Któż z entuzjastów nie korzystał do testowania wydajności swojego komputera z benchmarków z rodziny 3DMark? Pomimo upływu czasu wersja 06 obok znacznie nowszej Vantage nadal jest używana na skalę masową i próżno znaleźć serwis czy to w Polsce czy zagranicą który do testowania komputerów nie używałyby właśnie tego oprogramowania. Korporacja Futuremark ogłosiła słowami CEO Jukka Makinen że trwają pracę nad nową wersją tego popularnego testera, który ma się ponoć całkowicie różnić od wszystkiego, co obecnie można znaleźć w sieci. 3DMark 2010 będzie też kolejnym po Haven’ie firmy Unigine benchmarkiem który do pracy wymaga zgodności z najnowszym API Microsoft’u czyli bibliotekami DirectX 11. Ograniczenie to będzie skutecznie więc blokować możliwość wykonania testów na kartach graficznych poprzedniej generacji.
Nie wiadomo jeszcze kiedy oprogramowanie będzie gotowe, ale powinna to być data jeszcze przed końcem bieżącego roku.
K O M E N T A R Z E
Bez sensu (autor: Qjanusz | data: 17/03/10 | godz.: 13:35) powstaje program, który z jednej strony stara się być opiniotwórczy nt wydajności kart a drugiej producenci sprzętu wycierają sobie nim tyłki, kantując w sterach i dopłacając do przychylnego spojrzenia producenta marka konkretnemu Vendor ID
Mało, marki nie odzwierciedlają wydajności w grach, a gry nie są oparte na rozwiązaniach marka. Głupota, sucha gałąź rynku software i sztuczne nabijanie wszystkich we wszystko.
Osobiście ani razu nie odpaliłem Vantage i olewam w testach wydajności w tym syntetyku. Od razu przechodzę do wydajności w rzeczywistych gierkach.
hehe (autor: morgi | data: 17/03/10 | godz.: 13:58) A ktore gry odzwierciedlaja wydajnosc DX10 czy 11, ten test jest chciec czy nie dobry i pokazuje potencjal tych api, a gry jak wiadomo to zapasc technologiczna i finansowa, gdzie konsole wyznaczaja standardy, a nie Microsoft.
... (autor: Qjanusz | data: 17/03/10 | godz.: 14:43) cokolwiek by nie odzwierciedlały gry i marki, kartę się kupuje dla komfortowego działania gier, a nie marków.
To się nazywa, zupełnie prze niektórych nie pojęte, rzeczywiste wykorzystanie dedykowanego produktu. Nie punkty, nie papier, nie specyfikacja, nie obietnice, sople na bananowcu, breloczki czy wizje, a zwyczajowa i rzeczywista wydajność hardware w dedykowanej im pracy.
sprzęt pod bunchmark? (autor: insomnia | data: 17/03/10 | godz.: 14:55) Jak przedmówcy - to głupota kupować co raz to nowy sprzęt dla 3D Marka. Jak kupisz z głową to możesz grać we wszystkie gry na max detal przez 2 lata, potem wymiana karty graficznej i kolejne 2 lata. Po 4 latach procek nie wyrabia i komp już przestarzały ale i tak idzie kolejne 2 latka pograć, nie mówiąc o internecie i wordzie.
morgi heheh tos pierdyknal (autor: MacLeod | data: 17/03/10 | godz.: 15:56) Bo xbox to nie konsola i skrycie wymyslil ja stiw dzobs a nie mikrosoft, tak samo os i api jest leopardowe... Spisek!
Futuremark (autor: efe | data: 17/03/10 | godz.: 23:48) 3DMark zawsze był do przodu.
Sama nazwa korporacji tworzącej benchmarki wskazuje na to, że jej produkty patrzą przed siebie a nie za siebie.
Czemu tym razem miałoby być inaczej?
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
Któż z entuzjastów nie korzystał do testowania wydajności swojego komputera z benchmarków z rodziny 3DMark? Pomimo upływu czasu wersja 06 obok znacznie nowszej Vantage nadal jest używana na skalę masową i próżno znaleźć serwis czy to w Polsce czy zagranicą który do testowania komputerów nie używałyby właśnie tego oprogramowania. Korporacja Futuremark ogłosiła słowami CEO Jukka Makinen że trwają pracę nad nową wersją tego popularnego testera, który ma się ponoć całkowicie różnić od wszystkiego, co obecnie można znaleźć w sieci. 3DMark 2010 będzie też kolejnym po Haven’ie firmy Unigine benchmarkiem który do pracy wymaga zgodności z najnowszym API Microsoft’u czyli bibliotekami DirectX 11. Ograniczenie to będzie skutecznie więc blokować możliwość wykonania testów na kartach graficznych poprzedniej generacji.