Pierwszy Service Pack dla Windows Vista wprowadzi duże zmiany w sposobie funkcjonowania mechanizmu weryfikacji legalności systemu. Program Software Protection (odpowiednik WGA z Windows XP) będzie zdecydowanie trudniejszy do obejścia, zniknie natomiast tryb ograniczonej funkcjonalności, w który obecnie przełącza się system, jeżeli zostanie zakwalifikowany jako nielegalny. Jak twierdzi Microsoft w Windows Vista SP1 nie będzie możliwości ominięcia procesu aktywacji. Firma zapewnia, że nie będzie dało się skorzystać z dwóch stosowanych obecnie metod obejścia zabezpieczeń - tzw. Grace Timer oraz OEM Bios.
Natomiast zamiast trybu ograniczonej funkcjonalności w systemie, który nie zdał testu legalności lub nie został poprawnie aktywowany, wyświetlane będzie menu umożliwiające aktywowanie Visty natychmiast lub później. OS będzie uruchamiał się normalnie, jednak zamiast wybranej tapety wyświetlane będzie czarne tło, oraz co 60 minut przypomnienie o konieczności przeprowadzenia aktywacji.
Obecna wersja Windows Vista jeżeli okaże się nielegalna, pozwala jedynie na korzystanie z Internetu i działa tylko przez pewien czas. Microsoft tłumaczy, że o wprowadzenie takiej modyfikacji zabiegali klienci z sektora biznesowego, którzy chcieli, aby na komputerach, na których proces aktywacji nie został poprawnie przeprowadzony dało się normalne pracować.
K O M E N T A R Z E
Tak kolejne super nielamalne zabezpieczenia (autor: cp_stef | data: 10/12/07 | godz.: 11:22) jak beda chetni na piraty to i sposob sie znajdzie.
Swietnie (autor: Poke | data: 10/12/07 | godz.: 12:41) Zapewnie nowe zabezpieczenie przekona biznes do Visty. Doskonala wiadomosc, na to wszyscy czekali.
lol (autor: Karas | data: 10/12/07 | godz.: 12:44) co oni sobie sami dolki pod soba kopia?? Przeciez jedyny sposob na to zeby ten system stal sie popularny to wlasnie przez piraty!!!
buhahaha (autor: Cadd | data: 10/12/07 | godz.: 13:14) ale sciema z tymi klientami z sektora biznesowego :)
Gdyby tę energię włozyli w optymalizację systemu.. (autor: Michał_72 | data: 10/12/07 | godz.: 13:35) .. to Vista chodziłaby jak burza na PIII 500 Mhz
^^0 (autor: shadowmajk | data: 10/12/07 | godz.: 14:01) hehehe no tak tak nie da rady obejsc:D to obstawiamy tego samego dnia co wyjdzie sp1 omina zabezpieczenie czy nastepnego :D?
dzień wcześniej :) (autor: Kriomag | data: 10/12/07 | godz.: 14:20) heh
... (autor: m_i_n | data: 10/12/07 | godz.: 14:24) To ze system nie jest blokowany po nieudanej aktywacji to + dla MS, glupio by bylo zostac bez kompa na dzien przed jakims waznym zdarzeniem tylko dlatego ze WGA sie pomylilo. Co do nowych zabezpieczen, kolejny zbedny modol obciazajacy system?
narzekacie? (autor: AZet | data: 10/12/07 | godz.: 14:50) A na jakim to systemie pracujecie? Wszyscy na Linuxie?
Nikt z Was nie uzywa win i uzywac nie bedzie?
Zamiast tu psioczyc wezcie sie do roboty i poprawcie Linuxa na tyle zeby byl realna i 100% alternatywa w kazdym przypadku.
Wowczas ja z checia przejde na stale na swoj drugi system,a pierwszy pojdzie do kosza.
Bo jak na razie (i to trwa ze ho ho) nie ma praktycznie innej alternatywy jesli chodzi o powszechny (rowniez w programach i ich distepnosci) OS.
Ktos ma jakies watpliwosci?
Po co te narzekania Linuksiarzy!? (autor: hetman_a | data: 10/12/07 | godz.: 14:56) Przecież wam to powinno wszystkim linuksiarzon wisieć czy są zabezpieczenia w Win, czy nie, czy kosztuje 100 dolarów czy może i 10 tysięcy.
Kompletnie nie mogę tych linuksiarzy zrozumieć.
@AZet (autor: Mademan | data: 10/12/07 | godz.: 14:59) Ale mowa tutaj o Viście, a ten system to kompletna kupa, a teraz dodali do niej długo wyczekiwany SP1, który oferuje "aż" wersyfikowanie legalności v2.0, które obejdą zaraz jak wyjdzie. Używałem Windowsa 98, 2000, XP, 2003 i na żaden z nich nie narzekałem. Owszem zawsze są jakieś niedociągnięcia, ale suma sumarum było gites. W Viście nawet wspaniałe Aero szybko zaczyna męczyć, już nie wspominając o wydajności całego komputera i koszmarnym softwerowym dźwięku.
wydaje mi się (autor: XTC | data: 10/12/07 | godz.: 18:55) że w odpowiedziach 1-11 to żaden "Linuksiarz" sie nie wypowiedział - właśnie dlatego że "nas to zgrzewa".
vista sux .. wiem bo mam (autor: wredniak | data: 10/12/07 | godz.: 19:02) ci co narzekają to właśnie pracują na windowsach i najwyraźniej widza jaka kupa ta vista. dlaczego jeśli ktoś marudzi na windowsa to znaczy ze jest od razu fanboyem linuxa? sam mam viste i straszne ze system który nie bardzo się rożni od xp ma 2x większe wymagania.
bo jakie są różnice? troszkę inne themsy? zmodernizowany explorator? problemy z dźwiękiem? pseudo nowy dx?
a kupcie teraz laptopa z xp .. ciężko już znaleźć, a do nowych to już nawet firmy nie produkują sterowników pod xp, vista only. a ile sie ultimate odpala na laptopie z 2gb ramu? 3 minuty? nie mowie tutaj o momencie kiedy pokaże sie pulpit ale kiedy da się cokolwiek uruchomić do rozsądnej pracy. dysk jęczy jak na torturach
a taki sobie linux .. startuje 3x szybciej i po uruchomieniu pisknie sekundę dyskiem raz na minute. wielka szkoda ze nie ma takiego wyboru programów na linuxa. bo byłby wybór a teraz ciągle jeszcze nie do końca ...
XP na początku też chodził wolno i miał masę dziur (autor: Grave | data: 10/12/07 | godz.: 21:07) Teraz chodzi szybko, stabilnie i bezproblemowo. Ale od jego premiery MINĘŁO 6 LAT, a VISTA ma NIECAŁY ROK!!
Nowy system ciągle cierpi na "choroby wieku dziecięcego", ale oczywistym jest że ten stan rzeczy z czasem będzie się zmieniał na lepsze.
Na dzień dzisiejszy VISTA sromotnie przegrywa z XP, ale jej czas jeszcze nadejdzie, tak jak było zawsze przy wprowadzaniu nowego systemu MS.
Przy okazji każdej premiery Windowsa ZAWSZE były narzekania i oczywiście prognozy że wobec takiego crapu od MS wszyscy oczywiście przesiądą się na Linuxa. I ta sama śpiewka jest za każdym razem.
Masa się odgraża, a w MIAŻDŻACEJ większości komputerów na świecie zainstalowany jest windows.
VISTA za 2-3 lata będzie miała taką pozycję jak teraz XP czy się to komuś podoba czy nie.
@grave (autor: Blazakov | data: 10/12/07 | godz.: 22:19) Właśnie chyba nie do końca. XP w porównaniu z 98 był wielkim skokiem, wydajność NT i interface Me, automatyczne wykrywanie USB, łączenie z internetem w poszukiwaniu sprzętu, ZWIĘKSZONA wydajność w grach (przy porównywalnym, mocnym na tamte czasy sprzęcie)... To był skok.
W sumie, jak ludzie mieli wystarczający sprzęt, aby XP uciągnąć, to choć trochę narzekali, nie wracali już do 98.
A z Vistą? Ludzie instalują, po czym kasują. Sterowniki sterownikami, to są choroby wieku dziecięcego, i można to przetrzymać. Ale wydajności w grach niestety już nic nie odda. I póki gracze nie będą zmuszeni DXem do instalacji tego systemu, tego nie zrobią.
Klienci biznesowi to używają niejednokrotnie jeszcze W98 (banki np Win NT), jako że warte kilkadziesiąt-kilkaset tysięcy PLN oprogramowanie specjalistyczne maja tylko na ten system.
wiedza dla Was nastolatków. (autor: pastor666 | data: 10/12/07 | godz.: 23:55) Porównywanie Windowsa XP do Visty jest zupełnie bezzasadne. Choć nie kibicuje ani Microsoftowi ani Apple’owi, ani Red Hed’owi; to czuję potrzebę wypowiedzenia się w tym wątku. Na co dzień korzystam z Winowsa, z przyzwyczajenia i dla wygody. Do Linuxa zraziłem się kilka lat temu, przez dość dziwną implementację niektórych technologii, np. konieczność montowania / odmontowywania płyty CD (po włożeniu płyty wydawało się komendę, podobnie przed wyjęciem trzeba było skorzystać z linii poleceń).
Na początek bzdura nr 1: "(...)wydajność NT i interface Me, automatyczne wykrywanie USB, łączenie z internetem w poszukiwaniu sprzętu, ZWIĘKSZONA wydajność w grach (przy porównywalnym, mocnym na tamte czasy sprzęcie)... To był skok.(...)"
Pełna obsługa USB była już bardzo dobrze zaimplementowana w Windows 98, w Linuxie o ile dobrze pamiętam dopiero w jądrze 2.4 czyli stosunkowo niedawno. Wersję 2.0 tego standardu dało się zainstalować już w wersji 98, ale tak w pełni śmigała "dopiero" w 98SE. Wyszukiwanie sterowników w Internecie działa dopiero od niedawna, mimo że stosowna funkcja ma już parę lat (nie było sterowników na stronach M$). Wydajność w grach wzrosła tylko z racji lepszej obsługi dużych ilości pamięci ram, ale jak XP wchodził to był instalowany na maszynach z 256MB, gdzie gry chodziły nieco wolniej, zresztą nie tylko gry.
Windows XP to nieco zmodyfikowany Windows 2000, m. in. z nowym interfejsem. To nie był przełom, zresztą nie ukrywa tego sam M$, wersja Windows 2000 = 5.0, Windows XP = 5.1, Windows Vista = 6.0. Osobiście uważam że technologicznie więcej różnic jest pomiędzy Windows XP a Windows XP SP2 niż pomiędzy 2000 a XP; bynajmniej od strony programisty.
Windows Vista to system zupełnie inny od tego do czego przywykliśmy, on jest zrobiony szczególnie pod nowych użytkowników. Na dzień dzisiejszy bardzo dobry system, dla tych którzy nie lubią "grzebać" w systemie, robić go po swojemu i co ważne mają dostatecznie wydajne maszyny. Programiści - wśród nich ja - są na niego skazani, bo za kilka lat tak będą wyglądały systemy.
Do ideału (nawet tego widzianego przez wizjonerów w M$) Viscie daleko, m. in. dlatego jeszcze długo będę korzystał równolegle z XP’ka a czasami Linux’a.
pastor, rozpędziłeś się troche (autor: Michał_72 | data: 11/12/07 | godz.: 00:53) do 98SE każde urządzenie USB miało dodawane sterowniki. Uniwersalny był zaszyty od 2k w góre.
Od kiedy Win 2k był skierowany do użytkowników domowych? Dla nich było 98 SE i XP Home faktycznie miał wydajnośc NT i miedzymordzie Me.
Z tym nie grzebaniem w Viscie to raczysz żartować.. indeksowanie i kupa innych mało potrzebnych usług.
pastor666 (autor: Mieciu76 | data: 11/12/07 | godz.: 00:58) Tu chyba chodzi o coś innego. To jest jak z butami- czy za każdym razem jak kupujesz nowe buty to muszą cię pić aż do bólu. Nie może być tak, że kupujesz i pasują jak ulał. Przecież MS nie istnieje od wczoraj. Jest coś takiego jak doświadczenie, a za każdym razem, jak coś robi MS to ma się wrażenie jakby oni wszyscy się czegoś dopiero uczyli. Co jest takiego nowego w Viście, że musi być taki ospały i zasobożerny. O to tu chyba chodzi, że M$ nie wyciąga z niczego wniosków. Nie może zrobić czegoś naprawdę na miarę? Rozumiem drobne błędy, czasem większe wpadki (np. WinXP i problemy z USB), ale do jasnej czemu ta Vista musi tak mielić tym dyskiem i czemu laptop z celkiem i 1gb ramu zupełnie nie nadaje się pod vistę !! Przecież mi oglądanie stron haczyło !!
Jest to produkt zrobiony po to aby wyciągnąć od nas kasę i podzieli los WinME (w końcu już dawno mówiło się o projekcie Win Viena)- takie jest moje zdanie poparte doświadczeniem rynkowym. Oczywiście czas pokaże . . . i nadal nie wiadomo co pokaże :):):)
ano dokładnie Michał_72 (autor: Mieciu76 | data: 11/12/07 | godz.: 01:02) Z tym USB to świetnie poprawiał problemy nieoficjalny SP do Win98SE. A chłopaki zaszyli w tym SP biblioteki z WinXP . . .
Gdyby nie te rzeczy które napisałem.. (autor: Blazakov | data: 11/12/07 | godz.: 01:05) ..nadal bym siedział na 98, bo to chyba wszystkie powody dla których zmieniłem system. A byłem uparty, dobrze pamiętam. :)
Miałem wtedy 128MB ram, a jednak gry działały zauważalnie szybciej. Niemożliwe? Też mi się tak wydawało. Inna sprawa, jakie te gry były...
Z USB dobrze pamiętam jak było, potrzebna ręczna instalacja każdego urządzenia którego chciałem używać... Do "całkiem dobrze" to wieeele brakowało.
Instalacja XP to dla mnie był koniec ery poszukiwań i zabawy ze sterownikami. Przesiadłem się chyba 2-3 lata po premierze, a sterowniki ściągały się z netu. Czyli system musiał juz działać
Aha, przesiadłem się z 98SE na XPsp2, i te systemy porównywałem.
"Windows Vista to system zupełnie inny od tego do czego przywykliśmy, on jest zrobiony szczególnie pod nowych użytkowników. Na dzień dzisiejszy bardzo dobry system, dla tych którzy nie lubią "grzebać" w systemie, robić go po swojemu i co ważne mają dostatecznie wydajne maszyny."
Raczej najpopularniejszy system, którzy ludzie instalują jedynie z przyzwyczajenia i braku konkurencji. Przy OSXie (z którego kopiuje większość pomysłów) wysiada w tym przykładzie.
A następną moją przesiadką będzie albo OSX albo Ubuntu, jeżeli to drugie dojdzie to takiej łatwości obsługi jak to pierwsze.
He- jeszcze w tym roku na cafei internetowej (autor: Mieciu76 | data: 11/12/07 | godz.: 01:13) miałem kompy z Win98se + SP v1.62 i smigały jak ta lalka. Klienci mieli wrażenie, że siedzą na WinXP. Zmiana- podyktowana tym, że wymieniłem sprzęty i pod nie już nie było sterów do Win98SE, no i musiałem wywalić kasę na winXP, a win98se sprzedałem ludziom, którzy używają go i nadal będą używać (WIN98SE) !!!
juz (autor: kretos | data: 11/12/07 | godz.: 09:56) mi sie nie chce pisac na ten temat - ja juz do XP nie wracam bo nie widze potrzeby...
... (autor: m_i_n | data: 11/12/07 | godz.: 10:25) Ja sie zgodze z pastor666, MS nie robi systemow od wczoraj, czy taka firma nie jest w stanie zrobic czegos naprawde dobrego?
Mialem viste kilka dni, ale po prostu przy zwoim core 2 duo i 2GB ramu czulem sie jakbym pracowal na Pentium 166 :\ Areo? ono dobrze wyglada na screnach, robionych tylko w obrebie systemu. Jak sie zacznie uzywac zew. softu to potem ramka okna wyglada cudnie a w srodku jak smietnik. Na XP jest wprawdzie to samo jesli aplikacja nie uzywa styli ale nie jest to tak razaca roznica w wygladzie jak tam.
@m_i_n (autor: Mieciu76 | data: 11/12/07 | godz.: 11:09) z twojej wypowiedzi wnioskuję, że zgadzasz się ze mną a nie z pastro666 :):):):):):)
... (autor: m_i_n | data: 11/12/07 | godz.: 12:44) Mieciu76 masz racje ;) dziwnie sa tu te komentarze zobione (po co ten temat?) i stad pomylka.
Mieciu76 (autor: Dabrow | data: 11/12/07 | godz.: 12:45) laptop z celkiem i 1GB i Ci strony haczyły? Uhm... no ekstra - muszę dać staruszkom znać że mają im strony haczyć. Bo jakoś za Chiny nie chcą - wszystko jest ok. POdstawowa toshiba z celkiem, 1GB i vista HB32bit. Nie ma problemu.
Dalej - w domu mam HP64bit - zero problemów. Chodzi na tym CAD itp - jest ok. Komp śmiga 24/7 - nie chce mi się wyłączać - jakoś nie mam problemów z zapchaniem itp. Komputer to nie tylko gry!
W robocie siedzę na lapku z Pentium dual core, 1GB, vista hB32 - śmiga spokojnie - CAD mi nie przycina i spokojnie po sieci wszystko działa (jakoś słynne odtwarzanie mp3 nic mi nie robi złego)....
Ja po prostu widać jestem jakiś "wybrany" normalnie...
A aero itp - mi się podoba i jest ok. (-;
pracował ktoś z was tak naprawde na viscie? (autor: muerte | data: 11/12/07 | godz.: 13:21) Dabrow ma rację. Ja mam Viste HP na następującym sprzęcie: P4/3,06GHz/533MHz; Nvidia7800 (AGP), 2GB DDR Ram; dysk WD 250/8MB/SATA; Audigy ZS. Reszta nieistotna. I co? w rozdzielczości 1280x1024 śmiga aż miło (Aero) przy odpalonym Visual Studio 2008/2005 Pro, w tle gra MP3, odpalone kilka stron internetowych i MSDN. NIE ma najmniejszych problemów, zwisów czy innych "zacięć". Vista ma zaaplikowane najnowsze łatki. "Karuzela" też nie ma problemów przy obracaniu. Tyle.
muerte (autor: Grave | data: 11/12/07 | godz.: 14:09) problem w tym, że OGROMNA liczba osób zmiany w systemie zauważa jedynie na poziomie nowej tapety i zestawu ikonek!!
Jak mantrę słyszę opinie że VISTA to XP z nową skórką co jest kompletną bzdurą!
Najwyraźniej w tych przypadkach zaznajomianie się z możliwościami systemu ogranicza się do pobieżnego przejrzenia interface-u i na tym koniec...
No to przy takim podejściu rzeczywiście tylko można nowy thame zauważyć.....
Zresztą polecam przejrzeć co nowego oferuje VISTA i czym się różni od XP, bo Aero to jest jedynie maleńki wierzchołek góry lodowej:
123 (autor: Mieciu76 | data: 11/12/07 | godz.: 14:41) Grave
a ty patrzyłeś na testy wydajności np. pod gierkami. Może to jest problem tego,m że gierce nie są pisane pod viste (strikte) ale fakt taki jest, że chodzi to wolniej.
Dabrow
A pamiętasz ME. Były kompy na których chodziło naprawdę ok. A na niektórych wogóle nie dało się pracować. Nie wiem może to problem konfiguracji. Ale tego lapa, o którym piszę jest z półki- nówka jakiś tam fujitsu i kupa. No zamula, że się żygać chcce. Na jednym lapie na początku visty, podłączyłem mój hdd na usb i chciał ode mnie jakiś sterów- teraz już działa bez (widocznie jakieś łatki M$ zadziałały). Na moim kompie w pracy podczas instalki się coś działo przez 1h no i przerwałem (najprawdopodobniej zwis). Konfiguracje bardzo różne ale to były wszystko kompy nowe z półki- nie jakieś tam dwu i więcej letnie . . . Następny Vista64 bit na kompie klientki zgubił dźwięk a potem jak klientka miała już do mnie jechać dźwięk zaczął działać (coś się ze sterami działo). Naprawdę z XP połowy tych problemów nie mam co z Vistą.
Może muszę się jeszcze bardziej do tej visty przyłożyć- narazie wali mnie to i wszystkim proponuję xp- mniej problemów i wydaność lepsza, bezproblemowe stery.
Tak jak pisałem powtarza się prawie dokładnie historia WinME. . . oby nie . . .
W przyszłości będzie lepiej, ale nigdy wystraczająco dobrze ;) (autor: Mademan | data: 11/12/07 | godz.: 15:15) @Dabrow
Na twoim miejscu tylko się cieszyć, że nie miałeś problemów z Vistą, też bym tak chciał. W moim przypadku niestety już sam software-owy dźwięk jest nie do przeżycia (ja niestety słyszę różnicę, a audiofilem nie jestem). Jedni będą za Vistą, inni przeciw i tak to zostawmy.
"Komputer to nie tylko gry!" heh Komputer to nie tylko praca !!! ;)
Musisz też zauważyć, że jest grupa ludzi lubiąca coś zmieniać w systemie i często modyfikować ustawienia. Niestety Vista w tym polu uznaje, że user to idiota i trzeba go prowadzić za rączkę i jeszcze na dodatek ukrywać najpotrzebniejsze opcję, bo sobie zroobi krzywdę ;). Mnie to niestety doprowadzało do szału.
@Grave
Biorąc pod uwagę liczbę programistów i czas na stworzenie Visty, to nie przesadzał bym z jej możliwościami i innowacyjnością :]
Moje następne podejście do Visty będzie po SP2, no chyba, że wprowadzą jedynie weryfikację legalności v3.0.
Mieciu (autor: Dabrow | data: 11/12/07 | godz.: 17:08) każdemu wg. potrzeb. Ja tam za nikogo nie będę pisał poza sobą - u mnie działa, u moich staruszków na lapku też (przeglądarka to Opera), w robocie klikam i nie mam zonków ... Mało wymagający jestem - pewnie tak, grać to ledwo co (właśnie FC skończyłem więc (((-;) więc mi wisi - poustawiałem co chciałem i zapomniałem... w OC też się trochę bawię ale trochę...
Dabrow (autor: Mieciu76 | data: 12/12/07 | godz.: 01:35) Apropos Opery, to niedawno u znajomego system (notebene XP) ledwo zipiał. No co się nie odpalało to ten proces zasypiał. explorer.exe zawisał, IE też, system był stabilny ale zamulony, ale jak tylko się udało odpalić Operę, to ona sobie chodziła jakby nigdy nic. To jest siła przeglądarek "nie M$" !!!
no ba (autor: Dabrow | data: 12/12/07 | godz.: 12:04) os to jedno ale przeglądarka to drugie - ja po prostu mogę miec tylko operę (-; bo mam ((-;
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
Pierwszy Service Pack dla Windows Vista wprowadzi duże zmiany w sposobie funkcjonowania mechanizmu weryfikacji legalności systemu. Program Software Protection (odpowiednik WGA z Windows XP) będzie zdecydowanie trudniejszy do obejścia, zniknie natomiast tryb ograniczonej funkcjonalności, w który obecnie przełącza się system, jeżeli zostanie zakwalifikowany jako nielegalny. Jak twierdzi Microsoft w Windows Vista SP1 nie będzie możliwości ominięcia procesu aktywacji. Firma zapewnia, że nie będzie dało się skorzystać z dwóch stosowanych obecnie metod obejścia zabezpieczeń - tzw. Grace Timer oraz OEM Bios.