Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
TwojePC.pl © 2001 - 2024
Czwartek 17 października 2002 
    

"Katedra" w kinach Cinema City


Autor: DYD | źródło: CompLex | 19:03
(3)
W warszawskim kinie Cinema City odbyła się - zorganizowana przez firmę Platige Image - premiera filmu Tomka Bagińskiego pt. "Katedra". Film zdobył główną nagrodę w kategorii "Best Animated Short" podczas największych światowych targów grafiki komputerowej i efektów specjalnych - Siggraph, odbywających się w tym roku w San Antonio w Stanach Zjednoczonych oraz inne nagrody i wyróżnienia, m. in. Animago Award, artFutura 2002 i BAF!. Platige Image jest producentem filmu, Tomek Bagiński pracownikiem firmy.

"Filozofią firmy, oprócz działalności czysto komercyjnej, jest pomoc i wsparcie dla twórców pragnących realizować swoje indywidualne projekty" - powiedział Jarosław Sawko, prezes Platige Image. "Firma wspiera te projekty i nie jesteśmy w tym osamotnieni dzięki firmie Intel, która pomaga nam w zakresie technologii komputerowej".

"Przy okazji sukcesu filmu "Katedra" warto podkreślić, że jeszcze w latach 90-tych nawet najbardziej utalentowany twórca napotkałby barierę finansową związaną z kosztami sprzętu. Dzisiaj - dzięki ogromnemu rozwojowi technologii - systemy komputerowe umożliwiające tworzenie i obróbkę grafiki trójwymiarowej oraz filmów stają się powszechnie dostępne." - powiedział zaproszony na premierę Piotr Pągowski, szef polskiego oddziału Intela. "W konsekwencji o sukcesach decyduje przede wszystkim talent i determinacja twórcy. Tego właśnie gratuluję Tomkowi Bagińskiemu i życzę mu kolejnych, jeszcze bardziej spektakularnych realizacji."

Od początku...
W styczniu 1999 roku, dwudziestotrzyletni wówczas Tomek Bagiński postanawia podjąć próbę stworzenia krótkiego filmu animowanego. Zwraca się do Jacka Dukaja z prośbą o napisanie scenariusza. Po pół roku wspólnego szukania właściwego pomysłu, dochodzą do porozumienia, że będzie to film na podstawie opowiadania "Katedra".

Podczas letnich miesięcy powstają pierwsze storyboardy na podstawie gotowego już scenariusza. Zaplanowana na 10 miesięcy praca rusza w październiku. Początkowo praca nad Katedrą przerywana jest komercyjnymi zleceniami, w których Tomek współtworzy efekty specjalne w reklamach i filmach. Przychodzi jednak czas, kiedy okazuje się, że praca nad filmem łącznie z przerwami trwa już 19 miesięcy. Pomocna okazuje się rodzima firma Platige Image, która zostaje producentem filmu. Niejeden zapalony grafik traci cierpliwość dużo wcześniej, dlatego Tomek Bagiński mówi, że najtrudniej jest doprowadzić projekt do końca. Ważna jest organizacja pracy, dlatego film podzielił na 5 sekwencji, które zawierały w sumie 110 ujęć.

Do najtrudniejszych zadań podczas pracy nad filmem twórca zalicza animowanie postaci. Pierwsze ruchy bohatera "Katedry" powstawały bardzo powoli i mozolnie. Z czasem jednak rezultaty były coraz bardziej zadowalające aż osiągnęły właściwą formę. Film wygrywa festiwal Siggraph w kategorii "Najlepszy krótkometrażowy film animowany". Kolejna wygrana to pierwsze miejsce w europejskim konkursie Animago.

"Nie jestem typem showmana. Swoje wizje realizuję siedząc spokojnie przy komputerze. Atmosfera będąca wynikiem sukcesu mojego filmu trochę mnie przerasta i zaskakuje. Rozpoczynając ten projekt musiałem mieć przecież nadzieję, że będzie doceniony i że uda się pokazać ten film szerokiej publiczności. Cóż innego pchałoby mnie do jego ukończenia?" - mówi Tomek Bagiński.

Artysta i jego narzędzia
Tomek Bagiński podczas pracy nad filmem posługiwał się niemal wyłącznie komputerem. To właśnie maszyny - sprzęt i oprogramowanie umożliwiły urzeczywistnienie jego talentu i przeniesienie niesamowitych obrazów z wyobraźni na ekran. Na film składa się łącznie 9800 klatek. Każda z nich powstawała w wyniku obliczeń wykonywanych przez komputery. Każda klatka posiada od kilku do kilkudziesięciu warstw, w tym do kilkunastu warstw renderowanych. To porcja danych od 2 do 80 megabajtów, razem ponad ćwierć terabajta danych. Dzięki uprzejmości firmy Platige Image, twórca mógł korzystać z komputerów wykorzystywanych do prac komercyjnych. W obliczeniach brały udział wyłącznie komputery wyposażone w procesory Intel® Pentium® a dzięki optymalizacji pracy łączny czas renderingu wyniósł około 4500 godzin.

Największa w Polsce farma serwerów do renderingu
Platige Image i Intel wspólnie budują największy w Polsce system komputerowy oparty na 20 najnowocześniejszych procesorach Intel® Xeon™ przeznaczony do obróbki cyfrowych efektów specjalnych i filmów. Intel uczestniczy w tym projekcie od etapu doboru komponentów po pomoc w finansowaniu. Dzięki temu powstaje super-wydajna maszyna obliczeniowa, która pozwoli zarówno na podniesienie produktywności firmy, jak i przyspieszenie realizacji złożonych projektów graficznych.

W pracy nad filmem brali udział:
Tomek Bagiński - reżyseria i wykonanie
Jacek Dukaj - scenariusz
Jarek Sawko i Piotr Sikora - produkcja
Adam Rosiak - muzyka
Kuba Pietrzak - realizacja i nagranie muzyki
Bartek Woźniak - reżyseria dźwięku
Jan Woźniak - imitator dźwięku
Jola Rzebuska, Maria Kucharska, Marcin Jaskowski, Piotr Widlarz - głosy

Film wyświetlany jest wyłącznie w kinach Cinema City w całej Polsce.

 


    
K O M E N T A R Z E
    

  1. gratulacje (autor: SweeS-brak rejestracji | data: 17/10/02 | godz.: 21:26)
    Tomek Bagiński to naprawdę wielki człowiek. Trailera widziałem kilka miesięcy temu i szczenkę zbierałem z podłogi. Udowodnił, że można tworzyć prawie doskonale z wykorzystaniem "jedynie" komputerów. Szkoda jedynie, że na razie będzie to grał jedynie CinemaCity, może jeszcze kina zaprzyjaźnione z Bagginsem. Tomku, zrób coś, żeby pełną wersję mogła obejżeć większa rzesza!
    pozdr


  2. gratulacje (autor: clone-brak rejestracji | data: 18/10/02 | godz.: 02:12)
    widziałem juz dawno ten trailer ale dziwi mnie jedno : ile trwa to w kinie bo wg moich obliczen okolo 7 minut :) ( moze jestem kiepskim matematykiem )

  3. Podobno (autor: Poke | data: 18/10/02 | godz.: 16:57)
    technicznie autentyczna rewelacja ale merytorycznie beznadziejny. I faktycznie trwa ok 6 min.

    
D O D A J   K O M E N T A R Z
    

Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.