Ech - obraz Polaka rasowego - długie ale warte przeczytania :)

	B O A R D
	» Board » Zadaj pytanie » Archiwum » Szukaj » Stylizacja

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

	OBECNI NA TPC
	» pwil2 03:00 » power 02:39 » PCCPU 02:13 » mo2 01:57 » mirek190 01:31 » Adolph 00:58 » piszczyk 00:45 » Martens 00:43 » elliot_pl 00:42 » burz 00:38 » Kosiarz 00:33 » Doczu 00:30 » Holyboy 00:24 » Lucyferiu 00:13 » biEski 00:04 » Dexter 23:58 » Fl@sh 23:51 » wrrr 23:48 » ham_solo 23:48 » Soulburne 23:42 Dzisiaj przeczytano 3271 postów, wczoraj 28554 Szybkie ładowanie jest: wyłączone.

ccc

A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć

Ech - obraz Polaka rasowego - długie ale warte przeczytania :) , Marcinex 5/06/12 13:59
http://paweldejko.blogspot.fr/...rasowego.html?m=1

nawet bardzo nie przerysowane :)

Nie ma piekła poza tym światem, on nim
jest, nie ma diabła poza człowiekiem,
on nim jest!

czekam na wersje o rasowym niemcu, włochu, angliku, irlandczyku , ptoki 5/06/12 14:18
amerykaninie, peruwiańczyku i koreańczyku.

Kazdy ma wady. Kazdy ma zalety.
Czytalo sie jako tako ale nie zmądrzałem od tego...
1. nie zmądrzałeś , bajbusek 5/06/12 14:25
  ale może się obraziłeś, co ?
  
  Albo kilku innych czytelników ?
  1. Nie obrazilem sie. Zreszta pare perelek z tego "paszkfila" uwazam za nasza zalete , ptoki 5/06/12 15:44
    a nie wade.
    Poza tym uwazam ze jest przersowany. Np. nie widzialem nigdy w sklepie awanturujacego sie ludzika. No, moze raz jak nawalony lolek wieczorem sie pultal ze musi tyle czekac (kas bylo otwarte dosc duzo ale ludzi tez troche sie nazbieralo) w kolejce (jakies 4 osoby przed nim).
    
    Zreszta widzialem troche swiata i ludzi (to akurat moje hobby bo nie lubie ogladac bohomazow albo poukladanych cegiel, wole patrzec jak zachowuja sie ludzie) i wiem ze my nie jestesmy gorsi niz inni.
    1. przede wszystkim nie jesteśmy lepsi od innych , bajbusek 5/06/12 16:07
      a śmiać z innych się lubimy ...
      
      Tak, widziałem kilka razy w jakimś Tesco nabuzowanego pacana w skóropodobnej kurtce drącego się, że został okradziony z 22 groszy przy zakupie fasolki szparagowej w promocji, i mimo tego, że w promocji była zielona fasolka to go %^^uj interesuje i on chce żółtą w tej cenie !
Julka i Kubuś mnie rozwaliły :) , Grocal 5/06/12 14:29
^_____^
Na pewno, na razie, w ogóle...
Naprawdę, naprzeciwko, stąd...
Ortografia nie gryzie!
nijak to nie pasuje , Demo 5/06/12 14:39
do moich znajomych. Na dobrą sprawę jakbym się uparł, to nie potrafię znaleźć nikogo kto by się wpisywał w ten schemat. Chyba mieszkam na zbyt dużym zadupiu :)
napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:(
1. To masz jak ja. , ptoki 5/06/12 15:48
  A artykul niby mial zebrac esencje co oznacza ze ilosc takich ludziw polsce rowna sie zero. Ale jakby poodcinac poszczegolne watki to sie pokrycie powinno zwiekszyc :)
  
  Tak czy siak troche na sile wysmiewane...
  1. no nie do końca , Demo 5/06/12 16:58
    to nie jest jakaś mega zbieranina przywar a jedynie ciut przerysowany obraz człowieka który wziął kredyt na dom i autko by się pokazać, a potem żre gówno spod siebie by dociągnąć do 1. Nie znam takiego przypadku.
    napisalbym swoj config,ale sie nie
    zmiescil:(
Toż to wynurzenia buraka na temat buraków , Emalia 5/06/12 14:43
Autor z niezrozumiałych dla mnie powodów uważa się za kogoś lepszego od swojego znajomego, który chciałby mieć, ale nie ma za co kupić, bo kredyty, żona, dziecko.

Jak głód w oczy zajrzy, to i trawa smakuje wybornie. Nie każdy jest bogaty z domu, więc jak ktoś uwierzył w bajki o tym, że "na zachodzie" wszyscy są szczęśliwi bo jeżdżą nowymi mercedesami, ubierają się u armaniegi i mieszkają w domach na kredyt, to teraz się z tego leczy długo i boleśnie.

ninja generation i tyle, a w zakupach w biedronce nic złego nie ma, podobnie jak w tanich ciuchach czy piwie - będzie kiedyś więcej kasy to się kupi rarytasy.

Pytanie czy krytykujący ma dość oszczędności na wyppadek choroby, utraty pracy lub innego zdarzenia losowego z którym każdy może się zetknąć.
1. Za jakiego lepszego? , ngP 5/06/12 15:00
  Lepszy to chce być ten Szymon, ale po piwku wyszło szydło z worka, co wyraźnie dało się już zauważyć przy kasie w Biedronce.
  1. To chyba czytaliśmy dwa różne teksty , Emalia 5/06/12 21:11
    Kto się czuje od kogo lepszy skoro pisze:
    
    "Szkaradny, świeżo wybudowany domek na niewielkiej działce za miastem – w nowo powstającym osiedlu. Jeden z tych projektów kupionych po taniości i zrealizowanych siłami oszczędności rodziców oraz kredytu bankowego na 35 lat. Obok podobne domy, jedne mniejsze, drugie większe. Nowobogackich od drobnomieszczańskich odróżnia wielkość działki, poziom kiczu, metraż i kolor ścian (ci pierwsi obowiązkowo na żółto, ci drudzy – na biało). Cisza i pustki jak po wybuchu bomby atomowej. Tylko z oddalonego o jakieś 300 metrów kościoła niosą się odgłosy odprawianego nabożeństwa".
    
    I dalej w podobnym tonie.
    
    Zamiast tej "poezji" można było napisać w punktach, że gospodaż jest burak w przeciwieństwie do odwiedzającego, który poczuł się tym faktem tak oburzony, że aż dostał weny twórczej.
2. hmm , Dabrow 5/06/12 15:05
  suma wszystkich strachów, albo inaczej mówiąc zebrane do kupy wszystkie przywary...
  !!!!!TO JEST SPARTA!!!
  !Tu się nic nie zmienia!
  ------dabrow.com------
szkoda, że ów literat nie przybliżył skąd ten przykładowy Polak pochodzi ... , BLANET 5/06/12 15:59
Ja mieszkam w Łowiczu, ale rodzinkę mam rozrzuconą po całej Polsce. Z racji tego sporo podróżuję. Zachodzę w głowę, czy takie obrazki, gdzieś, kiedyś mi przemknęły. Nie mogę sobie przypomnieć. Na szczęście.
Autor niestety nie jest obiektywny i jest słabym obserwatorem. Wnioskuję więc, że opisał albo siebie, albo swoich najbliższych.
blanet
1. opisał swojego kumpla ze studiów , bajbusek 5/06/12 16:09
  co wynika z opowieści, czytałeś ?
  
  Kolega ziom, ja też pasiak jestem ;)
  1. :-) , BLANET 5/06/12 17:47
    Z trudem dobrnąłem do 5 akapitu ... więcej nie dałem rady .... sorry ....
    blanet
Obraz Polaka za granicą z kompleksami przez niego pisany. Ziew, wszyscy jak klony , michtar 5/06/12 17:08
Standardowo: jak zacznę pierwszy krzyczeć "Polacy to złodzieje, buraki, cokolwiek" to się pozytywnie wyodrębnię i dowartościowuję. Ą ę pardon. Wyjedzie parę razy za granicę, nabędzie sobie parę prostackich snobizmów, typu "dobre" wina o których nie ma pojęcia, w głębi duszy wie o tym, gryzie go to i musi skrobnąć tego typu pierdoły. Przewidywalne i nudne.

A propos tego typu podejścia się mi przypomniało. Ktoś tu się jarał, przy okazji medialnej nagonki na Latę, że starszy facet źle coś odmienił po angielsku. Poprawiacze którzy liznęli jednego prostego języka i chcą się dowartościować powinni sobie posłuchać stare wywiady z Kubicą. Facet zmęczony i w pośpiechu też błędy popełniał, hahahaha.

Ueeech.
z tego wszystkiego jednego nie lubie... , Chrisu 5/06/12 17:26
pij, ze mna sie nie napijesz?
/// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\
1. Odpowiadaj , slanter 5/06/12 18:12
  Zwłaszcza z Tobą - na pewno już Ci nie zaproponują;)
  owoc żywota twojego je ZUS
2. zero problemu , Demo 5/06/12 18:33
  odpowiadasz ponownie: "nie".
  napisalbym swoj config,ale sie nie
  zmiescil:(
  1. Hehe. Znam to. Nie raz bawilo mnie jak miski baranieli po takiej odpowiedzi. , ptoki 5/06/12 20:02
    Potem bylo drapanie po glowie, dumanie a jak sie juz zebrali na odwage to padalo pytanie:
    "wiara ci nie pozwala?"
    1. przechodziłem przez to od późnej podstawówki , Demo 5/06/12 20:58
      średnia, ludzie ze studiów a teraz szefostwo z pracy. Choć muszę przyznać, że Ci ostatni najszybciej załapali :)
      
