Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowo¶ci
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » cVas 21:29
 » gigamiki 21:27
 » szczebel 21:27
 » Elektron 21:24
 » Artaa 21:23
 » Fl@sh 21:21
 » XepeR 21:21
 » Hitman 21:14
 » DJopek 21:12
 » bajbusek 21:10
 » Kenny 21:10
 » Kool@ 21:04
 » wrrr 20:58
 » Conan Bar 20:58
 » kreciak 20:58
 » Sherif 20:57
 » slawek198 20:57
 » Ramen 20:56
 » Rafael_3D 20:55
 » b0b3r 20:47

 Dzisiaj przeczytano
 51582 postów,
 wczoraj 29788

 Szybkie ładowanie
 jest:
wył±czone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O ¦ Ć
    

Pamiętnik policjanta.... uwaga dłuuuugie. , M@ryna 29/05/01 07:41
> PAMIĘTNIK POLICJANTA
>
> PONIEDZIAŁEK - Siędzę razem z kapralem Kluchą nad krzyżówką.
> WTOREK - Nadal siedzimy nad krzyżówką.
> ?RODA - Przyszedł płk Żelazny i powiedział żeby?my odwrócili
krzyżówkę, bo
leży do góry nogami.
> CZWARTEK - Odwrócili?my, ale i w tej pozycji jest trudna. Siedzimy
dalej.
> PIĄTEK - Zgłodniałem. Kapral Klucha chyba też, bo krzyżówka zniknęła.
> SOBOTA - Ponieważ zabrakło krzyżówki z nudów zabrali?my sie do łapania
bandytów. Ja złapałem jednego, a kapral Klucha 38.
> NIEDZIELA - Pułkownik Żelazny, osobi?cie złożył przeprosiny na ręce
attache ambasady Holandii za zatrzymanie autokaru z 38 pasażerami. A ja
musiałem zwolnić kierowcę... co za pech.
> PONIEDZIAŁEK - Kieruje ruchem na skrzyżowaniu. W radiowozie jechał płk
Żelazny. Pomachałem mu ręką. Mam teraz niezły karambol.
> WTOREK - Razem z kapralem Kluchą bierzemy udział w po?cigu za
skradzioną
Toyotą. Musimy go jednak przerwać, bo nogawka wkręciła mi się łańcuch, a
kapralowi Klusze pęd powietrza oderwał dzwonek.
> ?RODA - Przesłuchuję zboczeńca złapanego w parku. Idzie w zaparte. Za
to
ja się, cholera przyznałem.
> CZWARTEK - Dostali?my wiadomo?ć, że przy ulicy Sennej w mieszkaniu nr
7
niejaka babcia Pelagia lewituje. Udali?my się na miejsce. Wiadomo?ć się
nie
potwierdziła Babcia Pelagia wcale nie lewitowała. Powiesiła się na
żyrandolu.
> PIĄTEK - Gram z kapralem Kluchą w karty. Wygrałem. Pięć asów na karetę
jokerów.
> SOBOTA - Wczoraj wieczorem zauważyłem ?le zaparkowanego "malucha". I
do
tego tuż pod moim oknem. Zapisałem sobie jego numer. Dzisiaj sprawdziłem
go
w kartotece. To mój "maluch"... chyba wezmę urlop.
> NIEDZIELA - Na spacerze pogryzłem wiewiórkę. Czuje też jaki? wstręt do
wody. Może to angina?
> PONIEDZIAŁEK - Dostali?my zawiadomienie o zaginięciu kotka pana
ministra.
Pędzimy na sygnale. Tuż pod domem pana ministra, kapral Klucha na co?
najechał. Sprawdzam, co to bylo. Już nie szukamy kotka.
> WTOREK - W parku pojawił sie ekshibicjonista. Zastawili?my na niego
pułapkę. Niestety. Wymknął się. Został mi w ręku tylko jego płaszcz.
Fajnie
wyglądał, jak goły przedzierał się przez krzaki. W samej tylko
koloratce.
> ?RODA - Remontuję mieszkanie. Wstrzeliłem kołek w ?ciane. Umówiłem się
z
sąsiadem, że w dziurę po kołku wstawimy drzwi. Nie protestował. Był
nieprzytomny.
> CZWARTEK - W pracy same nudy. Przeglądam listy gończe. Jednego go?cia
jakbym skad? znał. Ale skąd?
> PIĄTEK - Dzisiaj płk Żelazny oddał mi moją ankietę personalną ze
zdjęciem,
która nie wiadomo czemu, zaplątała się między listy gończe. Teraz już
wiem,
skąd znałem tego go?cia!
> SOBOTA - Badania kontrolne. Oddałem mocz do analizy. Wiadro mi oddali.
> NIEDZIELA - Cała komenda idzie do kina. To podobno smutna historia o
miło?ci dwóch jamników. Tak mi powiedział kapral Klucha. Zapytałem się o
tytuł: "Psy 2". Nawet się zgadza.
> PONIEDZIAŁEK - Od samego rana bolą mnie zęby. Niby sztuczne uzębienie,
a
jednak?!
> WTOREK - Dzisiaj rano mieli?my kurs daktyloskopii. Kapralowi Klusze
tak
się to spodobało, że zaczął wszystkim zdejmować odciski palców.
Pułkownik
Żelazny nie zgodził się jednak na zdjęcie butów i przyłożył kapralowi
aktówką.
> ?RODA - Nudzimy się w radiowozie. Grzebię w samochodowej zapalniczce.
Palec mi się zaklinowal. Przestałem się nudzić. Za to zacząłem sie
pocić.
> CZWARTEK - Dostali?my wiadomo?ć o napadzie na bank. Pojechali?my tam
czym
prędzej, ale nie było się po co spieszyć. Ludzie już wszystko
wyzbierali.
> PIĄTEK - Kapral Klucha ruszył w po?cig za pijanym rowerzystą. Klucha
ostro
prowadzi radiowóz. Dobrze, ze wcze?niej wysiadłem na siusiu.
> SOBOTA - Dzisiaj łapiemy na radar. Co? nam nie idzie. Mamy dziwne
wskazania. Dostali?my wiadomo?ć z komendy, aby zwrócić echosondę, która
jest
dowodem w sprawie.
> NIEDZIELA - Razem z Kluchą i Paprochem pojechali?my na ryby. Dzień
bardzo
udany. Szkoda tylko, że zapomniałem zabrać wędek dla naszego zgranego
zespołu.
> PONIEDZIAŁEK - Dzisiaj zaspałem do pracy. Dociskam gaz do deski mojego
"malucha". 50km/h - urwały mi sie lusterka. 60km/h - lakier zaczął się
łuszczyć, a wycieraczki przepełzły na tylnią szybę. 70km/h - maska
zawinęła
mi się na dach. Przechodzę na prędko?ć ekonomiczną. Minął mnie
rowerzysta.
> WTOREK - Kapral Klucha przyniósł na komendę swój rodzinny album. Po
obejrzeniu pierwszej strony, płk Żelazny pobiegł do toalety. A ja
niestety,
zwymiotowałem dopiero w domu.
> ?RODA - Dzisiaj przywie?li nam nowe umundurowanie. Ładne, ciemne
kurtki.
Widoczny napis POLICJA. Tylko te pompony na czapkach takie
jakie?...dziwne.
> CZWARTEK - Mam dolegliwo?ci żołądkowe. Cały dzień siedzę w toalecie.
Papierkowa robota.
> PIĄTEK - Komputeryzacja policji postępuje. Tak napisali w biuletynie,
który został nam przysłany z komendy głównej. Razem z paczką dyskietek.
Płk
Żelazny złożył podanie o przydział komputera.
> SOBOTA - Przyszedł jeden taki i zaczął się awanturować, że on płaci
podatki, a my tu tylko siedzimy i pijemy kawę. Zaprzeczyłem. Kawa
skonczyła
nam się w zeszłym tygodniu.
> NIEDZIELA - Kurs udzielania pierwszej pomocy. Sztuczne oddychanie
ćwiczy
posterunkowy Paproch z manekinem. Co? tu jest nie tak. Nie wiem dlaczego
posterunkowy Paproch rozebrał sie do naga?! Wszedł Żelazny i wytrzaskał
Paprocha po pysku. No i nie wiem jak to jest z tym sztucznym
oddychaniem.
Rozbierać sie, czy nie? A zima?
> PONIEDZIAŁEK - Dzisiaj posterunkowy Paproch powiedział, że idzie sobie
ugotować jajka. Za czasu wezwali?my pogotowie ratunkowe. Oj, jego żona
będzie znowu w?ciekła!
> WTOREK - Razem z kapralem Kluchą znale?li?my zwłoki mężczyzny, leżące
na
ławce Klucha przytknął mu lusterko do ust i stwierdził, że mężczyzna nie
oddycha. Kiedy probówałem sprawdzić dokumenty denata, zwłoki zaczęły
chrapać. Klucha ma popsute lusterko.
> ?RODA - Zawiadomienie o gwałcie. Pojechali?my na miejsce zdażenia.
Kapral
Klucha przesłuchał dziadka Edka, który był ofiarą napa?ci seksualnej.
Podejrzaną o dokonanie tego czynu jest niejaka babcia Wiesia. Kapral
Klucha
udał się do babci w celu jej przesłuchania. Ku memu zdziwieniu,
potwierdziło
się doniesienie dziadka Edka. Kapral Klucha wyszedł od babci Wiesi po
godzinie, bez czapki, paska, raportówki i munduru. W samych tylko
kalesonach.
> CZWARTEK - Cały czas leje deszcz. Nudzimy się. Paproch zaproponował
grę w
butelkę. Odsunęli?my się od tego zboczeńca na znaczną odległo?ć.
> PIĄTEK - Wespół z Paprochem, eskortowałem dzi? pacjenta do domu
wariatów.
Nierozumiem dlaczego tak sie nazywa ten zakład. Spotkałem tu przecież
mnóstwo znanych wszystkim osobisto?ci: Gagarina, Napoleona, Puszkina a
nawet
Elvisa. Król rock 'n' rola nie chciał mi jednak za?piewać, tylko ugryzł
mnie
w rękę i napluł na daszek czapki.
> SOBOTA - Mobilizacja sił. Dzisiaj mecz w naszym mie?cie. Ochraniamy
stadion. Gdyby Klucha nie krzyczał "GOL", kiedy bramkę strzeliła drużyna
przyjezdna, być moze wyszliby?my z tego cało.
> NIEDZIELA - Leczymy rany po meczu. Klucha leży na gastrologii bo
kibice
kazali mu zje?ć krawat i pałkę. Ja leżę na oddziale intensywnej opieki
medycznej. Jaki? łysy przywalił mi ławką, a drugi w szaliku poprawił
metalowa rurka. Paproch leży nadal na boisku, bo jak go rzucili to
wgryzł
się w murawę.

By Tina Von Trocki
Fabryka Drewnianych Kaloszy Inc.

  1. :))))))))))))))))) , Agnes 29/05/01 18:44
    kapral Klucha :)))) mój idol :)))))))))))))))))))))))))))

    Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
    Fizyk, a to jego Meta...

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL