Im niższy proces produkcji, tym na ogół procesory mogą osiągać wyższe zegary bazowe, a pobór prądu przy zachowaniu tych samych parametrów maleje. W przyszłym roku czeka nas prawdziwy wysyp 28nm układów scalonych, opartych na architekturze ARM i x86, które trafią między innymi do tabletów. Już teraz producenci zapewniają nas, że odczujemy kolejny, zauważalny skok wydajności po przejściu na 28nm SoC. Przykładowo Texas Instruments deklaruje, że następca OMAP 4470 (40nm, 1.8GHz) będzie mógł pracować ze znacznie wyższym zegarem.
Niektórzy specjaliści dowodzą, że wraz z upowszechnieniem nowej technologii zobaczymy mobilne układy pracujące np. w tabletach internetowych czy smartphone'ach z zegarem aż 3GHz. Pomimo tak radykalnego wzrostu zegara zużycie energii elektrycznej nie wzrośnie (,a przynajmniej nie znacząco) dzięki temu że 28nm układy mogą pracować z napięciem zaledwie 0.9V.
Co więcej zapowiadane przez Intela 22nm procesory mają zadowolić się nawet 0.7V, a pozostali producenci już zacierają ręce z myślą o SoC wykonanych w 20nm procesie produkcji i taktowaniu powyżej 4GHz.
Jak będzie zobaczymy już niebawem, ale wygląda na to, że z biegiem czasu zacznie nam już doskwierać jedynie pojemność naszych baterii.
K O M E N T A R Z E
Jeszcze nikt nie napisał komentarza.
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
