
    nie podajesz nazwiska = nie bylo oficjalnego zgloszenia
    jak tak sie boisz lokalnych to dzwonisz do dyzurnego kraju (chyba 6012012)

    I fix shit
    http://raszpl.blogspot.com/

    1. a dziwisz się, że ludzie nie podają? , Chrisu 1/03/12 23:43
      pisałem co było jak podali. Poza tym jak dojdzie do sądu, to i tak będą mieli wszystko jak na tacy... Oni NIC nie mają. Pracy, rodziny, a jak do paki trafią to tylko będzie + w środowisku dla nich.
      Kiedyś rozmawiałem z bylym milicjantem z tego miasta. Opowiadał jak rozwiązywali takie problemy (może ilościowo 3% tego co teraz, choć mówi się, że było to było centrum narkotykowe lat 80-tych ;) ) - tylko jednego znał takiego któremu trzeba było 2x tłumaczyć, że tak się nie robi...

      Skoro oni widzą wykroczenie, to nawet bez zgłoszenia powinni reagować. Nieprawdaż?

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

      1. No to ... , Muchomor 2/03/12 00:00
        ... przecież ci napisał gdzie dzwonić.
        Samo się nie rozwiąże.

        Stary Grzyb :-) Pozdrawia
        Boardowiczów

      2. Dawne czasy Milicji Obywatelskiej mogłyby wrócić , NimnuL-Redakcja 2/03/12 09:18
        mundurowi by się przeszli, obłożyli pałami po łbach i zostawili do wyschnięcia ... dla wytrwałych powtórka.
        Mam wysypkę na nierobów, śmieci i szumowiny. Eliminacja takich na zawsze mi się marzy.

        Gdyby nie wymyślono elektryczności,
        siedziałbym przed komputerem przy
        świeczkach.

        1. tiaa, ale wtedy od razu będzie wrzawa , Demo 2/03/12 10:43
          na temat brutalności policji.

          napisalbym swoj config,ale sie nie
          zmiescil:(

        2. ... , Bergerac 2/03/12 10:49
          http://www.youtube.com/...=LxjxqgMG6GE&t=1m30s

          Barbossa: You're supposed to be dead!
          Jack Sparrow: Am I not?

      3. Prawdaż, , Matti 2/03/12 14:01
        podawanie nazwiska do zgłoszenia to jakiś wymysł dyżurnego. Policja powinna w przypadku tego wykroczenia reagować z urzędu.

    2. to trochę nie tak... , burz 2/03/12 10:40
      Dzwonisz i nie podając nazwiska mówisz, że w środku nocy drą pyski pod oknami, czyli zakłócają spokój i porządek. To jest interwencja, ale...
      Problem w tym, że w tym przypadku policja może co najwyżej wylegitymować towarzystwo, bo nie ma osoby pokrzywdzonej, której spokój jest zakłócany. Uwaga, teraz najważniejsze: policjant nie może być stroną, bo nie można zakłócić spokoju mundurowego. Stąd taka reakcja.
      Jeśli natomiast towarzystwo pije pod klatką, to wtedy interwencja powinna nastąpić automatycznie (mandat itp). Nie jest potrzebna osoba pokrzywdzona, bo łamane są przepisy porządkowe np. miejskie.

      ___

      1. Poza tym , Bergerac 2/03/12 10:43
        można złożyć anonimowe zawiadomienie. Każdy anonim dot. łamania prawa musi zostać sprawdzony, takie są przepisy.

        Barbossa: You're supposed to be dead!
        Jack Sparrow: Am I not?

  10. Ja miałem podobnie... , Argi 1/03/12 23:52
    ...kiedy kupiłem mieszkanie 10 lat temu. Schodziłem do nich, tłumaczyłem, prosiłem, niektórych pogoniłem. Bez wiekszych sukcesów. Rozwiązanie przyszło samo, w roku 2004 - nastały czasy Schengen :) :) :)
    Zostali sami gówniarze, których dosyć szybko spacyfikowałem, ze skopaniem dupy włącznie. I spokój jest ;)

    1. dobre! , Skyp 2/03/12 08:44
      ...

