=Co robicie jak sie Wam oczka kleja? sposoby na niezasypianie...

	B O A R D
	» Board » Zadaj pytanie » Archiwum » Szukaj » Stylizacja

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

	OBECNI NA TPC
	» Holyboy 01:09 » Lukas12p 01:00 » luckyluc 00:51 » mo2 00:40 » elliot_pl 00:39 » Chrisu 00:35 » NWN 00:30 » fenir 00:29 » g5mark 00:20 » DJopek 00:14 » CiAsTeK 00:05 » Zibi 00:04 » Shark20 23:57 » Qjanusz 23:56 » piszczyk 23:50 » ReeX 23:35 » Flo 23:34 » Kool@ 23:24 » dugi 23:20 » rulezDC 23:13 Dzisiaj przeczytano 41108 postów, wczoraj 25974 Szybkie ładowanie jest: włączone.

ccc

A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć

=Co robicie jak sie Wam oczka kleja? sposoby na niezasypianie... , tytan 13/05/05 00:24
Witam!

Jako ze zobowiazalem sie do napisania jakiejs durnowatej rozprawki dla kogos i ze caly dzien odkladalem to na nocke siedze teraz nad kartka papieru i...walcze z sennoscia, ktora jednak zaczyna powoli zyskiwac przewage:/
W zwiazu z tym mam do Was drodzy Boardowicze pytanie o to jak Wy walczycie z sennoscia w obliczu waznych obowiazkow? Po prostu trzeba cos zrobic, jest juz pozna noc, a spac nie wolno? Co dalej? Dodam ze pomysly z kawa i narkotykami mnie nie przekonuja gdyz nie przyjmuje ani pierwszego trunku ani drugich specyfikow. Teraz pije herbate i jem czekolade, choc i to za bardzo nie pomaga. W zasadzie w moim przypadku sennosc jest chyba nie do pokonania...i mam na mysli ogol sytuacji a nie te jedna konkretna. Paradoksalnie kiedy nie mam nic do roboty konkretnie i moge sobie pozwolic na relaks to potrafie siedziec bez problemu do 3-4. Cos wiec jest tu nie tak?;)

Takze czekam na Wasze sposoby walki z sennoscia;)

Pozdrawiam,
Piotr

--
"Wciąż w pogoni za lepszej jakości
życiem..."

najlepsze na rozbudzenie jest ćwiczyć... , fatal 13/05/05 00:27
Czyli zacznij robić cokolwiek, aby pobudzić krążenie krwi... Podskoczy Ci ciśnienie i nie będziesz chciał spać...

Ja na "senność" stosowałem kawkę mocną i Uwaga... (Kubazzz -> 'kurwienie płuca')... Ale jeśli tego nie stosujesz to ćwicz, choć nie wiem, czy pomoże... :/ Ale zawsze to coś...
Nikt nie jest samotnym mając ......
gumową kaczuszkę ;)
1. Panie daj Pan spokoj , tytan 13/05/05 00:29
  ja ogolnie trenuje - dzis juz wycwiczylem sie na silowni...miesnie na to wiec nie pojda...
  
  moze jakas inna sugestia?
  --
  "Wciąż w pogoni za lepszej jakości
  życiem..."
2. co do krążenia krwi ... , PaszkfiL 13/05/05 00:31
  ... genialnym rozwiązaniem jest wejście do wanny z ciepła wodą i dosypanie garści soli kuchennej, naprawde pomoga, testowałem na sobie.
  o([-_-])o ..::Love::BaSS::..
  1. jestem zepsuty? , tytan 13/05/05 00:36
    bralem goracy prysznic...i po jakis 10 min po nim znow zaczelo mnie "ciagnac do wyrka"...
    --
    "Wciąż w pogoni za lepszej jakości
    życiem..."
    1. no to zapuść jeszcze raz... , fatal 13/05/05 00:43
      gorący i zimny... gorący i zimny... Jak Ci poleci zimna woda, to zobaczysz.. Rozbudzisz się w mig....
      
      I na dodatek "hartujesz" organizm...
      Nikt nie jest samotnym mając ......
      gumową kaczuszkę ;)
      1. :-( , tytan 13/05/05 00:47
        no takim twardzielem to chyba nie jestem;p
        
        hehe pamietam jak w zeszle wakacje na obozie kapalismy sie (znaczy sie prysznic bralismy) jakos o 3 w nocy w zimnej wodzie...fakt do rana sie juz nie spalo;)))
        --
        "Wciąż w pogoni za lepszej jakości
        życiem..."
        ale widzisz @tytan , fatal 13/05/05 00:57
        jednak zimny prysznic pomaga!!!!
        
        Bo ciepły -> rozleniwia... :))))
        Nikt nie jest samotnym mając ......
        gumową kaczuszkę ;)
        mimo wszystko , tytan 13/05/05 00:59
        o pierwszej w nocy wizja nawet cieplego prysznica przegrywa z namacalnym widokiem lozeczka:D
        --
        "Wciąż w pogoni za lepszej jakości
        życiem..."
        bądź twardy... nieugięty... dasz radę... :) , fatal 13/05/05 01:03
        Trzymam kciuki, że jednak
        
        położysz się spać... ;)))))
        Nikt nie jest samotnym mając ......
        gumową kaczuszkę ;)
        hmm , tytan 13/05/05 01:04
        chcesz zebym zasnal nie napisawszy pracy...Ty nie zyczysz mi dobrze;)
        --
        "Wciąż w pogoni za lepszej jakości
        życiem..."
        więc proponuję radukalną metodę :-) , fatal 13/05/05 01:09
        Iść do łazienki, kibla, kuchni... Abyś nie widział łóżeczka..
        Połykasz tableteczkę na rozwolnienie... I siedząc na kiblu zaczynasz się sprężać i dostajesz "weny twórczej"... Nie zaśniesz, bo Ciebie non stop będzie gonić do kibla... Usadawiasz się wygodnie na sedesie i zaczynasz 2 czynności:
        1. Wypróżnianie
        2. Pisanie na kartce (zeszycie) rozprawki.
        
        Może to za mocno radykalne, ale snu nie uświadczysz... :D
        Nikt nie jest samotnym mając ......
        gumową kaczuszkę ;)
        dobra, dobra , tytan 13/05/05 01:16
        ten Twoj pomysl taki troche ...posrany;) to ja juz sie zmusze natrualnie do pisania;)
        --
        "Wciąż w pogoni za lepszej jakości
        życiem..."
    2. pod prysznicem nie dosypiesz garści soli kuchennej :) , PaszkfiL 13/05/05 01:00
      zrób to w wannie ;)
      o([-_-])o ..::Love::BaSS::..
p.s. , tytan 13/05/05 00:28
jak juz wiecej dzis nie odpisze oznacza to ze zasnalem z twarza w kartce papieru...i ze rano bede matrwy:]
--
"Wciąż w pogoni za lepszej jakości
życiem..."
kwestia przywyczajenia , bartek_mi 13/05/05 00:28
psttani rok chodze 5 razy w tygodniu kolo 3, wstaje 6- max 8, odsypiam w weekend i luzik :)

kawka rano zeby cos widziec (nie cierpie kawy wiec robie siekiere na pol szklanki i pije duszkiem jak lekarstwo) - polece wiec Ci kawke (szczegolnie jesli nie pijasz) :)
dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj
1. no nie wiem... , tytan 13/05/05 00:31
  ja zawsze chodze spac okolo 1-2-3 w nocy a wstaje wczesnie rano wiec i z tym nie ma reguly...po prostu "SA takie dni" kiedy sie zasypia...
  --
  "Wciąż w pogoni za lepszej jakości
  życiem..."
herbata owszem ale bardzo mocna tzw. czaj, , PaszkfiL 13/05/05 00:29
ja osobiście pijam kawe w takich chwilach, no i mam godzinke o której zasypaim z reguły, jak ją przesiedze to później jeszcze długo nie potrafie zasnąć, nawet jeśli bardzo tego chce.
o([-_-])o ..::Love::BaSS::..
1. hmm , tytan 13/05/05 00:31
  czyli nici z cytrynki, cukru i smaczniutkiego liptonika?:D
  --
  "Wciąż w pogoni za lepszej jakości
  życiem..."
  1. cukier może być :) , PaszkfiL 13/05/05 00:33
    j.w
    o([-_-])o ..::Love::BaSS::..
    1. O I TU CIE MAM;P , tytan 13/05/05 00:35
      mam kumpla w biol-chemie (znaczy sie w klasie w liceum co slynie z przygotowania na medycyne) i on ostatnio mowil mi ze zaslodzenie stosuje sie na ...bezsennosc;p cukry maja to do siebie ze cos tam wydzialaja co sprawia ze chce sie spac:(
      --
      "Wciąż w pogoni za lepszej jakości
      życiem..."
Włączasz , Alonzo Vega 13/05/05 00:32
np. Skype i dzwonisz do obcej osoby, rozmowa z nią powinna rozbudzić. :)
1. eee , tytan 13/05/05 00:34
  zadzwonic to ja moge i do calkiem znajomych mi osob;)
  ale nie w tym rzecz...trzeba cos zrobic, wykonac - przyjemnosci wiec odpadaj:(
  
  wrr przez WAS nie pisze o tym do czego sklonila mnie lektura pisarzy XVI wieku;p
  --
  "Wciąż w pogoni za lepszej jakości
  życiem..."
ooo znam ten ból , Auror 13/05/05 00:32
jak nic ważnego nie muszę zrobić to senny się robię ok. 1.30 czy 2.00 w nocy. A jak trzeba się pouczyć to wydaje mi się że jestem potwornie zmęczony ok. 22.00 i że najlepiej to bym poszedł już spać ... :)))

dlatego zawsze przed ważnym egzaminem zostawiam sobie ze 2-3 dni. Pierwszego wieczorem pójde spać z wyrzutami sumienia to w ciągu następnych dni się pouczę (nie wieczorem!).

tyle :)

możesz zapuścić jakąś "żywą" muzę, a w drastycznych przypadkach chlupnąć sobie twarz lodowatą wodą w łazience.
portnicki.com
+++++++++++++
portnicki@gmail.com
1. faktycznie znasz ten bol;) , tytan 13/05/05 00:37
  u mnie pojawia sie podobna sytuacja;)
  --
  "Wciąż w pogoni za lepszej jakości
  życiem..."
Mimo wszystko Kawa , Conroy 13/05/05 00:33
Moze byc niesmaczna, moze byc smaczna to nie ma znaczenia. Po wypiciu powinienes w ciagu 15 minut zaczac odczuwac pierwsze objawy pobudzenia. Skoro nie pijasz kawy to tylko lepiej dla Ciebie. Bedziesz na nia lepiej reagowal.
http://flickr.com/photos/myhacien
da
1. wrrr , tytan 13/05/05 00:38
  nie wezme tego do ust. Wiem, wiem jestem dziwny, inny - trudno, po prostu nie pije. I pic nie zamierzam;)
  --
  "Wciąż w pogoni za lepszej jakości
  życiem..."
2. tobie nic nie da bo post już po ptokach i nie pijesz kawy , ***dOUbLeDeCKeR*** 13/05/05 08:19
  ale innym polecam - kawa z colą (zakupiona jako "cool kawa" :P ) - jak o 18 wypiłem to do 3 w nocy nie mogłem zasnąć a natłok myśli jak po jakimś białym specyfiku...
nie ma nic lepszego niż kreska amfy w takich momentach , McKania 13/05/05 00:35
; )
config: skóra, fura i coreDuo ;)
1. odpada... , tytan 13/05/05 00:36
  splukalem sie na here:/ ;D
  --
  "Wciąż w pogoni za lepszej jakości
  życiem..."
  1. ja lamus, słabiznę polecam : ) , McKania 13/05/05 00:40
    jw.
    config: skóra, fura i coreDuo ;)
    1. lamus a moze sprobowalbys cos naprawde mocnego... , tytan 13/05/05 00:41
      sluchawki na uszy i...Cziku-cziku-linka:D lepsze niz kilka gram dobrego towaru:D no i masakrycznie zryje Ci beret:D (pozdro dla Wojtasa;))
      --
      "Wciąż w pogoni za lepszej jakości
      życiem..."
      1. czikulinke przerabaimy raz na kilka godzin od paru dni, dobra jest , McKania 13/05/05 00:47
        mimo wszystko KoRna nie przebiła póki co : )
        config: skóra, fura i coreDuo ;)
        ja i tak wole stare dobre... , tytan 13/05/05 00:48
        numa numa hej :D
        --
        "Wciąż w pogoni za lepszej jakości
        życiem..."
jest jeszcze , Alonzo Vega 13/05/05 00:44
taka możliwość, ale wcześniej jakięś 30-60min najlepiej nic nie jeść. Wziąść 2 cytryny mocno wycisnąć sok, wymieszać z dużą stołową łyżką miodu, i powoli wypić. Niektórym osobom(szczególnie jak się wcześniej długo nic nie jadło i piło) po tym wydaje się że musk:) zaczyna żyć własnym życiem.
1. :-> , tytan 13/05/05 00:47
  "wcześniej jakięś 30-60min najlepiej nic nie jeść." - i chcesz zebym umarl z glodu..no dzieki:/ :D
  --
  "Wciąż w pogoni za lepszej jakości
  życiem..."
  1. ale , Alonzo Vega 13/05/05 00:58
    chociaż sprobuj. Nawet jak jadłeś
WNIOSEK! , tytan 13/05/05 00:53
chyba znalazlem rozwiazanie mojego problemu...

ten tego najlepsza metoda na sennosc jest...zalozenie watka na TPC:]
a tak powazniej to jak pomyslalem sobie co moze mnie czekac rano to po prostu wzialem sie za czytanie tekstow i myslenie nad praca...jak pojdzie to o 2 do wyrka;)
--
"Wciąż w pogoni za lepszej jakości
życiem..."
Popatrz np. na tę fotkę... , spieq-Redakcja 13/05/05 00:55
http://www.z100rocks.com/...ad/POD/ZMJ%20boobs.jpg

Uśniesz dopiero na łożu śmierci.
To ja, ten słynny emotidestruktor.

[podążaj za Żółtą Taksówką...]
1. smiechy- chichy , tytan 13/05/05 00:58
  a z nami samymi nie jest lepiej:
  http://polhost.pl/...n/users/typowy-boardowicz.jpg :DDD
  --
  "Wciąż w pogoni za lepszej jakości
  życiem..."
Młody jesteś, walnij browar. , Wedrowiec 13/05/05 01:13
Serio.

Później po walnięciu browaru dochodzisz do wniosku (na podstawie "co się będę szarpał, rano napiszę" czyli w późniejszym wieku), że... nie ma co się szarpać. I zaczynasz inaczej kombinować;)

W temacie obecnym - zobowiązujesz się, że napiszesz.
Ale jesteś zabiegany (później to naprawdę jest prawda) więc ktoś przychodzi z tym tematem z dobrym wyprzedzeniem i nieśmiało Cie ciśnie - jeżeli Ty zawaliłeś w ostatnim momencie to masz takie wyrzuty sumienia, że nie myślisz nawet o spaniu, jeżeli IDIOTA z drugiej strony przypomniał sobie dwa dni wcześniej to z lekkim wyrzutem sumienia po tym/tych browarach zlewasz gościa.

Jako, że jestem po browarach. Czy ten dureń nie mógł sobie sam napisać "durnowatej rozprawki " ?

Może wolał się uchlać/obijać przez miesiąc i zlecić to "naiwniakowi" (no offence) ?
"Widziałem podręczniki
Gdzie jest czarno na białym
Że jesteście po**bani"
1. hmm , tytan 13/05/05 01:15
  browarek faktycznie kusi;)
  a osobka ktorej pisze nie moze byc debilem...jak juz debilka...ale nia nie jest;) wiec raczej zlewac nie wolno:D heh po prostu pisze...
  --
  "Wciąż w pogoni za lepszej jakości
  życiem..."
  1. więc ... teraz JA CIĘ MAM :) , PaszkfiL 13/05/05 01:27
    z tonu wypowiedzi wniosku że ... lecisz na nią :)
    o([-_-])o ..::Love::BaSS::..
    1. PUDLO;) , tytan 13/05/05 01:30
      osobka "za ktora jestem" sama pisze ladnie wiec ona by mnie oto nie poprosila...;)
      
      to jest raczej wyrazem wdziecznosci za pomoc ktora mi czesto okazywano przez te osobe;)
      --
      "Wciąż w pogoni za lepszej jakości
      życiem..."
      1. tak tak :) , PaszkfiL 13/05/05 01:36
        intepretacji jest tyle ile jest interpretatorów :) nawet nie próbuje interpretować co to był za rodzaj pomocy :P
        o([-_-])o ..::Love::BaSS::..
        w tym wypadku , tytan 13/05/05 01:38
        zaufaj mi ze interpretacja jest tylko jedna;) po prostu chce pomoc, a ze moge to i pomagam;) brak w tym jakichkolwiek ukrytych intencji...
        
        zreszta ja juz mam tak ze jak juz za kims jestem to tylka za ta osoba...;)
        --
        "Wciąż w pogoni za lepszej jakości
        życiem..."
  2. heheh młody jesteś. , Wedrowiec 13/05/05 01:36
    No wiadomo, że zlewać nie wolno. Konkretnej pani.
    
    Wyższa szkoła jazdy polega na utrzymaniu kontaktu, zrozumieniu danej osoby, wytłumaczeniu danej osobie, że nie można "zbyt często <cenzura>".
    
    Jak to zrobić? Nie mam zielonego pojęcia.
    
    Ale jak jest taka inteligentna to czemu nie może sama tego napisać?
    Nie ma czasu?
    Ty w sumie chyba też.
    Wracając do wątku - poprzedniego (mojej odpowiedzi), w kontekście tego wyżej - jak pierwszy raz się zwraca o tego typu pomoc to ok, jeżeli kolejny to: albo nie jej dziedzina (rozumiem) / nie chce jej się (czyli Tobie raz powinno się chcieć, później nie bardzo), lenistwo totalne - olej, nie bądź frajerem (chyba jestem) / minęła się z powołaniem ale ma dobry marketing.
    "Widziałem podręczniki
    Gdzie jest czarno na białym
    Że jesteście po**bani"
Zimna woda do picia , Agnes 13/05/05 01:16
okno otworzone na full - i telepie tak, że spać się odechciewa.

A z farmakologicznych - to kiedyś McKane polecał kropelki (żadne tam świństwo, w aptece się kupuje), stosował przed nocną nauką. Kupiłam sobie kiedyś (długa trasa samochodem), o boszz... trzyma jak złoto, rany julek.
Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
Fizyk, a to jego Meta...
1. a co to za kropelki? , tytan 13/05/05 01:20
  legalne?:d
  
  hmm okno otwarte, mineralka zimna w poblizu;)
  --
  "Wciąż w pogoni za lepszej jakości
  życiem..."
=co mnie przeraza... , tytan 13/05/05 01:22
gdybym godzine temu zamiast wymyslac ten watek wzial sie uczciwie za pisanie juz bym konczyl i mogl udac sie na zasluzony spoczynek...a tak;)
--
"Wciąż w pogoni za lepszej jakości
życiem..."
=SKONCZYLEM;))) , tytan 13/05/05 03:02
Praca napisana, do lozka wiec czas;)

zmotywowala mnie nie kawa, nie narkotyki(sic), kropelki, prysznice czy inne poganskie metody, lecz zwyczajna odpowiedzalnosc oraz powaga;) Widac najlepszy sposobem na powstrzywanie sie od snu jest obowiazek i potrzeba jego wykonania;) Lekarstwem jest wiec nasza swiadomosc, a nie sztuczne i czesto najbardziej wymyslne metody;)
Po raz kolejny tryumfuje umysl;)

I tym optumistycznym akcetem pragne zakonczyc watek, podziekowac wszystkim za komentarze oraz powiedziec

DOBRANOC!
--
"Wciąż w pogoni za lepszej jakości
życiem..."
1. p.s. , tytan 13/05/05 03:03
  ostro mi wali, wiec po prostu ide spac;)
  --
  "Wciąż w pogoni za lepszej jakości
  życiem..."
hehe... praca odpowiednia:) , lukines 13/05/05 04:11
musisz pracować na zmiany: 12 godzin dzień/12 godzin noc/ dwa dni wolnego:)
po kilku tygodniach nie rozróżniasz dni tygodnia, weekendów już nie widzisz, nie mówiąc o świetach, czy nawet wakacjach:D
Kawy nie potrzeba, bo pijesz w pracy(bo za długo przed kompem siedziałeś w nocy), więc serducho zdrowe:P
Piwo zawsze jest dobre, więc jak już będzie Ci siędzień z nocą mylił, to żadna różnica, czy napijesz się piwa o 21 czy o 2 nad ranem:P
Sprawdzone i cały czas działa haha
Pozdrawiam
Najprostsze rzeczy są najtrudniejsze:)