      Natomiast teściu jak jeszcze teściem nie był namawiał i obczajał intrygę, że jak nie pije to podejrzany. Teraz jak już jest teściu to się chwali, że zięciu nigdy nic :)
      napisalbym swoj config,ale sie nie
      zmiescil:(
      1. Hehe. U mnie w robocie robia zaklady czy bede pil. , ptoki 5/06/12 22:15
        Niektorym sie udaje mnie namowic ale jeszcze zaden nie pokapowal klucza:
        Jak pic to musi byc dobre. No i pic do czegos. Czyli np. winko do dobrej wyzerki.
        Raz nas dostawca zabral na "szkolenie" i tam zorganizowal kolacje na ktorej bylo 5 dań i do kazdego dania po jednym/dwu winach. Somelier (czy jak sie tam zwie) nam tlumaczyl co i jak co z czym i dlaczego. :)
        Takie cos to jest picie a nie takie chlap, chlap w morde... ;)
        <cmok> Wy szczęśliwe , McIsland 5/06/12 22:35
        abstynenty
        GTD ...
        nigdy, przenigdy nic , Demo 5/06/12 23:27
        Nie ma baciora we wsi. Ale ja mam bardzo łatwo. Nie piję, bo mi nie smakuje. Nie mam żadnych zakazów domowych/ religijnych/ służbowych. I tak, próbowałem różnych trunków. Dlatego właśnie wiem, że mi nie smakuje :)
        napisalbym swoj config,ale sie nie
        zmiescil:(
        Miodów też? , slanter 6/06/12 00:38
        Jak nie, to polecam jakiegoś dwójniaczka, najlepiej z Apisu albo Mazurskich Miodów.
        owoc żywota twojego je ZUS
        mam awersję absolutną , Demo 6/06/12 07:15
        po prostu jak się czegoś nie lubi to choćbyś to obrzucił truskawkami i bitą śmietaną to nie wejdzie.
        napisalbym swoj config,ale sie nie
        zmiescil:(
        ;-) , Artaa 6/06/12 21:02
        jakbym o sobie czytał...
        ooo widze kolega gustuje w podobnych miodach :) , Doczu 6/06/12 18:55
        Też jestem zdania, że Mazurskie Miody to najlepsze miody w PL.
        Tuż przed Apisem.
        Co prawda , slanter 6/06/12 19:25
        to prawda:)
        owoc żywota twojego je ZUS
  2. niedawno , Chrisu 6/06/12 08:31
    przyszła kuzynka mojej lubej. Oczywiście niby w odwiedziny, a przy okazji, żebym jej przegrał dane z karty SD.
    No i wyciągają piwo - "nie, dziękuję". Ale co Ty nie napijesz się? "Nie jutro idę do pracy poza tym nie mam ochoty na piwo."
    No i teraz wielka obraza w rodzinie jest ;)
    /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\
przeginaja , proponuje obejrzec 'Wyjscie awaryjne' , speed 5/06/12 19:18
dobre stare kino.
Hmm, no nie powala , McIsland 5/06/12 21:37
jako dyżurny alkoholik tego przybytku pozwolę sobie zauważyć, że autor raczej perfidnie wybrał się w te odwiedziny w celach obserwacyjnych, aby perfidnie objawić wszem swoje grafomaństwo, bo widocznie sam jest tak zarobiony, że nie mógł sobie pozwolić na zaplanowanie noclegu u Szymonów i normalne Polskie schlanie się z gospodarzem, bo przecież trzeźwy z pijanym się nie dogada i to chyba oczywista "oczywistość"
GTD ...
1. Pozwoliłem sobie tego jego bloga przejrzeć , McIsland 5/06/12 22:32
  to zwykły koleś, tylko ma tak potłuczoną psychę ze mu się chce o tym pisać, co dobrze o nim nie świadczy
  GTD ...
2. bo dobre schlanie , Dabrow 6/06/12 09:54
  to jedno, a byle schlanie to drugie - inna bajka.
  !!!!!TO JEST SPARTA!!!
  !Tu się nic nie zmienia!
  ------dabrow.com------
Czysta prawda... , Grolshek 7/06/12 11:38
...obszar podwarszawskich przyległych wiosek. Nawet słówka przerysowania.
***** ***!!!
hmm , bartek_mi 9/06/12 00:20
"Parkuje pod samymi drzwiami zastawiając stojak na rowery i blokując dostęp do wózków."

pod kazdym hipermarketem tlumy takich debili. im lepsze auto (znaczy przed dzwonem bylo lepsze) tym blizej wejscia i tym mniejsze poszanowanie dla innych
dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj