Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
TwojePC.pl © 2001 - 2024
Środa 3 września 2014 
    

IFA: Logitech prezentuje uniwersalną klawiaturę K480 i mysz M280


Autor: DYD | 17:36
(6)
Logitech Bluetooth Multi-Device Keyboard K480 to pierwsza klawiatura znanego producenta peryferii zaprojektowana z myślą o trzech urządzeniach jednocześnie. Można z niej korzystać na komputerze, a dzięki przyciskowi Easy-Switch szybko zmienić nośnik, by zacząć współpracę ze smartfonym czy tabletem. Klawiaturę można ją podłączyć za pomocą Bluetootha do kilku bezprzewodowych urządzeń jednocześnie, niezależnie od tego czy korzystamy z Windowsa, Maca czy Chrome OS na swoim komputerze lub Androida albo iOS na tablecie czy smartfonie. Logitech Bluetooth Multi-Device Keyboard K480 będzie dostępna w sprzedaży w październiku 2014 roku w sugerowanej cenie detalicznej 219 zł.

Logitech zaprezentował także mysz Wireless Mouse M280, która dzięki zaokrąglonemu kształtowi pozwala dłoni na pracę w naturalnej pozycji. Cechuje ją asymetryczna forma, tryb swobodnego przewijania oraz usprawniony sensor optyczny, który ma zapewnić precyzję i czułość działania. Myszka automatycznie wprowadza się w stan uśpienia, kiedy nie jest używana, przez co czas pomiędzy ładowaniem baterii ma się wydłużyć. Będzie kilka opcji kolorystycznych myszki do wyboru, do koloru. The Logitech Wireless Mouse M280 będzie dostępna w sprzedaży w październiku 2014 roku w sugerowanej cenie detalicznej 129 zł.











 
    
K O M E N T A R Z E
    

  1. DYD to kolejna taka klawa a nie pierwsza (autor: Sławekpl | data: 3/09/14 | godz.: 20:23)
    pierwsza to K810 i jest podświetlana, pozwala również na przełączanie się pomiędzy trzema urządzeniami

  2. Err... (autor: Shamoth | data: 3/09/14 | godz.: 20:29)
    Fajnie ale mogli se już darować tą gałkę i dać 3 przyciski, nawet ledwo podświetlane/pulsujące żeby było wiadomo na czym pracujemy... Nie wiem co się dzieje ale od jakiegoś czasu Logitech schodzi na psy z designem...

  3. Shamoth nie tylko wygląd jest mało wyszukany (autor: Sławekpl | data: 3/09/14 | godz.: 21:26)
    ale jakość jest wręcz tragiczna, starsze przełączniki w ich myszkach działają latami, a nowe mają problem by dożyć dwóch lat,
    kiedyś ich sprzęt był drogi ale i solidny, teraz jest tylko drogi


  4. ... (autor: radonix | data: 3/09/14 | godz.: 23:27)
    @ Sławekpl:

    Dopiero dwa lata temu firma LOGITECH uświadomiła mi, że istnieje coś takiego jak ''dwu-klik'' - w myszce na prawie 300 stówy, to naprawdę boli! Może robią to celowo, ażebyś sobie za długo nie pograł i zmieniał często sprzęt? :-( Dla mnie to firma-legenda, ale pojawiają się rysy na ich wizerunku (a konkurencja jest naprawdę drapieżna!!)


  5. radonix (autor: RusH | data: 4/09/14 | godz.: 01:46)
    skoro myszka kosztowala 300zl to trzeba naprawic a nie biadolic :)

  6. Aż tak źle nie jest (autor: Shamoth | data: 4/09/14 | godz.: 09:07)
    Ceny może mają wysoki ale jak patrze na sprzęt marek stricte gamingowych to tam nie dość że cena czasem 2x większa to i jakość kuleje dużo bardziej.
    Logitech od zarania dziejów używa switchy omron'a i niestety za ich jakość nie może odpowiadać. Z drugiej strony ich naprawa w G700s czy MX700 jest tak samo prozaicznie prosta ;]
    I jeszcze jedna dość istotna rzecz, serwis w polsce mają marny, razer steelseries i inne stricte gamingowe firmy mają podobny lub praktycznie wcale, ale ja się z tego cieszę ;]
    Spytacie dlaczego, ano dlatego że samo wsparcie klienta u logitech'a jest jednym z lepszych jakie spotkałem. Kupiłem jedna G700, posłałem na serwis z jakiejś tam błahej przyczyny wiedząc że sam to mogę naprawić ale stracę gwarancję oraz że z tego serwisu nie będę zadowolony. Skutkiem tego w przeciągu ostatnich kilku lat zakupiłem jedną G700 i jedną G400 a po serwisowaniu oficjalnym i własnych poprawkach po serwisie mam 2x G700 rozdane po rodzinie i jedną zatrzymałem do kolekcji, ostatni serwis skończył się wymianą na G700s, której mamba v2 do ogona nie sięga nawet, 2x G400 jedna z predykcją została u mnie do kolekcji a druga poszła w rodzinę i G400s którą także zachowałem dla siebie do kolekcji ;]
    Tak mam sentyment do logitech'a i mam ich kilka starych gryzoni upchanych po szufladach ;]
    Na początku wydało mi się to dziwne że nie każą wysyłać sprzętu źle serwisowanego do siebie tylko proszą o kilka fotek, opis sytuacji i wysyłają zamiennik z nową 36 miesięczną gwarancją. Od tego momentu bez skrupułów katuje ich gryzonie i zalecam to samo znajomym, najczęściej pada któryś ze switchy lub sypie się scroll, wysyłam na serwis i liczę na to że coś zrypią, porysują, albo wpiszą naprawa kiedy mycha ewidentnie wraca nowa bez wytarć i bez nowej gwarancji ;] Także teraz jak się coś posypie to zawsze pod ręką mam zamiennik a uszkodzony gryzoń leci na serwis i zazwyczaj wraca z badziewnie przyklejonymi i rozciągniętymi ślizgaczami w trakcie zdejmowania, gdzie te po zdjęciu powinny być wymienione na nowe lub przycięte żeby wpasowały się w miejsca dla nich przeznaczone.


    
D O D A J   K O M E N T A R Z
    

Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.