      Skyp

    2. nie widzę związku , Demo 2/03/12 08:46
      explain pls

      napisalbym swoj config,ale sie nie
      zmiescil:(

  11. ja sobie tak poradziłem , Phate 2/03/12 00:15
    kiedyś też mieszkałem na blokowisku i przesiadywała taka grupka na klatce codziennie - kupiłem butelkę lizolu i codziennie po południu z rozmysłem rozlewałem trochę w miejscu wieczornych zbiórek - tak je#$@$ po kilku dniach, że nie wytrzymali i zmienili miejscówkę :)

    Pozdrawiam ;-)

    1. Właśnie... , Pron! 2/03/12 08:26
      ...chciałem coś w tym stylu zaproponować. Wylewać jakieś śmierdzące sprawy, to przynajmniej miejscówkę zmienią, a od smrodu jeszcze nikt nie umarł :]

      Slalom alejkom!

      1. otóż to, broń chemiczna: , piszczyk 2/03/12 14:46
        http://allegro.pl/...dzi-umarlego-i2173480763.html
        i obowiązkowa mini-recenzja na TPC ze skutków użycia :))

        takie tam klamoty . . .

        1. Szczególnie skuteczne , Bergerac 3/03/12 08:34
          zastosowanie: nalać astmatykowi do inhalatora...

          Barbossa: You're supposed to be dead!
          Jack Sparrow: Am I not?

  12. wiem, że nikt tego nie pochwali... , metacom 2/03/12 02:24
    ...ale ja bym ich ogniem pogonił...

    Ash: Let's try it. I mean most animals retreat from fire, yes?
    Dallas: Fire, yeah.

    Największą sztuczką Szatana jest to,
    że ludzie w niego nie wierzą.

    1. Ja pochwalam , NimnuL-Redakcja 2/03/12 08:41
      :-)

      Gdyby nie wymyślono elektryczności,
      siedziałbym przed komputerem przy
      świeczkach.

  13. Zadzwoń na psiarnię i powiedz, że oni tam jakąś solą handlują... , Dexter 2/03/12 07:18
    Zaraz zjawi się policja i TVN Uwaga, teraz temat nr 1.

    Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
    Odpowiedzi oleję.
    THX!

    1. Albo że trawke czujesz, więc , Bitboy_ 2/03/12 09:16
      na pewno jej mają trochę. Dla nich to łatwy łup hehe..

      9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
      Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
      ,FraDesION660P

      1. a już niedługo , Demo 2/03/12 09:19
        zadzwoni, że jakieś gnoje mp3 sluchają i to na pewno pirackich !!

        napisalbym swoj config,ale sie nie
        zmiescil:(

  14. w moim wieżowcu , Demo 2/03/12 07:31
    (wspólnota mieszkaniowa) mamy takie emeryckie commando. Kilka dziadków i babci, ale jak gówniarstwo przychodzi to migiem spieprzają. Nie wiem jak oni sobie ten respekt wypracowali...kochane dziadki :)

    napisalbym swoj config,ale sie nie
    zmiescil:(

    1. Jestem jeszcze śpiący w ten sobotni poranek , Bergerac 3/03/12 08:38
      Pewnie dlatego zrozumiałem, że dziadkowie spieprzają przed gówniarstwem i tym wyrobili sobie szacun na dzielni :]

      Barbossa: You're supposed to be dead!
      Jack Sparrow: Am I not?

  15. ponagrywaj kamerką zbirów, , juzek 2/03/12 08:24
    dyktafonem rozmowy z policją i wrzuć gdzieś na neta, może kogoś sumienie ruszy;>

  16. Dzwonisz na 112 i mówisz , NimnuL-Redakcja 2/03/12 08:39
    koniecznie podniesionym i zdenerwowanym głosem mówisz, że jest zgromadzenie śmieci, są agresywni i maja niebezpieczne narzędzia, chyba widzialeś nóż. Może to podziała na zmianę priorytetu.



    ... a jakby ich z okna oblać benzyną i podpalić ... śmieci się pali.
    Wiem, benzyna droga.

    Gdyby nie wymyślono elektryczności,
    siedziałbym przed komputerem przy
    świeczkach.

    1. też tak o nich myślę , Chrisu 2/03/12 08:44
      natomiast moja luba, że to biedni ludzie niedostosowani społecznie - nie wiem kogo wtedy bardziej nie lubię ;)

      Jak pisałem - bezpośrednio mnie to nie dotyka - mieszkam w innej kamienicy. Tylko przez nich moja okolica mimo nie najlepszej opinii ma jeszcze gorszą :/

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

  17. Chrisu poczatek miesiaca , Thadeus 2/03/12 08:44
    to im sie pracować nie chce, na koniec miesiąca będą gówniarzy gonić za palenie fajek bo "statystyki" muszą być.

    Ot nasza policja. Dupy im sie ruszyć nie chce.

    Ja ciesze się ze mieszkam w spokojnym miejscu i mam dużą jednostkę policji po drugiej stronie ulicy ;)

    ...

  18. użyj takiego czerwonego co szkodzi na zęby ... , PaszkfiL 2/03/12 09:08
    czyli ... cegły ,-)

    o([-_-])o ..::Love::BaSS::..

  19. Załatw paru chłopaków , Bergerac 2/03/12 10:34
    z sekcji bokserskiej, może z innych też i niech ''dadzą się sprowokować'' ;) A potem niech im zapowiedzą, że tak będzie częściej, dopóki tamci stąd nie pójdą na dobre.

    Barbossa: You're supposed to be dead!
    Jack Sparrow: Am I not?

    1. albo ruskich bez komorek , Maverick 2/03/12 11:07
      wtedy nie ma jak odwolac zlecenia :)

      1. hahah +1 , MayheM 2/03/12 14:29
        dobre

      2. Ruscy bez komórek , Bergerac 3/03/12 08:36
        są jednorazowego użytku, gdyż po pierwszym razie nie ma już obiektu zlecenia...

        Barbossa: You're supposed to be dead!
        Jack Sparrow: Am I not?

  20. Tylko nie podawaj nazwiska jak dzwonisz na policję , JE Jacaw 2/03/12 11:53
    Kumpel miał taką sytuację, w nocy w bloku ktoś hałasuje, wygląda, a tam sąsiad (w chwili zgłaszania nie poznał go i nawet nie wiedział, że to jego sąsiad - okazało się to później) z kimś jeszcze demolują klatkę, zadzwonił na policję i podał swoje dane. Przyjechał policjant, złapał gości na gorącym uczynku, oni się przyznali... a on przy nich dzwoni do kumpla (3 w nocy !!!) i pyta się czy to on zgłaszał. Kumple potwierdził, ale był tym bardzo zdziwiony, zadzwonił do komisariatu z taką jakby skargą, na to zachowanie, ale tam zupełnie nie wykazali zrozumienia i powiedzieli, że policjant dobrze zrobił. Ostatnio wraz z nim zgłaszałem to komendantowi, ale on też zero zrozumienia i że policjant postąpił prawidłowo... w końcu tak na odczepnego powiedział przepraszam i tyle.

    Dla mnie to jest szok. Ja jeszcze rozumiem, że jeśli otarłoby się to o sąd, gościu nie chce się przyznać, to mogą kumpla jako świadka wezwać, ale po diabła gliniarz łapiący na gorącym uczynku gości, który się dobrowolnie przyznają, wskazuje bez potrzeby osobę to zgłaszającą ? I potem policja się dziwi, że ludzie nie chcą współpracować. W tym wypadku nic się nie stało, bo sąsiad raczej przyjął to ze zrozumieniem, ale łatwo wyobrazić sobie sytuację, że jakaś starsza osoba zgłasza, że jej pod oknem w nocy hałasują i co wtedy przyjedzie policja zapuka jej w okno i na oczach tej bandy spyta, czy to ona zgłaszała ? Ciekawe czy długo taka osoba miałaby szyby w oknach - w najlepszym wypadku.

    Socjalizm to ustrój, który
    bohatersko walczy z problemami
    nieznanymi w innych ustrojach

    1. mozna podac zmyslone , MayheM 2/03/12 14:29
      Ja zawsze przedstawiam sie innym nazwiskiem w takiej sytuacji i podaje nr mieszkania spoza zakresu.

  21. użyj broni chemicznej: , piszczyk 2/03/12 14:53
    http://allegro.pl/...dzi-umarlego-i2173480763.html
    Zastosuj, zanim wataha zacznie się zbierać, w ich ulubionym miejscu koczowania . . .

    takie tam klamoty . . .

