Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
TwojePC.pl © 2001 - 2024
Środa 25 kwietnia 2007 
    

Intel odzyskuje dawną pozycję


Autor: Adam | źródło: The Register | 09:21
(17)
Ogłoszone niedawno słabe wyniki finansowe AMD mają związek z mniejszym niż dotychczas udziałem rynkowym - w pierwszym kwartale tego roku Intel posiadał już 81% udziałów w rynku procesorów x86 w porównaniu do 74% w poprzednim kwartale i 74% na początku 2006. W tym czasie udział AMD zmniejszył się do 19% - w 2006 roku wynosił on ponad 20%, a w czwartym kwartale 2006 osiągnął nawet 25%. Ponadto, według przedstawicieli AMD, firma ta potrzebuje przynajmniej 30% udziału w rynku aby przynosić zyski w dłuższym okresie czasu. Trzeci z graczy na rynku procesorów x86, firma VIA, posiada obecnie około 1% udziału w rynku.

 
    
K O M E N T A R Z E
    

  1. Jak juz kiedys pisalem (autor: pit808 | data: 25/04/07 | godz.: 13:00)
    AMD musi pokazac cos dobrego bo C2D narazie daje im w kosc. Tej firmie potrzeba czegos na miare ATHLONA kilka lat temu. Ale czy sie uda zobaczymy. Ja licze ze tak bo monopol jest niebezpieczny

  2. bedzie ciezko (autor: RusH | data: 25/04/07 | godz.: 13:13)
    Nie ma juz drugiego DECa do wykupienia, a wlasnie ludzie z DECa stworzyli Athlona.

  3. może i ludzie z DECa (autor: RoBakk | data: 25/04/07 | godz.: 13:27)
    ale to intel położył łapę na ALPHie:
    In May 1997, DEC sued Intel for allegedly infringing on its Alpha patents in designing the Pentium chips. As part of a settlement, DEC's chip business was sold to Intel


  4. co tylko potwierdza (autor: leonx | data: 25/04/07 | godz.: 14:03)
    ze AMD ma wciaz jakis problem z K10/Barcelona - inaczej wprowadzil by go do produkcji i sprzedazy wczesniej, nie czekajac az straci tak znaczny procent rynku...

  5. przyslowie (autor: AZet | data: 25/04/07 | godz.: 14:27)
    jak ktos nie idzie naprzod to sie cofa
    i tak to juz jest,AMD osiadlo na laurach...teraz za to zaplaci i to doslownie.
    I slusznie, pytanie tylko cz po tym kopniaku (w pelni zasluzonym) podneisie sie i stanie ponownei do walki.
    Ja osobiscie watpie,bo NIC na to nie wskazuje,a raczej przeslanki mowia ze padnie na pysk i chmure kurzu podniesie.


  6. A jeśli to okaże się prawdą (autor: NimnuL-Redakcja | data: 25/04/07 | godz.: 14:32)
    będzie to koszmar dla klientów. Powrócimy do monopolu Intela i b. wysokich cen.

  7. .... (autor: AZet | data: 25/04/07 | godz.: 20:36)
    Niestety...
    VIA zagospodarowuje swoje male podworko...i tam zapewne zostanie,lepszy drobny zarobek a staly niz wielkie wojny,wielkie zyski,wielkie straty.
    Moze byc i inny scenariusz : sztuczne wygenerowanie konkurencji, np cos na ksztalt "seata" w motoryzacji.

    Nie wiem co AMD wymysli w tej sytuacji,czym moze przycagnac...?
    Zobaczymy.
    Tlumoki tam nie siedza,zdaja sobie sprawe z sytuacji.
    Zreszta widzimy to co widzimy,a czort wie co sie dzieje tak naprawde za kurtyna.


  8. Tlumoki tam nie siedza,zdaja sobie sprawe z sytuacji. (autor: RusH | data: 25/04/07 | godz.: 22:48)
    problem w tym ze wlasnie siedza tam tlumoki, wyglada na to ze AMD znowu jest pod kontrola MBAidiotow i PRowcow. AMD zarobilo wiecej niz kwartal temu, tyle ze wydalo jeszcze wiecej. Problemem sa wieczne chybione kampanie reklamowe i wymyslanie bzdur (jak 4x4, co za idiota wymyslil utozsamienie nazwy napedu z procesorami?).
    AMD bylo wysoko gdy robilo dobry produkt, ostatnio AMD produkuje wiecej PR niz procesorow.


  9. Jest nadzieja (autor: komisarz | data: 25/04/07 | godz.: 22:57)
    poniewaz jak do tej pory AMD poczawszy od K5 (a w czesniej w sumie tez na licencjach jechali) potrafilo jedynie kupowac czyjes pomysly, to moze i z kupna Ati wyniknie jakis fajny nowy wynalazek.

  10. Gdyby (autor: kretos | data: 26/04/07 | godz.: 08:56)
    nie chytrosc AMD i horrendalne ceny X2 to pewnie bilans bylby lepszy - gdyby najtanszy X2 dawno temu nie kosztowal ponad 1k tylko 600 ile C2D na starcie to sprzedaliby tego mrowie, a tak to nieliczni kupili i zarobku nie bylo. A Ati sprzedalo sie swietnie - widac niezle zbajerowali managerow od AMD, co to za cuda nie posiadaja. A smutna prawda jest taka ze R600 wciaz nie jest gotowy, podobnie jak K10. A co do PR to sie zgadzam - staja ostatnio na glowie zeby podtrzymac zainteresowanie klientow, ale klienci w nieskonczonosc nie beda czekac na nowe premiery - po prostu pojda do konkurencji.

  11. kretos (autor: AZet | data: 26/04/07 | godz.: 13:39)
    Zapominasz o tym ze aby toczyc wojne cenowa trzeba miec rezerwy nie tylko finansowe - bo wydaje sie pozornie ze wszystko polega na gotowce i obnizkach.
    Intel na przestrzeni dziesiatkow lat jest firma stabilna i przez ten czas nie tylko stworzyl wlasna baze naukowa ale nauczyl sie pozyskiwac naprawde wartosciowych ludzi.
    AMD tego brakuje i niestety na zbudowanie takiej mocnej platformy produkcyjno-naukowej potrzeba czasu.
    AMD na rynku procesorow jest graczem chaotycznym,tak jak amator w pokerze: raz mu wyjdzie i zarobi ale generalnie kiepsko gra i bilans na dluzsza mete ma zdecydowanie ujemny, a przy tym jesli tylko nadarzy sie okaza to chwali sie na wszystkie strony jak to wygral jedna(!!) rozgrywke z rzekomym mistrzem.
    Jesli spojrzy sie na polityke AMD to do tej pory nie wyroslo z wieku "dzieciecego".
    Ostatnio popelnilo blad generalny:kupilo GPU nie inwsetujac w technologie CPU,a przeciez znana jest wlasnie z CPU...pytanie po co?
    Na taki ruch stac tylko takiego gracza ktory ma stabilna(!) i wyrobiona renome.
    No chyba ze...odpuszcza z powodu zadyszki w tym wyscigu i pogodzilo sie z drugim miejscem na stale, inwsetsujac w druga strefe (GPU).
    Wowczas ma to jakis sens,ale de facto jesli sie spojzy na udzialy w rynku to jest to tylko potwierdzenie rzeczywistosci.
    Te wszystkie reklamy ,promocje i obietnice...sa reklama czegos co nie istnieje,ale moze przyniesc zyski na gieldzie...na zasadzie:chwalony towar czy reklamowany lepiej schodzi.
    Intel nie musi chwytac sie takich sztuczek.
    Malo tego wszystko wskazuje na to ze przejmie rynek serwerow.
    Jesli i tam AMD straci znaczaco to koniec.

    Rynek procesorow jako zywo przypomina rynek samochodowy: sa takie firmy ktore wypuszczaja rozne "wynalazki", problem jest z nimi taki ze albo zra paliwo jak smoki albo sie psuja...nie no,owszem ten czy inny jest szybszy,inny tanszy ale...na zonglowanie modelami stac bogatego,biedny zainwestuje w pewnosc,moze i wolniejsza,ale stabilna.


  12. Kilka faktów. (autor: radzio_z | data: 26/04/07 | godz.: 16:26)
    Po pierwsze: czy AMD spoczęło na laurach, myślało że już na zawsze będzie miało lepszy procesor od Intela, itp? Projektowanie nowego układu to złożony proces, trwający wiele lat, tak więc na pewno już w dniu premiery K8, K10 było obecne na "deskach kreślarskich", a obecnie znajduje się w fazie końcowej.

    Po drugie: czy rzeczywiście w tej chwili AMD nie ma dobrego CPU w porównaniu do C2D. Trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie co to znaczy że CPU jest dobre czy złe. Podstawowa informacja jaka powinna interesować klienta to stosunek ceny do wydajności, czyli gdy dysponuje określoną suma pieniędzy wybór jakiej platformy da mu lepszą wydajność. Tak się składa że jakby na to nie patrzeć, w każdym wypadku korzystniej wypadają CPU AMD. Porównujcie jak chcecie i w jakim sklepie chcecie; przykładowo X2 4600 65W kosztuje obecnie tyle samo co C2D 4300, o relacjach wydajności wspominać nie będę. Dołożyć do tego należy fakt że płyty główne pod Intela są mniej więcej o 100 zł droższe względem analogicznych klasowo płyt pod AMD. Z czego więc wynika kasowy fenomen C2D i popularność jaką się cieszy..

    Po trzecie: marketing. Niestety ale w odniesieniu do powyższych faktów jest to jedyny powód dla którego obecnie Intel tak tłamsi AMD. Fakt że Athlon 64 był lepszy od całej linii Pentium 4 i Pentium D jest bez sprzeczny. Przez 3 lata Intel nie miał odpowiedzi na 64-bitowca AMD. Dlaczego więc AMD mimo posiadania znacznie lepszego procka nie zdobył większości rynku (w szczytowym okresie do 25%). Nie ma tyle pieniędzy na ładowanie w marketing, na przekupywanie zarządu sklepów „nie dla idiotów” aby nie sprzedawać konkurencji, itd. Tak więc gdy Intel ma gorszy produkt ma bardzo duży udział w rynku, natomiast gdy zaczyna mieć dobry produkt, ma super duży udział w rynku. To że C2D jest nowszą architekturą nie ma co się kłócić, to są fakty, w końcu Athlon 64 ma ponad 3 lata. Na czym jednak polega marketing Intela. Najwyższe modele C2D rzeczywiście wygrywają z najwyższymi A64 X2, ale w końcu to nowsza konstrukcja, o tym już mówiliśmy. Teraz rączka do góry, kto z was ma w swoim kompie CPU które w dniu zakupu kosztowało ponad 1000 zł? Bo poniżej tej kwoty co byście nie kupili (zwłaszcza gdy dołożymy potrzebną płytę główną) lepiej wypada AMD. Tyle że mało kto na to patrzy, bo każdy chce nakleić sobie naklejkę „Core2Duo” aby powiedzieć koledze że ma taki sam CPU jak ten który wygrywa wszystkie testy:). Mniej więcej taki sam sens jakby właściciel Renault Clio chwalił się że jeździ takim samym samochodem jakim Alonso zdobył tytuł mistrza świata. Ale wasza sprawa. AMD pewnie nie upadnie, bo po pierwsze koncerny nie upadają tylko są wykupywane i działają dalej (czasem pod inną marką), po drugie upadek AMD nie jest w interesie nawet samego Intela. Gdyby AMD upadło Intel zdobyłby 99% rynku, byłby więc jeszcze większym monopolistą niż Microsoft (około 96% rynku), co na pewno nie spodobałyby się amerykańskiemu urzędowi antymonopolowemu, który mógłby nakazać Intelowi podzielenie się, co spotkało już wiele innych firm, m.in. amerykańskiego Bell-a niegdyś potentata usług telekomunikacyjnych.

    Tak na koniec, słyszeliście dowcip: gdyby nie AMD Intel dziś sprzedawałby 800 MHz procesory, za 4500 zł i twierdził że to jest szczyt technologii:)

    Pozdrawiam wszystkich.


  13. radzio_z (autor: RusH | data: 26/04/07 | godz.: 23:44)
    AT&T kupilo w tamtym roku BellSouth, wiec ma'bell jest praktycznie TAKIM samym koncernem jakim byl przed rozbiciem :)
    US nie potrafi walczyc z monopolami, za duzo biora od nich w lape, standardowa 'kara' jest zmuszenie ofiary do kupna licensji M$ :))


  14. licensji (autor: RusH | data: 26/04/07 | godz.: 23:44)
    licencji

  15. mieszasz fakty z subiektywnymi odczuciami (autor: komisarz | data: 27/04/07 | godz.: 12:01)
    po pierwsze intel mial64-bity od danwa - architektura itanium. Twierdzil, ze na 64-bity w domu jest o wiwle za wczesnie i nikt tego nie potrzebuje. I co? I mial racje - od przynajmniej dwoch lat wszystki sprzedawane procki maja 64-bity i nic z tego nie wyniklo. Tak wiec "przewaga" AMD na tym polu nie ma zadnego znaczenia rynkowego.

    Stosunek wydajnosc/cena lepszy w kazdym przypadku dla amd? Zieeeeeeeeww.... Do cennika chyba rok temu zagladales. Amd ma szanse na rynku do 200zl, ale i to juz niedlugo, bo wlasnie wchodza nowe celerony na rchotekturze core... Przewaga wydajonosc core jest bezdyskusyjna, a w krega entuzjastow dodatkowo kazdy doceni bardzo proste i bezproblemowe podkrecanie. I to nie o 500-700Mhz tylko o 1GHz i wyzej.

    Poza tym moim zdaniem Intel celowo utrzymuje AMD przy zyciu - np. cala sprawa z umowa o wymianie patentow zawarta w momencie, kiedy Intel mial ponad 90% rynku... Po prostu chce unikac procesow o praktyki monopolistyczne... Taka firma jak AMD moglaby zostac kupiona za 2-letni zysk (sysk, nie przychod) Intela. To tyle co nic.

    Lepszosc amd64 nad p4 tez jest dyskusyjna. O ile jestes graczem wybor jest prosty, ale w aplikacjach biurowo profesjonalnych przewagi nie widac. dodatkowo intel mial HT. A wiekszosc procesorow kupuja firmy. Nie mowiz juz o tym, ze AMD nie mial szans przejac rynku nawet, jezeli Intel produkowalby tylko celerony - AMD nie mialo fabryk, nie mialo srodkow na ich natychmiastowa budowe (a sproboj wybudowsac fabryke procesorow przez pol roku), nie mial srodkow na zatrudnienie i przyciagniecie specjalistow, na marketing, na R&D w dziedzinie zmniejszania procesu technologicznego... Zeby zgormadzic srodki musial duzo sprzedawac, zeby duzo sprzedawac, trzeba dzuzo produkowac, a zeby produkowac trzeba miec i miejsce i ludzi i pieniadze. Caly proces nie jest wbrew pzoorom blednym kolem - po porstu rozwoj jest stpniowy, a nie skokowy.

    Poza tym firmy zawiraja wiloletnie umowy i partenrstwa na zakup/sprzedaz procesorow, serweow, utrzymania, wsparcie itp. Dla nowego gracza na rynku nikt nie zerwie wielomiliardowych umow i narazi sie na kary tylko dlatego, ze mu pierwszy raz od dawna jakis produkt sie udal.


  16. @Komisarz (autor: bmiluch | data: 29/04/07 | godz.: 22:31)
    jezeli juz piszesz o sukcesach Intela, to raczej staraj sie nie zaliczac do nich Itanium i po czesci P4

    to wlasnie te dwa slawetne produkty pozwolily AMD na nawiazanie rownorzednej walki pomimo calej przewagi Intela o ktorej juz wspomniales


  17. Itanium i inne sprawy... (autor: radzio_z | data: 30/04/07 | godz.: 02:42)
    Tak tak.. Intel pierwszy przed AMD miał 64 bity w swoim Itanium, ale jeszcze szybsza była firma DEC ze swoimi RISC-owymi procesorami Alpha (1991 r.) tyle ze oba te rozwiązania mają tyle samo wspólnego z desktopem co wspomniany bolid F1 team-u Renault z Renault Clio pana Kowalskiego.

    Brak konkurencyjności AMD vs Intel... czy Twoim zdaniem E4300 będzie wydajniejszy od X2 4600+ lub E 6400 vs X2 5600+. Wszystkie przykłady mają zbliżoną lub identyczną cenę.

    Przewaga A64 na P4 jest dyskusyjna? Poprzeglądaj archiwalne testy w necie. A64 łoił P4 w niemal każdej aplikacji nawet w tych w których P4 miał być niewyobrażalnie mocny, tj. przetwarzanie potokowe jak np. kompresja-dekompresja danych (filmów). Intel, firma która wydaje na badania nieporównywalnie większe pieniądze, przez ponad 3 lata nie miała na to odpowiedzi, zachwalając swojego grzejącego się bubla. Zauważ że Core2Duo bardzo niewiele wynosi z architektury P4, a jeszcze rok temu słuchaliśmy ze to super produkt. Więc skoro był taki super, dlaczego tak mało z niego znalazło się w następcy. Czyżby Intel kłamał i świadomie sprzedawał nieudany produkt (cały pomysł z architekturą NetBurst). To w odpowiedzi na modela A64 pojawiały się takie nikomu niepotrzebne wynalazki jak P4 EE czy popędzanie zegarów coraz wyżej i wyżej przekraczając kolejne, wydawałoby się nieprzekraczalne granice ilości wydzielanego ciepła. Nie wspominając już o naprędce skleconych przez Intela procesorach dwurdzeniowych, w odpowiedzi na A64 X2. Problem w tym ze architektura P4 w ogóle nie przewidywała takiej konstrukcji (w odróżnieniu od A64), dlatego owa dwurdzeniowość była bardzo dużym uogólnieniem w przypadku Pentium D. Cóż to za wspaniały pomysł aby dwa rdzenie wymieniały się danymi poprzez zewnętrzny kontroler pamięci, posługując się magistralą FSB oferująca przepustowość tylko w jedną stronę (albo zapis albo odczyt). Efekty było widać od razu gdzie najwydajniejszy Pentium D 840 (3,2 GHz) ledwo co przeganiał X2 3800+ (2 GHz) podczas gdy AMD miało jeszcze w ofercie modele aż do 4800+ (2,4 GHz).

    Ach słynne HT Intela. Do dziś trwają spory cóż to za dziwny wynalazek. W specjalnie spreparowanej procedurze testowej rzeczywiście wyniki wychodziły lepsze niż bez użycia HT, ale jakoś dziwnie się składa że administratorzy wyłączali to cudo w serwerach, nawet sam Intel nie kontynuował pomysłu ani w Pentium D (nie licząc wersji EE) ani Core2Duo. Sam więc odpowiedz sobie na pytanie gdzie jest wyjątkowość tego pomysłu.

    Firmę która (powtórzę się) wydaje nie porównywalnie mniej pieniędzy na badania, a pomimo to jako pierwsza wprowadziła 1GHz procesor, pierwsza wprowadziła procesor x86 o architekturze 64 bitowej, pierwsza wprowadziła procesory dwurdzeniowe i bardzo długo jako jedyna posiadała procesory NATYWNIE dwurdzeniowe a nie jakieś wymyślone na szybko przeszczepy (Pentium D), nazywasz konkurentem któremu raz coś się udało?

    Ogólnie cała nagonka medialna na AMD, po premierze Core2Duo wydaje mi się wielką frustracją prointelowych dziennikarzy którzy po kilku latach WRESZCIE mogli napisać coś dobrego o Intelu. Nie chodzi tu wcale o to że produkty AMD nagle stały się złe, tylko o to że nareszcie Intel wydał coś co ma ręce i nogi. A64 dokopał Intelowi jak żaden wcześniejszy produkt AMD. Przez 3 lata żaden dziennikarz nie mógł pisać dobrze o Intelu bo ze słupków wydajności w testach nijak to wychodziło. Teraz po premierze Core2Duo można uwolnić nagromadzony jad i jechać po A64 jak po łysej kobyle.

    Jak mówiłem Core2Duo to konstrukcja młodsza o kilka lat, nie dziwi więc ze jest wydajniejsza. Intel przed premierą C2D zapowiadał że konkurencji zajmie przynajmniej 2 lata aby dogonić ten układ. Obecnie tygodnie dzielą nas od premiery Barcelony. Nie dość że będzie to pierwszy natywnie czterordzeniowy układ, to architektura samego rdzenia również została mocno udoskonalona, co daje nadzieje na skok wydajności porównywalny do Athlon XP – Athlon 64. Co zrobi Intel? Pewnie wprowadzi niższe i tańsze wersje Kensfield-a wmawiając jednocześnie że udawana czterordzeniowość (2 x dwurdzeniowe układy zamiast jednego 4-rdzeniowego) nie jest gorsza od natywnej i znów czeka nas kilka lat pozoranctwa Intela udowadniającego ze czarne jest białe.


    
D O D A J   K O M E N T A R Z
    

Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.