Sony nie zamierza rezygnować z produkcji smartfonów
Autor: Wedelek | źródło: Tech Spot | 05:36
(13)
Dział smartfonów Sony co roku zalicza ogromny debet, a mimo to japoński producent nie zamierza z niego rezygnować. Niedawno potwierdził to CEO firmy - Kenichiro Yoshida, który wykluczył możliwość zamknięcia działalności w tym zakresie lub odsprzedaż nierentownej części przedsiębiorstwa. Co więcej Sony ma ambitne plany by w tym roku fiskalnym wyjść na prostą zwiększając znacząco udział Xperii w rynku. Aktualnie firma sprzedaje około 6,5 miliona sztuk co stanowi niespełna 1% wszystkich smartfonów jakie trafiają do sprzedaży. Dla przykładu Apple może się pochwalić wynikami na poziomie 206,3 miliona, a Samsung w tym ubiegłym roku dostarczył na rynek 291,3 miliona sztuk.
Plany Sony rzecz jasna nie są aż tak ambitne i na razie chodzi o to by w końcu wygenerować zysk. W ubiegłym roku fiskalnym strata działu smartfonów na działalności operacyjnej wyniosła 879,45 milionów dolarów.
Aby tego dokonać Sony skupi się na wybranych rynkach wycofując się z większości nierentownych regionów. Z naszego punktu widzenia najistotniejsze jest to, że Europa pozostanie jednym z najważniejszych rynków dla japońskiego giganta.
K O M E N T A R Z E
Od lat używają beznadziejnego design-u (autor: Mario1978 | data: 24/05/19 | godz.: 09:56) i nic sobie z tego nie robią.Właśnie statystyki sprzedaży świadczą jak mało osób uwielbia na swój sposób takie brzydalstwo.Podawanie Apple tutaj nie ma sensu ponieważ jest to firma z USA.Sony też by miało taką sprzedaż jak by było firmą z USA a Apple jakby pochodził z Japonii.Design Smartfonów Apple też był beznadziejny do czasu pojawienia się iPhone X , który jeszcze trochę pozostawił do życzenia.Ale mnie do posiadania ich produktów zniechęca cena , brak możliwości jakiejkolwiek ingerencji użytkownika oraz zbyt duże mniemanie o swojej wyższości nad innymi mimo , że konkurencja ma bardziej zaawansowane produkty.
Sony ma szanse... (autor: Qjanusz | data: 24/05/19 | godz.: 13:15) ogarną design, Huawei zrobi trochę miejsca na runku.
Technologię i kanały sprzedaży mają ogarnięte. Potrzeba po prostu mądrzejszego, niż ten, który do tej pory był odpowiedzialny za Sony mobile.
@pieprzenie (autor: Baraka | data: 24/05/19 | godz.: 14:06) Japońce lubia się z Chinolami jak my z sowietami. Chińczycy nie kupia telefonów Sony, tak jak Japończycy nie kupują Huawei i ewentualne zniknięcie (jeśli do niego dojscie) tego nie zmieni.
@Baraka (autor: Saturn64 | data: 24/05/19 | godz.: 14:48) Huawei mimo, że jest firmą Chińską sprzedawał telefony na cały świat. Więc nie chodzi tylko o politykę pomiędzy Chinami a Japonią. Japończycy mogą wypełnić lukę po Huaweiu np w Europie itd.
zakius (autor: zakius | data: 24/05/19 | godz.: 15:48) jak nie zamierzają to niech nie rezygnują, to chyba nie jest trudne?
ale produkując wyłącznie phablety automatycznie rezygnują ze smartfonów, czego najwyraźniej nie potrafią zrozumieć
Design sony ssie doslownie... (autor: gantrithor | data: 24/05/19 | godz.: 16:12) a cena to wogole z kosmosu wzieta , niech ida sladem huawei albo oneplus , niech zaczna od tanich zabojcow flagowcow to po jakims czasie zdominuja rynek , na szacunek trzeba sobie zapracowac a smartfony sony niestety coraz mniej ludzi rozpoznaje.
@4>>Saturn...może napiszę prościej..żebyś zrozumiał... (autor: Baraka | data: 24/05/19 | godz.: 18:04) A gdyby Ruskie były takie jakie są dzisiaj, z Putlerem i całą tą otoczką. Gdyby Ruskie miały firmę na kształt Huawei, czy kupowałbyś ich telefony ? Bo chyba u ciebie wszystko się pomieszało ze sprzedażą. Chiny i Rosja to niebezpieczne kraje. Kupując od nich cokolwiek, dajesz im kasę na zbrojenia.
@Baraka (autor: Saturn64 | data: 25/05/19 | godz.: 07:54) Pomieszało się chyba Tobie. Japonia to 130mln ludności. A świat ma ok 7 mld ludzi. Japonia jako rynek nie ma tak dużego znaczenia dla Chińczyków jak jest na odwrót. Dzisiaj nie kupując Chińskich towarów wracasz niestety do śreniowiecza. Prawie wszystko produkują chinole czy się to Tobie podoba czy nie. Jeśli nie jest to ostateczny produkt to są tam podzespoły wyprodukowane w Chinach. Nie jestem tym zachwycony, ale do tego doprowadziło 25 lat polityki zachodu w tym najbardziej USA i UE wobec Chin. A co do Putina w Rosji czy Xi Jinping z Chin to nie są tak zaborczy politycznie jak Trump w USA i jego poprzednicy, gdzie mieszają sie w politykę każdego kraju, nawet Polski.
@Baraka (autor: Saturn64 | data: 25/05/19 | godz.: 08:07) Wytłumacz mi dlaczego amerykanie nie mają nic przeciwko nawet na forum ONZ, że głowice nuklearne posiada Izrael a są przeciwni by takie posiadał Iran? Rosja w ostatnich 25 latach wywołała 2 wojny i to na swoim terytorium Czeczenia lub sąsiada Ukrainy ale tylko na terenach w których 90% mieszkańców to Rosjanie. Chiny nie wywołały żadnej wojny a USA z tego co pamiętam to w Libii, Iraku, Somalii, Afganistanie, przez kilka lat chodowali ISIS, dopiero Rosja z Syrią zrobiła z nimi porządek praktycznie w 2 lata.. Wiec troche obiektywizmu.
@Saturn64: podziel się tym, co bierzesz (autor: zartie | data: 25/05/19 | godz.: 08:32) To tak odnośnie "A co do Putina w Rosji czy Xi Jinping z Chin to nie są tak zaborczy politycznie jak Trump w USA i jego poprzednicy".
Rosja i Chiny mieszają się wszędzie, różnica w tym, że z powodu braku kadencyjności władzy robią to bardziej subtelnie i długoterminowo (klasyczne gotowanie żaby).
@zarte (autor: Saturn64 | data: 25/05/19 | godz.: 09:56) Każdy duży kraj walczy o swoje interesy. Tak było zawsze. USA chce być w każdym regionie. Ma rozlokowane bazy w Japonii i Tajwanie w pobliżu Chin. Ma rozlokowane bazy w pobliżu Rosji, ale nie chce mieć innych baz konkurentów wokół siebie. Dlatego są spory i tarcia. Ten syf w Europie, który teraz jest to wina USA, mam na myśli migracje. Islam to przeciwieństwo demokracji. I nigdy demokracja na dłużej nie zakorzeni się w krajach islamskich. ISIS był przykrywką by taniej kupować ropę i sprzedawać im broń, wspierano każdego i nikogo, i nic nie robiono by zrobić z tym porządek. Nie jestem za Rosją i Chinami, jednak rozumiem ich poczynania. Najpierw trzeba się trochę zastanowić i pomyśleć czy gdyby nas dotyczyła taka sytuacja czynie postępowalibyśmy podobnie do np Rosji. Np gdyby Śląsk lub Pomorze Kaszubskie chciało się od Polski oddzielić? Ile procent społeczeństwa by na to pozwoliło a ile nie? Czy doszło by do wojny czy pozwolono by opuścić kraj? I podobnie gdyby na Litwie 40% mieszkańców było Polakami lub mówili by tylko w języku Polskim i odgórnie ustalono by, że tylko Litewski jest językiem urzędowym, czy bylibyście zadowoleni? Czy to na Łotwie, Estonii i Ukrainie obywatele Rosji byli traktowani i są jak obywatele 2 kategorii. Mimo tego, że stanowią znaczną część ich społeczeństwa. Osobiście uważam, że sama Rosja jako kraj, zostanie w przeciągu 30-50 lat zmarginalizowany przez cywilizacyjne zacofanie. Może nawet zmieni się jego powierzchnia.
@zarte (autor: Saturn64 | data: 25/05/19 | godz.: 10:07) W jakim stopniu Chiny mieszają się do polityki Polski? albo Rosja? USA wprowadziły ustawę 447, która ma duże znaczenie dla Polski, w kwestii być lub nie być. USA są całkowicie podporządkowane polityce Izraela. Czy przeproszono Polskę za pomówienia odnośnie mordowania żydów przez Polaków? Na razie jesteśmy Amerykanom potrzebni ale gdy tylko USA dogada się z Rosją to wymogą na nas spłatę żydom 300 mld zielonych. Twoje dzieci będą jeszcze spłacać. Co USA pomogły Ukrainie w Donbasie? Gdyby chcieli by pomogli i Rosja musiała by się wycofać. Rosja, żadnej wojny z USA nie wygra.
@koncze (autor: Saturn64 | data: 25/05/19 | godz.: 10:09) To nie ten portal :)
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
