Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
TwojePC.pl © 2001 - 2024
Środa 29 września 2010 
    

Przełom w dziedzinie rozwoju baterii organicznych


Autor: Wedelek | źródło: bit-tech | 10:40
(31)
W dniu wczorajszym informowałem was o nowej, ultra-cienkiej baterii, którą zaprezentowali uczeni z Uniwersytetu Stanforda, jednak to nie koniec dobrych wiadomości z tej dziedziny. Badacze z University of Texas w Austin ogłosił przełom w swojej pracy nad wynalezieniem baterii organicznej o dużej pojemności. Zespół chemików prowadzony przez Jonathan Sessler i jego kolegę o polsko brzmiącym nazwisku - Krzysztofa Bielawskiego odkrył nową metodę przekazywania elektronów pomiędzy dwoma cząsteczkami. Co ciekawe technologia ta nie tylko pozwala na całkowicie odmienne przekazywanie energii pomiędzy organicznymi elementami na bazie molekularnej, ale również nie wymaga wykorzystywania do jej budowy metali ciężkich.

Ponadto stworzona na jej bazie bateria charakteryzuje się wyższą gęstością energetyczną, a więc może być lżejsza, mniejsza i tańsza w produkcji niż typowe konstrukcje litowo-jonowe. Bielawski przekonuje, że jest to prawdziwy przełom w tej dziedzinie, a nowe rozwiązanie już teraz można wykorzystywać w obecnie sprzedawanych produktach - pozwala ono formować dowolne kształty baterii. Co więcej badacze przekonują, że nawet w fazie prototypowej jest ono bezpieczniejsze dla środowiska niż typowe produkty przechowywujące energię, a smartphone z nową baterią organiczną mógłby pracować od tygodnia do nawet miesiąca.

 
    
K O M E N T A R Z E
    

  1. ... (autor: AMD_Master | data: 29/09/10 | godz.: 11:37)
    Według teorii spiskowych takie rozwiązanie mogłoby zagrozić koncernom naftowym więc pewnie nie pojawi się na rynku.

  2. pytanie.. (autor: ziemoone | data: 29/09/10 | godz.: 11:47)
    ..czy wogole producenci obecnych baterii pozwolą na wprowadzenie tego na rynek ;/

  3. @1. (autor: ziemoone | data: 29/09/10 | godz.: 11:56)
    fuckt, biorąc pod uwage niemrawy rozwój elektrycznych bryczek

  4. @ziemoone (autor: Qjanusz | data: 29/09/10 | godz.: 12:17)
    mam takie same obawy jak Ty.

    Jakiś tam wynalazek jajogłowego nie może zagrozić dotychczasowemu ładowi, z którego nie jedna korporacja ssie kokosy.


  5. znowu baterie... (autor: Marucins | data: 29/09/10 | godz.: 12:29)
    Już przełom, już jest... TAAAA

    Zobaczymy kiedy zobaczymy, a nawet COKOLWIEK innego od Lit-Pol.


  6. Komentarza jak na forum paranormalne.eu (autor: Rhobaak | data: 29/09/10 | godz.: 12:45)
    Wielki koncerny wszystko udupią - super-baterie, silniki na wodę, darmową energie z powietrza... Taa...

  7. @Rhobaak (autor: AMD_Master | data: 29/09/10 | godz.: 12:55)
    Jakbym był właścicielem koncernu naftowego to bez chwili zwątpienia zapłaciłbym takiemu naukowcowi 5-10mln $ i wysłał go na Karaiby, żeby tylko nie popsuł mi biznesu. To raczej norma w kapitalizmie.

  8. AMD_Master (autor: bmiluch | data: 29/09/10 | godz.: 13:20)
    jak bym był takim naukowcem, to bym wziął te 5-10mln tylko pod warunkiem, że łatwo stworzyć alternatywne równie dobre rozwiązania

    jeżeli jest to epokowe, unikalne rozwiązanie, w ramach odstępnego wezmę 5-10mld$

    tak czy siak, nie jest tak łatwo udupić taki projekt


  9. bmiluch (autor: AMD_Master | data: 29/09/10 | godz.: 13:27)
    Powiem krótko - jeżeli w przeciągu 2 lat zobaczymy to rozwiązanie na rynku to Ty miałeś rację, a jak nie to ja miałem racje. Tyle.

  10. koncerny to nie wszystko (autor: bartmarian | data: 29/09/10 | godz.: 13:59)
    1. szkoda, że nie tutaj rodak wynalazł coś fajnego, znowu juesej będzie kokosy na patentach zbierać, bezpodstawnie.
    2. koncerny wezwą do obrony kościół, to żywa jednostka i nie powinna ot tak bez woli najwyższego być produkowana, bez bierzmowania i pochówku (nie trzeba dodawać, że oba ceremoniały muszą być "godne" ? :-)


  11. @bartmarian (autor: trepcia | data: 29/09/10 | godz.: 14:13)
    Watykan dostanie dziesięcine od każdej baterii i będą hurtowo chrzcili, nawet kadzidło wezmą :P

  12. bartmarian (autor: accerian | data: 29/09/10 | godz.: 14:24)
    Czyli bakterie nagle dostały duszę ? Wedle twojego rozumowania wszyscy pójdziemy do piekła za zabijanie bakterii przez nasz układ odpornościowy ;]

  13. Ta... (autor: mrrobsonx | data: 29/09/10 | godz.: 14:26)
    Dajcie sobie spokój z teoriami spiskowymi. To się nie pokaże na rynku bo jest do niczego i żaden koncern się tym nie zainteresuje. Mówi mi to doświadczenie. Prawdziwa nauka odbywa się za zamkniętymi drzwiami w ośrodkach badawczych tych złych koncernów, a nie na jakiś tam uczelniach. Ta bateria będzie wynalazkiem na miarę polskiego niebieskiego lasera, który nic wspólnego z blu-ray nie ma, a wszystkie ludziki w Polsce myślą, że ma.

  14. @AMD_Master - za dwa lata na rynku? Chyba sobie żartujesz. (autor: Rhobaak | data: 29/09/10 | godz.: 14:28)
    Może za 2-3 lata powstanie jakiś laboratoryjny prototyp, o ile nie natrafią na poważniejsze problemy. A od tego czasu do wprowadzenia na rynek, a potem do upowszechnienia jeszcze daleka droga. I to nie żaden ogólnoświatowy spisek, tylko normalny cykl rozwoju innowacyjnej technologii.

  15. @mrrobsonx (autor: Gakudini | data: 29/09/10 | godz.: 15:47)
    Dowiedz się trochę o tym kto wyprodukował polski niebieski laser i co się z nim aktualnie dzieje, a potem możesz pisać takie bzdury. Jestem pewien, że chciałbyś mieć na koncie tak nieistotny sukces jak ten niebieski laser.

    A co do baterii organicznych: stwierdzenie "bateria mi zdycha" nabierze nowego znaczenia ;)


  16. @AMD_Master ma racje jak chodzi o tzw "teorie spiskowe" (autor: S4P3R | data: 29/09/10 | godz.: 15:54)
    Problem polega na tym że wprowadzenie w przybliżeniu "nieograniczonego"/wysokowydajnego źródła/ogniwa energii może rozpieprzyć całą gospodarkę światową. Kolejnym powodem do obaw jest to że jest pełno nowych typów broni które mają wysokie zapotrzebowanie na energie.

    Przypomnijcie sobie firmy próbujące skonstruować ogniwa będące mini reaktorami jądrowymi - w momencie rozpoczynania prac nad prototypami zawsze pojawiały się problemy z legalnością samych badań. O ile dobrze pamiętam to chyba IBM po kilku latach starania się o odpowiednie zezwolenia i ekipe specjalistów od tego jak już zgromadził wymagane zaplecze znowu nie dostał zezwoleń bo wymagania automatycznie wzrosły by uniemożliwić im prace.


  17. @Gakudini (autor: mrrobsonx | data: 29/09/10 | godz.: 16:14)
    Aktualnie nic się nie dzieje. Po prostu sobie jest i to wszystko. Proszę:
    http://elektronikab2b.pl/...manipulacja-doskonala-
    Radze przestać czerpać wiedzę z Wikipedii.


  18. @S4P3R - i tak i nie, to właśnie potrzeby wojska (autor: Mcmumin | data: 29/09/10 | godz.: 16:20)
    w dużej mierze determinują postęp techniczny. A wojsko akurat aż popuszcza w gacie aby dostać takie zabawki:
    http://gizmodo.pl/...zrobi_z_ciebie_iron_mana.html

    http://www.youtube.com/watch?v=cHJJQ0zNNOM

    Pomijam tu działka elektromagnetyczne oraz bardziej tradycyjne rozwiązania, gdzie zapłon ładunku następuje elektrycznie zamiast uderzenia iglicy w spłonkę. Wojsko - ze względu na prawdziwą rewolucję w dziedzinie robotyki - jak nigdy wcześniej potrzebuje lekkich i bardzo wydajnych źródeł energii.


