Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
TwojePC.pl © 2001 - 2024
Środa 16 lutego 2011 
    

Druga generacja zasilaczy Corsair TX


Autor: Zbyszek | źródło: TechPowerUp | 17:04
(20)
Corsair wprowadza na rynek drugą generację swoich zasilaczy z serii TX dedykowanej dla wymagających odbiorców. Nowe jednostki oferują moc 650, 750 oraz 850W, są zgodne ze standardem ATX12V v2.3 i mają jedną bardzo wydajną linię +12V. Jednostki zostały wyposażone w system modularnego okablowania oraz podwójny transformator i wytrzymałe kondensatory typu Solid State zdolne do pracy w temperaturze 105° Celsjusza. W porównaniu do poprzedników zasilacze wyróżniają się zwiększoną sprawnością (klasa 80 Plus Bronze) oraz indywidualnymi regulatorami napięcia dla linii +3,3V, +5V i +12V, co wpływa na poprawę stabilności napięć. Chłodzeniem wnętrza zajmuje się wentylator o średnicy zwiększonej ze 135 do 140mm.

Ponadto zasilacze spełniają wymogi normy ErP wprowadzonej przez komisję europejską. Jednostki są objęte 5-letnią gwarancją producenta i dostępne w sugerowanych cenach detalicznych odpowiednio: 99, 119 i 139 USD.


 
    
K O M E N T A R Z E
    

  1. kolejna konstrukcja (autor: ditomek | data: 16/02/11 | godz.: 18:03)
    nie wnosząca zupełnie nic na rynek zasilaczy
    95% zasilaczy to konstrukcje oparte o ten sam schemat (oczywiście nie co do rezystora)
    Nagle ktoś dodaje "indywidualne regulatory napięcia dla linii +3,3V, +5V i +12V," i "podwójny transformator"
    To znaczy ze co? Obecny sposób regulacji napięcia po stronie pierwotnej została porzucony na rzecz innego?
    Czy ktoś wyjaśni o co chodzi.


  2. @ditomek (autor: Arlic | data: 16/02/11 | godz.: 19:04)
    Regulacja dla każdej lini z osobna, chyba w x 660 itp seasonica to jest, zresztą są to zwykłe seasonici :/

    Większość zasilaczy na rynku nie jest oparte na tym samym schemacie, seasonic ma całkiem inne od enermaxa, enermax inne od fortrona, a reszta zasilaczy są to zazwyczaj fortrony, seasonici lub inne
    NP nowe zasilacze enermaxa, te tańsze nie są produkowane przez enermaxa, tylko przez jakąś mało znaną firme, która produkuje nisko-budżetowe zasilacze.


  3. @1. (autor: Mariosti | data: 16/02/11 | godz.: 19:37)
    "indywidualne regulatory napięcia"

    To nie jest żadna nowa metoda, ale dzięki takiemu rozdzieleniu pozwala na bardziej precyzyjne dostarczanie napięć przez zasilacz. Taka regulacja pozwala na wyjściowe napięcia w granicach +/- 3% nominalnego na wszystkich liniach, podczas gdy standard atx 2.2 przewiduje regulację +/- 5% dla dodatnich napięć i +/- 10% dla ujemnych. Czyli taki zasilacz podaje lepszej "jakości" napięcia do urządzeń w komputerze, co z kolei mniej obciąża ich sekcje zasilania które normalnie właśnie te fluktuacje napięcia muszą niwelować.

    Jakie zalety daje podwójny transformator... tego nie wiem, zwykle im większy transformator tym wyższa jego sprawność. Co mnie tutaj dziwi to fakt że corsairy/seasonici korzystają z układu dc-dc do generowania napięć +3.3V i +5V z linii +12V co powoduje że nie jest potrzebny oddzielny obwód dla tych linii, a więc i drugi transformator... Wnioskuję z tego że podwójny transformator oznacza iż w tych zasilaczach są dwie kompletnie niezależne linie +12V, podobnie jak w HX1000 (na wielu zasilaczach sugerowane jest że posiadają wiele linii zasilających +12V, ale nie są one niezależne co powoduje że równie dobrze można je traktować jak pojedynczą).


  4. @Mariosti (autor: Arlic | data: 16/02/11 | godz.: 19:51)
    Nie tylko regulacja napięcia określa jakość, ale też szumy i tętnienia, które wpływają na temperaturę podzespołów i ich stabilność.

  5. do tej pory (autor: ditomek | data: 16/02/11 | godz.: 20:01)
    regulowany był takt po stronie pierwotnej trafa.
    Taka regulacja działa na wszystkie napięcia wyjściowe jednocześnie. Wynika to z budowy i tle. Tak jest od lat.

    Żeby osobno regulować każde z napiec to dodatkowo na wyjściu tafa musi być przetwornica step-down. Inaczej tego nie widzę. Ale to znowu koszty i (moim zdaniem) niepotrzebna komplikacja układu.
    Czy jest jak pisze?


  6. Taniej dać dwa gorsze (autor: Arlic | data: 16/02/11 | godz.: 20:04)
    niż jeden mocny, chyba oto chodzi z tym podwójnym transformatorem.

  7. @5. (autor: Mariosti | data: 16/02/11 | godz.: 20:35)
    +3.3 i +5 są uzyskiwane z wyregulowanego już wyjścia linii +12V, a nie z napięcia z trafa.

    @6.
    No i łatwiej oddać ciepło z dwóch mniejszych transformatorów, łatwiej dwa transformatory umieścić w tego samego rozmiaru obudowie i łatwiej regulować dwie, dwukrotnie słabsze linie, niż jedną bardzo mocną. To też powoduje że można łatwo przydzielić różniące się charakterystyką obciążeń urządzenia do, de facto dwóch różnych zasilaczy (z jednej linii generowane jest np napięcie 5V i zasilana jest płyta główna, dysk, napędy itp., a z drugiej np generowane jest napięcie 3.3V i zasilane są karty graficzne).


  8. A propos - będę wdzięczny za sugestie (autor: Pijar | data: 16/02/11 | godz.: 20:57)
    Cichy, modularny zasilacz 750W w cenie do 400 zł
    Jeżeli ktokolwiek ma na ten temat jakieś zdanie (ja nie mam) to może coś zasugeruje.


  9. @8. (autor: Mariosti | data: 16/02/11 | godz.: 21:22)
    W tej cenie ciekawy jest Chieftec CFT-750-14CS, modularny, cichy, dobrej jakości napięcia. Z wad można wskazać dość krótkie okablowanie. Na linii +12V nominalnie dostarcza maks. 54A.
    W podobnej cenie jest OCZ Fatality 750, ale też ma podobnie krótkie kable co chieftec, a w testach przeciążeniowych na hws nie zadziałały mu zabezpieczenie i się spalił, co nie świadczy o nim najlepiej, mimo iż poza tym jest równie dobry co chieftec.

    Z długim okablowaniem, ale nie modularnym w podobnej cenie jest Corsair TX750. Nominalnie ma aż 60A na +12V więc jest to w praktyce sporo mocniejszy zasilacz od niby konkurentów.


  10. ostatnio (autor: ditomek | data: 16/02/11 | godz.: 22:13)
    oglądałem środek zasilacza który miał działać na podobnej zasadzie. W środku miał jedno trafo.
    Zastosowanie dwóch niezależnych przetwornic 12V ma sens. Ale sprawność układu maleje. Dodatkowo "zbijanie" 12V do 5 i 3.3 także "kosztuje".
    jeśli dwa tafa to może lepiej jak jedno produkuje 12V a drugie pozostałe napięcia.
    Zresztą dziwię się po co jeszcze napięcie 3.3.
    Z tego co pamiętam to ujemne już nie są potrzebne.
    I tak wszystkie bardziej prądożerne obwody zasilane są z przetwornic umieszczonych na płycie.


  11. @UP (autor: Arlic | data: 16/02/11 | godz.: 22:13)
    A jak tętnienia, bo mierzenie miernikiem, a nie oscyloskopem gówno daje.....

  12. @10. (autor: Mariosti | data: 16/02/11 | godz.: 22:46)
    Zapewne przetworzenie stałego napięcia +12V na 5 i 3.3 "kosztuje" dużo mniej sprawności niż oddzielny obwód dla takich linii zasilających. Ujemne i 3.3 są przynajmniej dla spełnienia wymagań standardu ATX.

  13. ATX12V 1.3 (autor: ditomek | data: 16/02/11 | godz.: 23:01)
    zabrania stosowania -5V
    ATX12V v2.01 ostatecznie usuwa linie -5V
    Do czego obecnie -12V - nie wiem.

    Mała ciekawostka
    prezentowany niedawno na TPC Termaltake ma ten sam środek (przynajmniej wzrokowo) co poprzednia wersja.
    i tam rzeczywiście 5 i 3,3 idą z osobnych przetwornic step-down
    W tym zasilaczu jest cos takiego jak 12Vin1.
    Czy ktoś może przybliżyć do czego jest to potrzebne.


  14. 12Vin1 (autor: ditomek | data: 16/02/11 | godz.: 23:11)
    juz doczytałem

  15. -12V jest (autor: Arlic | data: 17/02/11 | godz.: 00:56)
    do COM

  16. Mariosti (autor: Pijar | data: 17/02/11 | godz.: 17:45)
    Dzięki za podpowiedź. Sklepy intrnetowe w opisie każdego zasilacza podają że jest bardzo dobry.
    Będę zamawiał nowy komputer więc dzięki Twojej pomocy domknąłem problem zasilacza. Szacunek.


  17. Arlic (autor: ditomek | data: 17/02/11 | godz.: 21:01)
    A w jakim kompie Ty teraz masz Coma ?
    Owszem RS232c potrzebował kiedyś -12 ale dzisiaj napięcie ujemne o takim natężeniu wygeneruje z 5V scalak za 20 groszy


  18. @17. (autor: Mariosti | data: 17/02/11 | godz.: 21:06)
    Praktycznie na każdej płycie głównej, nawet jeśli nie ma portu to jest wyprowadzenie na pcb.

  19. 2 lata temu (autor: ditomek | data: 17/02/11 | godz.: 23:26)
    jak kupowałem płytę główna to specjalnie szukałem modelu z comami i równoległym. Nie było łatwo ale znalazłem.
    To było 2 lata temu...


  20. @19. (autor: Mariosti | data: 18/02/11 | godz.: 11:14)
    Nawet topowe płyty główne na P67, wszystkie mają na pcb wyjście com, wystarczy podłączyć port na śledziu jeśli koniecznie chcesz mieć z tyłu obudowy...

    
D O D A J   K O M E N T A R Z
    

Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.