Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
TwojePC.pl © 2001 - 2024
RECENZJE | W świecie Czterech Pancernych: recenzja World of Tanks
    

 

W świecie Czterech Pancernych: recenzja World of Tanks


 Autor: Giray | Data: 27/01/12

W świecie Czterech Pancernych: recenzja World of TanksGier MMO (Massive Multiplayer Online, w tłumaczeniu "wieloosobowych gier sieciowych" - dla osób nie znających tego skrótu) pojawiło się do tej pory sporo, tempo zaś ukazywania się nowych tytułów jak na razie nie słabnie. Z tego natłoku jednak trudno jest wyłowić tytuły bardziej oryginalne, gdyż większość w mniej lub bardziej bezpośredni sposób powiela pewien schemat. Orki, gobliny etc... - jestem pewien, że niejednemu z czytelników zaczyna się już na dźwięk tych słów przewracać w bebechach. Na szczęście zdarzają się tytuły nie nawiązujące do tego trendu, choć w pewien sposób powielające już istniejące koncepcje.

Pomysł na którym oparto "World of Tanks" jest tak banalny, że dziwnym jest iż nikt do tej pory na to nie wpadł. Dwie drużyny na losowej mapce walczą ze sobą, zwycięża ta, która zabije wszystkich przeciwników albo zdobędzie ich bazę. Za osiągnięcia w grze gracz dostaje nagrody pozwalające mu ulepszyć postać, którą gra. Znacie to? Oczywiście że to "Counter Strike". Pomysł polega na tym, aby postaci ludzkie zastąpić czołgami.







Polub TwojePC.pl na Facebooku

Rozdziały: W świecie Czterech Pancernych: recenzja World of Tanks
 
Wyświetl komentarze do artykułu
 
    
K O M E N T A R Z E
    

  1. . (autor: yolek | data: 27/01/12 | godz.: 00:25)
    .

  2. @ up (autor: Zbyszek.J | data: 27/01/12 | godz.: 00:41)
    komentarze nie wyświetlają się razem z treścią recenzji. Cała treść tu: http://twojepc.pl/...hp?id=recenzja_world_of_tanks

  3. to jakis nowy wynalazek (autor: RusH | data: 27/01/12 | godz.: 01:03)
    wannabe codera, trzeba kliknac w logo worldoftanks (drugi obrazek) zeby zobaczyc recenzje
    totalny idiotyzm, ja sie zorientowalem dopiero przy 4 tak zrobionej recenzji


  4. a co do gry (autor: RusH | data: 27/01/12 | godz.: 01:09)
    to jest spoko
    spoko gra sie bez premium, oczywiscie tier 10 prawie zawsze tracisz :), ale wystarczy 2 x zagrac tierem 6-7 i juz jestesmy na zero


  5. @Giray (autor: Blazakov | data: 27/01/12 | godz.: 02:34)
    Fajna recenzja. Fajnie sie to czyta.

  6. Ogladalem sobie filmik z tej gry... (autor: gantrithor | data: 27/01/12 | godz.: 07:10)
    i rozwalil mnie pozytywnie gosc kampiacy czolgiem w krzakach hehehe.

  7. troche przesuniete akcenty (autor: ili@s | data: 27/01/12 | godz.: 07:56)
    ten opis nie pokazuje tego co rzeczywiscie jest fajnego w tej grze. To co tu jest opisane to w praktyce tryb single, ktory znudzi sie po miesiacu (jak nie szybciej). Cala zabawa polega na bitwach klanowych i turniejach. No i bez konta premium na wyzszych trierach (IX-X) praktycznie caly czas sie traci, dlatego warto zostawic sobie wpelni wypasiony czolg V poziomu do zarabiania.
    Konto premium to koszt 10EU/miesiac wiec mowienie o braku abonamentu jest nieporozumieniem
    PS
    prosze poprawic:
    "skończoną w grze"


  8. w tego typu grach (autor: piotrszach | data: 27/01/12 | godz.: 08:07)
    liczy się przede wszystkim atmosfera, to "coś", a WoT to ma w 100%. Zawsze mnie interesowała militarystyka (w szczególności ta jej część związana z II Wojną Światową), a ta gra dostarcza mi to o czym kiedyś nie śmiałem nawet pomarzyć :). I nie jest to tylko moje odczucie, spotkałem w grze wiele osób myślących podobnie. Np. wczoraj grałem kompanie z historykiem, który pisał pracę na temat broni pancernej. Słuchaliśmy ze znajomymi jego opowieści, nikt się nie pienił by szybciej grać, mniej gadać, wszyscy byli jednakowo zainteresowani tym co słyszeli. Ale to też jest oczywiście kwestia ludzi, z którymi się współpracujemy w grze, jak ma się fajną "paczkę" znajomych, to gra przynosi zawsze satysfakcję (nawet przy przegranych walkach :D).

  9. @RusH (autor: DYD-Admin | data: 27/01/12 | godz.: 08:27)
    skoro masz problem z trafieniem w recenzje, to chyba zostałeś wykluczony, współczuje...

  10. Gwoli sprostowania: (autor: stud3nt | data: 27/01/12 | godz.: 08:28)
    Kamuflaże nie zmniejszają widoczności. Działają jak szminka - poprawa wyglądu i to wszystko.

    System wykrywania przeciwników nie działa na takiej zasadzie, jak w realu. Często zdarzają się sytuacje, gdy wroga maszyna jest 50m dalej, a mimo to jej... nie widać. Wszystko rozbija się o system osłon, murków, krzaków, zasięg widoczności pojazdu, wyszkolenie załogi itp. i niejednego doprowadziło to do białej gorączki.

    Mocny KW jest usprawiedliwiony - można z niego dojść do artylerii S-51, której odkrycie wymaga ogromnej ilości doświadczenia. Gdyby nie mocne uzbrojenie KW, nikomu nie chciałoby się tego grindować.

    Nie ma piechoty ani lotnictwa, co wymusza granie czołgami jak człowiekiem. Chowanie się za skałami, winklem, w krzakach, zwiad, skradanie się i inne zachowania znane z gier FPS tutaj również są normalnością. Różnicą są jedynie "postacie", jakimi się poruszamy i częstotliwość prowadzenia ognia.

    Artyleria (działa samobieżne) jest niezwykle wnerwiająca i wielu domaga się jej usunięcia. Wali pociskami odłamkowymi (czyli zada spore obrażenia zawsze, nawet gdy trafi obok), ma zasięg na całą mapę, nie wiadomo czy widzi i kiedy strzeli, a sama jest praktycznie bezkarna, bo chowa się za plecami swojej drużyny.

    Gra jest teoretycznie darmowa - znam nawet parę osób, które całkiem sporo osiągnęły bez wydawania na nią pieniędzy. Kiedyś - o ile było się dobrym - można nawet było grać za darmo na X poziomie i wychodzić na swoje. Teraz jednak wywiera się coraz większy nacisk na kupowanie złota i premium. Flagową metodą są tzw. strzały za 0 - pocisk często wbija się w czołg i nie zadaje żadnych obrażeń, albo nawet całkiem znika po wystrzale i nie dolatuje do maszyny. Amunicja kosztuje bardzo dużo, a zarabiamy prawie wyłącznie na zadawaniu obrażeń. Po ostatnich patchach pociski odłamkowe, poza największymi kalibrami, są całkowicie nieskuteczne.

    Gra jest totalnie niedorobiona - oprócz wspomnianych strzałów za 0 występuje bardzo wiele pomniejszych błędów, których twórcy nie chcą (bo tworzą dla nich dochód) lub nie potrafią naprawić (smugi po pociskach).


  11. gra jest fajna ale bardzo szybko sie nudzi (autor: Druzil | data: 27/01/12 | godz.: 08:39)
    A najbardziej dołujace sa ogromne ilosci xp i srebra jakie trzeba wyfarmic aby przeskoczyc z tier7 na tier8
    Po miesiacu w sumie sie juz gra tylko na zasadzie 1 wygrana dziennie na kazdym z czolgow i bye.


  12. @student (autor: popierdulka1234 | data: 27/01/12 | godz.: 08:42)
    wnerwiający to są zwiadowcy na t-50-2 dla artylerii i banda jełopów niezdolna do ich unicestwienia, przez co giną arty, same arty są bardzo ok, usunięcie artów z pola bitwy ... co najmniej dziwny pomysł

  13. t50-2 rulez (autor: MacLeod | data: 27/01/12 | godz.: 09:25)
    Potrafie tym zrobic cuda:) Arty na pewno nikt nie usunie, to czesc tej gry.

  14. @stud3nt (autor: Chucky | data: 27/01/12 | godz.: 09:27)
    artyleria nie jest bezkarna, sa tracery (smugi po pociskach) -to nie blad, tak ma byc...

  15. Fajna gierka (autor: JE Jacaw | data: 27/01/12 | godz.: 09:44)
    Gram od jakiegoś czasu darmowo i jeszcze mi się nie znudziła. Osobiście uważam, że coś z tą widocznością powinni zrobić, bo to faktycznie dziwne, że nie widać czołgu za małym krzaczkiem, ale poza tym jest OK. T50-2 są faktycznie wkurzające dla artylerii, ale za to artyleria jest wkurzająca dla reszty. Co do KW - to udało mi się do niego dojść (za poleceniem z boarda), mam już 107 i z jednej strony super czołg, ale tak strasznie powolny (szczególnie obrót wieżą), że na początku to tylko przeklinałem na niego... teraz już się przyzwyczaiłem i nieco nauczyłem nim grać, choć pewnie dalej zaliczam się do lamerów. Natomiast strasznie mi się podobają radzieckie niszczyciele czołgów (chyba taktyka gry z ukrycia bardziej mi odpowiada niż bezpośrednia szarża), jak już się przejdzie ten kiepski AT-1, obecnie powoli zbliżam się do SU-85.

  16. ... (autor: trepcia | data: 27/01/12 | godz.: 10:08)
    Z francuskich czołgów to najlepszy jest ten lekki (chyba atx cos tam) z dwoma antenkami. Szybki i z mocnym dzialem.
    Średni amerykański pershing (tier 8) równiez jest niczego sobie.


  17. @11 Wcale nie musi się nudzić :) (autor: lcf | data: 27/01/12 | godz.: 10:29)
    Masz różne typy maszyn, którymi się zupełnie inaczej gra, a i teren można na wiele różnych sposobów wykorzystać i zaskakiwać przeciwnika. Nawet dwoma heavy może się jeździć inaczej - w Tiger P specjalnie możesz wystawia przód z 200mm pancerza na podpuchę, a w T29 najlepiej tylko wieżą się wychylać (pancerz 279mm). Tak przy okazji podrzucam swoją niedawną rundkę T29 - jakby ktoś chciał trochę gameplay pooglądać: http://youtu.be/7r7wnBJ4h4k?hd=1&t=4m25s

  18. ad15 (autor: MacLeod | data: 27/01/12 | godz.: 11:14)
    Su-85 juz jest bardzo sensowna maszynka ja na swoj tier. Choc dla mnie najlepszy TD w swojej klasie to T25 AT :) Niedlugo dojda niszczyciele z wiezami.. cala linijeczka :)

  19. Jest potencjał ale i sporo błędów... (autor: Shamoth | data: 27/01/12 | godz.: 11:17)
    ...zamierzonych lub nie ale irytujących, system spotowania/widnoczności kuleje, strzelanie także - statystycznie 67% pocisków powinno wchodzić w okrąg 1/2 maksymalnego a tak nie jest i można i 4 razy pod rząd strzelić po okręgu lub czasem mam wrażenie że i poza nim bo z przyłożenia spudłować jest nieprawdopodobne.
    Gra cały czas jest balansowana z każdym patchem, dlatego też często ludzie się burzą że czymś się fajnie grało a teraz jest do bani. Płakali ludzie ze niemieckie czołgi są słabe to zrobili ich więcej i cześć z nich jest imho op.
    Jest szansa że wraz z pojawieniem się WoWB i WoBS, które mają mieć zupełnie inny silnik, WoT także dostanie nowy silnik, ponieważ większość błędów wynika z tego że obecny silnik jest raczej dedykowany do prostych clickerów gdzie nie występują takie rzeczy jak zasięg widzenia/ukrywania, balistyka, hitbox'y, ogólnie nie występuje zaawansowana mechanika. Z powyższego wynika że silnik jest mocno przeładowany/zmodyfikowany czymś czego natywnie nie obsługuje i daje sie to graczom w kość.
    Po patchu 0.7 zaczął także kuleć system komunikacji głosowej w grze i odczuwalny lag/reakcja czołgu jest większa mimo że opóźnienie do serwera cały czas jest w okolicy 30ms, co sugeruje na wystepowanie laga po stronie serwera, zapewnie obciązeniem maszyny. Wraz z patchem 0.7 miały być wprowadzone klastry ale ich niema, graczy przybywa i powoli zaczyna się to kiśić ;/
    Ogólnie gra była ciekawsza/bardziej grywalna w fazie beta niż obecnie kiedy jest nastawiona głównie $$$.
    Zresztą miałem okazję rozmawiać z byłem modem, który po awansie na wyższy stopień miał wgląd w plany i odrazu zrezygnował ponieważ sumienie nie pozwalało mu partycypować w tym co developerzy planują...
    Ogólnie gra warta poświęcenia odrobiny czasu ale na chwile obecną nie warto wydawać na nią $ ze względu na występujące błędy, które skumulowane i powtarzające się w kilku walkach pod rząd potrafią człowieka mocno zniechęcić a jak się jeszcze na to wyłoży $ i dostaje taki bubel to ma się ochotę pochlastać i w takich sytuacjach lepiej już sięgnąć po tytuły typu T-72 Bałkany w Ogniu, M1 Tank Platoon 2, Steel Fury, T-34 vs Tiger, Steel Beasts Pro, Panzer Elite lub sięgnąć po konkurencję Tank Ace ;]


  20. Gra jest fajna. (autor: Muchomor | data: 27/01/12 | godz.: 11:30)
    Artyleria nie jest bezkarna i durny jest pomysł jej usunięcia, chocby dlatego, że jak kolega pisze nie ma lotnictwa i to jedyne wparcie jakiego czasem można oczekiwać.
    Niestety twórcy nie bardoz nadążają z rozowjem. Nie dotrzymują terminów zmian.
    Obecne zmiany idą coraz bardziej w kierunku przymuszania nas do płacenia za grę. Darmowe kredyty zarabia się coraz trudniej. Czołgi zarobkowe są kolejno nerfione.
    Dochodzi bardzo irytująca ostatnio przypadłośc: seryjne trafienia za zero obrażeń i absurdalne dingi (działo 120mm dinguje od czołgu I/II-go tieru).

    Twórcy nie nadążają trochę za sukcesem tej gry, za to rozpoczęli już 2 nowe projekty.
    Gra się wciąż fajnie, ale jednak WG zaczyna trochę kłody pod nogi rzucać.


  21. @Chucky (autor: stud3nt | data: 27/01/12 | godz.: 11:31)
    Obecne smugi są do bani. Powinny być takie, jak za czasów bety i krótko po wypuszczeniu pełnej wersji gry, gdzie były bardzo dobrze widoczne dla każdego. Gdy arta strzeliła, zaraz można było zobaczyć, z jakiego kierunku i powiadomić własną, gdzie mniej więcej stoi. Teraz, o ile nie ustawi się w oczywistym miejscu, może nawalać bezkarnie, bo mało któremu artylerzyście chce się przepatrywać wszystkie sektory w poszukiwaniu smug, skoro na mapie są o wiele soczystsze kąski. Wiem, bo sam dużo gram artylerią i mam tam świetne wyniki.

    T-50-2 i inne lighty są niesamowicie wręcz trudne do trafienia. Nie dość, że zasuwa toto jak oszalały bolid F1, to jeszcze zygzakuje i jest maleńki. Mało tego - po trafieniu bardzo często jedynie gubi gąski, naprawia je błyskawicznie i zasuwa dalej. Nie, żebym na to narzekał - jakiś bat na artylerię musi być. Sęk w tym, że często jedna strona ma 2 zwiadowcze lekkie, a druga nie - i ta druga strona w zasadzie nie ma też już artylerii.

    Nie zgadzam się też z recenzją, jakoby rosyjskie maszyny były lepsze. Każdy kraj ma swoje mocne i słabe strony. Rosjanie są najbardziej uniwersalni - średnio-mocni we wszystkim, ale w niczym naprawdę dobrzy. Dlatego jest to idealna nacja dla początkujących. Niemcy posiadają bardzo celne działa i potężne pancerze czołowe - w zamian ich maszyny są słabo opancerzone po bokach. Amerykanie mają potężnie opancerzone i szybko się obracające wieże, ich maszyny są dość szybkie - natomiast kadłuby w ich czołgach są zrobione chyba z kartonu. Francuzi mają najbardziej mobilne czołgi w grze, magazynek bębenkowy w wieżach oscylacyjnych pozwala wypluć 4-6 nabojów w czasie, gdy normalny czołg strzeli tylko raz. W zamian mają wilgotną tekturę zamiast pancerza, a na czas przeładowania bębna (27-50 sekund, zależnie od maszyny) są całkowicie bezbronni.

    O podziale na HT (czołgi ciężkie), MT (średnie), LT (lekkie), TD (niszczyciele czołgów), SPG (artyleria), którymi gra się zupełnie inaczej wewnątrz danej nacji (a między nimi to już całkiem) nie będę nawet wspominać. Ten element gry udał się znakomicie!


  22. @19 Tank Ace ? (autor: JE Jacaw | data: 27/01/12 | godz.: 12:23)
    A miałeś okazję w to pograć ? Jak ta gra ma się do WOT'a ?

  23. @21 (autor: Muchomor | data: 27/01/12 | godz.: 13:48)
    Nie chcę flejma, ale co do ruskich maszyn to niestety tak jest. Niemieckie czołgi nie są OP. Wyraźnie wybija się właściwie tylko 9ty tier, a i to tylko na tle słabego T34.
    Ruskie czołgi są sukcesywnie buffowane. Niemieckie zwykle dostają w drugą stronę.
    Niemcy mają Stuga, ale ruscy mają Su-85 z działem z 8mego tiera.
    Ciężkie KW nie ma sobie równych na piątym, a po ostatnim patchu jeszcze więcej dinguje.
    Na piątym T-50-2 jest przegięte i wybija się spidem i zwrotnością, przy tym ma niezłe działo. Niemcy dostali ninja nerfa w postaci zmienionej mechaniki HE i VK28 już nie jest taki mocny (skręca wciąż dużo gorzej od ruskiego). Ktoś może powiedzieć, że PzIV jest OP, ale przecież ruscy mają świetnego T34 z karabinem maszynowym 57mm - równy przeciwnik.
    Na szóstym jest to cholerne KW-3, jak nim jadę jako top tankiem z moim 122mm, to praktycznie nie muszę się zatrzymywać. M6 raczej nie ma szans. Niemieckie VK36 straciło koenischa, dostało po pancerzu i przez te nowe płyty/strefy to 88mm jeszcze mniej przebija niż kiedyś. Amerykanie mają Easy8, który ma karabin, ale jednak słabiutki. Mogli więc używac Jumbo z 10.5 HE - teraz nie ma sensu.
    Na siódmym wybija się T29 - jedyny hamburger z tak wyraźną przewagą na swym tierze. 8my najlepiej zbalansowany, ale jednak amerykańska 105 ma najmniejsze przebicie.
    Dziewiąty to niesamowicie mocny IS4 i po ostatnim patchu jeszcze dodatkowe pole siłowe po bokach. E75 jest równie mocny tlyko z przodu. O amerykańcu to można będzie gadać dopiero po wprowadzeniu nowych, bo obecne nie przystają (chyba tylko działami, ale to ciut mało).
    Na dziesiątym rework HE dotknął E-100. Mysza łyka więcej czołową płytą wieży, a IS7, który trochę niedomagał do Niemców teraz dostał przaktycznie pole siłowe i zrobił się cholernie mocny, do tego zawsze był bardzo szybki.

    W TDekach i SPG to faktycznie jest różnie.

    Mnie najbardziej boli, że coraz trudniej gra się VK36, którego trzymałem wq garażu dla funu.


  24. ad23 (autor: MacLeod | data: 27/01/12 | godz.: 14:03)
    122 jest beznadziejna na kw-3 lepsza jest 107 :) Szybciej, niewiele mniejszy damage i penetracja a pociski 5x tansze.
    Ruskie TD rzeczywiscie maja mocne dziala ale pancerz zerowy.
    Od mojego t25 at z przodu odbijaja sie pociski jak pingpongi.
    W su-152 wchodzi wszystko. Ruskie mediumy tez sa srednie... Co do is-4 widzialem jak wysmiewany lorraine robi z niego sieczke :) A shermanem jumbo zarabia sie krocie chyba nie ma podobnego czolgu u czerwonych..


  25. cd.. (autor: MacLeod | data: 27/01/12 | godz.: 14:43)
    su85 ma dzialo z 7 a nie 8 tiera :)

  26. ... (autor: trepcia | data: 27/01/12 | godz.: 16:57)
    A ja dalej będę obstawiał przy swoim i będę twierdził, że hamburgerowy Pershing jest bardzo dobrym czołgiem dla gracza, który wie jak grać :-)
    Bardzo często jak mnie zabiją, ogladam poczynania mojej pozostałej drużyny i przed wczoraj oglądałem popis możliwości Pershinga. Sam Pershing, bo tylko on nam został, rozwalil dwa IS-4 oraz Tigrysa 2. Fakt, że nie wyskoczył sam na trzy czołgi ale każdego osobno "wytropił" na mapie za nim te czołgi zdążyły do siebie dołączyć. Każdego rozwalił tak samo a mianowicie praktycznie wjeżdżał w te czołgi od tyłu i atakował w tylną część, która ma najmniejszy pancerz. Pershing jest szybszy niż obrót wieżyczki dużego czołgu. Naprawdę aż pięknie było popatrzeć, widać że ktoś lubił grać tym czołgiem.


  27. generalnie całkime OK, (autor: GULIwer | data: 27/01/12 | godz.: 23:23)
    chociaż masz już doświadczenie, mogłeś trochę napisać o różnego rodzaju czołgach.
    uwagi co do recenzji:
    - wolne doświadczenie to 5%
    - apteczki (jak i zestaw naprawczy) za gold leczą wszystkich rannych, za srebro tylko jednego wybranego
    - Kamuflaże póki co nie dają nic do ukrywania

    Co do gry to jest całkiem OK, chociaż bez klanu raczej szybko się znudzi
    Za co nie lubie WoT:
    - strzały za 0. Sytuacje gdzie działo tire X strzela do czołgu tire V, teoretycznie powinno przebić na wylot dwa takie czołgi a mam dwa razy 0 dmg i czołg przeciwnika nawet się nie zatrzymał a z głośników dochodzi info od załogi, że trafili w 10 >.>
    - 0 dmg z amunicji HE
    - rykoszytujące pociski HE z artylerii
    - system doboru drużyn bardzo często tworzy mocno niezbalansowane drużyny
    - system doboru drużyn bardzo często wrzuca gracza z przeciętnym czołgiem na dół tabeli, przez co gracz czujący się kompletnie bezużyteczny gnuśnieje
    - niektóre czołgi są mocno niezbalansowane, np T34 bez najlepszego działa to tylko cień tire Ix innych nacji
    - masa tchórzy w grze. Nie chodzi mi aby każdy na hura szarżował przeciwnika ale lekki kampiący w bazie albo ciezki chowający się za artą
    - system mający uchronić stockowe czołgi przed walką z przeciwnikiem lepiej wyposażonym nie działa
    - 0.7.0 nerf przychodu srebra, dmg HE i powrót tracerów dla arty był zabójczy. Ilość art spadła diametralnie. obecnie posiadam wymaksowaną tire VII. Po wygranej grze gdzie załatwiam praktycznie od poczatku do końca 4 czołgi tire VIII-X i zarabiam tylko kilka tys srebra. Grając czymkolwiek innym (nawet HT tire X) i niszcząc 4 cele o wyższym ode mnie tire miałbym kasy jak lodu
    - tak oczekiwany, wciąż bezużyteczny system raportowania graczy do modów, brak report AFK, chat flood czy masowe klikanie po mapie
    - za mało miejsca na ignore
    - silnik gry jest mało zoptymalizowany. Mogę mieć 60fps do póki ktoś nie strzeli przede mnie jak będe w trybie snajpera i przede mną podniesie się tuman kurzu. Fps spada do 2-5fps
    - system spotowania