    1. ja bym użył takiej broni , kubazzz 2/03/12 15:42
      ale bezpośrednio na towarzystwo ;)
      Jakby się drugi tydzień domyć nie mogli to by im się odechciało ..

      SM-S908

    2. swietny pomysł , MatiZ 2/03/12 20:20
      zrobić kusze i strzelać we włosy :D

      Meet me after midnight #Farcry

    3. Jeżeli któryś z nich ma astmę , Bergerac 5/03/12 11:28
      to można dodać do inhalatora...

      Barbossa: You're supposed to be dead!
      Jack Sparrow: Am I not?

      1. Oops , Bergerac 5/03/12 11:30
        Chyba obaj się powtarzamy :D

        Barbossa: You're supposed to be dead!
        Jack Sparrow: Am I not?

  22. why have a civilization if we're not longer interested in being civilized? , JanTomasz 2/03/12 19:47
    http://www.youtube.com/...EFxU&feature=related

    (;,;)

  23. Piszę od dłuższego czasu że politycy świadomie rozwalają... , Grolshek 2/03/12 20:43
    ...tę instytucję. Cegiełkę dokładają dekle mówiące psiarnia i w ten sposób wychowujący swoje dzieciaki... Odpływ kadr spowodowany niepewną przyszłością emerytalną nałożony na przyjmowanie "jak leci" wszystkiego co się zgłosi bo kimś odpływ ludzi trzeba zapełnić... Przychylanie się na wszystkich procesach słowom bandziorów, stawanie murem za przestępcą a nie za funkcjonariuszem... A teraz zbierajcie plony... A to dopiero początek równi pochyłej i raka toczącego tę instytucję... Czujcie się bezpiecznie. Głosujcie na biznes. Biznes Was obroni. Jeśli będzie czuł że może Was ogolić z resztek kasy...

    ***** ***!!!

    1. w większości masz rację , Bitboy_ 2/03/12 22:02
      bo nie winię absolutnie żadnego policjanta (osobiście) za obecny stan rzeczy. Tym niemniej, cała organizacja policji, jej zwierzchnictwo, oraz całe prawo - wymaga u nas generalnego remontu i to od zaraz. Bo tak jak teraz to jest w Europie tylko w byłym bloku wschodnim, z którego wydaje mi się że jakiś czas temu - wystąpiliśmy. Na rzecz Unii (zamienił stryjek siekierkę..)

      9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
      Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
      ,FraDesION660P

    2. ja się z Tobą zgadzam, bo u mnie jest tak samo... , Chrisu 2/03/12 23:15
      w TV jestem nierobem, który nic innego nie potrafi robić, cieniasem, który innej pracy nie potrafił znaleźć, a do tego jeszcze w ch..j kasy zarabiam za swoje nieróbstwo...

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

    3. kolega z pracy próbuje , Demo 3/03/12 00:08
      się dostać do policji. Ma skończoną tą szkołę w Szczytnie cz gdzie tam, praktyka w prewencji odbyta, ale podobno na komendzie w Kielcach stosy podań liczone w setkach. 2 rok odrzucono jego podanie. Więc jak to z tym przyjmowaniem jak leci?

      napisalbym swoj config,ale sie nie
      zmiescil:(

      1. pewnie za szybko , Chrisu 3/03/12 08:21
        by awansował, bo jest za dobry... A konkurencja niewskazana jest...

        /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

      2. Tu może być inna przyczyna , JE Jacaw 3/03/12 11:38
        Z dobrych źródeł wiem np. że w Katowicach jest przynajmniej 100 wakatów w Policji, ale nikogo nie przyjmują, bo brakuje... kasy. Czyli formalnie wakat jest, ale brak środków na niego.

        Socjalizm to ustrój, który
        bohatersko walczy z problemami
        nieznanymi w innych ustrojach

  24. mieszkasz , okobar 3/03/12 18:43
    najgorszej i najbardziej niebezpiecznej dzielnicy Prudnika
    a nie spokojnej okolicy :P

    AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
    GF 7600 GS, M2N4 SLI
    Win XP SP3

    1. jasne, ;) , Chrisu 4/03/12 10:35
      dowiedziałem się niedawno, że mój rejon nie podchodzi pod "trójkąt Bermudzki" - taaam to jest niebezpiecznie ;)

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL