Amerykańska Federalna Komisja Handlu (FTC) postanowiła poważnie zająć się problemem spamu. Uważa ona, że listy typu "Do Not Spam", zawierające adresy mailowe ludzi, którzy nie życzą sobie spamu, przyniosłaby odwrotne skutki od oczekiwanych. Właściwe efekty można osiągnąć oferując nagrody za wskazanie spamerów. FTC uważa, że należy nagradzać ważne informacje, pozwalające na ujęcie ludzi zalewających sieć milionami śmiecio-maili. Takie donosy mogłyby być składane przez rodziny, przyjaciół lub współpracowników spamera. Komisja sugeruje wypłaty w wysokości od 100 tys. do 250 tys. dolarów. W ten sposób pracownicy spamera mogliby zainkasować pieniądze od razu, a nie martwić się o posadę w przypadku aresztowania szefa.
K O M E N T A R Z E
e tam... (autor: beef | data: 22/09/04 | godz.: 19:00) ...bez technicznego wsparcia, tzn podrasowania protokołu nic się raczej nie wskóra. Zwróccie uwagę, że jeśli mimo tych wszystkich kar i spektakularntch akcji spam-rynek rozwija się w najlepsze, to musi stać za nim olbrzymia kasa, ergo - ktoś, k@#$ klika w te wszystkie p*0*r*n h&o&t g-1-r-l-s itd. Jak mówią słowa poety - "Internet is for porn, porn, porn. Grab your dick and double-click, lalala". Może więc najlepszym środkiem zaradczym na spam jest skuteczny środek na pryszcze? Internauci poznajdują sobie dziewczyny i przestaną klikać na te bzdury :) Przy okazji zniknie problem dialerów w Irlandii :D
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
