1. to jeszcze , rkowalcz 5/11/12 22:27
   nie może być używana :-) (nówka z fakturą)

2. zakupiłem HP LJ1200 , TheW@rrior 6/11/12 09:44
   Chodzi jak powinna i wyszło dość tanio. Przy czym tonery dostępne na allegro to też groszowa sprawa. Na razie nie musiałem zmieniać gdyż kupiłem drukarkę z prawie pełnym tonerem. Zakup był na fakturę a drukarka z jakiegoś serwisu gdzie skupują z zachodu ten sprzęt od firm które wymieniają je na nowsze.

   People who fear free software are those
   whose products are worth even less

1. ewentualnie , Nikita_Bennet 5/11/12 23:01
   hp 1320 DTN.
   Ja się cieszę że kupiłem ją (używka z allegro).

   nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

2. A czy , ligand17 5/11/12 23:09
   4150 nie mają już tonera z chipem? Bo jak tak, to 4050 jest lepszym wyborem. Przy cenie drukarki ~300-400PLN (zależnie od wyposażenia i gwarancji) i tonerach rzędu 50-80PLN chyba nie ma sobie równych - za wyjątkiem rozmiarów....

GTD ...

1. tylko , rkowalcz 6/11/12 00:27
   że ona ma bęben na 25 000 stron i opłaca się przy używaniu zamienników.

1. oryginalne , rkowalcz 6/11/12 00:29
   materiały kosmicznie drogie. Toner ma o połowę mniejszą wydajność niż Kyocera, a kosztuje 2 razy więcej (czyli wychodzi 4 razy drożej).
   1. A liczysz , Merle 6/11/12 01:10
      koszt bebna? U HP jest w tonerze, Kyocera ma osobno. Zreszta to bylo pare ladnych miesiecy temu, od tego czasu na pewno sie to i owo zmienilo. Kalkulator w dlon i do dziela.
      1. tylko że kyocera , rkowalcz 6/11/12 08:34
         tak jak napisałem ma bęben na 300 000 wydruków.
         1. zdecyduj się albo tania albo nowa , Artaa 6/11/12 09:48
            ;-))

         2. Teoretycznie , zartie 6/11/12 13:16
            Trafi Ci się jakiś siajnowaty papier (ja kiedyś miałem ryzę, w której z kilkudziesięciu kartek drzazgi wystawały), ktoś w ramach oszczędności włoży papier wcześniej zadrukowany na atramentówce lub pomazany długopisem i z tych 300 tys. zrobi się sporo mniej.

            Gdybym dostawał złotówkę za każde przekleństwo pod adresem Microsoftu już dawno byłbym milionerem