Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
TwojePC.pl © 2001 - 2024
RECENZJE | Felieton: Steve Jobs: Pozostań nienasycony, pozostań nierozsądny...
    

 

Felieton: Steve Jobs: Pozostań nienasycony, pozostań nierozsądny...


 Autor: Piotr Jakub Karcz (P.J.) | Data: 07/10/11

Felieton: Steve Jobs: Pozostań nienasycony, pozostań nierozsądny...Czwartkowego poranka, 6 października 2011 roku świat obiegła wiadomość o śmierci wielkiego wizjonera – ikony i protoplasty branży IT Steva Jobsa. Kim był i co mu zawdzięczamy? Czy przypisywane mu osiągnięcia są zasłużone? Serdecznie zapraszam do przeczytania przemyśleń o człowieku, którego życie było zawsze łamaniem schematów.







Polub TwojePC.pl na Facebooku

Rozdziały: Felieton: Steve Jobs: Pozostań nienasycony, pozostań nierozsądny...
 
Wyświetl komentarze do artykułu
 
    
K O M E N T A R Z E
    

  1. bzdury (autor: grab56 | data: 8/10/11 | godz.: 04:49)
    Żarówka, telefon, telewizja, komputer - to są wynalazki. Jobs w przytłaczającej większości przypadków tylko umiejętnie składał do kupy wynalazki innych. I fantastycznie potrafił je sprzedawać. Ale od połowy lat osiemdziesiątych już nic przełomowego nie odkrył.

  2. @Up (autor: arra | data: 8/10/11 | godz.: 06:02)
    Sam jesteś bzdura. telefon, komputer czy telewizor to też poskładane pomysły innych. Tak samo jak budowla z klocków Lego, Steve tak je poukładał, że wyszło co wyszło, jak widać całkiem nieźle.

  3. Jobs wynalazcą? (autor: PiotrexP | data: 8/10/11 | godz.: 06:32)
    Dzisiaj nie słyszymy już o wynalazcach bo giną w szarości korporacyjnych mundurków. Ich wiedza i innowacyjność kupowana jest przez organizacje bo bariera wejścia na rynek uniemożliwia im samodzielną egzystencję. Wszystko od systemów kredytowych po socjalistyczny pęd ku bezpieczeństwu (i wszechobowiązujące certyfikaty) promuje korporacje. Zabawnie w tym kontekście brzmi podany powyżej przykład Edisona. Chociażby zważywszy na jego relację z N.Teslą. A Jobs to po prostu genialny bizmesmen. Ani z niego wynalazca ani wizjoner. Twórca zamkniętego systemu. To właśnie ów system i jego hermetyczność przyciągał do niego współinwestorów (bo gwarantował większą stopę zwrotu) i zapewnił niezbędne finansowanie. Mało kto tam myślał o potrzebach użytkowników. Żądza kasy napędza tą maszynę. Dla mnie to taki Gekko wysokich technologii. Niezwykle skuteczny. Ale i dający miejsca pracy, i niejednokrotnie możliwość realizacji. To on powinien dostać Nobla z ekonomii. Ale wynalazca? Zły adres.

  4. @03 (autor: lcf | data: 8/10/11 | godz.: 10:14)
    Owszem, wizjoner - bo potrafił dostrzec potrzeby, których większość inżynierów nie widzi, i stworzyć produkty które te potrzeby zaspokajają.

    W czasach gdy ludzie lubią wszystko komplikować, potrafił dać zwykłym użytkownikom proste, estetyczne i funkcjonalne produkty - najnowsze technologie pod spodem, ale bez atakowania użytkownika detalami, gdy ich nie potrzebuje.

    Osobiście lubię bezpośredni dostęp do systemu plików, ale jak moja mama albo babcia chciała by posłuchać muzyki albo robić i potem oglądać zdjęcia, to jej ta wiedza niepotrzebna. Więc choć patrząc na iDevice z jednej strony mamy zamknięty system, z drugiej dostajesz wysoką jakość, standaryzację, i ukrycie szczegółów, gdy nie są potrzebne.

    Żeby nie było - sam raczej kibicuję Androidowi. Ale trendy wyznaczał Jobs. Produkty które jednocześnie są elitarne i masowe - majstersztyk :).


  5. Brednie (autor: cp_stef | data: 8/10/11 | godz.: 10:41)
    Mistrz marketingu i tyle.

  6. bledy juz w pierwszym paragrafie (autor: RusH | data: 8/10/11 | godz.: 11:14)
    juz w pierwszym paragrafie bzdury i przestaje sie chciec czytac
    "Silnik parowy został wynaleziony przez jednego człowieka"
    Kto bzdurny autorze? Watt? Newcomen? Heron? Vitruvius?

    Pisanie felietonow na tematy techniczne wymaga wiedzy technicznej a nie humanistycznej :/


  7. hehehe... (autor: vaneck | data: 8/10/11 | godz.: 11:24)
    "ogromny dorobek pomysłów, z których firma Apple będzie czerpać przez najbliższe 30 lat" - Jobs nic nowego juz nie wymysli ale Apple bedzie nas przekonywac o czyms wrecz przeciwnym przez co najmniej 30 lat :) Mistrzowie marketingu, nic wiecej.

  8. NIkola Tesla to (autor: Pider | data: 8/10/11 | godz.: 11:24)
    był wynalazca... Jobs miał wizję, swoją własną wizję, ale czy był wynalazcą? Wątpię, nazwałbym to Wizjonerem dla którego nie ma przeszkód podczas realizacji swoich planów.

  9. hmm. (autor: piobzo | data: 8/10/11 | godz.: 12:20)
    wizjoner, biznesmen, indywiduum, ale i wynalazca.. w erze dynamicznego rozwoju technologi nikt nigy nie pamięta o tych małych wynalazkach. mało się mówi o tym że każdy nowywymiar technologiczny to praktycznie wiele nowych wynalazków... dziś wynalazca to ktoś apstrakcyjny w naszym słowniku.. a przecież kiedyś każdy kreatywny człowiek (bądź liczba mnoga) który miał pomysł, zrealizował go i coś stworzył, zbudował był nazywany wynalazcą... według mnie każdy programista, inżynier, architekt jest wynalazcą mniejszych bądź większych sukcesów i wynalazków... Jobs był wynalazcą.. sprzedawał zbudowany przez siebie i Wozniaka blue box (telefon do darmowych rozmów).. zbudowali w garażu apple 1...

    współcześni wynalazcy są poprostu niedoceniani i w dużej części anonimowi


  10. "zbudowali w garażu apple 1" (autor: RusH | data: 8/10/11 | godz.: 12:58)
    nie zbudowali, a zbudowal Wozniak
    nie w garazu, a we wlasnym domu :)
    Jobs pomogl sfinansowac (mial gadane i nammowil kolege z pracy na inwestycje) produkcje w swoim garazu juz PO pokazaniu prototypu w uwczesnym Hackerspace (homebrew computer club)


  11. troche przegiecie z (autor: ditomek | data: 8/10/11 | godz.: 13:19)
    tym wynalazcą...
    Stawiać go na równi z Wattem, Tesla, innymi to nie fer
    Jobs to biznesmen z doskonałym wyczuciem rynku. Choć nie jestem fanem marki to umiejętnościom Jobsa chylę czoła.

    Wynalazca .... bez sensu.


  12. Naprawde większość z was nie rozumiecie tego tekstu... (autor: Xeno | data: 8/10/11 | godz.: 13:37)
    albo nie chce go zrozumieć... może i wynalazca to nie do końca trafne określenie, może ciężko nazwać to jak i w jaki sposób urzeczywistniał swoje pomysły... w jakimś sensie był architektem, czyli projektował dany produkt na bazie dostępnej wiedzy naukowej poprzez zespół osób które urzeczywistniały jego pomysł tzn przelewały jego myśl "innowacje" w realny produkt. Był to człowiek który czerpał energię nie z zarobionych $(ponieważ nie zarabiał w apple fortuny tylko 1$ miesięcznie od momentu powrotu do firmy aż po dzień dzisiejszy, a z tego co wiem apple nie wypłaca dywidendy z akcji), a z świadomości że jego "wizja" i "innowacyjność" zostanie odebrana właśnie jako coś "cudownego"... on chciał tworzyć i tworzył nie dla siebie, ale dla wszystkich...

  13. @12 (autor: Kenjiro | data: 8/10/11 | godz.: 14:20)
    No właśnie, dlatego bardziej pasuje nazwanie go "wizjonerem" czy "projektantem", niźli wynalazcą, którym nie był, bo nie wynalazł nic nowego, a po prostu sprzedał to co już było. Już bardziej pasuje określenie "wynalazca" do Wozniaka, który coś stworzył nowego.

  14. nie zarabiał w apple fortuny tylko 1$ (autor: RusH | data: 8/10/11 | godz.: 14:25)
    Pewnie dlatego ksiegowa Apple zostala pozwana i zgodzila sie na ugode zobowiazujaca ja do zwrotu >$2mil. Za przekret na $1 pensji Jobsa :))))) (hint: stock option backdating)

    Xeno zabawny jestes jak wierzysz w bajki o $1 pensji. Ten myk mial na celu ominiecie podatkow.


  15. @14 (autor: Xeno | data: 8/10/11 | godz.: 14:54)
    Wydaje mi się, że dostawał "premie", ale zarabiał 1$/miesiąc... wg mnie nie robił tego tylko dla pieniędzy bo i tak miał ich tak dużo... A to że prowadził firmę która musi zarabiać(jak najwięcej, jak każda) to chyba oczywiste... po prostu spełniał się w swojej roli mogąc urzeczywistniać swoje projekty(wizje) i widząc że to co "wymyślił" się sprawdza w praktyce i rewolucjonizuje podejście do już znanych technologi, które łącząc tworzył coś "cudownego"...

  16. jobs (autor: cyferluu | data: 8/10/11 | godz.: 16:03)
    był niczym dobry Dj.
    nie zrobił muzyki ale umiejętnie dobrał i zmiksował kawałki na imprezie i wszyscy się świetnie bawili.


  17. I tym 16 celnym stwierdzeniem można by było zakończyć (autor: stwrona | data: 8/10/11 | godz.: 17:31)
    te wpisy choć mnie ten rodzaj muzyki zupełnie nie odpowiada

  18. 16. (autor: RusH | data: 8/10/11 | godz.: 21:12)
    trafil w sedno

  19. post 16 (autor: ditomek | data: 8/10/11 | godz.: 21:39)
    amen

  20. @16 (autor: P.J._ | data: 8/10/11 | godz.: 22:19)
    cyfrerluu - lepiej nie sało się tego ująć !!

  21. @16 (autor: Bach | data: 9/10/11 | godz.: 00:07)
    dj? - bardziej kompozytor! Mam nadzieje ze widzicie tą "delikatną" różnicę.

  22. @21 (autor: zabyteq | data: 9/10/11 | godz.: 00:39)
    Otóż właśnie widzimy (przepraszam za liczbę mnogą), dlatego DJ. Z całą świadomością "delikatności" tej różnicy.

  23. @22 (autor: Bach | data: 9/10/11 | godz.: 02:12)
    to delikatnie proponuje w takim razie przejrzeć w Wikipedii takie hasła jak: Dj, Kompozytor, muzyka, utwór muzyczny, nuta itp.
    W skrócie - dj steruje dźwiękiem za pomocą sprzętu. Kompozytor pisze dźwięki na odpowiednie sprzęty, mimo że nie wymyślił on nuty i pięciolini.
    poszukiwanie analogii komputerow do muzykijest ciezkie ale upraszczajac to jeszcze troche:
    A wiec apple bylo by dj'em gdyby wzięło klawiaturę od logitecha, obudowę od acera a płytę główną od gigabyta i do tego androida. Razem zlepiło w jedna całość i sprzedawało konsumentom ku ich zadowoleniu. A tymczasem wymyślili wszystko od OS opartego na ikonkach skończywszy na nowym postrzeganiu telefonu komórkowego korzystając ze swoich projektów.
    napisali przeboje a nie je zagrali.


  24. Ależ.... (autor: PiotrexP | data: 9/10/11 | godz.: 02:35)
    apple bierze klawiaturę stąd, wyświetlacz stamtąd, procesor znów skądinąd, obudowy lepią znów inni itd. Podwykonawcy, którzy są z apple ze względu na wolumen. Wolumen, który umożliwia zejście z typowej marży do poziomów, o których inni kontrahenci mogą jedynie pomarzyć. A jakie proweniencje ma system operacyjny w igadżetach to chyba nie trzeba wspominać. Piszecie elegie o biznesmenie, który stworzył model korporacyjny o klasę lepszy niż inni i dzięki temu wykorzystuje talenty drugich w stopniu daleko bardziej efektywnym. I to samo w sobie jest ogromnym osiągnięciem. Ale nie robi z niego "kompozytora". Choć może na nutach się znał to wiedział jedynie kto jaką melodię chce słuchać. Tylko tyle i aż tyle.

  25. @up (autor: Bach | data: 9/10/11 | godz.: 13:58)
    no kompozyty bierze, trudno żeby miało swoja kopalnie aluminium czy hutę szkła. Z resztą każdy ma prawo mieć swoje zdanie. Pozdrawiam

  26. pozwolę (autor: piobzo | data: 9/10/11 | godz.: 14:44)
    sobie wrzucić link http://www.youtube.com/...bedded&v=ogKQjHOVyzA

  27. hmm a mnie w sumie ciekawi jedno... (autor: ulan | data: 9/10/11 | godz.: 15:14)
    ile jeszcze potrwa magia apple bez głównego magika??? dla mnie Jobs to guru sekty... sekty apple.
    Potrafił z byle g.. zrobić niby innowacje, która w rzeczywistości nie było. Mila ogromne rzesze fanów, którzy brali wszytko bezkrytycznie co im powiedział. Od razu mówię nie uważam żeby ich produkty były złe, ale nie uważam też ze są czymś wyjątkowym. To Jobs i jego banda wmówili swoim fanom, ze sprzedają im coś wyjątkowego i oni w to uwierzyli. To mistrzostwo świata w dziedzinie marketingu...
    bo o ile walkmen sony był rewolucją to ipod jest już tylko czymś wtórnym (tu pasuje mi słowo epigon mimo wszytko), forma dystrybucji muzyki??? hmm i bez niego by było...
    czym obecny mak różni się od peceta?? system operacyjny?? to tez nie jego wynalazek, ładniejsza obudowa?? to wszystko jest wtórne, to tylko czysty marketing i hmm sekta...
    dla mnie Jobs był i pozostanie bogiem sekty fanatyków...


  28. @23 (autor: ditomek | data: 9/10/11 | godz.: 15:17)
    zdecydowanie DJ a nie kompozytor

  29. @up (autor: Plackator | data: 9/10/11 | godz.: 19:27)
    A ja myślę że kucharz! :E

  30. Co tam robi wzmianka o Lionie? (autor: Marucins | data: 10/10/11 | godz.: 14:51)
    Lion to najgorszy OSX jaki dotychczas wydało Apple!

  31. jak dla mnie (autor: myszon | data: 10/10/11 | godz.: 15:08)
    jest świetny, szczególnie na laptopie. Ty w ogóle pracowałeś na Lionie, że tak krytykujesz?

  32. Zastanawia mnie czy jest sens metkowania (autor: NimnuL-Redakcja | data: 14/10/11 | godz.: 11:30)
    takich ludzi jak S. Jobs. Był wszystkim po trochu. Wizjonerem, marketingowcem, przedsiębiorcą, wynalazcą.
    Nie porwałbym się na wrzucanie go do konkretnej szuflady.
    Wynalazcą pomysłów, nie tylko samych produktów. No pewnie, że produkty budowane były z już znanych podzespołów. Ale samochód przecież również powstał z elementów wynalezionych przez inne osoby: koła, silnik, fotel ild. Pomysł był jednak nowy. Tak jak pomysł na nową potrawę.
    Dobrze mieszał pomysły, skrapiał to marketingiem. I wychodziło co wychodziło. Urządzenia - bardzo popularne, modne, porządane, przydatne, fajne ...

    Trudno powiedzieć czy wiedział czego ludzie oczekują, czy może jedynie mówił ludziom czego chcą. Ale czy to ważne? Apple swoimi produktami rewolucjonizowało rynek elektroniki użytkowej i zmieniło go na zawsze. I tyle.


  33. IMHO, Jobs nie był wynalazcą. (autor: TheW@rrior | data: 14/10/11 | godz.: 13:37)
    Dobrze ktoś tutaj go określił DJ'em. Był na pewno dobrym wizjonerem i marketingowcem ale to tylko albo AŻ tyle. Uważam że jedynym "produktem" który stworzył (razem z Woźniakiem) jest APPLE i cała szopka wokoło tej firmy. Czyli mamy coś co po dopracowaniu designu staje się pożądane przez miliony ale istniało już wcześniej (co według mnie wyklucza to z miana wynalazku).
    Obecni wynalazcy istnieją ale się o nich nie słyszy gdyż pracują w wielkich korporacjach (lub uczelniach wyższych pod grantami korporacji) które dawkują nam wypuszczanie "nowości" by jeszcze starsze zdążyło się sprzedać. Wątpię by przy obecnej ekonomii nastąpiły takie innowacyjne wynalazki zmieniające kompletnie nasze życie jak żarówka, pierwszy silnik itp. itd. Gdyby ekonomia tego nie hamowała (vide obecna rezygnacja z lotów kosmicznych) pewnie byśmy już mieli inne źródła energii (czy to do prądu, samochodu czy lotów w kosmos) lub rozwiązania o których obecnie nawet się nie słyszy.


  34. @33 był (autor: Bach | data: 16/10/11 | godz.: 14:27)
    Jaki marketing by nie był szajsu długo nie posprzedajesz. Warhol tez wziął pędzel farbę i puszkę zupy Campbell i to TYLKO namalował. A nikt go nie nazywa DJ'em tylko twórcą artystą itd.
    Poza tym Steve, o czym wiele ludzi zapomina, to nie iPad i iPhone do którego ustawiają się głupi amerykanie w kolejkach, tylko to tez lata 80 kiedy ludzie słysząc słowo komputer pukali się w czoło mówiąc po co mi to, to Toy story, wall-e i kilka innych. to ikonki i okna zamiast linijek tekstu i można by mnożyć. Ekrany dotykowe były przy kasach juz 10 lat temu a jednak dopiero ten gość pokazał światu ze można używać ich w telefonie. Pokazał ze można to robić "głupim" palcem a nie dokładanym długopisem. itd... Poza tym urządzenie typu ipad powstało w apple chyba pod koniec lat 80. Nie przyjęło bo wyprzedziło swoją epokę. Poczytajcie trochę o Gościu to odfixujcie ze to nie tylko facet co drogo sprzedaje odtwarzacze mp3


  35. Jakby to powiedzieć (autor: ZEFello | data: 19/10/11 | godz.: 09:40)
    App zbudowało tablet, wszyscy marudzili po co taki tablet jak mamy netbooki, laptopy i iPhone'a - teraz wszyscy produkują tablety i już nikt nie marudzi, a spory odsetek malkontentów chciałby taki mieć.

    Czyli kto wynalazł to urządzenie ? Marian z 3 klatki tylko Jobs ukradł mu pomysł i prototyp?

    @34 popieram! - młode pokolenie - zawsze narzekające, zawsze by to zrobili lepiej, zawsze czekający aż zrobi się samo :D


    
D O D A J   K O M E N T A R Z
    

Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL