Od prasowej premiery biznesowego (z lekką domieszką rozrywki) notebooka Sony Vaio S już trochę czasu minęło, teraz jednak ów model wchodzi do polskich sklepów. Znana jest już jego cena 4500zł - oraz 600zł za dodatkową płaską baterię, która podczepiana jest do spodu laptopa. 13,3" Vaio cechuje się płaską konstrukcją czarnej, matowej obudowy, wbudowanym modemem HSDPA, podświetlaną klawiaturą i deklarowanym długim czasem na baterii (do 14 godzin wedle danych Sony).
Notebook posiada dodatkowe przyciski na obudowie, m.in. do szybkiej konfiguracji oprogramowania oraz pomocny przy naprawianiu i tunningu systemu (Assist). Matryca jest połączeniem błyszczącej i matowej, ma to być kompromis, między małą ilością odbić światła oraz wyraźnymi kolorami i czernią. Z boku notebooka znalazło się jedno złącze USB 3.0. Poniżej galeria zdjęć nowego Vaio S.
K O M E N T A R Z E
Matryca 16/9 i 13,3 cala to porażka (autor: Michał_72 | data: 13/04/11 | godz.: 11:06) Reszta specyfikacji bardzo OK
tylko to wielkie Vaio na obudowie mnie razi
a mnie (autor: Markizy | data: 13/04/11 | godz.: 11:37) wklęsła klawiatura , takie to jakieś nie naturalne, już nie mówiąc o gromadzeniu się wody w czasie przypadkowego zalania.
@Markizy (autor: Ivy__Bridge | data: 13/04/11 | godz.: 11:38) może w końcu wyleczysz pęcherz i nie będzie takich przypadków.
Jaka jest minimalna wielkość ekranu dajaca komfort bez powiększania czcionki w win 7? moim zdaniem jeszcze 12' za mało, może 14'?
to jest jeszcze kwestia rozdzielczości (autor: sean | data: 13/04/11 | godz.: 11:49) i własnych odczuć... i tego co robisz na komputerze i tego ile czasu przy nim spędzasz. Pytanie z kosmosu
ciekawe ile crapware zawiera (autor: doxent | data: 13/04/11 | godz.: 12:10) Ostatnio odpalałem jeden taki laptop Sony Vaio to oprócz systemu miał zainstalowaną pokaźną listę dziwnych aplikacji na dobre kilka ruchów kółkiem od myszy.
Tylko czysty system operacyjny oraz sterowniki powinny być standardem w zakupie laptopów.
Sony jako jeden z niewielu producentów robi coś, (autor: Mcmumin | data: 13/04/11 | godz.: 12:14) co od dawna jest standardem u Apple - ładny sprzęt. Wraz ze wzrostem zamożności pewnych grup społecznych wybór kolejnego laptopa jest decyzją zdecydowanie mniej logiczną a bardziej "emocjonalną". Dopłata do ceny w wysokości 300-500 USD przy tej samej konfiguracji sprzętowej nie robi wielkiej różnicy jeżeli laptop nam się bardzo podoba.
@doxent BTW. mój x61s z 4GB RAM zdecydowanie (autor: Mcmumin | data: 13/04/11 | godz.: 12:16) lepiej chodził z czystym Win7 64-bit niż Windowsem XP pełnym śmiecia autorstwa IBM/Lenovo.
Mcmumin (autor: Torwald | data: 13/04/11 | godz.: 12:31) Świetnie podsumowałeś ogarniającą klientów głupotę. Samochód też kupisz na podstawie tego, że jest ładny ? Albo dopłacisz kilkanaście tysięcy do starszego modelu, bo bardziej ci się podoba ?
Emocjonalnie to można sobie ciastko kupić a nie sprzęt, który ma nam służyć do pracy czy zabawy. No chyba, że ktoś sra pieniędzmi i kupuje lapka żeby się lansować w kawiarni...
