Kolejny powrót Commodore

1. 'czas' (autor: d-a-x | data: 1/07/04 | godz.: 18:05)
   chyba wcięło jeden wyraz :)
   
   
2. iPOD (autor: RusH | data: 1/07/04 | godz.: 19:24)
   kalka iPODa
   
   
3. Witam ;) (autor: 471 | data: 1/07/04 | godz.: 21:25)
   Odtwarzacze z logo Commodore mozna kupic juz od jakiegos czasu - nawet u nas siec MM miala takie w sprzedazy (wygladaly mniej wiecej tak: http://www.dansdata.com/...s/commp3/compack250.jpg). Osobiscie watpie, by manewr wykorzystania legendarnej marki pomogl w sprzedazy tych odtwarzaczy. Jedyne co wyroznialo player, ktory mialem okazje widziec, od innych tego typu dostepnych na rynku, to wlasnie tylko te logo...
   
   
4. RusH (autor: DJopek | data: 2/07/04 | godz.: 00:02)
   To chyba dobrze że producenci "klonują" iPoda - to dobry wzór, a poza tym może któreś z takich podobnych rozwiązań okaże się równie dobre jak iPod a w dodatku tańsze, bo iPod do takich z pewnością nie należy...
   
   
5. dobrze, że klonują?... (autor: kocurski | data: 2/07/04 | godz.: 00:37)
   To zależy od punktu siedzenia ;) ale co do takiego wskrzeszania marek - to chyba niewypał - żenująco wygląda (dla tych, co pamiętają stare kompy) zestaw tanich badziewek pod marką Commodore (wypuszczają pod tą marką kabelki, klawiaturki itp.). I nie mam tu na myśli jakości produktów, tylko ich absolutną bezpłciowość... :( Kur.. przecież taka marka aż się prosi o coś naprawdę zaj....go!
   
   
6. otoz to (autor: gorky | data: 2/07/04 | godz.: 02:13)
   Commodore to legenda, to moje dziecinstwo :)
   Zaden tani chinski szajs nie umywa sie do tej nazwy. Jak dla mnike to nawet zachacza o profanacje. I mowie calkiem serio...
   
   
7. pardon :) (autor: gorky | data: 2/07/04 | godz.: 02:14)
   mnike = mnie
   zachacza = zahacza
   
   pozno sie juz robi, wybaczcie :)
   
   
8. Ja patrzę z punktu siedzenia klienta (autor: DJopek | data: 2/07/04 | godz.: 07:23)
   Im więcej podobnego towaru, tym większa konkurencja, a to z reguły przechodzi na końcową cenę urządzenia...
   
   
9. DJopek (autor: beef | data: 3/07/04 | godz.: 11:21)
   Coś mi się wydaje, że podobieństwo nie wynika z kopiowania dobrych wzorców, tylko z tego, że obydwa urządzenia pochodzą z jednej fabryki np. na Tajwanie. Dzwoni przedstawiciel właściciela marki Commodore, mówi, że chciałby mieć taki sprzęt, z napisem "Commodore", reszta to już robota marketingowców. I tak sobie żyjemy w rzeczywistości wirtualnej, kreowanej. W tym świetle konkurencja też jest mocno "wirtualna".