Podczas targów Computex firma Gigabyte zaprezentowała płytę główną z podstawką Socket LGA 1155 dedykowaną dla przyszłych 32-nanometrowych procesorów z architekturą Sandy Bridge. Płyta oznaczona jest symbolem GA-P67A-UD7, bazuje na chipsecie Intel P67 i wyposażona jest w 4 banki na pamięci DDR3, cztery złącza PCI-Express 2.0 x16 wraz z mostkiem Nvidia nForce 200, złącza USB 3.0 i SATA 6.0 Gbps oraz 24-fazową sekcję zasilania procesora. Uwagę zwraca system chłodzenia, z fabrycznym przystosowaniem do chłodzenia za pomocą cieczy. Sprzedaż rozpocznie się na początku 2011 roku.
K O M E N T A R Z E
Intel (autor: emu@mailplus.pl | data: 4/06/10 | godz.: 20:59) ma już nowe platformy gotowe do wejścia na rynek. A buldożer tylko na papierze, gdyby nie ATI, AMD nic by nie zawalczyło.
@emu (autor: lamik91 | data: 4/06/10 | godz.: 22:04) Żal mi jest twoich rodziców ;). Nawet w internecie muszą się za Ciebie wstydzić ;o
niedlugo (autor: niewidzialny27 | data: 4/06/10 | godz.: 22:38) 1/4 plyty glownej pod intela to bedzie sekcja zasilania procesora, niedawno 12 fazowe bylo szczytem, im nizszy proces produkcyjny, tym wieksza sekcja zasilania i jak tu wierzyc w mniejsze zuzycie produ (prosze co poniektorych nie piszcie ze chodzi o stabilne zasilanie), niedlugo producenci zasilaczy wprowadza nowe napiecie, 24V, z tego bedzie mozna latwiej uzyskac stabilne zasilanie przy mniejszej ilosci sekcji :) To juz paranoja
@ups (autor: MacLeod | data: 4/06/10 | godz.: 23:37) smuty piszesz, jak na razie to amd zzera wiecej pradu.. niestety w procesorach dalej jest w tyle.
@niewidzialny27 "'"?> (autor: pawel.xxx | data: 5/06/10 | godz.: 12:54) Stosowanie licznych faz zasilających jest tylko zabiegiem marketingowym. Kilka lat temu któryś z producentów umieścił w swoim produkcie sekcje zasilania o większej liczbie faz i wykorzystał ten fakt marketingowo głosząc że jego płyty są lepsze bo maja więcej faz. Inni producenci to podchwycili i mamy teraz takie cyrki z fazami.
W testach nie widać by płyta o np 16 fazach miał znaczącą przewagę nad tą z 4. No ale skoro zamożni klienci chcą płacić za wile faz to producenci im to umożliwiają
gdzieś wyczytałem, że (autor: Soulburner | data: 6/06/10 | godz.: 12:15) więcej faz zasilania jest paradoksalnie rozwiązaniem tańszym niż mniej faz, ale o lepszej jakości. Może to ktoś potwierdzić/zaprzeczyć? :P
wiecej przetwornic wiecej strat (autor: irs | data: 6/06/10 | godz.: 21:18) 4 fazowy P5B działał + gtx280 na 550W ale super energooszczedny P45Q z 12fazami nawet nie ruszał na tym samym procu i ustawieniach.
??? (autor: Qjanusz | data: 7/06/10 | godz.: 17:49) Dlaczego Intel potrzebuje średnio 3 razy więcej faz zasilających niż AMD, skoro jest podobno bardziej od niego energooszczędny???
ps. Nadchodzi nowe LGA1155. Posiadacze na pewno nie starego LGA1156 muszą czuć się deko osamotnieni. Ledwo co to przepłacili mocno za procka, a tu taka czarna polewka na deser...
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
Podczas targów Computex firma Gigabyte zaprezentowała płytę główną z podstawką Socket LGA 1155 dedykowaną dla przyszłych 32-nanometrowych procesorów z architekturą Sandy Bridge. Płyta oznaczona jest symbolem GA-P67A-UD7, bazuje na chipsecie Intel P67 i wyposażona jest w 4 banki na pamięci DDR3, cztery złącza PCI-Express 2.0 x16 wraz z mostkiem Nvidia nForce 200, złącza USB 3.0 i SATA 6.0 Gbps oraz 24-fazową sekcję zasilania procesora. Uwagę zwraca system chłodzenia, z fabrycznym przystosowaniem do chłodzenia za pomocą cieczy. Sprzedaż rozpocznie się na początku 2011 roku.