  19. @Mcmumin (autor: S4P3R | data: 29/09/10 | godz.: 16:37)
    To tylko powoduje że np amerykańskie wojsko wchłonie projekt a nieuległych naukowców zdyskredytuje a my tej technologii dotkniemy dopiero za 20 lat.

    Dla cywili takie źródło energii oznaczałoby ekologiczne samochody elektryczne, efektywne egzoszkielety dla niepełnosprawnych ruchowo, telefony i netbooki których baterie ładuje się np raz w miesiącu i inne tego typu usprawnienia natomiast gospodarka by na tym ucierpiała bo rzadziej zmienialibyśmy telefony komórkowe czy laptopy a stacje bynzynowe przestałyby sprzedawać benzynę i ropę samochodom osobowym.

    O ile wojsko może zyskać w wyścigu zbrojeń o tyle musi zachować taki wynalazek w tajemnicy przed armiami innych państw. Poza tym pomyślcie co terrości mogliby zrobić z taką baterią? Dopóki konkretne urządzenie się nie pojawi pewnie się nie dowiemy:P


  20. @S4P3R (autor: bmiluch | data: 29/09/10 | godz.: 17:05)
    naukowcy pracują w 2 celach

    - sława
    - kasa - tzn. bardzo duża kasa

    wojsko nie zapewni ani jednego, ani drugiego

    poza tym w chwili obecnej gdy obywatele/byli obywatele CHRL są prawie w każdym laboratorium próba ukrycia czegoś (czego na dodatek nie można opatentować, jeżeli to tajemnica) nie ma sensu

    większą dominację nad przeciwnikami da wprowadzenie nowego źródła energii, opatentowanie tego a potem pobieranie myta od każdego wyprodukowanego urządzenia na świecie


  21. To nie do koca tak.... (autor: mat9v | data: 29/09/10 | godz.: 18:38)
    Duże firmy (ok, każda firma) stawia na maksymalizację długookresowego zysku. Jeżeli na takich bateriach da się w długim okresie zarobic więcej niż na ropie to nikt wynalazku nie "schowa pod stół" bo to się nie opłaca. Dowolna firma która zdobywa prawa i patent na taką baterię wyznacza na nią dowolną cenę limitowaną wyłącznie popytem. A ten potencjalnie jest gigantyczny, od telefonów, przez komputery po zastosowania militarne. Wiedzy nie da się utajnic, nie w naszych czasach i na pewno nie na długi czas. Skoro wiadomo, że cos takiego się już pojawiło to tylko kwestią czasu byłoby powtórzenie tych dowiadczen przez innych naukowców (także w innych krajach gdzie wojsko ma słabszą pozycję i nie może ich "schowac"). Teorie spiskowe rzadza :) !! Co do nauki za zamknietymi drzwiami to badania podstawowe prowadzone sa wlasnie w wiekszosci na różnych uczelniach. Dlaczego? Ano dlatego że są najtansze, czas studentów jest darmowy, sami profesorowie też dużych pieniędzy nie biorą a sporo nowoczesnego sprzętu to różnego rodzaju darowizny. Wystarczy popatrzec na ilosc odkryc publikowanych przez duze koncerny vs srodowisko akademickie. (sorry za ortografie ale mam problem z ustawieniami regionalnymi i nie mam wiekszosci ogonkow)

  22. @bmiluch (autor: Mariosti | data: 29/09/10 | godz.: 21:13)
    Może nie polskie wojsko, ale ogólnie na świecie największą kasę można zarobić właśnie na kontraktach dla wojska. Np. Lokheed Martin, jedna z wielu amerykańskich firm zajmujących się produkcją głównie samolotów bojowych... W zeszłym roku tylko ta jedna (z wielu) firma osiągnęła o 10miliardów dolarów większy przychód roczny od intela i podobny do intela zysk brutto, a lokheed'a względem rynku samolotów nie sposób porównać do intela względem rynku procesorów (lokheed jest dużym graczem, a intel jest głównym sprzedawcą w większości segmentów procesorów).

  23. @22 cicho bo morgi i resza (autor: batorki | data: 30/09/10 | godz.: 05:05)
    się zlecą a taka fajna informacja była

  24. Poczytajcie Michała Leszczyńskiego (autor: Sandacz | data: 30/09/10 | godz.: 07:02)
    ... to wiele się dowiecie o polskim niebieskim laserze.
    http://alfaomega.webnode.com/...iebieskim-laserze/


  25. @ up (autor: Sandacz | data: 30/09/10 | godz.: 07:05)
    I jest to epopeja z samego źródła i od jednego z bohaterów tej sagi.
    A co do wspomnianej baterii - to szczerze wątpię że takie baterie szybko zagoszczą w naszych urządzeniach.