Drogie i kiepskie. (autor: mFuker | data: 13/04/11 | godz.: 12:38) Sony nigdy nie powinno chwytać się produkcji laptopów.
Torwald, głupotę to ty napisałeś (autor: Michał_72 | data: 13/04/11 | godz.: 12:47) Idziesz do sklepu typu MM czy Euro
na półce stoi fafnascie laptopów z błyszczącą matrycą 1366x768, prockiem i3, integrą i podobnym zestawem we/wy.
róznica w cenie max 200 zł ( Acer--> Dell)
Na jakiej podstawie wybierzesz laptopa?
@10... (autor: marcin79 | data: 13/04/11 | godz.: 12:52) ...można na przykład na podstawie opinii o ich jakości, niezawodności, obsługi pomocy technicznej, zawartości dodatkowego oprogramowania ...albo wyglądu obudowy.
@11 -jakośc i niezawodność (autor: Michał_72 | data: 13/04/11 | godz.: 13:01) dotyczy już raczej poszczególnych modeli a nie całych marek- bo niemal każda marka ma jakiegoś crapa, od którego należy trzymac się z daleka.
Dodatkowe oprogramowanie w tej cenie to będzie jakis Norton na 90 dni.
O pomocy technicznej z netu dowiesz się niewiele- bo piszą tylko ci niezadowoleni, a bez wiedzy czy Acerów sprzedano 10x więcej niż Delli czy tylko 2x, tez nic ci to nie powie.
Naprawdę zostają kryteria subiektywne.
To samo jest z samochodami. Wiem ze nie kupuje się aut na F (Fordów, Fiatów, Francuzów)
ja nie kupił bym VW
zostaje .. niewiele..
@8. (autor: jotek007 | data: 13/04/11 | godz.: 13:39) żonę/dziewczynę też wybierałeś TYLKO na podstawie osobowości? ;)
@12... (autor: marcin79 | data: 13/04/11 | godz.: 13:39) ...chcesz mnie przekonać, że naprawdę kupujesz sprzęt na chybił trafił nie sugerując się wyżej wspomnianym? Nie trzeba, ja Ci wierzę, ale chciałem napisać czym mogą sugerować się inni ;)
pewnie, że wiele ludzi kupuje z wyglądu (autor: sean | data: 13/04/11 | godz.: 14:26) sam ostatnio słyszałem rozmowę właśnie przy półce gdzie stały laptopy tej samej matrycy (z wielkości), z tym samym procesorem itd... tego kup sobie bo ten jest ładny, a po co mi pamięć ja i tak nie zapisuję nic na dysku... takich zapaleńców jak na tym forum, żeby coś porównywać jest zdecydowanie mniej. Jest wielu ludzi, którzy kupują laptopy tak samo jak bułki w piekarni. Ładne - biorę. I wcale to o nich źle nie świadczy. Bo nie wszystkich musi interesować co jest w środku i jak działa, a na każdym z tych komputerów z półki można odpalić przeglądarkę, napisać pismo i je wydrukować.
mimo, że (autor: sean | data: 13/04/11 | godz.: 14:33) jestem w branży już wiele lat sam zaczynam tak postępować (może dlatego, że mnie na to stać). Chrzanię porównywanie 100 parametrów bo nie mam na to czasu, wolę go poświęcić na bardziej interesujące mnie rzeczy. Wchodzę do sklepu widzę sprzęt za 1700, za 3500, 6000, na pierwszy w ogóle nie patrzę sprawdzam czy ten za 3500 ma wszystko co mi potrzeba i z kilku egzemplarzy wybieram ten, który mi lepiej leży w ręce. Cała filozofia. Żyjemy w takich czasach, że jak ktoś chce się zajechać na pierdołach - proszę bardzo - ja wolę skupiać się na grubych rzeczach, reszta sama przychodzi.
@16 (autor: samsung | data: 13/04/11 | godz.: 14:56) postepuje dokladnie tak samo. szkoda czasu na pierdoly. ja od lat kupuje thinkpady bo wiem czego sie moge spodziewac i to ,ze cos podobnego moze kosztowac polowe ceny to i tak jest mi to obojetne.
Marcin, o tym jak wybierałem laptopa juz tu kiedys pisałem (autor: Michał_72 | data: 13/04/11 | godz.: 15:23) - ponieważ chciałem matową matrycę, rozdziałkę większa niż 768 w pionie a może jeszce 16/10 zamiast 16/9- zostały mi do wyboru dosłownie pojedyńcze modele.
W dodatku nic do obmacania- wszystko na zamówienie.
@16,17 (autor: 5eba | data: 13/04/11 | godz.: 15:28) bogaci juz tak maja ;)
@news (autor: popierdulka1234 | data: 13/04/11 | godz.: 15:36) na oryginalnym nie czyszczonym systemie i tak będzie miało taki komfort pracy jak na celeronie to właśnie jest ten super standard u sony
6 klocków i brak ssd to tylko KPINA do biznesówki
O PROSTU PIĘKNY LAP!!! (autor: hideox | data: 13/04/11 | godz.: 15:56) jeden z najładniejszych a może i najłądniejszy jaki istnieje
DDR2 ?? (autor: Mieciu76 | data: 13/04/11 | godz.: 17:03) Czy to oznacz dwie kostki czy naprawdę on jest na DDR2??
Hehe, ale ludzie mają problemy, wklęsła klawiatura, zbyt ładny wygląd (autor: Sony Vaio rev 6.0 | data: 13/04/11 | godz.: 17:21) a prawda jest taka, że większośc jedzie na Acerkach po taniości, bo nie mają kasy i wymyślają dyrdymały jakie to Apple czy Sony robi za drogie laptopy. Sony Vaio to klasa sama w sobie, owszem są droższe, ale jakośc wykonania, estetyka to poezja. Dwa lata mam lapka od Sony z górnej półki, chodzi bez zająknięcia, a parametry nadal ekstra w porównaniu do obecnych gniotów na rynku. Problem jest jeden, Polaków nie stać na droższy sprzęt, więc kupują taniochę, a potem piszą głupoty na temat high-endowego sprzętu
sony (autor: cyferluu | data: 13/04/11 | godz.: 18:06) wszystko sie sprowadza do jednego.
POZER czy USER.
POZER przepłaci ale +10 do lansu ma
USER zapłaci i korzysta.
oboje są zadowoleni.
Pierdolisz Sony Vali (autor: Michał_72 | data: 13/04/11 | godz.: 18:14) mój Think Pad łyka twojego Sony na śniadanie, nawet drogie modele to plastik fantastik , a kilka krótkich pytań w Sony Center utwierdziło mnie w przekonaniu ze to sprzęt dla lanserów bez pojęcia.
O klawiaturze do bani nie wspomnę
@cyferluu słabe porównanie (autor: Sony Vaio rev 6.0 | data: 13/04/11 | godz.: 18:17) tym tokiem rozumowania, każdy powinien jeździć fiacikiem, bo przecież ma silnik 1.6 tak jak Seat, VW, Mazda itd. Tylko różnica w wyposażeniu dodatkowym, komforcie, wyglądzie i za to się płaci. Gdyby w PL średnia wypłata (pomijam średnią krajową z dupy wziętą) była na poziomie 1tys Euro, ludzie inaczej patrzyliby na dobra użytkowe, tak jak to robi zachodnia część Europy. Owszem są ludzie co tyle zarabiają i lepiej, ale większość to 2-2.5k na miesiąc, opłata rachunków, spłata kredytów i mamy zakup Acerka w MM na raty, bo na nic innego nie starcza, a potem achy i ochy jaki to zajebisty sprzęt i po co przepłacać. Punkt widzenia zależy od....
@Mieciu76 (autor: Aelavin | data: 13/04/11 | godz.: 18:18) Oczywiście jest na DDR3. Błąd redakcji.
Co do nowego Vaio to jako iż sam siędo niego przymierzam, to bacznie śledzę wątek ludzi którzy go zamierzają kupić bądź też go już kupili i/lub dostali. Po wstępnych testach jestem nieco rozczarowany.
- Miała być całkiem dobra matryca, a jest dość przeciętna (dość spora maksymalna jasność, ale czarny jest niezbyt głęboki). Do tego dochodzą dość blade kolory wyświetlane przez matrycę,
- W trybie SPEED układ chłodzenia jest dość głośny (powyżej 40 db), a całość nagrzewa się do nawet znośnych wartości (z najsłabszym Radeonem 6470M w środku),
- Poza tym dochodzą pewne problemy ze spasowaniem elementów, np. dość spora szczelina zaślepki nagrywarki od korpusu czy też czytnik linii papilarnych jest naprawdę krzywo ułożony na swoim miejscu (ten mankament nie występuje u wszystkich, ale zdarza się)
Osobiście uważam także, iż Sony skopało sprawę z umiejscowieniem wylotu układu chłodzenia. Znajduje się on pod tym takim wystającym zawiasem, więc przy otwieraniu pokrywy częściowo się go zakrywa.
Do plusów podobno należy zaliczyć:
- Matową matrycę,
- Sztywną i odporną na wyginanie/skręcanie/nacisk konstrukcję,
- Ogólną dość dobrą jakość materiałów. Praktycznie wszystkie elementy są matowe, co raczej jest dobrą rzeczą.
Co do samych cen i jakości to z tym jest różnie. Gdy jestem na uczelni to dość często korzystam ze swojego Vaio S i choć uważam, że jest on całkiem dobry, to część rzeczy mogłaby być zrobiona lepiej. Zwłaszcza za tą cenę za ile go kupiłem.
@Michał_72 tia, Think pady to chyba najbardziej (autor: Sony Vaio rev 6.0 | data: 13/04/11 | godz.: 18:21) obrzydliwie wyglądające lapki na rynku. Owszem, sprawdzają się jako pancerne walizki w biznesie, idealne dla mobilnych akwizytorów jeżdżących po klientach. Każdy sprzęt ma swoje przeznaczenie, thinkpady idealne do biur terenowych, w zwykłych biurach Sony i Apple miażdżą.
@up (autor: Aelavin | data: 13/04/11 | godz.: 18:24) Oczywiście nagrzewa się przy zapuszczeniu czegość mocniejszego. Sam z siebie jest dość chłodny w obu stanach.
Do zalet zapomniałem dopisać potwierdzony czas trzymania baterii podawany przez Sony - ok. 7h przy baterii wbudowanej (6-ogniowa, ok. 50 Wh).
Wracając jeszcze do ceny, należy wspomnieć, że cena podanego modelu jest wyższa niż w innych krajach (przeliczając dolary/euro/funty na złotówki). Za granicą również idzie kupić taniej wersję ręcznie konfigurowaną, za podobne pieniądze (lepszy proc+lepsza grafika)
@EDIT -.- (głupie błędy) (autor: Aelavin | data: 13/04/11 | godz.: 18:29) Za granicą również idzie kupić taniej wersję ręcznie konfigurowaną (lepszy proc + lepsza grafika).
@Sony Vaio rev 6.0
Mój tata ma osobiście ThinkPada. Według mnie laptop ociosany z kamienia, konstrukcja prawie niezmieniająca się na przestrzeni lat (wprawne oko zauważy drobne różnice), ale kupił go tak jak ktoś już wspomniał - szukał laptopa niezbyt dużego i niezbyt małego, z matową matrycą i rozdziałką nieco większą niż 1366x768. Deisign może typowo "pancerny", ale w tej roli sprawdza się doskonale.
@Aelavin wszystko ma swoje przeznaczenie (autor: Sony Vaio rev 6.0 | data: 13/04/11 | godz.: 18:36) thinkpady są ok, ale tam gdzie są potrzebne, są wytrzymałe, toporne, wsam raz do warsztatu samochodowego, biura terenowego, akwizytora. Nie neguję tego, świetny sprzęt do danych celów, aletam gdzie nie ma ryzyka, że spadnie młotek na lapka, można użyć bardziej przyjaznego dla oka sprzętu, z dobrym design'em, dobrymi bebechami.
Thinkpad w domu może straszyć :D
sony (autor: cyferluu | data: 13/04/11 | godz.: 23:18) od puntu patrzenia dokładnie. tylko ,że to jest komputer tylko i wyłącznie od niego nie zależy twoje życie jak od auta w które wsiadasz.
z resztą każdy ma swoją miarkę którą mierzy co i jak i ile warte.Chwalenie się czymkolwiek nie jest fajne tak czy siak :D chociaż ACER ma niektóre lapki stylowe i nawet ładne.
@popierdulka1234 - Apple w tej cenie również nie (autor: Mcmumin | data: 14/04/11 | godz.: 10:27) daje dysków SSD. Poza tym daję głowę, że laptop nie jest adresowany do klienta biznesowego.
Panie i Panowie - przyjmijcie w końcu do wiadomości, że różne firmy w różny sposób pozycjonują swoje produkty. Fiat i Ferrari to w końcu tylko samochody i to w dodatku włoskie, które ponoć należy omijać szerokim łukiem. Całkowity koszt budowy pojedynczego egzemplarza Ferrari California (materiały, robocizna, prąd do frezarek itd itd itd ) wynosi 32 000 EUR. Dlaczego więc Ferrari krzyczy sobie 200 000 EUR w salonach? <sarkazm> Skandal, zdzierstwo i tylko debil to kupi!!! </sarkazm>
@33 (autor: popierdulka1234 | data: 14/04/11 | godz.: 11:15) a może tak dla apple ta pułka cenowa to dopiero cienkie średniaki
to jest sprzęt pod windows czyli rynek bardziej masowy więc jest to kpina
@Sony Vaio rev 6.0 (autor: Mariosti | data: 14/04/11 | godz.: 13:34) Główną kartą przetargową całej grupy fiata jest wygląd, więc zastanów się nad kolejną głupotą którą napisałeś...
@Mariosti - wygląd?!?! Fiat i wygląd? (autor: Mcmumin | data: 14/04/11 | godz.: 13:57) Dlaczego w takim układzie ludzie oglądają się na ulicach za np. Jaguarami a nie Fiatem Punto? No ale to kwestia umowna... Chodzi mi o pozycjonowanie cenowe - dlaczego przy zbliżonych kosztach produkcji jednostkowej Ferrari California kosztuje 2x więcej niż BMW 550i xDrive Gran Turismo???
Dlaczego Apple pozycjonując swoje produkty w grupie exclusive ma 40MLD USD dochodu rocznie?
Nie nam to oceniać co jest głupotą a co nie, ponieważ nie znamy dochodów Sony ze sprzedaży notebooków z linii Vaio S. My możemy co najwyżej ocenić sensowność takiego zakupu z naszego własnego punktu widzenia.
Firma NIE MA ROBIĆ DOBRZE KLIENTOWI tylko udziałowcom.
@Mcmumin (autor: Mariosti | data: 14/04/11 | godz.: 15:11) Zobacz sobie nowe Punto albo Bravo i ich konkurentów... w grupie fiata jest właśnie Ferrari też, Maseratti i Alfa Romeo. Za fiatami ludzie nie muszą się oglądać bo to auta popularne, a więc nie ekskluzywne, ale wyróżniają się estetyką od konkurencji i to znacząco.
C37-cos mieszacie pojecia (autor: josefek | data: 14/04/11 | godz.: 19:26) Fiat jest robiony w pewny sposob a Ferrari w inny...co nie zaprzecza temu ,ze od kilku lat Fiat zaczal dobrze swoje samochody robic....
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
