Gry stworzono po to, by bawiły, ale niektórzy ich użytkownicy traktują rozgrywki sieciowe jak wojnę, na której wszystkie chwyty są dozwolone. W tym również oszustwo, występujące najczęściej w postaci aimbota. Skryptu, który odpowiada za automatyczne i bezbłędne celowanie. Dla uczciwych graczy takie osoby są niczym chwasty, które należałoby wyrwać, co zresztą właściciele serwerów często robią, blokując konta oszustów. Twórcy Titanfall postanowili podejść do sprawy inaczej i zamiast wyrzucać nieuczciwych użytkowników dadzą im w kość, tak, by na przyszłość nie próbowali oszukiwać.
Jak zamierzają tego dokonać? Otóż stworzone zostaną wydzielone serwery, na których potyczki będą ze sobą toczyć tylko nieuczciwi gracze. Co więcej, jeśli w drużynie graczy znajdą się oszuści, to wtedy cała drużyna zostanie wrzucona do tego samego worka, co "cziterzy". Różnica polega na tym, że nieuczciwe osoby już na zawsze będą zmuszone do gry z sobie podobnymi, a reszta po odbyciu kary będzie mogła z powrotem dołączyć do normalnych graczy.
Twórcy mają nadzieję, że wprowadzone przez nich rozwiązania raz na zawsze wyeliminuje problem oszustw.
K O M E N T A R Z E
Ta gra jest (autor: Bitboy_ | data: 31/03/14 | godz.: 08:43) genialna :)
"Graliśmy uczciwie" (autor: rmarcin | data: 31/03/14 | godz.: 09:07) Ja oszukiwałem, ty oszukiwałeś wygrał lepszy.
Pomysł fajny, ale jest jedno ale...
Jak już się złapie czitera to nie ma problemu. Problem jest go wykryć. Co widać chociażby w produktach Valve, gdzie od lat jest syf.
Po becie stwierdzam że ta gra jest nudna (autor: TheW@rrior | data: 31/03/14 | godz.: 11:16) @rmarcin, akurat gra z aimbotem to nie gra kto jest lepszy a kto bardziej perfidny z wykorzystaniem aima. Głupi pomysł tworzyć takie serwery dla cziterów gdzie sam PC za nas celuje.
Co do cziterów to obecnie Valve w CSGO ma ciekawy system który zwie się Overwatch. Gracze o pewnej ilości przegranych gier turniejowych i odpowiedniej randze dostają możliwość przeglądania demek z losowych 5 rund gracza który został zreportowany określoną ilość razy za czity przez samych graczy. Sędzia po przeglądnięciu demka na którym jest x-ray czyli widoczność przez ściany może ocenić czy gracz miał czity czy nie. Jeśli odpowiednia liczba sędziów overwatch oceni kogoś jako czitera, trafia to do valve i oni podejmują decyzję o VAC banie a sami sędziowie "levelują" jak podejmują jednomyślne decyzje.
TheW@rrior to nie takie proste (autor: RusH | data: 31/03/14 | godz.: 17:35) za moich czasow w cod4 bylem zbanowany nawet z serwera bedac jego adminem i bedac w top 5 rankingu tego serwera :) :D (przez innego admina ktory mnie nie znal)
a wszystko dlatego ze znalem mapy na pamiec tak dobrze ze po prostu na pamiec/po dzwieku krokow/po znajomosci spwn pointow sialem po scianach z RPD (showdown, strike, chinatown)
ze speca wygladalo to tak jakbym odwracal sie i przez sciany widzial gdzie ktos sie spawnuje :) albo ze sledze kogos przez sciane gdy biegnie po drugiej stronie
juz nawet nie bede pisal o tym ze moim ulubionym zajeciem bylo ownowanie wlasnie posiadaczy aimbotow - ja nie musze widziec przez sciany, ja wiem gdzie jest przeciwnik po dzwiekach i spawnpointach + wiem ktore sciany przepuszczaja pociski = sieje z RPD w miejsce ktore pozwoli mnie zabic i po chwili posiadacza imbota chcac mnie zabic wchodzi w moj ogien i nagle jest placz ze ja tez musze boocic bo zabilem aimbota :D
4@. (autor: loccothan | data: 31/03/14 | godz.: 18:20) Dużo racji, można się nauczyć Grać naprawdę ALmost Perfect. Teraz zajałem się MoH W i BF3 i powiem że dużo daje wyrobienie sobie gry na słuch. kiedyś K/D Ratio 12/33 teraz nawet 47/7 się trafia ;-) Da sie wymiatać, ale nadal są kolesie, których nie kumam bo wyskakuje mi na celownik (przymierzony, Nie biodro) i z biegu mnie zabija ;-) Bo w BF i MoH jak biegniesz to chwile zajmuje oddanie strzału z biodra a co dopiero mierzonego . Może taki ma aim bota, nie wiem nie znam się
@Up CD (autor: loccothan | data: 31/03/14 | godz.: 19:26) Pozatym Rush jak masz BF3 Crysis 2 i 3 MoH lub MoH W daj mi nik na Origin to cie dodam do ziomków o_0 Pogramy razem :-)
Panowie... (autor: Kosiarz | data: 31/03/14 | godz.: 19:29) Aimbot to nie wallhack :)
A swoja droga to potwierdzam ze da sie uwalic cziterow jezeli jest sie naprawde dobrym. W starym dobrym frontlines fuel of war potrafilem walnac 100 fragow zanim mnie dopadli i bylo ze aimbot, wallhack itd a ja perfidnie wrzucalem pozniej filmiki na xfire :) no ale bycie na szczycie (doslownie) europejskiej drabinki zobowiazywalo :)
Co do newsa to wynika na to ze nawet jak sie nie czituje to mozna wyladowac na tym serwerze wiec cos jest nie tak ale pomysl zacny.
He He (autor: loccothan | data: 31/03/14 | godz.: 20:29) Musimy się skrzyknąć Panowie i zarządzić w Multi.
Piszcie w co gracie. Ja w zasadzie lubię wszystkie gry.
A na szczycie drabinki to w Hamachi NFS Ug2 i MW ;-) Kiedyś w UT3 (mam na dysku do dziś lol) ale troszkę z UT3 wypadłem.
loc masz input laga (autor: RusH | data: 31/03/14 | godz.: 20:34) niby 20ms w monitorze to nic, a wlasnie w ten sposob giniesz, ktos ma 2x mniejszy ping + gownaniy gejmingowy monitor TN bez laga i moze strzelic zanim pojawi sie u ciebie na ekranie :)
nie gram juz w fpsy, nawet w WOTa nie mam czasu
aimbot to nie wallhack, ale zwykle jak ktos sciaga jakis hackpack to ma tam wszystko w jednym
ehh (autor: loccothan | data: 1/04/14 | godz.: 00:20) Myslałem że się RusH'ysz ;-)
@RusH nie jest to 100% ale pewnie coś w okolicach 90% (autor: TheW@rrior | data: 1/04/14 | godz.: 08:34) Jak się ma już trochę lat przegranych w CS to łatwo, mając x-ray wyłapać na demku kto ma czity w 90% przypadków. Człowiek odruchowo zaczyna czasem patrzeć na przeciwnika za ścianą albo skanuje mapę wzrokiem aby wyłapać gdzie idą ludki.
Overwatch to ocena większości a nie 1-2 osób plus ostateczna decyzja Valve. Dodatkowo oceniają osoby z odpowiednim doświadczeniem a nie przypadkowi gracze jak np. świeżaki dla których każdy w CS czituje bo same głowy walą. Często też dostaje się demko profesjonalnego gracza z timu top10 aby sprawdzić czy dany sędzia się nie myli i nie oceni go jako czitera.
Nie widać kogo się ocenia i co to za mecz gdyż wszystkie nicki są zamienione a podejrzany jest nazwany jak "The Suspect".
Ten system jest ciągle w fazie beta i jest dużo sędziów. Ostatecznie pewnie zostawią tych najlepszych co najtrafniej oceniali.
To co opisujesz RusH nie raz mi się zdarzyło ale zazwyczaj jest to spowodowane przez 1 osobę która daje kick/ban nie widząc kamery danego gracza.
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
