Przygotowaliśmy dla Was, Drodzy Czytelnicy niespodziankę w postaci darmowego e-booka pt.: ''Kreator Wszechrzeczy'', do pobrania w przyjaznych formatach PDF i mobi. Jest to powieść z gatunku cyberspace, z pierwszoosobową narracją. Autor Piotr Jakub Karcz (którego już znacie z felietonów publikowanych na łamach TPC) opisał w niej, ze wszystkimi szczegółami wirtualny świat, stworzony przed ludzi, dla ich samych. Nie jakieś więzienie, nie symulację… Po prostu obszar, w którym niemal cała populacja na co dzień pracuje, bawi się i odpoczywa. Jeśli książka Wam się spodoba, zamieścimy kolejne. Na zachętę zamieszczamy fragment „historii” opisanej w e-booku.
ot Ci ciekawosta (autor: f_zdzich | data: 31/07/13 | godz.: 09:19) trza będzie przeczytać, czas urlopowy temu sprzyja, Poloniści z TPC powinni być zadowoleni z lektury :D
Dramatycznie się to czyta... chodzi o styl przede wszystkim.
Niemniej gratulacje za odwagę. Dalej nie dam jednak rady....
btw. Przycupnąć może królik za krecim kopcem, ale nie dorosły facet na wersalce....
... (autor: Dagor | data: 31/07/13 | godz.: 16:29) Liznąłem kilka stron i z przykrością muszę stwierdzić,
kiepsko się to czyta. Konstrukcja zdań jest bardzo męcząca dla czytelnika i nie mam pojęcia dlaczego tak często do zdań wtrąconych stosujesz nawias.
Mimo wszystko mam zamiar przeczytać całość, może później będzie lepiej.
dziękuję bardzo :) (autor: Krzem | data: 31/07/13 | godz.: 16:46) To naprawdę miła niespodzianka. W wolnej chwili na pewno przeczytam i motywuję Autora do dalszej pracy! :) Cytując porady Stephena Kinga dla początkujących autorów: "Nie bać się krytyków. Nie lekceważyć gramatyki. Oszczędzać słowa"!
Fragment niezbyt zachęca, ale przeczytałem kilka stron. (autor: Rhobaak | data: 31/07/13 | godz.: 17:20) Sporo literówek i drobnych pomyłek, styl raczej męczący. Na razie nie wciągnęło mnie na tyle by brnąć dalej, może kiedyś dokończę. Sama inicjatywa jednak ciekawa - TPC jako promotor początkujących literatów:) No i brawa dla autora za odważne wystawienie się na krytykę:)
pomysl fajny ale pewne watki sa jakby urwane (autor: Kosiarz | data: 1/08/13 | godz.: 11:46) Sarah ?
Hibernacja i odmrazanie co jakis czas?
handel HD-DVD na pokladzie statku kosmicznego z rotacja zalogi i futurystycznymi systemami?
polowa 2 rozdzialu, zobaczymy jak bedzie dalej
A mnie się podobało (autor: Karak | data: 1/08/13 | godz.: 19:02) Owszem zgadzam się, że są niedociągnięcia, literówki, itp. Ale mi czytało się całkiem przyjemnie, bardzo dziękuję za publikację i zachęcam do dalszych prac :) Nasuwają mi się skojarzenia z anime Sword Art Online. Jeżeli kogoś ciekawi taka tematyka to polecam obejrzeć :)
@PS (autor: Karak | data: 1/08/13 | godz.: 19:04) Zapomniałem dodać, że wygląda na to, że jako pierwszy z komentujących przeczytałem całość :)
@Karak (autor: P.J._ | data: 1/08/13 | godz.: 20:33) Bardzo się cieszę? Jak wrażenia? Mogę się teraz zwierzyć, że ta książka przeleżała u mnie na dysku kilkanaście lat. Pisałem ją jeszcze przed Matrixem i 13-stym piętrem. Zanim powstały smarfony. Za styl przepraszam, gówniarzem trochę byłem...
@9 P.J. (autor: Remek | data: 2/08/13 | godz.: 11:07) To już rozumiem, czemu kojarzyło mi się z tekstem pisanym przez nastolatka. Pamiętam, jak sam kiedyś postanowiłem napisać książkę o Indianach i być drugim Karolem Mayem lub Wieśkiem Wernicem... Podobnie to wyglądało... Jeszcze mam gdzieś w szpargałach pierwszy (i ostatni) rozdział :)))
Dużo (autor: P.J._ | data: 2/08/13 | godz.: 13:15) Przed "Kratorem Wszechrzeczy" napisałem kilka mniejszych utworów, natomiast później, zacząłem pięć różnych powieści, ale żadnej nie ukończyłem. Może kiedyś wrócę do nich...
@P.J._ (autor: Karak | data: 2/08/13 | godz.: 13:19) Mnie styl aż tak bardzo nie przeszkadzał, może dlatego, że kiedyś czytałem różne historie "fan-fiction" do popularnych niegdyś anime i przywykłem do niedociągnięć :) Jak dla mnie lektura lekka, wciągająca i przyjemna (choć zdarzają się gorsze momenty).
Powiem bez znieczulenia (autor: bwana | data: 2/08/13 | godz.: 16:12) Książka powinna się bronić sama, bez tłumaczeń "bo to nastolatek pisał". Albo się nadaje, albo nie.
Książka po napisaniu owszem, powinna odleżeć. Ale nie przeleżeć.
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2025, TwojePC.PL