Do sieci trafił nowy plan wydawniczy Intela obowiązujący od maja 2018 roku. W porównaniu do wersji z marca bieżącego roku widać kilka istotnych zmian. Najważniejsza to całkowite usunięcie układów Ice Lake z planu na rok 2018 oraz 2019 i to zarówno wersji konsumenckich jak i serwerowych. Ich miejsce w planie wydawniczym zastąpiły procesory z rdzeniami Coffee Lake-R oraz Whiskey Lake. Wprowadzona zmiana oznacza, że litografii 10nm nie zobaczymy wcześniej niż w 2020 roku, a do tego czasu Intel będzie wykorzystywać technologię 14nm.
K O M E N T A R Z E
I kto by pomyślał, ze intel będzie gonić AMD (autor: maximus1 | data: 25/09/18 | godz.: 19:37) Mamy wręcz nieprawdopodobny rozwój sytuacji na rynku procesorów x86 biorąc pod uwagę wielkość obu firm. Czasem mały może wygrać z dużym :)
Zmiażdżeni, wtopieni z obolałym flakiem. (autor: SIONY ZASRAYO | data: 25/09/18 | godz.: 20:09) XXI wiek już nie dla Chipizzilli, oj du... będzie piekła.
Nie potrzebują, robią tak wydajne procesory ... (autor: Micky | data: 25/09/18 | godz.: 21:01) ... że grzeją się liczniki prądu od nadmiaru mocy obliczeniowej.
@up (autor: Saturn64 | data: 25/09/18 | godz.: 21:33) Slajdy slajdami a rzeczywistość może być inna. Skoro slajdy zmieniły się w maju w stosunku do marca to równie dobrze w październiku lub grudniu mogą zmienić się w stosunku do maja. Intel prawdopodobnie ma już proces 10 nm od dłuższego czasu. Jedyny problem z nim jest taki, że nie udaje się uzyskać takich zegarów jakie ma obecnie produkowana architektura tj. 5Ghz i dlatego dalej 14 nm musi pozostać w użyciu.
@... (autor: Saturn64 | data: 25/09/18 | godz.: 21:59) Najgorszy scenariusz dla Intela jest taki, że może nigdy nie uda się w tym procesie uzyskać taktowań powyżej 5 ghz i przy obecnej architekturze (core) nie będzie on nigdy użyty, gdyż wtedy intel musiałby pokazać procesor, który w trybie jednowątkowym zanotowałby regres w porównaniu z poprzednikiem a zyskałby tylko wyłącznie w dodaniu kolejnych rdzeni. Co było by ewidentną porażką, ponieważ technologia SMT intela jest słabsza od tej stosowanej w AMD i tu szala zwycięstwa przechyliłaby się znacznie w stronę AMD. Gdy taki scenariusz okazałby się prawdziwy, będziemy musieli czekać kilka lat na zmianę architektury (która jest w fazie opracowań), a która przy niższym taktowaniu będzie wydajniejsza od obecnej by można było zastosować proces 10nm lub niższy.
No to nie kupię od nich procesora (autor: celorum | data: 25/09/18 | godz.: 22:27) Nie mam zamiaru przechodzić na 14nm. Niech sobie je zatrzymają dla siebie.
Pff do 2020 roku to beda juz 5nm gaafet lub nawet ... (autor: gantrithor | data: 25/09/18 | godz.: 22:56) ferroelektryczne tunelowe tranzystory a intel na 10nm? powodzenia w konkurowaniu z zen3 i 16 rdzeniami w mainstramie i 128 w pro.
50 lat (autor: Conan Barbarian | data: 25/09/18 | godz.: 23:07) Intel po prostu pięknie obchodzi swoją 50 rocznicę powstania.
Dzień bez wpadki, to dzień stracony, co giełda już też docenia.
Co do ich procesorów, to choćby ze względu na dziurska nie interesują mnie. Za niecały rok ZEN 2 trafia do budy i tyle w temacie.
na 60 rocznice powstania Intela bedziemy obchodzic... (autor: g5mark | data: 25/09/18 | godz.: 23:55) ..ciche bankructwo AMD. Po wpadkach, Intel poprawi swoje procki tak,ze AMD nie bedzie mialo nic do zaoferowania poza Nta generacja ZEN. Jak wiadomo teraz Jim Keller juz nie pracuje dla AMD i niczego nowego nie wymysla.Prawdopodbnie proces myslowy w AMD zaniknie tak jak dziej sie to w przypadku koslawej ar4chitektura Vega GPU. Beda coroczne peony nad nowa architektura ZEN, ktora za pare lat wyczerpie swoje mozliwosci. Intel dawno przejdzie na procesory kwantowe, a AMD dalej bedzie klepala to samo.
@g5mark (autor: Saturn64 | data: 26/09/18 | godz.: 08:47) Prawdopodobnie Intel da sobie radę, ja nie wierzę w bankructwo i upadek tak dużej firmy, jednak patrząc obiektywnie intel przez jakiś czas będzie miał spore kłopoty i może się nawet skończyć restrukturyzacją firmy i wyzbyciem się swoich fabryk lub przyjmowanie zleceń od innych firm, by częściowo chociaż odzyskiwać zainwestowane pieniądze w technologię. Problem jest tym większy, że Intel posiada w tej chwili bagaż w postaci fabryk, które w większości są przestarzałe (w stosunku do TSMC) i koszt wdrożenia 10n, będzie jeszcze spory nim uruchomią na nim ostateczną produkcję. Trzeba pamiętać, że intel nie produkuje dla innych podmiotów i tu również musi liczyć sam na siebie i musi mieć ciągły pewny zbyt produktów. A wszędzie konkurencja za rogiem. Jeśli nie uda się szybko odpowiedzieć na procesory AMD i wdrożyć procesu 10nm może za rok lub 2 będzie miał problem nawet w konkurowaniu nie tylko na polu cpu, ale również nie wprowadzi zapowiadanych kart graficznych (bo będą musiały konkurować z kartami opartymi na 7nm) a dyski SSD będą miały cięższą przeprawę z nowszymi konstrukcjami konkurencji wykorzystujących kości pamięci 7nm.
@g5mark (autor: Qjanusz | data: 26/09/18 | godz.: 08:53) tak, tak... te szuflady, te technologie, ten niegościgniony bożek.
Fan z Ciebie mierny, ale widać wierny.
Prawda jest taka, że nieśmiertelny zaczął krwawić. Tak jak za czasów FXa, najbardziej zatwardziały fan AMD musiał przyznać że firma ma problem, tak teraz nie wiem jak trzeba być ślepym, żeby nie widzieć poważnego problemu niebieskich.
Intel przezwycięży w końcu 10nm, załata sprzętowo swoje dziury, stworzy lepsza architekturę i będzie git. Nie zbankrutuje, ani Intel, ani AMD.
@g5mark (autor: Saturn64 | data: 26/09/18 | godz.: 08:58) Natomiast Jim Keller niestety ale nie zawsze musi być zbawieniem. Moim zdaniem są 2 możliwości. Widział wcześniej założenia architektury AMD i teraz widzi obecne architektury core i może na ich podstawie poprawić to co źle funkcjonuje w architekturze intela, bądź zacząć od nowa uwzględniając dobre cechy jednej i drugiej architektury. Druga z możliwości jest taka, że poprowadzi intela w kierunku założeń architektury AMD ale napotkają na pewno na jakieś problemy licencyjne, których używa AMD i tu może być problem, napotkania kolejnych wyzwań na które może nie być pomysłów by je ominąć. Natomiast wątpię by AMD udzieliło intelowi licencji na infinity fabric. Wymyślenie nowej architektury nie jest proste i wiedzą o tym obecni inżynierowie Intela.... gdyż przy dziale odpowiedzialnym za projektowanie architektur przez 8 lat nie wymyślono nic nowego (rozbudowując tylko poprzednie) z czym w 3 ostatnich zmiany te są już tylko kosmetyczne. Dział ten jest za pewne kilka razy większy z większym potencjałem i zapleczem ludzkim i finansowym w porównaniu z AMD. Dlatego nie wierzę w szybkie uruchomienie nowej architektury. No chyba, że były prowadzone już jakieś prace i były trzymane w tajemnicy i zostały tylko jakieś niewielkie dopracowania. To może tak. Ale z drugiej strony patrząc na informacje z ubiegłego roku o poszukiwaniu przez intela pracowników do tworzenia nowej architektury to jakoś mnie to nie przekonuje.
... (autor: krzysiozboj | data: 26/09/18 | godz.: 09:16) Oj tam, oj tam. Intel dołoży do 14nm kolejne 2-3 plusiki, i bedzie to nawet lepsze od 7 nm ;)
@Krzysiozboj (autor: Saturn64 | data: 26/09/18 | godz.: 09:27) Owszem może dołożyć, jednak pewnych spraw już nie przekroczy. Ta technologia nie ma już możliwości by włożyć do CPU kolejne rdzenie umożliwiając mu taktowanie na poziomie 5 ghz. Chyba, że wzrosną założenia TDP do np 180W-200W :). Dlatego i tak musi przyjść nowa technologia 10nm, by intel mógł konkurować z AMD w przyszłym roku i w kolejnych latach.
@krzysiozboj (autor: Saturn64 | data: 26/09/18 | godz.: 11:09) To dla g5marka i dla tych co wierzą w święte obrazki.... :)
Saturn64 (autor: g5mark | data: 26/09/18 | godz.: 13:16) AMD ma gotowa architekture 7nm, ktore jeszcze krwawi... a moze Intel ma w zanadrzu 5nm o ktorej jeszce nikt nie wiem,tylko ze to jescze nie dziala jak nalezy...
ot niespodzianka... (autor: Qjanusz | data: 26/09/18 | godz.: 13:35) najbardziej zaskoczony posiadaniem niedopracowanej technologii 5nm Intela, byłby sam Intel.
Już wiadome dlaczego AMD zrezygnowało z fabryk. (autor: Bjaku | data: 26/09/18 | godz.: 15:50) Jakby dalej mieli je u siebie to na rynku CPU nie mieli byśmy żadnej konkurencji ponieważ obciążenie jakie stanowiły same odlewnie byłoby zbyt ogromne w postaci kosztów zaprojektowania procesów produkcji , które po prostu uśmierciły by firmę.Nas może cieszyć sytuacja AMD bo z pewnością nie będą stosować wysokich marż gdyż muszą się najpierw przebić do klienta.Najlepiej żeby w 2019 roku jak procesory oparte na Zen2 zaczną się pojawiać to właśnie ludzie , którzy CPU zawsze wybierali Intelowskie trzymali się dalej tego schematu nawet jak będą mniej wydajne ponieważ załamanie sprzedaży procesorów Intela oznacza wzrost cen produktów AMD jeżeli chodzi o procesory.Popyt lepszy od zamierzonego oznacza wzrost cen i tyle.
Tak jak Apple testuje swoją ogromną grupę fanów tak w tej chwili Intel będzie testował swoich fanów na rynku CPU.
Wzrost sprzedaży produktów od AMD oznacza wyższe ceny a Intel wie o tym doskonale jak ważne jest upchnięcie jak najwięcej nawet za wyższą cenę by marża się zgadzała bo pojawienie się Zen 2 oznacza problem dla nich , który będą zaznaczać redakcje testujące procesory na całym świecie.
Chociaż żeby w pierwszej 10tce sprzedaży procesorów na amazon po premierze Zen 2 znajdowały się trzy procesory Intela i już będzie dobrze bo zdominowanie oferty przez tą generację CPU odniesie ten sam efekt co teraz widać w Polskich sklepach jeżeli chodzi o procesory Intela.
Role się odwróciły (autor: pwil2 | data: 27/09/18 | godz.: 11:58) Dawniej AMD miało 32/28nm++++ proces i słabą architekturę, gdy Intel schodził do 22nm, a teraz Intel ma stary proces 14nm++++++ i leciwe Core.
Szuflada (autor: pwil2 | data: 27/09/18 | godz.: 11:59) W tej szufladzie pełnej pomysłów był tylko numer telefonu do Jima K. ;-)
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
