Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
TwojePC.pl © 2001 - 2024
Piątek 2 lipca 2004 
    

Nowy firmware dla Yamady


Autor: NimnuL | 20:49
(8)
Pojawiła się nowa wersja oprogramowania dla stacjonarnego odtwarzacza DivX/DVD Yamada DVX-6600. Odtwarzacz ten omawialiśmy jakiś czas temu w teście W tamtym czasie nie było jeszcze firmware który odtwarzałby napisy. W dniu dzisiejszym pojawiła się wersja trzecia oprogramowania, która poprawnie obsługuje napisy w formatach .SUB oraz .SRT. Niestety wciąż odtwarzacze Yamady nie obsługują napisów w formacie .TXT co jest niewątpliwą wadą biorąc pod uwagę ogromną popularność tego formatu. Nowy firmware pobrać można stąd (1.76MB).

 


    
K O M E N T A R Z E
    

  1. Hm. (autor: Shim | data: 2/07/04 | godz.: 23:24)
    Niestety muszę zmartwić autora tego newsa albowiem NIE MA takiego formatu napisów jak .TXT. To jest tylko i wyłącznie rozszeżeniae pliku lub też jak to można inaczej powiedzieć rozszeżenie pliku, który jest zapisany tylko i wyłącznie znakami tekstowymi.

    Nie rozumiem dlaczego w Polsce przyjęło się zapisywanie wszystkich właśnie formatów napisów - z rozszeżeniem *.TXT. Jest to ewidentna nieprawidłowość, która wprowadza w błąd większość ich użytkowników.

    A zatem panowie NIE MYLCIE FORMATU NAPISÓW z rozszeżeniem pliku tekstowego. Dlatego, że *prawie* każdy format napisów jest zapisany za pomocą czystego tekstu. Niezależnie czy go sobie nazwiemy .TXT czy też .SUB czy też .SRT. Wszystkie (prawie) napisy dostępnych na polskich stronach z napisami są z rozszeżeniem TXT - MIMO, że prawidłowe rozszeżenie formatu w którym są zapisane to WŁAŚNIE .SUB albo np. .MPL. ( Jak np MicroDVD (*.sub) albo MPlayer (*.mpl) )

    Natomiast formaty w jakich może zostać zapisany plik z napisami do filmu to:

    Advanced SubStation Alpha
    AQTitle
    Captions 32
    Captions DAT
    Captions DAT Text
    Captions Inc.
    Cheetah
    CPC-600
    DKS Subtitle Format
    DVD Junior
    DVD Subtitle System
    DVDSubtitle
    FAB Subtitler
    IAuthor Script
    Inscriber CG
    JACOSub 2.7+
    Karaoke Lyrics LRC
    Karaoke Lyrics VKT
    KoalaPlayer
    MAC DVD Studio Pro
    MacSUB
    MicroDVD
    MPlayer
    MPlayer2
    MPSub
    OVR Script
    Panimator
    Philips SVCD Designer
    Phoenix Japanimation Society
    Pinnacle Impression
    PowerDivX
    PowerPixel
    QuickTime Text
    RealTime
    SAMI Captioning
    Sasami Script
    SBT
    Sofni
    Softitler RTF
    SonicDVD Creator
    Sonic Scenarist
    Spruce DVDMaestro
    Spruce Subtitle File
    Stream SubText Player
    Stream SubText Script
    SubCreator 1.x
    SubRip
    SubSonic
    SubStation Alpha
    SubViewer 1.0
    SubViewer 2.0
    TMPlayer
    Turbo Titler
    Ulead DVD Workshop 2.0
    ViPlay Subtitle File
    ZeroG


    PS. Proponuję zmienić rozszeżenie z txt na sub i sprawdzić, czy to urządzenie rzeczywiście nie obsługuje formatów napisów zapisanych czystym tekstem.


  2. No to po skrotach jest napisane (autor: NimnuL-Redakcja | data: 2/07/04 | godz.: 23:27)
    jasne, ze mialem na mysli format pliku w ktorym napisy sa zapisane ...

    masz racje co do reszty.


  3. .txt (autor: RusH | data: 3/07/04 | godz.: 02:58)
    .txt to container, tak jak AVI :)

  4. Inne odtwarzacze radzą sobie z polskimi napisami... (autor: Tig3r | data: 3/07/04 | godz.: 10:40)
    ...czy plikami .txt. Choćby taki KISS.

  5. Shim - hmm (autor: Alien | data: 3/07/04 | godz.: 10:57)
    a powiedz mi jak zmienić rozszerzanie .txt na .sub na już wypalonej płycie CDR ?? - bo tak przechowuje filmy 90% ludzi.
    Nie wyobrażam sobie każdorazowej edycji/konwersji napisów przy użyciu kompa i ekstra płytek - bo po cholerę mi wtedy stacjonarny odtwarzacz. Toż to kupa straszna.


  6. No tak. (autor: Shim | data: 3/07/04 | godz.: 13:03)
    Czyli to, że 90% ludzi ma ŹŁE rozszeżenia plików z napisami nic nie znaczy?

    Czy to znaczy, że mimo wiadomej nieprawidłowości 90% ludzi dalej nagrywa płyty z napisami o rozszeżeniu *.txt?

    Czy jeżeli ktoś by ci powiedział, że zamontowałeś bagażnik na dachu swojego samochodu ODWROTNIE to stwierdziłbyś, że nie wyobrażasz sobie zmieniania go na normalną pozycję?

    I ja tu nie mówię o konwersji napisów przy użyciu kompa, tylko o prawidłowym ich zapisywaniu przez ludzi którzy je rozprowadzają / udostępniają - po to żeby w umysłach ludzi z nich korzystających nie rodziło się WŁAŚNIE takie błędne rozumowanie.


  7. Shim - no właśnie źle rozumujesz (autor: Alien | data: 5/07/04 | godz.: 08:57)
    RusH napisał już wyżej - .txt to po prostu container. Zapewniam cię że 99% napisów jest SFORMATOWANYCH poprawnie, a ludzie używają ROZSZERZENIA .txt dla tych plików bo po prostu tak im wygodnie (tak jak .avi dla filmu - obojętnie czym kodowany) i ogromna większość player'ów (w tym stacjonarnych) sobie z tym radzi bo sprawdza FORMAT napisów a nie rozszerzenie pliku. I to nie jest żadna nieprawidłowość. A gościom z Yamady nie chce się/nie potrafią tego poprawić. Na pclabie był test stacjonarnej Yamady i nie odtwarza napisów z rozszerzeniem .txt nawet po zapodaniu ich "na chama" - dla mnie dalej kupa straszna.
    Inna sprawa, że ja sam mam np. wszystkie napisy w .srt bo używam vobsub'a - ale jeżeli chcesz do tego przekonać wszystkich to życzę powodzenia (się to chyba nazywa walka z wiatrakami)


  8. No właśnie. (autor: Shim | data: 5/07/04 | godz.: 13:30)
    O to mi tylko chodziło. *Nigdzie w mojej wypowiedzi nie ma nic na temat złego formatowania napisów*. Chodzi mi wyłącznie o to, że właśnie owa *WYGODA* z zapisywaniem napisów z rozszeżeniem .txt jest w mojej opinii wątpliwa, a już napewno prawidłowe to to - od strony rozszeżenia jakie autor formatu wybrał dla swoich plików - nie jest.

    Sam używam vobsuba i właśnie też irytuje mnie niezmierne to, że mimo iż autor formatu plików np. MicroDVD obrał dla jego formatu rozszeżenie .SUB to niestety NIE JEST ono wygodne dla 90% ludzi i oni z kolei postanowili, że jednak wolą .TXT .

    Z jednej strony można powiedzieć, że jest to pewna forma wygody ponieważ wszystkie napisy są wtedy z jednakowym rozszeżeniem. Tylko po co? Po to żeby ustanowić ujednolicony kolejny pseudo standard? (dokładnie jak to np. zrobił Microsoft z systemem kodowania znaków tworząc swój własny wygodny standard - i olewając przy tym wszystkie standardy ISO)

    Nie panowie. Autorzy formatów napisów po to właśnie ustanowili różne rozszeżenia dla swoich formatów, żeby było WYGODNIEJ. Żeby bez zaglądania w zawartość pliku wiedzieć w jakim on jest formacie, żeby programom do ich edycji i czytania łatwiej było je segregować i otwierać. Żeby było szybciej i wygodniej je odróżniać. I w końcu, żeby chociażby taki vobsub je odczytywał.

    I tu chciałbym zauważyć, że właśnie takie zabiegi - na siłę dla pseudo-wygody - niewinnego zmnieniania rozszerzenia na .txt, - który wiadomo jest tylko container'em - doprowadzają do tego, co we wcześniejszej mojej wypowiedzi nazwałem błędnym rozumowaniem. Przykładem jest między innymi powstawanie opinii wśród wszelakiej maści użytkowników napisów, że są one zapisane w formacie .txt. Co prawdą nie jest i do czego sprowadza się cała ta dyskusja.

    Co do walki z wiatrakami (ja bym tego tak raczej nie nazwał ;) -.- Myślę, że w tych czasach za pomocą odpowiednich środków przekazywania informacji z takimi oto wiatrakami można spokojnie walczyć ;p

    PS. Tu z kolei można podać jako przykład walkę wszystkich ludzi dla których standardy zatwierdzone przez właśnie do tego powołane instytucje [czy też autorów] nie zą czymś co powinno być lekceważone. Taką wojne stoczyli z jednym dużym i bardzo wpływowym wiatrakiem wszyscy ci, którzy sprzeciwiali się lekceważącej i monopolistycznej praktyce zastosowanej w przeglądarce Internet Explorer. Dzięki wszystkim ich zabiegom teraz opinia na temat tej kiedyś - przyjaznej, bezpiecznej i wpełni zgodnej ze standardami przeglądarki internetowej legła w gruzach, pokazując czym naprawdę jest . Dlatego jak widać z każdym problemem można sobie poradzić jeżeli się chce, niezależnie od tego jak bajecznie - by się wydawało - jest odległy i nieosiągalny.

    PS2. Jeszcze raz chciałbym przypomnieć, że nigdzie w moich wypowiedziach nie mówiłem, o tym, że napisy są formatowane nieprawidłowo, wyjaśniłem również, że plik tekstowy jest tylko container'em nie zależnie od rozszeżenia. Jeżeli ktoś to źle to zrozumiał (lub wręcz tego nie zrozumiał) z góry mówię - nie taka była moja intencja.

    Czyli *jeszcze* raz najprościej jak tylko można:

    Wszystkie napisy dostępne na polskich stronach z napisami i na małej części stron z napisami w innych językach są SFORMATOWANE prawidłowo ale mają NIEPRAWIDŁOWE rozszerzenie, mimo to, że jest ono mało istotne pod względem sposobu odczytu jako, że plik .txt jest tylko container'em.

    PS3. I oczywiście przepraszam za wszystkie błędy gramatyczne/ortograficzne/interpunkcyjne etc. Zdarzają się niestety - a to malutkie okienko w którym wpisuje się treść bynajmniej nie pomaga w ich korekcie ;)


    
D O D A J   K O M E N T A R Z
    

Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.