Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
TwojePC.pl © 2001 - 2024
Poniedziałek 16 stycznia 2012 
    

Kontrolery Thunderbolt aż 10 razy droższe od USB 3.0


Autor: Zbyszek | źródło: DigiTimes | 17:58
(21)
Na początku ubiegłego roku Intel wprowadził na rynek nowy interfejs o nazwie Thunderbolt. Interfejs oferuje prędkość 10 Gb/s, dwukrotnie większą niż USB 3.0, a ponadto jest kompatybilny ze standardem DisplayPort, dzięki czemu może być również używany do przesyłania obrazu lub podłączenia monitora do komputera. Thunderbolt wymaga zupełnie nowych złączy, podobnych w budowie do złączy portów HDMI i DisplayPort, a także dedykowanego kontrolera. Ten ostatni niestety jest wciąż bardzo drogi - cena jednego urządzenia wynosi trochę ponad 10 dolarów. Dla porównania cena jednego kontrolera USB 3.0 wynosi około 1 dolara.

Wysoka cena kontrolera to jedna z głównych przeszkód ograniczających popularyzację nowego interfejsu, który aktualnie jest stosowany w niektórych komputerach Apple. Pozostałe urządzenia wykorzystujące Thunderbolta można policzyć na palcach obu rąk.
Wkrótce jednak taki stan rzeczy ma się zmienić, ponieważ w interfejs zostanie wyposażona druga generacja ultrabooków oparta o procesory Ivy Bridge.

Jak informowaliśmy w ubiegłym tygodniu Intel zastrzegł nazwę Ultrabook oraz kształt jej loga graficznego jako swój zastrzeżony znak towarowy. Firma będzie miała wyłączne prawo do udzielania producentom komputerów przenośnych licencji na stosowanie znaku i nazywanie swoich wyrobów ultrabookami. Jednym z warunków jej uzyskania ma być właśnie wyposażenie notebooka w złącze Thunderbolt.

Cały problem jednak w tym, że Intel chce spadku cen nowych ultrabooków do poziomu poniżej 1000 dolarów i naciska w tej sprawie na ich producentów. W tej sytuacji żądanie instalacji dodatkowego kontrolera za stosunkowo niemałą sumę może wydawać się absurdalne. Jedno jest pewne - albo ceny kontrolerów będą musiały znacznie spaść, albo nowe ultrabooki nie będą wcale tak tanie, jak chciałby tego Intel.



 


    
K O M E N T A R Z E
    

  1. Niedługo (autor: djXone | data: 16/01/12 | godz.: 18:17)
    trzeba będzie wozić przy sobie 20 kabli, już teraz jest masakra, bo nadal wymyślają nowe odmiany miniUSB. Pozabijałbym tych wszystkich geniuszy! Z braku zajęć, żeby mieć co robić wymyślają co rusz nowe kabelki, nowe złącza, aż mnie krew zalewa!

  2. jedno słowo odnośnie przyczyny (autor: Conan Barbarian | data: 16/01/12 | godz.: 18:29)
    Intel
    ... i wszystko jasne


  3. po prostu chipzilla (autor: Sławekpl | data: 16/01/12 | godz.: 18:33)
    jakby to było na światłowodach to jeszcze bym zrozumiał wyższą cenę, ale to rozwiązanie jest totalną bzdurą i umrze tak jak wciskane IEE1394, które nigdy nie stało się popularne
    zamiast zrobić skok w coś nowego to wyciskają ile się da ze starych miedzianych rozwiązań
    żenująca polityka chipzilli
    oby nowy standard AMD wniósł jakiś powiew świeżości wtedy wykoszą te wszystkie wynalazki z rynku


  4. przeciez (autor: Franz | data: 16/01/12 | godz.: 18:36)
    10 dolcy przy poziomie 1000 usd to jest nic - 1%

  5. Greedy Intel (autor: Mario2k | data: 16/01/12 | godz.: 18:56)
    Sie chca na chama nachapac skubance jedne

  6. @5 - to nie ma nic wspólnego z chciwością (autor: S4P3R | data: 16/01/12 | godz.: 19:15)
    Thunderbolt pozwala na przedłużenie szyny pci-express na zewnątrz komputera - ten drogi kontroler za 10 dolarów to tak jakby drugi mostek południowy w urządzeniu zewnętrznym

  7. Franz (autor: Sławekpl | data: 16/01/12 | godz.: 19:19)
    nie myślisz, każdy dolar przeznaczony na zakup podzespołów ma inne przełożenie niż bezpośrednie na cenę końcową
    zapominasz, że fabryka musi mieć jakiś zarobek, producent dający swojego logo, importer, dystrybutor, sprzedawca i jeszcze zostają podatki jak cła i VAT
    jak to podliczyć wszystko to masz 2-3x większą cenę


  8. Sławekpl (autor: Franz | data: 16/01/12 | godz.: 20:32)
    tak bo jeden chip pociągnie za sobą gałąź sępów i tak i tak coś tam by wlutowali.
    "producent dający swojego logo" - od tego momentu bełkot.


  9. Franz (autor: Sławekpl | data: 16/01/12 | godz.: 20:49)
    użyłem skrótu a bełkoczesz Ty
    producent dający logo - to marka za którą się płaci, reklama - targi, pokazy, sprzęt dla redakcji,
    szkolenia dla sprzedawców, szkolenia dla serwisów, obsługa serwisowa, help desk, oprogramowanie (bardziej lub mniej przydatne), reklamacje, naprawy gwarancyjne, ewentualne wymiany i o czymś pewnie jeszcze zapomniałem
    i na koniec przyzwoity zysk i pokrycie wszystkich wyżej wymienionych wydatków
    jedynie fabryka/montownia ma kwotowy zysk od ilości elementów, wszyscy inni dodają procent

    myślisz, że logo nic nie kosztuje, to sobie policz to o czym napisałem
    a wystarczyło odrobinę pomyśleć blondasku :P


  10. Sławekpl (autor: Franz | data: 16/01/12 | godz.: 21:03)
    to napisz to apple - wprowadzenie thunderbolt nie wpłynęło na cenę - powód producenci sprzętu mają wystarczające marże żeby to pokryć, a no tak trzeba pokryć szkolenia dla sprzedawców żeby wiedzieli gdzie wetknąć kabelek - oraz help desk - myślę że dla nich to potrzebne będzie tygodniowe szkolenie z zakresu obsługi złącza, jaka reklama jakie targi, sprzęt dla redakcji no nie... ręce opadają

  11. a tak (autor: Franz | data: 16/01/12 | godz.: 21:08)
    bdw usb 3.0 jest aż 10 razy droższy niż usb 2.0 - to też by fajnie wyglądało w tytule newsa :)

  12. Franz (autor: Sławekpl | data: 16/01/12 | godz.: 21:18)
    to są koszty jakie ponosi taki producent jakiegokolwiek sprzętu i jeśli masz być uczciwy to musisz je uwzględnić, szkolenia, materiały informacyjne to całkiem spory wydatek, łapówki dla serwisów by promowały daną markę i publikowały po kilka razy newsy o tym samym też
    to nie nazywa reklamą wiosko indiańska :P

    Apple to inny przypadek, tam masz 2-3 krotnie wyższą marzę niż u innych
    mają własny system dystrybucji i sprzedaży, a serwis to śmiech na sali o zwrotach też możesz zapomnieć, nie muszą tych kosztów uwzględniać w rachunku ekonomicznym bo ich nie ponoszą
    proste - zobacz malucha od HP dokładnie takie same, jeden na Intelu drugi na AMD, różnią się tylko prockiem i chipsetem a ceną na chipzilli jest o połowę wyższa, był tutaj news o tym
    widać Twoja znajomość funkcjonowania firmy ogranicza się do lokalnej pizzeri :P


  13. czy ty (autor: Franz | data: 16/01/12 | godz.: 21:59)
    jesteś jakiś niesprawny umysłowo ? 10 usd kosztuje gotowy chip z fabryki intela(po wszystkich jego kosztach, po wszystkich marżach). Innymi słowy tyle płaci producent który chce taki chip użyć (na pewno są tacy producenci, którzy na mocy porozumień płacą za niego mniej) A ty mi tu wyjeżdżasz z hp i brazosem - nie ta liga sprzętu. Do takiego ultrabooka ładuje się procka po 250 - 350 usd czyli i5 ulv - i7 ulv lub nawet droższe. Tam nie ma takich głodowych marży jak w podanym przez ciebie przykładzie komputera z biedronki...Skoro apple przy tak dużych marżach może zrobić ultrabooka za 1000 usd to dlaczego inni nie mogli by ? przecież mają dużo mniejsze marże...
    Jeżeli uważasz że serwis Apple to " śmiech na sali o zwrotach też możesz zapomnieć" to EOT


  14. Franz (autor: Sławekpl | data: 16/01/12 | godz.: 22:43)
    czy sądzisz, że na CES za darmo udostępniane są stoiska, że hostessy z czystej przyjemności chodzą tam za free promować takiego Intela, że pokazy organizowane w hotelach na całym świecie to prestiż dla takiego hotelu i poczęstunek, nagłośnienie oraz oprawę wizualną dają za darmo???
    puknij się
    jesteś kompletnie wyzuty z wyobraźni, czyżby klon pomidora??? skoro takie bzdury klepiesz
    podałem prosty przykład notka HP na sratomku i brazos, poza prockiem i mostkiem mają takie same podzespoły, obudowy, matryce, dyski, RAM itd. a cena końcowa nie uzasadnia różnicy jaką producent musi ponieść na zakup tych układów, dla kogoś myślącego szarymi komórkami jest logiczne od razu, jak te kilka dolców różnicy wydane na zakup układów kolosalnie przekłada się na cenę końcową, zupełnie nie współmiernie
    ale dla Ciebie jest to nie pojęte i trzeba powieść napisać byś skumał cokolwiek i to z przypisami oraz dodać słownik wyjaśniający podstawowe pojęcia :P
    co do serwisu Apple to poczytaj na forach fanatyku, zamiast klepać bzdety w stylu wypestkowca
    Apple wywindowało ceny do tysiąca baksów a inni jak wredne bydło chcą zarobić tyle samo, więc bzdurne porównanie, bo cokolwiek ta firma wypuści, nawet pękające obudowy to zawsze się znajdzie kilku krzykaczy, którzy napiszą, że to błąd użytkownika, bo jak ich ukochana firma mogła wypuścić bubla, to skandal, niedorzeczność, potwarz i oszczerstwo :P
    nie pisze z fanatykami, bo to jak mówienie do słupa, a on słucha jak...
    jak widać po Twoim przykładzie umiejętność pisania i logicznego myślenia nie u każdego idzie w parze, pa


  15. Myślę (autor: myszon | data: 17/01/12 | godz.: 09:09)
    że intel zrobił dobry krok zmuszając producentów do obsługi T. Dużo firm będzie chciało nazywać swoje laptopy ultrabookami tak jak kiedyś wszyscy klienci chcieli Centrino ale nie wiedzieli co to znaczy. Centrino stało się wyznacznikiem wysokiej jakości w laptopach i tak samo będzie teraz z ultrabookami. Przy okazji intel rozpowszechni swój Thunderbolt do poziomu gdzie nie będzie musiał zmuszać firm do montowania go w sprzęcie.

  16. @15 (autor: bmiluch | data: 17/01/12 | godz.: 11:11)
    "Dużo firm będzie chciało nazywać swoje laptopy ultrabookami"

    no to pod warunkiem, że ultrabooki się przyjmą; obecnie są one niewiele bardziej popularne od płyt głównych BX i pamięci RDRAM


  17. myszon (autor: Sławekpl | data: 17/01/12 | godz.: 13:02)
    "Dużo firm będzie chciało nazywać"
    firmy mają gdzieś jak coś się nazywa, ma się sprzedawać w dużych ilościach i generować zysk, a najwięcej się sprzedaje sprzętu w pułapie 1500-3000zł i na nich firmy najwięcej zarabiają
    droższe modele - flagowe - powstają często dla prestiżu, a sprzedaje się ich w śladowych ilościach
    Centrino - jaki wyznacznik jakości??? to jedynie był wymóg montowania przez producenta trzech układów od Intela CPU, NB i Wi-Fi, wtedy mogli przykleić nalepkę, a reszta była dowolna i często bardzo słabej jakości
    z ultrazbukami masz podobnie, to nie ma nic wspólnego z jakością czy wytrzymałością tylko chęcią wciśnięcia czegoś co ludziom zbędne by wyciągnąć od nich więcej kasy, ale taki numer przejdzie u zgniłej gruszki, na chipzilli zagrywki ludzie się uodpornili, co widać po cieniutkiej sprzedaży tych ewidentnie za drogich lapków


  18. cóż... pewne rozwiązania musza swoje kosztować. (autor: Qjanusz | data: 17/01/12 | godz.: 14:50)
    za drogie, za tanie.. to rynek oceni a nie producent lapa, który chce zedrzeć za dobry model krocie, wsadzając jednocześnie do niego kilkanaście klocków po cencie za sztukę.

  19. @17 (autor: myszon | data: 17/01/12 | godz.: 15:24)
    Wlasnie o to mi chodzilo: "klienci chcieli Centrino ale nie wiedzieli co to znaczy" byla mania aby miec laptopa Centrino a malo wiedzialo ze chodzi tylko o marke paru podzespolow.

    Co do popularnosci ultrabookow to mysle ze jak bedziesz mial wybor pomiedzy barachlem dostepnym teraz w marketach a cieniutkimi, ladnymi laptopami dzialajacymi wiecej niz 2h na baterii to szybko sie te ub przyjma i nie beda tylko prestizowa marka.


  20. Thunderbolt aż 10 razy droższe od USB 3.0 (autor: Marucins | data: 17/01/12 | godz.: 19:50)
    Co z USB 4.0?

    Nie podoba mi się kolejna kablologia jak i brak kompatybilności z czymkolwiek.


  21. @Marucins (autor: Blazakov | data: 17/01/12 | godz.: 20:07)
    TB jest kompatybilny z HDMI, Displayport, DVI, USB 2.0 i Firewire.

    
D O D A J   K O M E N T A R Z
    

Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.