Inquirer opublikował ciekawy artykuł, w którym pada pytanie: "Czy Hammer zdąży uratować AMD?". Jak wiadomo, aktualnie w sektorze IT, jak zresztą w całej gospodarce, panuje recesja. Widać to także w wynikach finansowych AMD. Firma ma poważne problemy z dotrzymaniem terminów premier nowych układów. Obecnie ClawHammer, procesor, który ma wprowadzić nową jakość w świat pecetów, jest opóźniony o prawie pół roku. Okazuje się, że w aktualnej sytuacji może to przynieść więcej korzyści niż strat. Aktualnie firmy raczej nie są skłonne inwestować w nowe komputery. Zwłaszcza, że cena Hammera nie będzie raczej zachęcająca. Nie jest jednak wykluczone, że sytuacja ulegnie zmianie do momentu premiery. AMD może jedynie przygotować 64-bitowe systemy tak, aby były w pełni dopracowane momencie debiutu. W chwili obecnej trudno więc wyrokować, czy Hammer stanie się gwoździem do trumny, czy też wyciągnie firmę z kłopotów.
K O M E N T A R Z E
Jeszcze nikt nie napisał komentarza.
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