  28. korekta (autor: GULIwer | data: 27/01/12 | godz.: 23:26)
    Grając czymkolwiek innym (nawet HT tire X) i niszcząc 4 cele o takim samym tire (bo wyżej jak X się nie da ;)) miałbym kasy jak lodu

  29. ad.24,25 (autor: Muchomor | data: 28/01/12 | godz.: 02:02)
    O TDekach nie pisałem oprócz Su85. Ma dziąło z 8mego - to jest działo opracowane do KW-5. W Jpantę, też wchodzi cacy, w T25 też wchodi aż miło i to z przodu, ma 2 weakspoty.
    W życiu nie zamieniłbym 122 na 100, ani 107 na kw-3. Wygar i fun robią swoje. Ale każdemu jego fun ... mój to 122. Jak rzuca na wysokie tiery to idę z dużymi kolegami i łoję ISy7 z boku i tyłu. Zarobek i XP - piękny. Akurat wyżej jest balans. Co do Jumbo masz nieaktualne info. Dobry zarobek to teraz tylko z 76mm, a wtedy musisz być wysoko losowany. Wcześniej to wręcz lepiej było grać z wyższymi, bo 10.5HE rządziła. Teraz to raczej żal, tak samo Hetzer.


  30. ad 27,28 (autor: Muchomor | data: 28/01/12 | godz.: 02:09)
    Widzę, że kolega też śledzi na bieżąco i te same rzeczy go bolą. Ta gra to dalej późna beta - niestety. Każdy kto się wciągnie, po ok. 0.5roku się zorientuje, że niestety sukces gry przerasta twórców.

  31. jeszcze propo matchmaking (autor: RusH | data: 28/01/12 | godz.: 02:37)
    http://img3.imageshack.us/...0/gameteamquality.jpg

  32. Muchomor (autor: GULIwer | data: 28/01/12 | godz.: 13:11)
    ja wciąż gram, chociaż teraz to głównie zdejmowanie gwiazdek i CW. Gram bez premium, ale chyba się skusze na tą promocję w ten weekend i wezmę na miesiąc, żeby dobić do T30 i wyrwać i T110 i T34 premium :)
    Co do twórców to się zgadzam, niektóre ulepszenia są źle przeprowadzone, nawet na forum im pisałem żeby screen shoty przenieśli do nowego folderu i zmienili system nazewnictwa na korespondujący do daty i godziny, aby nawet jeśli skasujesz jakiś screen to układ chronologiczny pozostaje, ale nie, wrzucili tylko screeny do oddzielnego folderu
    Oni na niektóre bolączki (mm w szczególności), chyba po prostu nie znają rozwiązania.


  33. Za duzo Typ 59 w MM, koniec dostepnosci... (autor: SebaSTS | data: 29/01/12 | godz.: 09:38)
    za duzo arty, mniej zarabia... ot takie sztuczne rozwiazania. Lowe tez lepiej wypadl od kw-5 i bardziej rykoszetuje niz TigerII mimo cienszego pancerza, no to 12500 gold za niego.

  34. ad29 (autor: MacLeod | data: 29/01/12 | godz.: 21:31)
    Su85 ma dzialo z 7, jest to ta sama zmodyfikowana 107, ktora Ci sie tak nie podoba :)
    A KV3 to ogolnie powolny i slaby pasc. Jumbo nie zarabia? Pogadaj z Hitmanem:)
    10,5 howitzer beznadzieja, wole w/w 76.
    No ale kazdy gra inaczej:)


    
D O D A J   K O M E N T A R Z
    

Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL