Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
TwojePC.pl © 2001 - 2024
Środa 3 sierpnia 2011 
    

Windows XP ma już mniej niż 50% udziałów w rynku


Autor: Zbyszek | źródło: TechSpot | 08:12
(48)
Jak informuje TechSpot, z najbardziej popularnego systemu operacyjnego na rynku - Windows XP korzysta już mniej niż 50% internautów. Najnowszy Windows 7 zajmuje drugą pozycję z wynikiem 27,87%, a na trzecim miejscu jest niezbyt lubiana Vista, której używa 9,24% osób łączących się z globalną siecią. Sumarycznie ze wszystkich wersji Windows, w tym również starszych niż Windows XP korzysta 87,66% użytkowników Internetu na świecie. Pozostałe 5,59% internautów używa systemów z rodziny MacOS, kolejne 0,98% Linuxa, natomiast 5,77% stanowią różne systemy mobilne, instalowane np. w smartfonach.


 
    
K O M E N T A R Z E
    

  1. To pokazuje ni mniej, ni więcej (autor: agnus | data: 3/08/11 | godz.: 08:23)
    tylko to jak dopracowanym i stabilnym systemem jest XP. Gdyby było inaczej dawno zostałby wyparty przez Vista/7.
    Inna sprawa że dopiero siódemka zaczęła tak naprawdę gryźć udziały ikspekowi.

    Spodziewałem się większego udziału Linucha, choć kilka procent. Słabo.


  2. Nie znam (autor: arra | data: 3/08/11 | godz.: 08:46)
    nikogo, kto jest zdrowy na umyśle i z własnej nieprzymuszonej woli używałby Linuxa. W zastosowaniach serwerowych to co innego (choć osobiście w domowym serwerze używam esxi/freebsd). Wykres to tylko potwierdza, Linux dla windy konkurencją nie jest i nigdy nie będzie.

  3. @arra (autor: Wedelek | data: 3/08/11 | godz.: 08:50)
    Chyba nigdy nie widziałeś jak działa Linux na laptopie/netbooku. Przykładowo taki Ubuntu w nowych wersjach trzyma dłużej

  4. @up (autor: Wedelek | data: 3/08/11 | godz.: 08:51)
    cd...

    oczywiście niż Windows a konkretnie pracujący pod jego dyktando komputer przenośny przy zasilaniu bateryjnym. Może się również podobać z innych względów.


  5. @arra (autor: agnus | data: 3/08/11 | godz.: 08:56)
    Na netbooku mam Ubuntu i sobie chwalę. to była świadoma decyzja. Nie wybrałem Linuxa dlatego że wydał mi się lepszy od Windows tylko dlatego że mam go za darmo. I decyzji nie żałuję. Do celów jakich netbook został stworzony, Linux nadaje się idealnie. Choć przyznam że trzeba choć odrobinę dobrej woli aby zmienić przyzwyczajenia Windowsowe. 99% tego nie zrobi, jak pokazuje w/w badanie rynku.

  6. @arra (autor: Promilus | data: 3/08/11 | godz.: 09:30)
    nie uważam się za szalonego, a Ubunciaka mam i używam przez większość czasu. gEDA, Eagle, spice, libreoffice, smplayer, vlc, chromium. Co trzeba mam w momencie zainstalowane, praktycznie bez łażenia po stronkach i ściągania binarek.

  7. @2. (autor: ghs | data: 3/08/11 | godz.: 09:32)
    uważasz że ci którzy płacą za system 300pln po to tylko aby przeglądać strony internetowe są zdrowi na umyśle? czy raczej polecasz "kiosk" jako sposób pozyskania os microsoftu?

  8. @arra (autor: soczek3000 | data: 3/08/11 | godz.: 09:33)
    ja używam i jestem zadowolony. zazwyczaj działa to w drugą stronę, gdzie niektóre programy dostępne są na Windows i dlatego ludzie są zmuszeni to tego systemu bo nie mogą się przesiąść na alternatywę w świecie Linux ;)

  9. @up (autor: soczek3000 | data: 3/08/11 | godz.: 09:36)
    dodam tylko że w sytuacji podbramkowej gdy muszę użyć czegoś na Windows a nie odpala się pod Wine to mam VirtualBox'a z XP ;)

  10. ad2 (autor: damw | data: 3/08/11 | godz.: 10:44)
    uwazam sie za w pelni normalnego czlowieka i uzytkownika a mimo to korzystam z linuxa na codzien. winshit mi po prostu do niczego nie jest potrzebny bo komputer wykorzystuje glownie do programowania (java), muzyka, filmy, net itp. jedyna przewaga w tym momencie windowsa nad linuchem jest to, ze moge sobie w gry pograc w ktore nie gram chociaz sa i zmodyfikowane kernele ktore czynia cuda w porownaniu z wine - a wtedy i w gry mozna pograc

  11. @7. (autor: KaT | data: 3/08/11 | godz.: 10:57)
    Ja z kolei uważam, że jak ktoś szanuje swój czas to wyda te 300 pln, żeby mieć święty spokój. Linux jest za darmo tylko wtedy, gdy nasz wolny czas jest nic nie wart(czy to poświęcony na problemy, czy to na zmianę nawyków, czy to na szukanie zamienników Windzianych aplikacji). Zresztą umówmy się - obecnie przeważająca większość kupuje OS razem z laptopem/desktopem i nie zmienia go w trakcie eksploatacji.

  12. OFICJALNIE (autor: MayheM | data: 3/08/11 | godz.: 11:05)
    oficjalnie legalny XP ma taki udzial w rynku, a nikt nie wspomnial o rzeszach userow z nielegalnym sysem, wiec na pewno realny udzial jest wiekszy.

  13. linux (autor: mikay | data: 3/08/11 | godz.: 11:30)
    ciagle jego udzial to blad statystyczny. pomimo wielu szumnych zapowiedzi detronizacji windy czy osx-a, ktore padaja juz od ladnych paru lat. obawiam sie, ze sytuacja ta nie ulegnie zmianie chocby ze wzgledu na to co pisal KaT w @11 - kupno sprzetu odbywa sie przewaznie z preinstalowanym systemem

  14. @KaT (autor: Promilus | data: 3/08/11 | godz.: 11:55)
    Ja nie kupuję lapków, a desktopa sam składam więc akurat systemu wliczonego w cenę nigdzie nie dostaję (żeby nie było - on w zestawach NIE jest za darmo). Zamienniki windowsowych aplikacji? W dużej mierze wbudowane w system, np. w ubuntu masz gedit zamiast wordpada (przy czym gedit np. koloruje składnię języków czyli jest bardziej zaawansowany), libreoffice zamiast ms office (wbudowany w system, nie do instalowania osobno jak na windows), transmission (bt client), banshee zamiast wmp, albo totem jak kto woli. Manager archiwów dający radę z zip i rar, nie tylko zip jak w winxp. Do tego obsługa tar, bzip itp. Firefox jako domyślna przeglądarka. Manager pakietów czyli coś czego wcale nie ma na windzie. "prosto z pudełka" ubuntu jest lepiej przystosowane do typowych rzeczy, które się robi na komputerze niż winda.

  15. nie podoba mi sie polityka microsoftu (autor: marioking | data: 3/08/11 | godz.: 12:59)
    Jeszc moge zrozumiec co rusz nowe wydania linuxow, bo sa za darmo. Ale zeby co ~3 lata "zmuszac" ludzi do przesiadki na nowy system jak to robi microsoft to granda. Bo microsoft zmusza, tak jak do visty naklanial przez brak wsparcia nowszych standardow w xp, dx10. Przynajmniej posiadaczy visty pewnie zbytnio nie musial zmuiszac do przesiadki na w7, bo ci raczej churmem przesiadli sie na lepszy system. No i prawda jest taka ze w7 moglby pozyc znacznie dluzej od xp gdyby mial wsparcie, bo sie calkiem niezle udal. Tylko oczywiscie to nie w smak M$, bo juz w przyszlym roku uraczy na kolejna system rzekomo dla naszego dobra. I tak co rusz trzeba bedzie wybulic kolejne 400-500zl bo inaczej jak zwykle tego czy tamtego juz nie bedzie dla starszego systemu.

  16. Lepiej jak by przyjeli system apple (autor: marioking | data: 3/08/11 | godz.: 13:04)
    Tak co rusz aktualizacja za pewne oplate. Dostaliby ten swoj haracz i byliby szczesliwi a nie wciskali kit ze niezbedny jest kolejny system,. Nosz do diabla na niektore kontynuacje gier sie czasem czeka dluzej niz oni racza nas kolejnymi systemami. A takowe sa zalezne od aplikacji i nim sie programisci w koncu ogarna z tym systemem co jest to juz mamy kolejny i tak wkolko. Szopka i jeszcze rzekomo dla naszego dobra.

  17. @marioking (autor: agnus | data: 3/08/11 | godz.: 13:39)
    Popieram całkowicie. Szkoda że wyjścia nie ma. Realnego.

  18. @marioking (autor: Promilus | data: 3/08/11 | godz.: 13:40)
    A najfajniejsze jest to, że appsy się rozrastają jak prosiaczki na dobrej paszy, za to funkcjonalność i szybkość nie idzie z tym w parze.

  19. Nie wiem czemu jedziecie na linuxa czy windowsa (autor: Plackator | data: 3/08/11 | godz.: 13:46)
    Jak obydwa systemy mają swoje wady i zalety aktualnie.

  20. Propaganda. (autor: mFuker | data: 3/08/11 | godz.: 13:47)
    Nic się nie zmienia. Same XP wokoło mnie. W firmach tylko XP-ki. Chyba, że się kierownik jakiś wyrwie z nowym laptopikiem z W7 na pokładzie. Poza tym XP wokoło.

    Myślę, że zmiany na rzecz W7 nastąpią dopiero w przyszłym roku. Dalsza połowa tego roku pod znakiem XP.


  21. @11. (autor: TeXXaS | data: 3/08/11 | godz.: 14:09)
    No właśnie. Jak pracujesz na kompie i za każdym razem musisz się przeklikać przez górę okienek? Pod Linuxem to nie do pomyślenia. Owszem - tu i tam można to automatyzować. Tyle, że M$ dopiero raczkuje w te klocki.

  22. ... (autor: domzz | data: 3/08/11 | godz.: 14:09)
    Jeszcze 3 tygodnie temu byłem fanatycznym wręcz zwolennikiem Xp. Siódemka dla mnie nie istniała i miała nie istnieć przez najbliższe dwa lata. Ale...
    Jako zwolennik dobrego audio poczytałem, że pomiędzy sterownikami audio DX w XP, a WASAPI w 7 jest przepaść jakościowa. Zacząłem drążyć temat i pomyślałem, fu*k, wydaję krocie na kable, lampy itp, żeby uzyskać trochę lepsze brzmienie, więc kupię to g..., najwyżej zainstaluję go jako drugi system do audio. Wyszukałem więc najlepszą ofretę w necie i zamówiłem gada (W7 x64 pro). Zainstalowałem na SSD i co? Ku mojemu ogromnemu ździwieniu, absolutnie każdy program zaczął zapierniczać, czego nie można było powiedzieć o XP. Wszystko zainstalowało się bez problemu. Dźwięk przez wasapi rzeczywiście jest lepszy niż przez DX, nawet nie ma co porównywać! Jedyna rzecz, jaka mnie rozczarowała, to pasaek zadań, który albo musi być widoczny cały czas na wierzcu (nawet, przy aplikacjach full screen!!!), albo ukrywany. Ten kto to wymyślił powinien stracić pracę.
    Na szczęście da się to obejść, nie działa perfekcyjnie ale... Druga rzecz, to całkowicie przebudowany interface, do którego po prostu trzeba się dostosować, zapominając o nawykach z XP (kwestia kilku godzin). To tyle. Na 100% nie wrócę do XP, a W7 jest po prostu szybszy pod każdym względem od XP - tak nawet szybciej się ładuje! Sam kilka tygodni wcześniej bym nie uwierzył, że napiszę coś takiego o 7, a jednak :)


  23. Pracuje w jednej z najwiekszych korporacji... (autor: PrEzi | data: 3/08/11 | godz.: 14:12)
    Od tego roku wszyscy nowi pracownicy dostaja kompy z Win7x64 na pokladzie - taka jest oficjalna polityka firmy.

    Wiec nie taka propaganda mFuker.


  24. Pracuję w firmie zatrudniającej ponad 1000 osób (autor: agnus | data: 3/08/11 | godz.: 14:47)
    Najwięcej kompów z XP 32bit, kilka z Vistą x64. Nowe komputery, które dostają ludzie za wysłużone maszynki -są z W7 x64.

    Nie rozumiem waszych problemów. Przecież to oczywiste że szybkość wymiany zależy od potrzeb i majętności firmy. Pani Zosia jeszcze przez wiele lat będzie cisnęła na XP chyba że jej komputer całkiem padnie. Ale nowym grafikom kupione zostaną już komputery z W7, tak samo lapki dla handlowców czy innych pracowników biurowych.

    Nie musi być propagandy, po prostu wymiana pokoleniowa.


  25. @14. (autor: KaT | data: 3/08/11 | godz.: 15:04)
    >>> Ja nie kupuję lapków, a desktopa sam
    >>> składam więc akurat systemu wliczonego w >>> cenę nigdzie nie dostaję (żeby nie było - on >>> w zestawach NIE jest za darmo).

    Za darmo nie, ale cena OSu dla OEM to jakies 20-30% ceny wersji Retail. De facto wychodzi dużo taniej, niż kupowanie samodzielnie legalnej Windy.


    >>> Zamienniki windowsowych aplikacji? W
    >>> dużej mierze wbudowane w system, np. w
    >>> ubuntu masz gedit >>> zamiast wordpada >>> (przy czym gedit np. koloruje składnię
    >>> języków czyli jest bardziej zaawansowany),

    Żeby doprowadzić gedit do funkcjonalności, jaką oferuje mi np: notepad++ out of the box potrzeba poświęcić masę czasu na doinstalowywanie pluginów i naukę nowe narzędzia.

    >>> libreoffice zamiast ms office (wbudowany w >>> system, nie do instalowania osobno jak na >>> windows),

    Sranie w banie, że tak powiem. Na linuxie nie ma 100% odpowiednika MS Office. Komtaybilność na poziomie 90 kilku procent to nie to samo co 100%. Z tego też powodu wiele osób nigdy Linuxa nie zainstaluje.

    >>>transmission (bt client)

    Równie intuicyjny i prosty w obsłudze jak utorrent? Noooot.

    >>> banshee zamiast wmp, albo totem jak kto >>> woli.

    Synchronizowałeś toto z jakąś mp3ką? Ja próbowałem i się poddałem. Jak ktoś ma kilka dni wolnego na pewnie się da to jakoś zrobić, tylko po co się tak męczyć?

    >>> Manager archiwów dający radę z zip i rar, >>> nie tylko zip jak w winxp.

    To akurat nie jest problemem. Jak ktoś w Windowsie pracuje dużo na plikach, to i tak zastąpi jego "cudowny" eksplorator dowolnym XXX Commanderem, który taką obsługę ma już w standardzie.

    >>> Do tego obsługa tar, bzip itp.

    Ciekawe dlaczego tak mało osób korzysta z Linuxa skoro oferuje on tak wspaniałe ficzery, jak obsługa archiwów specyficznych tylko dla tego właśnie OSa :)

    >>> Firefox jako domyślna przeglądarka.

    To jedyna przewaga Linuxa nad Windą, jaką dotąd wymieniłeś

    >>> Manager pakietów czyli coś czego wcale nie >>> ma na windzie. "prosto z pudełka" ubuntu >>> jest lepiej przystosowane do typowych
    >>> rzeczy, które się robi na komputerze niż winda.

    Prosto z pudełka to linux jest przystosowany do typowych rzeczy jakie robią linuxowe nerdy. Fakt, że z wersji na wersji Ubuntu zbliża się coraz bardziej do używalnego systemu dla przeciętnego usera, ale do Windows 7 mu daleko. Jeżeli masz na myśli środowisko do uruchamiana przeglądarki to się zgodzę - Linux jest lepszy i za darmo. Jeśli chcemy pracować z edytorem tekstu, który otworzy poprawnie każdy popularny format dokumentu, i nie daj boże chcesz jeszcze podłączyć drukarkę, to do Windy dalej Linux nie ma startu. Wtykam drukarkę, stery same się ściągają z sieci - bez wsparcia producentów sprzętu takiego plug&play na Linuxie nie zobaczysz nigdy.


  26. @25 (autor: damw | data: 3/08/11 | godz.: 15:28)
    nie chce mi sie odnosic/prostowac do wszystkiego co napisales ale rozwalil mnie fragment:
    "Żeby doprowadzić gedit do funkcjonalności, jaką oferuje mi np: notepad++ out of the box potrzeba poświęcić masę czasu na doinstalowywanie pluginów i naukę nowe narzędzia."
    mowa byla o systemie swiezo zainstalowanym. notepad++ takim programem nie jest.
    albo porownujesz swiezo po instalacji oba sytemy, albo oba po instalacji odpowiedniego oprogramowania. office da sie na wine zainstalowac bez problemu gdybys nie wiedzial


  27. @26. (autor: KaT | data: 3/08/11 | godz.: 15:41)
    Ani Wordpad, ani gedit nie oferują mi pożądanej funkcjonalności. Zresztą 99 procentom użytkowników Windy do edycji tekstu wystarcza notatnik i MS Word, dla którego dokładnego zamiennika na Linuxie po prostu nie ma. Co do Wine. A może od razu VMware i zainstalować sobie na tym linuxie jakiś normalny OS? :)

    Linux na desktopie jest fajny tylko dla studenta informatyki, gdy służy do zabawy i nauki.


  28. @KaT (autor: popierdulka1234 | data: 3/08/11 | godz.: 16:19)
    tyle że 97% userów nie wykorzysta 99,5% funkcji worda
    a tylko kilka procent będzie w danej chwili umiało wykorzystać jednorazowo powyżej 15% tychże. o excelu nawet nie powiem


  29. @KaT (autor: Promilus | data: 3/08/11 | godz.: 16:29)
    >>Żeby doprowadzić gedit do funkcjonalności, jaką oferuje mi np: notepad++ out of the box
    A od kiedy notepad++ jest na płycie instalacyjnej windowsa? Kolorowanie składni popularnych języków w gedit nie wymaga żadnych pluginów.
    >>Sranie w banie, że tak powiem. Na linuxie nie ma 100% odpowiednika MS Office. Komtaybilność na poziomie 90 kilku procent to nie to samo co 100%. Z tego też powodu wiele osób nigdy Linuxa nie zainstaluje

    Można zainstalować MSO przez Wine jeśli jest konkretna potrzeba. Najczęściej nie ma.
    >>Równie intuicyjny i prosty w obsłudze jak utorrent? Noooot
    Znowu... czy masz w xp, viście czy siódemce utorrenta? Nie. Ktorrent ma praktycznie tak samo prosty i intuicyjny interfejs co utorrent, zresztą utorrent można również przez wine odpalić. Bezproblemowo. Jakiś konkretny argument?
    >> Synchronizowałeś toto z jakąś mp3ką
    Tak jakby to była wina linuksa, że producent stosuje soft MS.

    >>To akurat nie jest problemem. Jak ktoś w Windowsie pracuje dużo na plikach, to i tak zastąpi jego "cudowny" eksplorator dowolnym XXX Commanderem, który taką obsługę ma już w standardzie
    Czyli kolejnym zewnętrznym programiem, który trzeba znaleźć, zainstalować i później klikać po paru sekundach od uruchomienia ok z wersji shareware ;) Tiaaa.
    >>Ciekawe dlaczego tak mało osób korzysta z Linuxa skoro oferuje on tak wspaniałe ficzery, jak obsługa archiwów specyficznych tylko dla tego właśnie OSa
    Można to samo powiedzieć o CAB w windowsie, tylko tam nie masz domyślnych narzędzi z GUI którymi użytkownik by to otworzył ;)

    >>To jedyna przewaga Linuxa nad Windą, jaką dotąd wymieniłeś
    Bynajmniej nie jedyna, ani nie najważniejsza. Jak dla mnie to nawet nie przewaga, bo FF po prostu nie używam już.

    >>Prosto z pudełka to linux jest przystosowany do typowych rzeczy jakie robią linuxowe nerdy
    Prosto z pudełka masz system gotowy do przeszukiwania internetu, oglądania filmów, korzystania z poczty elektronicznej, udostępniania plików itp.

    >>Jeśli chcemy pracować z edytorem tekstu, który otworzy poprawnie każdy popularny format dokumentu
    Otwierałem niedawno do edycji swoje paroletnie CV z MSO2003 w MSO2007 i zgadnij co... wcale nie było poprawnie wyświetlane (a we writerze było ok), heh. Po edycji i zapisaniu w 2007 do doc za to było poprawnie wyświetlane w 2003 i writerze z LO.

    >>i nie daj boże chcesz jeszcze podłączyć drukarkę
    Nie wiem jaki problem, miałem canona ip1900 i praktycznie sterownik całą tą rodzinę wspierał. Drukowało dokumenty normalnie, jak na windowsie.

    >>Wtykam drukarkę, stery same się ściągają z sieci
    Chyba taką 2-3 letnią

    >>bez wsparcia producentów sprzętu
    Buahahahahha!

    >>takiego plug&play na Linuxie nie zobaczysz nigdy
    Zobaczę jak producenci będą robić swoje stery na linuksa, a nie paru zapaleńców.


  30. @29 (autor: KaT | data: 3/08/11 | godz.: 16:48)
    Podsumujmy, bo chyba szwankuje u niektórych czytanie ze zrozumieniem. "Konkretne" argumenty o WINE pomijam, bo to nie jest rozwiązanie zapewniające ten sam komfort co natywna aplikacja. Ile zajmuje instalacja i konfiguracja WINE, żeby działało mi wszystko tak jak na Windzie(tylko o połowę wolniej, o ile w ogóle się uruchomi)? To jest zawsze ta sama gadka - zainstaluj sobie XXX to będzie ci działać...

    Instaluję Linucha i mam do dyspozycji tylko FF i ewentualnie kiepski media player, bo:

    1. Do edycji plików tekstowych muszę się uczyć nowego narzędzia(gedit) i szukać pluginów, żeby mieć to samo co w notepad++. Przeciętnemu userowi wystarczy notepad/wordpad, a przesiadka na nowe narzędzie będzie równie problematyczna.

    2. Pakiet office niekompatybilny w 100% z MS Office

    Dlatego właśnie każdy przeciętny user woli wybulić te 200-300 pln na Winde, zamiast tracić tygodnie na naukę nowego OS, szukanie sterowników i zamienników ulubionych aplikacji. Efekt finalny i tak będzie taki, że połowa rzeczy nie będzie działać tak samo, jak na systemie Microsoftu. A Linuxowcy niech sobie dalej wierzą, że producenci kiedyś zechcą wesprzeć ich system.


  31. @KaT (autor: popierdulka1234 | data: 3/08/11 | godz.: 16:59)
    a jak myślisz androidowi bliżej do czego jest, to samo iOS
    a może wg Ciebie microsoft ma najpopularniejszy system na tel.

    znam ludzi którym funkcjonalność linuxa nawet podstawowego wystarcza w zupełności, znam wielu coo poza kilkoma stronami w necie nie robi nic innego, i nawet nie wiedzą co to windows (a to już jest chore, chore ale byłem w szoku)


  32. Znowu święta wojna? (autor: Duke Nukem PL | data: 3/08/11 | godz.: 17:06)
    Panowie, umówcie się na piwo w pięknych okolicznościach przyrody :)

  33. @22 - domzz: (autor: Majster | data: 3/08/11 | godz.: 18:10)
    "To tyle. Na 100% nie wrócę do XP, a W7 jest po prostu szybszy pod każdym względem od XP - tak nawet szybciej się ładuje!"

    Domzz - poczekaj te kilka lub kilkanaście tygodni. Dla mnie czy Vista czy Win 7 - jak to się mówi... "jeden pieron". I jedno i drugie gó..., tyle że 7-ka jest bez żadnego SP więc jeszcze gorzej.

    Potem zaczyna się wysyp "poradników" - jak zwykle nieskutecznych.

    http://www.benchmark.pl/...p-1702/strona/4746.html

    A Linux ? Cytat: "wszyscy chwalą, nikt nie używa" - komentarz nr. 10. Foobar taki sam, mający "całe hektary" zwolenników, tylko takich na niby, albo prawie.

    http://twojepc.pl/news22573.html

    Win XP jest na tyle dobrym systemem, że jeszcze długi czas będzie stosowany do różnych komputerów. I nic w tym dziwnego. Z drugiej strony... jeśli dzieją się jakieś dziwne rzeczy, to chyba dlatego że został podstawiony jakiś "kombinat". Przez pewnych "kolegów", znajomków i nie tylko. Różne programy, programiki itp. pierdoły. Tyle w temacie.


  34. @31 (autor: KaT | data: 3/08/11 | godz.: 19:43)
    Mobile OSy to zupełnie inna kategoria. One póki co służą do komunikacji i rozrywki, a nie do prawdziwej pracy.

  35. @KaT (autor: Promilus | data: 3/08/11 | godz.: 20:02)
    Nie pierdziel... do edycji plików tekstowych musisz się gedita uczyć, lol, to tak jakby napisać że trzeba się notepada uczyć. Śmiechu warte. Wine - podaj przykład aplikacji która ze statusem silver albo gold działa połowę wolniej niż na windzie.
    Pomijam już zupełnie fakt, że notepad++ również działa całkiem elegancko pod wine.


  36. @33 (autor: popierdulka1234 | data: 3/08/11 | godz.: 21:08)
    a gdzieś ty się uchował biedaku

    ""I jedno i drugie gó..., tyle że 7-ka jest bez żadnego SP więc jeszcze gorzej."""

    http://www.microsoft.com/...4059-8a1b-3a9b77cdfdda


  37. @KaT (autor: popierdulka1234 | data: 3/08/11 | godz.: 21:13)
    i tu jest problem, bo to jest jakaś odmiana unixa/linuxa. i jest zdecydowanie popularniejsza, łazi na wszystkim, i działą na nim coraz więcej rzeczy, nie wiem boli cię ten linux czy co,
    12 lat temu jak do niego siadałem to był trudny, ale ja go odpalałem na 486sx25, 3-4 lata temu jak zainstalowałem na lapie obok windy to windy nie odpaliłem, chociaż na co dzień na stacjonarce używam windy linux mi kompletnie nie przeszkadza


  38. @36 - popierdułka1234: (autor: Majster | data: 3/08/11 | godz.: 21:30)
    Taaak, tutaj też jest... really ?

    http://www.programosy.pl/...ws-7-service-pack.html

    Chcesz to sobie instaluj ten syf, i wszystko w chmurze ? Albo na serwerach MS ? Spoko... daj sobie do, khm khm, tyłka zaglądać.

    Cytat:

    "Co do inwigilacji: w Londynie zamontowano sieć blisko miliona kamer."

    http://ewantea2009.salon24.pl/...-za-pis-ale-za-po

    Normalnie Big Brother na żywo a nie w telewizji.


  39. @38 (autor: popierdulka1234 | data: 4/08/11 | godz.: 00:35)
    no toś pojechał z pierwszym linkiem a teraz się doklikaj i zobacz gdzie trafisz

    "" daj sobie do, khm khm, tyłka zaglądać."" do czego tak strasznie pijesz????


  40. Nie czytam tej dyskusji bo domyslam się że flame ale (autor: agnus | data: 4/08/11 | godz.: 08:14)
    @38
    Z tym drugim linkiem to mógłbyś sobie dać spokój. Równie dobrze mogłeś dać łącze do gazetki partyjnej PiSu :)

    NIE istnieją niezależnie gazety i nie będą istniały. Informacją można dowolnie manipulować.


  41. @Promilus (autor: KaT | data: 4/08/11 | godz.: 10:57)
    Ty po prostu wsiadasz na nowy OS i zupełnie inny edytor i z marszu wszystko działa jakbyś nic nie zmieniał? Nikt normalny nie będzie instalował Wine, żeby móc pracować na Linuxie. To jest właśnie ta darmowość Linuxa na desktopie - nie ma darmowych lunchy, to nie można się spodziewać, że za darmo dostanie się dopracowany system operacyjny, który działa out of the box. Jak ktoś się lubi bawić to proszę bardzo, ale na użytek domowy? Szkoda czasu, chyba że mamy go w nadmiarze.

    @37
    Mi nie przeszkadza Linux, czy FOSS jako taki. Twierdzę jedynie, że Linux na desktopie nie nadaje się obecnie dla przeciętnego usera i jeszcze długo nie będzie się nadawał. Zawsze mnie to zastanawiało, że pomimo takiej otwartości i swobody nikt nie wpadł na to, żeby zrobić komercyjną dystrybucję na wzór Mac OS X, w której równie swobodnie i intuicyjnie jak w systemie Apple odnajdzie się przysłowiowa twoja stara.


  42. @KaT (autor: Promilus | data: 4/08/11 | godz.: 11:34)
    Na Gedita z Wordpada? Zupełnie bez problemów.
    >>Nikt normalny nie będzie instalował Wine, żeby móc pracować na Linuxie

    Dlaczego niby nie? Mało to ludzi TAK WŁAŚNIE ROBI?
    >>w której równie swobodnie i intuicyjnie jak w systemie Apple odnajdzie się przysłowiowa twoja stara
    Przed startem Visty chodziło paru kolesi po Australii i pokazywało lapka z Linuksem oraz środowiskiem KDE. Praktycznie każdy się dał nabrać, że to Aero z Visty :P Praktycznie każdy chwalił... to o czym człowiecze gadasz?


  43. yyyy (autor: Wyrzym | data: 4/08/11 | godz.: 13:28)
    padl mi dysk w lapie, wiec mysle jaki system? moze linux? e nie, mam kamerke z ps3 i ona tam dzialac nie bedzie, na xp ktos stery napisal, na linuxa? watpie, ale google i widze ze jednak sie da. Tylko pare h walki z linia komend i bedzie git, wiec instalka debiana, oczywiscie net install z usb, paredziesiat m pozniej odpalilem, instal skype i... o kamerka dziala, bez instalacji sterow itp...


    Co ciekawe ona dziala na windzie, ale nie dziala juz z najnowszym skypem, wszystkie wersje od momentu jak MS wykupil skype nie chca wspolpracowac z kamerka z ps3 LOL :D


  44. @popierdulka1234 - nadal nie rozumiesz ? (autor: Majster | data: 4/08/11 | godz.: 22:35)
    Chodzi o to, że gdzie nie trafisz tam jest... Microsoft. Chcesz pobrać SP do Win 7 i dać się robić w... jajo to ok. Ty może jesteś naiwny ale ja nie.

    Spoko, korzystaj jeszcze ze Skype... kolejny syf kontrolująco-monitorujący, ale co ja tam wiem...

    Skype czyta BIOS?

    http://www.in4.pl/...ze_Skype_czyta_BIOS,12159.htm

    To dlatego dałem linka do tamtej strony, jako czysty przykład. Nie chodzi mi o PiS lub cokolwiek innego, dałem cytat - zwrócił ktoś na to uwagę ? Pewnie nie.


  45. @Promilus (autor: KaT | data: 4/08/11 | godz.: 23:14)
    >>> Przed startem Visty chodziło paru kolesi po
    >>> Australii i pokazywało lapka z Linuksem oraz >>> środowiskiem KDE. Praktycznie każdy się dał >>> nabrać, że to Aero z Visty :P

    Od Microsoftu do Apple droga tak samo daleka, jak z Ubuntu, tylko przynajmniej jest lepszy support i dużo więcej softu fajnego(jest co piracić w odróżnieniu do Linuxa).


  46. Dolewając oliwy do ognia wspomnę... (autor: Star-Ga-Te | data: 5/08/11 | godz.: 00:56)
    ...że jestem właścicielem nieużywanej licencji Win 7 x64. Notebooka z tym cudem uruchomiłem 1 raz. Razem ze śmieciowymi dodatkami zajmował ponad 2.5 GB ram-u. Potem poszła instalacja OpenSUSE. Niezbyt mi pasował, więc przesiadłem się na Fedorę. I chyba Fedora w notebooku zostanie na stałe...

  47. Ok ok (autor: Nohrabia | data: 5/08/11 | godz.: 02:44)
    Wyczuwam wojnę systemową :P
    jak dla mnie taka popularność Linuxa to lata tekstów jaki to on nie jest "elitarny".
    A mała popularność Visty to jakaś głupota. Miałem Vistę i chodziła w sieci z XP + maszyny drukujące + magazyny danych i służyła w stanowisku grafika i non-problem.
    ps. Teraz jest moda na MacOsy ;) Graficy i muzycy trochę lansują ten system :)


  48. Linux teoretycznie za darmo nie jest (autor: josefek | data: 6/08/11 | godz.: 20:16)
    sam bylbym szczesliwy, gdyby mogl 100 zlotyh za 100 % pacujaca wersje Ubuntu zaplacic i czasu nie tracic...za kazdy bez3artosciowe program w Androidzie placisz 15 zlotyc i tak ci on problemow nie rozwiaze...

    
D O D A J   K O M E N T A R Z
    

Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.