Organizacja The Document Foundation wydała nową wersje bezpłatnego pakietu biurowego LibreOffice o numerze 5.1. Przeznaczona ona jest dla Linuxa, Windows, OS X, jak i na Androida.
W nowej wersji wprowadzono znaczną ilość innowacji, które powstały przez okres sześciu miesięcy od wydania poprzedniej wersji.
Między innymi poprawiono zgodność z formatami plików. Pojawiło się wsparcie dla importu plików Microsoft Write (.wri), Apple Keynote 6 (prezentacje), jak również arkuszy kalkulacyjnych Gnumeric. Ponadto poprawiono współpracę pakietu z Google Cloud Storage Drive, Alfresco, Onedrive i SharePoint. W tym celu w menu Plik zostało dodane odpowiednie okno dialogowe.
Ponadto w aplikacjach Writer, Calc i Impress dodano wsparcie dla eksportu obrazów w formacie PNG i przeprojektowano menu. Rozszerzono możliwości pracy z obrazami wektorowymi.
Mobilna wersja tej aplikacji przeznaczona dla Androida dostała wsparcie dla plików ODF w formacie flat (.fodt i .fods).
K O M E N T A R Z E
Mam nadzieje (autor: biuro74 | data: 11/02/16 | godz.: 08:45) ze poprawili predkosc programu przy stworzonych wykresach, bo to, co zrobili w "piatce" w porownaniu do "czworki", to mozna bylo nazwac emulacja predkosci XT (8086) na procesorach aktualnej klasy. Bez kitu, podobne spowolnienie pamietam wlasnie na "iksciaku" emulowanym sprzetowo na KCSie na Amidze 600, kiedy robilem wykresy w Quattro Pro.
Niestety (autor: biuro74 | data: 12/02/16 | godz.: 10:56) ... nie poprawili. Wykresy w LibreOffice od wersji 5 to TRAGEDIA, jesli chodzi o predkosc dzialania.
michasu2 (autor: majkeljot | data: 14/02/16 | godz.: 20:26) korzystam od długiego czasu z IBM Lotus Symphony i nie narzekam.
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
