Wszyscy liczący się producenci sprzętu komputerowego rozważają wejście na obiecujący rynek czytników elektronicznych i konkurowanie z najnowszym dzieckiem Apple, Ipadem. Fiński gigant, firma Nokia od dłuższego czasu nie ma w swojej ofercie żadnego przełomowego produktu, który mógłby być "kołem napędowym" firmy. Nokia nie jest nowicjuszem w brańży MID-ów, smartfonów oraz netboków, można by wspomnieć o takich konstrukcjach jak: Nokia 770 Internet Tablet, N800, N810, N900 oraz Nokia Booklet 3G. Analityk Ashok Kumar z Rodman and Renshaw twierdzi, że istnieje duże prawdopodobieństwo, że Finowie rozważają wejście na rynek tabletów z dotykowymi ekranami.
Firma posiada nie tylko spore zaplecze rozwojowe, ale też własny system operacyjny MeeGo, opracowany wespół z gigantem branży IT, Intelem. Wątpliwym jest, by firma nie skorzystała z szansy na wejście na nowy, podatny grunt czytników elektronicznych. Niektóre źródła podają, że może stać się to już na przełomie września i października bieżącego roku. Według Kumara Nokia powinna wprowadzić na rynek swój tablet najszybciej, jak to tylko możliwe. W przeciwnym wypadku zostanie w tyle, jak miało to miejsce w sytuacji dotykowych telefonów, które zostały wprowadzone na rynek ze zbyt dużym opóźnieniem w stosunku do konstrukcji konkurencyjnych firm.
K O M E N T A R Z E
no to Nokia znów się przejedzie (autor: Qjanusz | data: 8/04/10 | godz.: 09:45) rynek padów nie zostanie otwarty nawet przez Apple.
iPad spowodował większe zainteresowaniem tematem, ale popularność nie będzie większa niż wcześniej.
A biedna Nokia dalej szuka przespanego czasu. Tak niestety maja liderzy. Usypia się czujność na czynniki zewnętrzne a wzrasta samozadufanie i ogólna ślepota na trendy i wołania konsumenta.
Zastanawia mnie czego chce (autor: daver | data: 8/04/10 | godz.: 09:52) Intel od Nokii i vice versa. Ten mariaz systemowy jest bardzo dziwny, nie tylko z techniczego punktu widzenia.
ma proste wyjaśnienie (meego) (autor: XTC | data: 8/04/10 | godz.: 11:30) 1. Nokia od dłuższego czasu pompuje kasę w Maemo - słabo im to jakoś idzie - brak dobrych decyzji i rozwoju własnego oprogramowania - za bardzo polegają na społeczności wypierając się kiedy im wygodnie, że to społeczność może sobie to a to dorobić (mms'y w n900 dla przykładu).
2. Intel - wpompował sporo kasy w moblina, nie mając również widocznego horyzontu.
No i mamy ten niefortunny mariaż - który dla mnie nie wróży niczego dobrego. Dwie firmy bez koncepcji co z tym zrobić.
W efekcie dobre mechanizmy z Maemo (deb) idą w odstawkę i całość jest kolejnym krokiem ewolucji.
Rewolucji tu nie będzie - jeszcze długo nie.
To mówiłem ja... amator n770, n810 i BeagleBoard'a z Debianem.
no dobra, ale jakie jest to proste wyjasnienie? (autor: daver | data: 8/04/10 | godz.: 11:39) Czego chce zwlasza Intel, bo widze tu tylko konflikt interesow.
fakt, wyszło nieco zawoalowane... (autor: XTC | data: 8/04/10 | godz.: 13:06) Chcą pozbyć się problemu zainwestowanych środków i wyjść z twarzą z nieudalnie prowadzonego projektu.
Takie rozmycie odpowiedzialności.
dokładnie (autor: Qjanusz | data: 8/04/10 | godz.: 13:21) Intel chce zwrotu części z góry zainwestowanych środków (ostatnie takie akcje to synonim Intela), a Nokia znów chce zaistnieć.
Jedno i drugie bez szans powodzenia.
no nie wiem (autor: daver | data: 8/04/10 | godz.: 13:46) nie przemawia to do mnie. Nie widze tu rozwiazania dla problemu zainwestowanych srodkow, nie wspominajac o zwrocie (niby w jaki sposob).
IMHO Intel strzelil sobie w stope bo stworzyl cos obiecujacego, a gdyby zainwestowal troche kasy oraz dostarczyl appstore to moglby w przyszlosci konkurowac Google (ChromeOS zapewne najczesciej bedzie wital na ARM).
a czy ktokolwiek z nas (autor: XTC | data: 8/04/10 | godz.: 14:14) chce Cię daver przekonać, że to eleganckie i efektywne rozwiązanie?
Ot gdybamy próbując dopatrzeć się uzasadnienia dlaczego te działania cały czas mają znamiona porażki :(
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
