TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
Środa 8 lipca 2009 |
|
|
|
Microsoft w opałach: system operacyjny Google OS w 2010 roku Autor: Zbyszek | źródło: CNET | 14:26 |
(60) | Wszystko wskazuje na to, że Microsoft będzie miał kolejnego konkurenta na rynku. Firma Google oficjalnie poinformowała, że w 2010 roku zamierza wydać własny system operacyjny na licencji Open Source. System otrzyma nazwę Google Chrome OS i dedykowany będzie głównie komputerom przenośnym. Nowy system ma działać na procesorach z rodziny x86 oraz ARM i obsłuży oprogramowanie kompatybilne z systemami Windows, Linux i Mac OS X. Produkt wyróżniać ma duża integracja z siecią Internet oraz szybkość pracy - według zapowiedzi Chrome OS będzie startował w zaledwie kilka sekund. Google zamierza opracować intuicyjny interfejs oraz rozwiązania zmniejszające podatność na szkodliwe oprogramowanie. Pełen kod Chrome OS zostanie opublikowany jeszcze pod koniec 2009 roku.
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
K O M E N T A R Z E |
|
|
|
- Pozyjemy... (autor: agnus | data: 8/07/09 | godz.: 14:50)
... zobaczymy.
- fiu fiu (autor: daver | data: 8/07/09 | godz.: 15:28)
bedzie sie dzialo :)
- Śmiechu warte... (autor: Remek | data: 8/07/09 | godz.: 15:30)
Kto taki nagłówek wymyślił. Coś na zasadzie "drżyjcie w SONY, mietek ze ździchem będą telewizory na melinie produkować".
- Koniec (autor: Galnospoke | data: 8/07/09 | godz.: 15:31)
MS wielkimi krokami. Google to potega.
- zamienil stryjek siekierke na kijek... (autor: xmac | data: 8/07/09 | godz.: 15:33)
teraz google wie, co robisz w sieci, a za chwile bedzie wiedzialo, co robisz na komputerze ;_)
- konkurencja zawsze mile (autor: cp_stef | data: 8/07/09 | godz.: 15:40)
widziana
- Galnospoke (autor: morgi | data: 8/07/09 | godz.: 15:51)
Pewnie, ze potega, a samo ARM watpi by najnowszy ich google Android nadawal sie do czegokolwiek oprocz smarta i nigdy nie dotknie OSu MSu...za wysokie progi..na googlacza.
http://www.xbitlabs.com/...lay/20090707162820.html
- Zmiecie konkurencję, tak jak zrobił to Chrome w dziedzinie przeglądarek;) (autor: Rhobaak | data: 8/07/09 | godz.: 16:08)
...
- @Morgi (autor: Galnospoke | data: 8/07/09 | godz.: 16:09)
Z definicji nie odpisuje na Twoj belkot, wiec prosze mnie takze NIE TYKAC. Zapisz sobie w kajeciku: "posty Galnospoke olewamy".
- Galnospoke (autor: morgi | data: 8/07/09 | godz.: 16:56)
Tylko odpisuje branzowo, google chrome..OS znak jakosci widac po przegladarce i ARM z gory zaznacza, ze do netbookow nie nadaje sie i skonczy marnie probujac wciskac kit o rewolucji w uodornieniu na szkodliwe oprogr., "snij dalej Neo".
- To może się udać. Na polu mobilnym powoli Android wypiera (autor: Vetch | data: 8/07/09 | godz.: 17:31)
nieśmiertelne Windows Mobile.
- zauwazyl ktos zdanie (autor: niewidzialny27 | data: 8/07/09 | godz.: 17:42)
"Produkt wyróżniać ma duża integracja z siecią Internet ..." wedlug mnie to tak jak to jest na telefonach z androidem prawie wszystkie aplikacje beda wymagac dostepu do internetu ato aby sciagnac biblioteki a to po to zeby poinformowac googla ze sie uruchamia, jak dla mnie to slepy zaulek, zadna konkurencja dla MS, linux tez mial zniszczyc MS, a jakos niewiele jest osob ktore wpelni potrafi kozystac z linuxa :)
- vetch (autor: morgi | data: 8/07/09 | godz.: 18:25)
A to Windows Mobile jest niesmiertelne, nawet nie rzadzi..kolejny łudzi sie ze linux powalczy nie tyle sam ze soba co o rynek..
- Windows Mobile jest nieśmiertelne, jak na syfiasty (autor: Vetch | data: 8/07/09 | godz.: 18:41)
system "rozwijany" od '99 roku.
Tylko idiota może twierdzić, że Android nie zdobędzie rynku, bo to linux. Tu nie liczy się ideologia, ale koncepcja. Nowa architektura w pełni obiektowego środowiska uruchomieniowego dla oprogramowania, prostota tworzenia softu. System darmowy nie tylko dla użytkowników, ale i producentów.
I nie trzeba hakować sprzętu do update systemu, bo jest to za darmo i bez łaski. W przypadku złodziejskiego Microsoftu, należy kupić nowy telefon. Powoli ich monopol jednak się kończy.
- @vetch (autor: niewidzialny27 | data: 8/07/09 | godz.: 19:06)
a to linux jest taki popularny, na ilu desktopach jest linux, jaka prostota tworzenia oprogramowania, jakoa wogole prostota przy linuxie? zeby zainstalowac cos na linuxie musisz sam sobie napisac skrypt albo recznie kopiowac pliki w odpowiednie miejsca, smieszny jestes, uzywales kiedys androida?? moze jeszcze powiesz ze MACos tez jest linuxem??
- nie zniszczą potęgi MS od razu (autor: kubazzz | data: 8/07/09 | godz.: 19:47)
nie zmienią mas szarych użytkowników, ale konkurencja jest jak najbardziej pożądana.
Linux troszkę namieszał, ale popatrzcie że przecież OS X też miesza. Teraz będzie kolejny gracz.
Jak w innym newsie - IE/MS traci na rynku przeglądarek i już się nie wybije. A było tak pięknie:)
- .:. (autor: Shneider | data: 8/07/09 | godz.: 20:24)
duza czesc spoleczenstwa nie uzywa komputera do pracy.
dla nich internet = NK,YT
a dla sprytnych jeszcze RS
ja sie ciesze ze google chce sie w to bawic.
- niewidzialny27 (autor: Wyrzym | data: 8/07/09 | godz.: 20:36)
"zeby zainstalowac cos na linuxie musisz sam sobie napisac skrypt albo recznie kopiowac pliki w odpowiednie miejsca"
To my chyba roznych linuxow uzywamy ^^ skryptu w zyciu nei napisalem, klikalem cos dwa razy i bylo ^^
"moze jeszcze powiesz ze MACos tez jest linuxem??"
MACos to Unix, a wedlug SCO linux jest zerzniety prosto z unixa, wiec idac tym tokiem rozumowania MACos = linux :D
- niewidzialny27, czytać się naucz. Nie piszę o desktopach (autor: Vetch | data: 8/07/09 | godz.: 20:57)
ale o systemie mobilnym.
- vetch (autor: morgi | data: 8/07/09 | godz.: 21:50)
Nie zdobedzie, bo czemuz to google opracowuje od nowa system, a nie ciagnie po staremu jak od miesiecy na linux, ja nie znajduje w tym newsie innego wytlumaczenia jak proba przejscia chrome na inny poziom, powloke OSu bo w windows nie ma miejsca i przekonania.
- Shneider (autor: morgi | data: 8/07/09 | godz.: 22:05)
Mloda firma google z poziomu studenckiego garazu urosla do mldowego poziomu to mysli, ze sila rozpedu rozwali tez najsilniej skonsolidowany biznes informatyczny, tam gdzie inni to wypracowywali i ukladali dlugie lata. Przegladarki to pikus, choc kto wie ile wladowali kasy i po roku co maja od 0.2 do 2.0 rynku, traca cierpliwosc albo ida na calosc, vabanque, woz albo przewoz, ustawka przed finalowa batalia.
- ffs morgi, dziecko (autor: daver | data: 8/07/09 | godz.: 22:08)
idz sobie stad lub przestan palic to scierwo bo ci szkodzi...
- .:. (autor: Shneider | data: 8/07/09 | godz.: 22:23)
morgi - jasnowidzem nie jestem ale jak narazie ta firma po prostu niszczy. kazdy ich produkt w b. krotkim czasie zdobywa ogromna popularnosc. a przeciez nikt nie kaze uzywac ich produktow.
ja licze na to ze w koncu pojawi sie konkurencja dla windows home.
sys 0zl, pakiet biurowy 0zl.
wyjdzie to na plus uzytkownikom.
- Wbrew pozorom google może sporo namieszać (autor: Borat | data: 8/07/09 | godz.: 23:39)
Jeżeli zbuduje dobrze działający system zintegrowany z ogromną ilością usług sieciowych, które mają w ofercie to możne zdobyć część rynku.
- Takie stare przysłowie (autor: AZet | data: 8/07/09 | godz.: 23:54)
"nie jednemu psu burek".
Można równie dobrze odnieśc całą sytuację do forda w jedynie słusznym kolorze czarnym jesli idzie o wybory,a dziś mamy to co mamy.
I puenta na koniec : a dlaczego niby nie? Bo co?Bo Gogle? ;)))
- a niech próbują (autor: Dabrow | data: 9/07/09 | godz.: 00:33)
najwyżej zmuszą MS do kroków na korzyść klientów i tyle..
- dokładnie, a może os będzie śmigał (autor: kubolx | data: 9/07/09 | godz.: 03:52)
czekałem na ten dzień, kiedy firma jak google zrobi cos takiego. Czekam teraz na system od tworcow opery :>.
- Cóż (autor: _oLo_1984 | data: 9/07/09 | godz.: 07:11)
@xmac coś w tym jest, ale swoją drogą to dobrze że będzie kolejny gracz, może ms zejdzie z ceny, pozatym chyba im więcej graczy tym zdrowsza sytuacja na rynku. A i bill już się wystarczająco nachapał :-) pozdr
- @niewidzialny27 (autor: OrbitaL_2001 | data: 9/07/09 | godz.: 08:54)
"jakos niewiele jest osob ktore wpelni potrafi kozystac z linuxa :)"
Jak widać niewiele jest też osób, które znają podstawy polskiego.
- Wyrezać od podstaw system operacyjny dzisiaj to mission impossible (autor: rmarcin | data: 9/07/09 | godz.: 08:58)
Tak więc na 99% będzie to jakiś Linux. Szału raczej nie będzie. O sukcesie systemu decydują przede wszystkim dostępne aplikacje. Nawet Google sam nie da rady wszystkiego napisać w krótkim czasie. A MS raczej nie będzie stał i czekał, aż mu konkurent urośnie.
- hmm (autor: akustyk | data: 9/07/09 | godz.: 09:21)
patrzac na to jak koszmarnie komercyjna wyszukiwarka sie zrobil Google Search, ktory praktycznie uniemozliwia np. znalezienie hotelu bez posrednika, albo opinii o produkcje na forach internetowych zamiast stronach "doradczych" czy tez po prostu sklepach...
jesli o mnie chodzi: precz z Googlem. ja wiem, ze Microsoft tez urzadza kosmicznej skali data mining, ale w porownaniu z Google to oni sa swieci.
- @olo, @akustyk... (autor: xmac | data: 9/07/09 | godz.: 09:48)
dla wiekszosci m$ to zlo, ludzie sie ciesza, ze google ma szanse im 'dokopac'
niestety konsekwencji juz nie widza
liczy sie to, ze produkty pozornie sa za darmo, co jednak okupione jest pewna cena - prywatnoscia i interesami za plecami
oczywiscie konkurencja dla m$ sie przyda, ale google daleko do doskonalosci i zdecydowanie bardziej obawiam sie, ze migracja do google moze odbic sie czkawka
- a moze to poleci tak: (autor: Tomasz | data: 9/07/09 | godz.: 10:13)
OS googla, do domu, rozrywki. OS MS do pracy, firm.
Wtedy, za 20 lat, Win bedzie traktowany jak Unixy , hehehe.
- xmac (autor: Dabrow | data: 9/07/09 | godz.: 10:16)
prawda - ale wciąż mówię - niech próbują, niech pokażą co potrafią. NAwet jeśli nie będzie szału to MS będzie musiał się pilnować...
- lol, ale ten news napisany (autor: leonx | data: 9/07/09 | godz.: 11:11)
sorki Zbyszek, ale zdanie "obsłuży oprogramowanie kompatybilne z systemami Windows, Linux i Mac OS X" sugeruje, jakby na tym Google OS mialy dzialac programy spod Windows, Linux i OSX.
A jest dokladnie odwrotnie ;) Google OS ma byc z zalozenia systemem sieciowym, a aplikacje maja byc pisane z wykorzystaniem jezykow/technologii sieciowych. Baza ma byc jadro Linuxa, sluzace w zasadzie tylko do uruchomienia Google Chrome. Aplikacje maja dzialac WEWNATRZ przegladarki. A ta "kompatybilnosc z aplikacjami Windows, Linux i OSX" oznacza ni mniej ni wiecej tylko to, ze powyzsze, napisane pod Google OS/Chrome aplikacje maja takze dzialac na wszystkich innych przegladarkach pod Windows, Linux i OSX. Tyle i tylko tyle.
Tak wiec ci, ktorzy widza w tym wielkiego konkurenta dla Winddows raczej sie zawioda. Na Google OS nie uruchomimy gier widowsowych, ani aplikacji windowsowych, ani z OSX, co wiecej - mozliwe ze nie uruchomimy aplikacji Linuxowych (przynjamnije z zalozenia nie ma on takich aplikacji uruchamiac).
Moze byc ciekawa alternatywa dla netbookow - zreszta - z takim zalozeniem jest projektowany, ale nie liczylbym na jakies "zagrozenie" dla MS i Windows...
- hehe (autor: d@rio | data: 9/07/09 | godz.: 11:11)
http://www.joemonster.org/...Google_dotknal_kryzys
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Gadanie dla gadania wyjdzie to zobaczymy/ocenimy ...
- acha (autor: leonx | data: 9/07/09 | godz.: 11:13)
to co napisalem, opiera sie na artykula z samego zrodla:
http://googleblog.blogspot.com/...e-chrome-os.html
Moze warto czasem zajrzec do samego zrodla, zeby nie pisac bzdur...
- o popularnosci systemu (autor: mikay | data: 9/07/09 | godz.: 13:21)
siwadcza aplikacje przeznaczone do dzialania pod tym systemem. Tutaj kroluje windows, ktoremu stara sie deptac po pietach Mac OsX. te dwa to tak naprawde jedynie istniejace w skali globalnej systemy, dla ktorych pisze sie ogromna wiekszosc oprogramowania. zycze jak najlepiej google, moze zrobi to czego nie udaje sie zrobic linuxowi - rozdrobnionego na iles tam roznych kompilacji, bez centralnego wsparcia producenckiego, ktorego popularnosc nie przekracza bledu statystycznego. czas pokaze, czy nowy produkt googla cos namiesza na rynku.
- w takiej formie jak zapowiadana (autor: leonx | data: 9/07/09 | godz.: 13:35)
to nic nie namiesza - co najwyzej moze uszczknac cos z rynku netbookow. Normalnie nikt go nie zainstaluje na zwyklym desktopie, bo rownie dobrze te same pisane pod Chrome/Google OS aplikacje bedzie mogl odpalic na IE/FF/Operze czy Safari. W druga strone juz nie da rady.
Google nie zamierza wspierac Linuxa, ani tworzyc aplikacji pod Linuxa. Kernel Linuxa, ma tylko umozliwoc start Google Chrome - i tyle.
Ewentualnie moze to byc drugi system (jesli chodzi o desktopy), ktory mozna by uruchamiac szybko, kiedy potrzeba tylko sprawdzic cos w internecie - cos jak ASUS Express Gate.
- .:. (autor: Shneider | data: 9/07/09 | godz.: 14:10)
rozumiem osoby ktore wypowiadaja sie krytycznie.
sam jakis czas temu mialem podobne zdanie jak play wchodzil na rynek. wiele osob lacznie ze mna twierdzilo ze play nie jest w stanie nawiazac walki ze swieta trojca.
a jak jest dzisiaj kazdy widzi i wszyscy moga podziekowac tej firmie za odwage i chec do walki.
- @lenox... (autor: xmac | data: 9/07/09 | godz.: 14:15)
dzieki za linka
faktycznie zmienia to postac rzeczy, tzn. to dopiero poczatek drogi do pelnego os-a, ale moze nigdy do tego nie dojdzie, bo tak jak kiedys zapowiadal m$, systemy operacyjne beda sie uruchamiac z internetu i tu obie wizje sie lacza
komputer bedzie de facto cienkim klientem dla aplikacji dzialajacych w internecie, takim terminalem, wykonujacym jedynie zadanie renderowania gui, a reszta bedzie sie dziac na serwerze
- ... (autor: daver | data: 9/07/09 | godz.: 17:47)
akustyk
"patrzac na to jak koszmarnie komercyjna wyszukiwarka sie zrobil Google Search, ktory praktycznie uniemozliwia [...]"
mozesz podac przyklad zapytania do google, ktore !uniemozliwia! Ci znalezienie tego czego chcesz?
xmac
"dla wiekszosci m$ to zlo, ludzie sie ciesza, ze google ma szanse im 'dokopac'
niestety konsekwencji juz nie widza
liczy sie to, ze produkty pozornie sa za darmo, co jednak okupione jest pewna cena - prywatnoscia i interesami za plecami"
lol, tu juz nie chodzi o darmowy produkt. Liczy sie to, ze dostaniesz otwarty kod wolny od patentow, ktory zawsze mozesz przejrzec/zmienic/poprawic/wykorzystac do innego projektu. Porownywanie Google do MS jest mocno nie na miejscu.
- daver (autor: leonx | data: 9/07/09 | godz.: 18:20)
hmm... tak saobie porownalem na szybko wyniko wyszukiwania google z paroma innymi wyszukiwarkami (zapytania typu nazwa urzadzenia + review, tes lub podobne) i faktycznie zwykle w google pierwsze wyskakuja linki do sklepow lub firm, ale to tak nawiasem.
Odnosnie twojej wypowiedzi - Linux ma tez wolny kod od patentow, ktory mozna dowolnie zmieniac - wyszlo z tego milion roznych dystrybucji Linuxa i nikt nie chce na to pisac programow...
Wiem - Google ma pieniadze - ALE - przeczytaj linka, ktory podalem - Google OS nia ma byc kolejnym linuxowym systemem, ma byc tylko baza pod przegladarke i aplikacje zintegrowane z siecia. Aplikacje maja dzialac we wszystkich innych przegladarkach.
Google OS ma byc lekka alternatywa dla Linuxa w netbookach, a nie alternatywa dla Windows - przynajmniej jeszcze nie teraz i nie w przyszlym roku.
Jak napisal xmac - byc moze w przyszlosci, kiedy komputer bedzie tylko terminalem, natomiast za sile obliczeniowa i grafike bedzie odpowiadal centralny serwer - taki system jak Google OS istotnie bedzie powazna alternatywa i zagrozeniem dla Windows, niemniej smiem twierdzic, ze troche jeszcze wody uplynie zanim to nastapi. A MS tez przeciez nie spi...
- leonx (autor: daver | data: 9/07/09 | godz.: 18:43)
Wybacz, ale nie kapujesz, a jak widze "wyszlo z tego milion roznych dystrybucji Linuxa i nikt nie chce na to pisac programow..." to... koncze dyskusje bo poziom nierowny (no offence)
"Google OS ma byc lekka alternatywa dla Linuxa w netbookach [...]" uhm..., ekhm..., whatever.
- daver - widze ze jednak nie chce (autor: leonx | data: 9/07/09 | godz.: 18:46)
ci sie kliknac w linka, wiec zacytuje:
"Google Chrome OS will run on both x86 as well as ARM chips and we are working with multiple OEMs to bring a number of netbooks to market next year. The software architecture is simple — Google Chrome running within a new windowing system on top of a Linux kernel. For application developers, the web is the platform. All web-based applications will automatically work and new applications can be written using your favorite web technologies. And of course, these apps will run not only on Google Chrome OS, but on any standards-based browser on Windows, Mac and Linux thereby giving developers the largest user base of any platform."
- Google nie chodzi o otwartosc samego systemu (autor: leonx | data: 9/07/09 | godz.: 18:48)
bo aplikacje nie maja byc pisane pod sam system, tylko maja dzialac WEWNATRZ przegladarki. Dowolnej zreszta, nie tylko Google Chrome.
Czego nie rozumiem?
- i jeszcze (autor: leonx | data: 9/07/09 | godz.: 18:53)
na twoje:
"Google OS ma byc lekka alternatywa dla Linuxa w netbookach [...]" uhm..., ekhm..., whatever.
z tego samego zrodla:
Google Chrome OS is an open source, lightweight operating system that will initially be targeted at netbooks.
Wiec przestan rzucac durne komentarze, tylko moze najpierw przeczytaj co jest napisane na stronce Googla, a potem sie wypowiadaj...
- loenx (autor: daver | data: 9/07/09 | godz.: 19:43)
qzwa, pliss.
"Google nie chodzi o otwartosc samego systemu[...]" Mowimy o systemie, zostawmy w spokoju aplikacje webowe. "Later this year, the Google Chrome OS code will be open sourced"
"Google Chrome OS is an open source, lightweight operating system that will initially be targeted at netbooks"
Wybacz, ale my na pewno mielismy innego nauczyciela j.angielskiego, bo ja tam nie widze slowa o jakiejkolwiek alternatywie, tym bardziej o alternatywie Linuksa dla Linuksa. Pomijam zreszta fakt, ze ponad 90% rynku netbookow nalezy do Windows (o przyczynach takiego stanu rzeczy juz nie wspominam, bo temat rozlegly).
- @daver... (autor: xmac | data: 9/07/09 | godz.: 22:18)
nie rozumiesz czegos... chodzi o to, ze linux od google bedzie alternatywa dla innych linuxow, bo sam system bedzie maksymalnie okrojony, tylko, zeby dzialala w nim przegladarka i jakies podstawowe funkcjonalnosci. wszystko bedzie sie odbywac w oknie przegladarki. o to chodzi z alternatywa dla innych linuxow
- daver (autor: leonx | data: 9/07/09 | godz.: 22:26)
ok, tylko co wynika z tej otwartosci Google OS?
Przeciez Linux, ktory mozemy sobie zainstalowac na dowolnym kompie, w tym netbookach tez jest open source.
Innowacyjnosc i "innosc" Google OS ma polegac nie na tym, ze bedzie to kolejna dystrybucja Linuxa tyle ze wspierana przez Google.
Odmiennosc ma polegac na tym, ze kernel Linuxa ma byc tylko baza do uruchomienia przegladarki - a aplikacje maja byc pisane nie pod Linuxa tylko maja to byc aplikacje sieciowe.
Moj tok myslenia jest wiec taki, ze przede wszystkim Google OS wyprze z netbookow wszystkie "windowsopodobne" dystrybucje Linuxa - bo korzystniej pewnie bedzie miec system przystosowany do pracy w sieci na NETbooku, nie zabierajacy zasobow, szybki i majacy duzo popularnych aplikacji (a sa spore szanse, ze aplikacji bedzie powstawac sporo, zwlaszcza ze beda niezalezne od systemu - potencjalnych uzytkownikow bedzie wiec wiecej niz samych uzytkownikow Google OS).
Nastepnie, jesli aplikacji bedzie sporo to ma szanse uszczknac rowniez czesc rynku netbookow korzystajaca z Windows XP - jesli przekonaja sie oni, ze G OS moze zwiekszyc efektywnosc pracy.
I tyle. Oczywiscie - mowimy o systemie, ale uwazam, ze nie sam system ma byc rewolucja, ale wlasnie to , ze aplikacje maja byc pisane nie pod system, tylko maja dzialac w przegladarce. Inaczej bylaby to po prostu kolejna dystrybucja Linuxa.
- yep (autor: leonx | data: 9/07/09 | godz.: 22:27)
dzieki, xmac ;)
- ... (autor: daver | data: 10/07/09 | godz.: 06:37)
xmac
"chodzi o to, ze linux od google bedzie alternatywa dla innych linuxow, bo sam system bedzie maksymalnie okrojony, tylko, zeby dzialala w nim przegladarka i jakies podstawowe funkcjonalnosci."
łot? jaka (ffs) alternatywa? i dlaczego dla LinuKSow ("bo maksymalnie okrojony")? lol.
leonx
"ok, tylko co wynika z tej otwartosci Google OS?"
serio pytasz?!
"Moj tok myslenia jest wiec taki,[...]"
Nie widze powodu, dla ktorego Chrome OS mialby wyprzec NAJPIERW distra Linuksa, a pozniej, JESLI (!sic) "aplikacji bedzie sporo" Windowsa. Zarowno pierwszy, jak i drugi potrafi uruchamiac aplikacje webowe, co zreszta slusnie zuwazyles.
- daver (autor: leonx | data: 10/07/09 | godz.: 09:25)
z powodu o ktorym pisze Google - ze taki system uruchamialby sie w ciagu kilku sekund.
Nie wiem ile trwa uruchamianie typowej dystrybucji Linuxa - np. upodobnionego do Windowsa w Eee PC - zakladam ze przynajmniej kilkanascie sekund, a XP kilkadziesiat.
Dla mnie powod jest dosyc oczywisty. Jesli zaczna pojawiac sie aplikacje tworzone przy poparciu Google i uzytkownicy zaczna sie do nich przyzwyczajac i ich uzywac, to zakladam, ze najpierw Google OS wyprze Linuxa. Dlaczego? Przyzwyczajenie. Osoby, ktore korzystaja z Linuxa na netbookach z reguly korzystaja z niego krotko - 1-2 lata (od czasu kiedy pojawily sie netbooki). Zakladam, ze nie zdazyly przyzwyczaic sie bardzo do jakis konkretnych aplikacji (w tym przypadku Linuxowych) ktorych by im brakowalo na Google OS.
Zwroc uwage, ze osoby uzywajace XP na netbookach musialy za niego specjalnie doplacic (lub uzywaja pirackiej kopii, whatever) - zrobily tak, poniewaz albo sa bardziej przyzwyczajone do Windowsa, albo do jakiejs aplikacji (lub kilku) ktora/e dziala pod Windows a ktorej nie ma na innych systemach.
Oczywisicie - aplikacje webowe beda dzialac rowniez pod Windows, wiec czynnikiem, ktory moglby zdecydowac przejsciu na Google OS jest czas uruchamiania systemu (tu znaczaca roznica w stosunku do XP) i wlasnie obecnosc tych aplikacji webowych, ktore moglyby zastapic uzywane najczescij programy Windowsowe.
Dlatego uwazam, ze latwiej na Google OS bedzie przejsc osobom, ktore na netbookach uzywaja Linuxa niz Windows - takie jest moje zdanie, z ktorym oczywiscie nie musisz sie zgadzac ;)
PS. I oczywiscie - caly czas mowimy o tzw. "przecietnych uzytkownikach". Osobach , dla ktorych komputer jest tylko jakims tam narzedziem, zeby sobie przejrzec WWW, sciagnac poczte czy cos napisac, lub w cos pograc. Nie mam na mysli osob SWIADOMIE wybierajcych Linuxa, majacych Linuxa rowniez w domu na desktopie czy entuzjastow-graczy. To chyba jasne.
- @daver... (autor: xmac | data: 10/07/09 | godz.: 10:10)
dzieki kastracji linuxa przez google, bedzie on lepszy, bo bedzie sie szybciej ladowac, bedzie zajmowac mniej miejsca, bedzie bardziej niezawodny... a co za tym idzie pewnie niebawem zobaczysz go dzialajacego w tv, albo innych prostych urzadzeniach
do tego bedzie mozna go sobie ladnie wirtualizowac i odpalac cale srodowisko np. z pena na dowolnym kompie
- Kogo obchodzi czas ładowania OS? (autor: Remek | data: 10/07/09 | godz.: 12:37)
Czy 10 sekund, czy 40 sekund... co za różnica.. restartujecie kompa 10 razy w ciągu godziny?
- Remek (autor: leonx | data: 10/07/09 | godz.: 12:51)
W przypadku netbooka to dosyc istotny parametr.
Ja swojego lapka (nie-netbook, normalny 13,3" HP z VistaHP) zwykle usypiam, ale tez zwykle korzystam z niego w domu, gdzie nie ma problemu z zasilaniem.
W przypadku netbooka, ktory z zalozenia ma byc uzywany poza domem wszystko co moze wydluzyc czas pracy na baterii jest korzystne, wiec wylaczenie kompa jest korzystniejsze niz uspienie go (zasilenie modulow RAM przeciez tez pobiera prad z baterii).
Jesli G OS umozliwi start lapka w 4-5 sekund, w przeciwienstwie do 40-50 z XP, to wylaczenie i wlaczenie nie bedzie problemem, natomiast pozwoli na zaoszczedzenie baterii (w przeciwienstwie do usypiania)
- ... (autor: daver | data: 10/07/09 | godz.: 19:26)
leonx
"Dla mnie powod jest dosyc oczywisty[...]"
Dla mnie nie jest. Po pierwsze nie widzialem jeszcze produktu. Po drugie, osoby uzywajace Linuksa na netbooku, najczesciej uzywaja go rowniez na desktopie i/lub serwerze i uzywaja go z wyboru (skoro czesto netbooka z Windowsem mozna kupic taniej). Czyli zalety Chrome OS (wieksze bezpieczenstwo, niezawodnosc, szybkosc uruchamiania, 'szybkosc' pracy systemu) nie sa juz takimi atutami dla linuksiarzy. Po trzecie swiadomosc marki. Dla NonGeeka (przecietnego uzytkownika Windowsa) brand do bardzo istotana sprawa. Dla niego Windows=komputer, Office=dokument, Google=internet. Google (marka nr 1 na siecie) ma szanase to zmienic.
xmac
hehe, zdefiniuj 'kastracje'. Wierz mi, nie przez kastracje droga. Elastyczne dopasowanie do sprzetu, tak. Kastracja, nie!.
"a co za tym idzie pewnie niebawem zobaczysz go dzialajacego w tv, albo innych prostych urzadzeniach do tego bedzie mozna go sobie ladnie wirtualizowac i odpalac cale srodowisko np. z pena na dowolnym kompie"
łał!! yyy... tylko, ze to wszystko to juz mamy. Wake up!
- @daver... (autor: xmac | data: 10/07/09 | godz.: 23:03)
juz mi sie nie chce odpisywac ;_) i tak wiesz lepiej ;_P
- xmac (autor: daver | data: 10/07/09 | godz.: 23:44)
No cos Ty, pogadajmy, z czego moznaby "wykastrowac" Linuksa by bylo lepiej.
Na razie wiemy (przynajmniej z zapowiedzi), ze X Window System bedzie zastapiony czyms nowym. Nie powiem, dla mnie jest to najciekawsza techniczna informacja, ktora jednak moze byc rowniez najwiekszym rozczarowaniem. Przekonamy sie pod koniec roku.
Co tam jeszcze proponujesz wyciac (zamienic) z tego co juz jest w typowej dystrybucji GNU/Linuksa ? ;)
- new os (autor: Marecki® | data: 11/07/09 | godz.: 16:07)
Nowy specjalizowany OS to jest to. Dużo zależy teraz od urządzeń które będą mieć to cacko zamontowane. Z czasem kto wie , może Google zdecyduje się stworzyć os dla desktopów. Jednak myślę że tu chodzi raczej o długą walkę odsunięcia klientów od koncepcji komputera pc znanej od dziesięcioleci. Teraz wszystko ma być zawsze i wszędzie pod ręką, dostępne i proste w obsłudze.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
D O D A J K O M E N T A R Z |
|
|
|
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|