  26. i jeszcze jedno... (autor: Sandacz | data: 30/09/10 | godz.: 07:08)
    Pamiętacie technologie wyswietlaczy SED???
    To najlepiej pokazuje jakie priorytety mają korporacje i jak wygląda spółdzielnia kiedy pojawia się naprawdę obiecująca technologia.


  27. @Sandacz - to nie do końca tak... Po pierwsze (autor: Mcmumin | data: 30/09/10 | godz.: 15:25)
    okazało się, że wdrożenie SED do masowej produkcji wcale nie jest takie łatwe. Po drugie - obie firmy liczyły, że będą realizowały ogromne zyski ze sprzedaży technologii ale babrały się z tym tak długo, że obecnie nie jest wcale oczywiste. W świecie korporacji wygląda to trochę inaczej niż Ci się wydaje. Zespół projektowy musi przedstawić biznes plan w którym udowodni, że nowa technologia przyniesie zysk w ciągu 2-4 lat. Jeśli nie, rozwijają projekt z tego co im skapnie z ogólnych funduszy R&D.

    W przypadku SED nie było żadnej zakulisowej zmowy, po prostu nikt nie potrafił w odpowiednim czasie wykazać, że nakłady zwrócą się odpowiednio szybko.

    Z tego samego powodu szybciej pojawiają się leki na choroby dotykające jednego na sto tysięcy obywatela bogatej północy (bo ubezpieczalnie zapłacą horrendalne koszty leczenia) niż powszechnie mieszkańców krajów trzeciego świata. Przykładem niech będzie AIDS - badania nad szczepionkami znowu wkroczyły w fazę teoretyzowania bo obecne, bardzo drogie terapie całkowicie powstrzymują rozwój choroby. A że umierają miliony Afrykańczyków? No to już ich problem.

    Co zaś się tyczy wojska, to oni coraz częściej skazani są na koszmarnie drogie i niepewne technologie których nikt inny nie chce tknąć nawet kijem. Przykład? US Navy sponsoruje badania nad zimną fuzją bazujące na odkryciu Ponsa i Fleischmanna.


  28. ... (autor: coolart | data: 30/09/10 | godz.: 21:47)
    jak zwykle to tylko badania, nie mamy co liczyć w najbliższych 10-15 lat, ze jakiekolwiek nowe baterie sie pojawia a tym bardziej organiczne

  29. @ Mcmumin (autor: Sandacz | data: 1/10/10 | godz.: 08:46)
    Tylko że SED było już praktycznie gotowe do wdrożenia, a takie OLED ciągle na etapie badań a jednak co chwila jakiś news że dalej firmy topią w tym kasę? Więc o co chodzi (od łądnych kilku lat) w tym biznesie?

  30. @Sandacz - oledy też były już od dawna - wg (autor: Mcmumin | data: 1/10/10 | godz.: 10:10)
    zapowiedzi prasowych oczywiście - gotowe do wdrożenia, a okazuje się, że zasadniczo Samsung ma monopol i nie wyrabia z produkcją nawet na własne potrzeby. Złoty interes Panie, Apple chce za AMOLEDy płacić jak za zboże a jakoś nie ma innych chętnych na rynku aby zapełnić zapotrzebowanie. Nasz niebieski laser też od lat niby gotowy i miał być przebojem na rynku... Nie wierz we wszystko co piszą, bo to również element gry pomiędzy korporacjami.

  31. Sandacz (autor: Mario2k | data: 3/10/10 | godz.: 20:57)
    My jestesmy za krotcy zeby wiedziec dokladnie o co chodzi , pewniakiem o kase ale szczegoly nie dla szarej masy :/ tak sie kreci ta planeta 1% ludzkosc i zarzadza cala reszta pospulstwa i tylko czasami pusci nam jakas plotke ochlap zeby ludziska mieli o czym gdybac.

    O nowej technologi produkcji bateri na lamach innych portali czytalem dokladnie 2 laqta temu !!!
    powiadano owczas ze owa technologia zapewni 6-8 krotne zwiekszenie pojemnosci , po 2 latach dalej nic !! ?? pierwsze info o ekranach OLED czytalem jakies 11 lat temu w magazynie Film&Video :) kto chce wierzyc ze oni dalej maja ogromne problemy z OLEDAMI niech sobie wierzy i w babajage tez .


    
D O D A J   K O M E N T A R Z
    

Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.