Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
TwojePC.pl © 2001 - 2024
Środa 12 września 2007 
    

Zainstalowałeś Linuksa? Tracisz gwarancję!


Autor: Przemysław Rel | 15:28
(11)
Pewien użytkownik laptopa w Wielkiej Brytanii dostrzegł wadę fabryczną w niedawno zakupionym sprzęcie - zaczął pękać plastikowy zawias przy górnej pokrywie. Serwis sklepu, w którym sprzęt został zakupiony, odmówił jednak naprawy - stwierdzono, że instalacja Linuksa na miejsce preinstalowanego Windows Vista jest złamaniem warunków gwarancji. Czy należy zatem podejrzewać Linuksa o spowodowanie pęknięcia? Posiadacz laptopa nie zamierza się poddawać i możliwe, że sprawa trafi do sądu.

 
    
K O M E N T A R Z E
    

  1. Było już o podobnym przypadku na boardzie (autor: DJopek | data: 12/09/07 | godz.: 15:55)
    http://twojepc.pl/...iwum.php?r=2007&id=123061

  2. moim zdaniem (autor: leonx | data: 12/09/07 | godz.: 16:12)
    to sciema jakas, albo po prostu goscia spuscili z jakiegos powodu.
    Nie wierze zeby w gwarancji jakiegokolwiek laptopa istnial zapis, ze instalacja innego systemu uniewaznia gwarancje - za to w kazdej gwarancji jest napisane, ze serwis nie odpowiada za dane na dysku twardym - w razie potrzeby moga sformatowac go na zero i postawic system od nowa.
    Poza tym - chyba serwis nie sprawdza kompa korzystajac z systemu uzytkownika - ktory przeciez moze miec zalozone haslo, albo nawet zaszyfrowany caly dysk... Chyba maja wlasne serwisowe dyski/pendrive/cd itd?
    Zreszta nawet na Macbooku mozesz sobie zainstalowac winde czy linucha i nijak sie to ma do gwarancji na sprzet.


  3. leonx (autor: RusH | data: 12/09/07 | godz.: 16:57)
    dokladnie, wyslali goscia na drzewo bo pewnie mieli slaba umowe z dystrybutorem a usterka byla przeciez mechaniczna

  4. dobre... (autor: metacom | data: 12/09/07 | godz.: 17:42)
    ...ale to pewnie odgryzli sie gosciowi, ktory ich meczyl wczesniej, ze padl mu komputer a to tylko Windows mu przestal dzialac :)

  5. tak, czy owak... (autor: TeXXaS | data: 12/09/07 | godz.: 17:51)
    Kiedyś słyszałem o takiej akcji, że ludzie zwracali się do M$ o zwrot kasy za Windows. Formalnie użytkownik musi zgodzić się na wrunki licencji. Jak ktoś się nie zgadza - ma prawo do zwrotu kasy. Nie wiem, może coś w tej kwestii zrobili, ale w Niemczech kiedyś były organizowane akcje masowego oddawania Windowsów. No, może masowe to to było z nazwy, ale kasę można było dostać ;)

  6. to ja poproszę o namiary na źródło (autor: Vetch | data: 12/09/07 | godz.: 21:06)
    tej rewelacji, o randze co najmniej na poziomie bbc news. Bo to, że jest to produkt wyobraźni jakiegoś linuksowego fanboja, jest przecież oczywiste.

    Hipotetycznie zakładając że to prawda, istota sprawy to gwarancja na komputer. Zmiana warunków używania komputera była dla sprzedawcy wyłącznie pretekstem do nieuznania gwarancji. Pewnie reklamację rozpatrywał nowy sprzedawca z polskiego sklepu komputerowego ;)


  7. .:. (autor: Shneider | data: 13/09/07 | godz.: 09:21)
    BZDURY

    firma nie odpowiada za system operacyjny.

    laptopa mozna oddac do serwisu bez dysku twardego!!!

    Przemek - nie ilosc a jakosc.


  8. Shneider (autor: RusH | data: 13/09/07 | godz.: 10:02)
    jakie bzdury, pracowales ty kiedys w serwisie? Serwisant ma wladze jak amerykanski policjant

    http://video.google.com/...2117793977759&hl=en

    http://www.thenewspaper.com/news/19/1961.asp

    Officer #1 Do you wanna try me young boy? Do you want to try me tonight young boy?
    Brett: No I don't.
    Officer #1: Do you want to go to jail for some ****ing reason I come up with?
    Brett: No I don't.
    Officer #1: Do you wanna see who knows the law better, me or you. My experience compared to your young ass. Huh? Don't ever get smart mouthed with a cop again. I show you what a cop does. Do you understand me?

    Tak jak ten cop na powertripie moge na poczekaniu wymyslic 9 przyczyn dla ktorych przyjme towar warunkowo (odmowa przyjecia = klient od razu wie ze jest wysylany na dzewo [dzewo jak dzdzownica] i moga byc klopoty jak z tym gosciem biegajacym po gazetach). Brak kabli/cd/ksiazeczki w komplecie? warunkowo, pekniete zlacze IDE na plycie? warunkowo, rysy przy sokecie? warunkowo, jakiekolwiek rysy na laminacie? warunkowo, cokolwiek z dyskiem? produkujesz szmatke 'analiza SMART wykazala przekroczenie dopuszczalnych przez producenta parametrow pracy' i wypad z baru.

    Jesli sklep/firma/hurtownia ma dobra umowe z dostawca to zero problemow i nikt nic nie bedzie szukal na sile (np samsung za moich czasow wymienial wszystko od reki na gebe, tak samo wilk). Jesli jednak masz slabe stosunki z dostawca i wiesz ze mozesz miec klopoty to normalnym jest ze nie bedziesz tego brac na siebie - maszerujesz wtedy do ksiegowosci i liczysz czy oplaca sie puknac klienta w kakao (jesli klient robi obrot >5K miesiecznie to mozna sie poswiecic nawet jesli usterka jest ewidentnie z winy uzytkownika, taki klient w przyszlym miesiacu zrobi u ciebie 10K bo bedzie pamietal ze tutaj nie ma problemow z serwisem).

    Handlowiec moze ci zrobic dobra cene, dobre stosunki z handlowcem to kilka procent do przodu, zle stosunki z serwisem to umoczone 100% wartosci towaru, przeciagane terminy i same klopoty.


    soo, do you wanna try me boy? :P


  9. .:. (autor: Shneider | data: 13/09/07 | godz.: 11:10)
    RusH tak w CSS. wiem co mowie.

  10. moze i css (autor: RusH | data: 13/09/07 | godz.: 14:23)
    ale nie serwis skoro myslisz ze ta sytuacja nie jest mozliwa :)

  11. .:. (autor: Shneider | data: 14/09/07 | godz.: 12:40)
    wiem doskonale jaka serwis ma wladze.
    sam z niej korzystalem zdejmujac gwarancje na drogiego laptopa na podstawie odbarwienia na pcb.
    mialem podejrzenie ze sprzet byl zalany a pozniej czyszczony.


    ale z innej beczki. serwis nie moze przeginac bo klijent moze walczyc u producenta sprzetu.

    nie twierdze ze sytuacja nie jest mozliwa. ale uwazam ze trzeba byc prawdziwym leniem aby nic nie wywalczyc w takiej sytuacji.

    kazdy producent ma w gwarancji zapis, ze serwis nie odpowiada na dane zapisane na dysku.
    a wszelka diagnoza sprzetu powinna odbyc sie poza systemem klijenta. itd itd

    dodatkowo moje zdanie moze zostac podwazone przez innego serwisanta a w ostatecznosci od rzeczoznawcy.


    
D O D A J   K O M E N T A R Z
    

Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.