Diablo 3 - gameplay i kilka nowych informacji o grze
Autor: Wedelek | źródło: GameSpot | 11:54
(30)
Blizzard nigdy nie spieszył się przesadnie z prezentowaniem nowych gier, poświęcając dużo czasu na ich dopieszczanie. O ile nie można nie zauważyć korzyści płynących z takiego postępowania, to jednocześnie zbyt długie oczekiwanie bywa nużące, zwłaszcza jeśli gra na którą czekaliśmy latami może się okazać inna niż tego oczekiwaliśmy. Tak może być z najnowszym Diablo III, którego najnowszy gameplay trafił do sieci prezentując możliwości głównych poszczególnych bohaterów i lokacje po których przyjdzie nam podróżować.
Z ponad 7-minutowego materiału wideo dowiadujemy się, że nowe Diablo będzie znacznie bardziej kolorowe niż jego poprzednik, ale na tym nie koniec zmian. Pomijając już system odnawiania życia, który polega na zbieraniu wypadających z wrogów kul i innych zmianach w mechanice gry twórcy szykują zagorzałym fanom, czekającym na "diabełka" od 11 lat prawdziwą rewolucję, która nie każdemu zapewne przypadnie do gustu.
Otóż nowe Diablo 3 ma być grą wyłącznie sieciową, a gra będzie się odbywać za pośrednictwem Internetu. W ten sposób Blizzard stworzy po WoW kolejne już uniwersum, w którym przyjdzie nam walczyć ze złem wespół ze znajomymi. Co więcej w grze pojawi się system pozwalający operować gotówką zarobioną w realnym świecie.
Innymi słowy Diablo zmieni się tak bardzo jak to tylko możliwe, ale czy na lepsze? Dowiemy się zapewne po premierze.
K O M E N T A R Z E
Djabolo Three (autor: agnus | data: 4/08/11 | godz.: 12:15) Ja już dałem na czarną mszę za D3 - aby usunęli 80% fajerwerków graficznych i skojarzeń z WoWem. Jeśli Diablo mnie wysłucha, to może będzie godny następca D1.
straszna pixeloza (autor: RusH | data: 4/08/11 | godz.: 12:39) pewnie sie okaze ze nie obsluguje AA
do tego online only jako DRM?
health regen jak w COD?
bleee
Po tym gameplayu wydaje mi się że... (autor: sevae | data: 4/08/11 | godz.: 12:43) ta gra jest nudna.
teraz to będzie bajkowy, ale co? (autor: Teriusz | data: 4/08/11 | godz.: 13:28) Na pewno nie Hack'n'slash tylko jakieś jump'n'light. Co to się porobiło z tymi grami? Obecnie jest to bardziej już biznes oparty o jak największy target czyli podobnie jak z filmami kategoria pg-13 :/ Brak kategorii R i mrocznego klimatu stworzy z D3 papkę dla mas. Aż na wspomnienie o D1 człowiekowi się łezka w oku kręci.
dla mnie kup (autor: marioking | data: 4/08/11 | godz.: 13:35) Tak sie sklada ze zrezygnowalem z dsl na rzecz mobilnego netu ktory moze do poserfowania czy sprawdzenia poczty sie nada ale z utrzymywanie stalego polaczenia jest roznie. I co w singla nie bede mogl spokojnie pograc? Niech sie puknac w makowki ze wydam 200 na tego typu produkt.
Jeśli single będzie wymagać netu to... (autor: agnus | data: 4/08/11 | godz.: 13:48) ... bye bye maszkaro. Torrentownie będą aż furczały. Tzn furczą od zawsze ale teraz będą miały "misję". Producenci sami strzelają sobie w stopy.
pfiii .. (autor: AbrahaM | data: 4/08/11 | godz.: 14:22) .. taki gorszy GuildWars, w parę lat po GuildWars i przed (czający się tuż za rogiem) GuildWars II
@6 Blizzard wie co robi. (autor: lcf | data: 4/08/11 | godz.: 14:23) 1. Stały dostęp do internetu ma pewnie tak z 99,9% populacji graczy PC+Mac.
2. Net dla single player ma swoje zastosowania - achievementy, statystyki etc. Każdy gracz SC2 i każda postać w WoWie ma z automatu stronę WW na battle.net ze swoim profilem - jak dla mnie całkiem fajny feature, często używany przy audytach postaci przed rekrutacją do co lepszych gildii w WoWie. Albo tak po prostu żeby rzucić okiem, jak znajomym idzie - podrzucić poradę co do builda postaci, etc.
D 1 (autor: MayheM | data: 4/08/11 | godz.: 14:38) mistrz
D2 - uszlo, fajnie sie gralo
D3 - ? czy to juz nie komercha?
@08 (autor: agnus | data: 4/08/11 | godz.: 14:50) Ja też mam dostęp stały do netu ale nie wszędzie. Gram na laptopie, nie mam wifi w domu. Single z musowym online = granie odpada.
Diablo III (autor: Marucins | data: 4/08/11 | godz.: 15:10) Kwestia online - czyli jak net padnie to nie pogram, czy gdzieś w górach na notku podczas miesięcznego urlopu... Co do prowizji za aukcje za prawdziwa gotówkę - wiedzą iż w WoW tego jest masa i tutaj już Blizzard chce położyć swoje chciwe (w ostatnich latach) łapska i na tym, chcą po prostu zepsuć przyjemność z grania.
Toż oni specjalnie ograniczyli tryb dla graczy do wspólnego grania 4 playerów bodajże - po co komu takie listy i inne marketingowe świniaki skoro biegać można tylko w 4 - co to za granie, to już było, po prostu odgrzany kotlet (NUDA)!
Człowiek tyle czeka czeka, a oni już sami nie wiedzą czego chcą!
jakiś 1-2 lata po premierze, gdy gra będzie chodzić za 20$ (autor: bmiluch | data: 4/08/11 | godz.: 15:20) nagle okaże się, że nie jest nikomu potrzebne stałe logowanie w sieci ...
1000 i jeden (autor: G.S.S. | data: 4/08/11 | godz.: 15:23) sposobów na zaklikanie przeciwnika na śmierć ;)
Taka Magicka.... (autor: _Ion_ | data: 4/08/11 | godz.: 15:48) ...momentami :-) Trzeba zaczekac z oceną, ale narazie nie wyglada to zbyt obiecujaco.
@11 Co do prowizji na AH (autor: lcf | data: 4/08/11 | godz.: 17:41) Prowizje są pobierane w takiej walucie, w jakiej są wystawiane aukcje. Jak nie masz ochoty kupować ani sprzedawać za $ (czy PLN), to wystawiasz za złoto w grze, i tyle - każdy będzie miał dostęp do obu AH. Więcej info tutaj http://eu.blizzard.com/...html#auction:auction-faq
Nuda, nuda i jeszcze raz nuda (autor: Dather | data: 4/08/11 | godz.: 17:53) Przedsmak D3 było w torchlight (dobiłem aż do 16lvl-sam sobie się dziwie) a poza tym wszystko w kółko to samo...prawie te same animacje nawet ta gra miała, do złudzenia D3.
Nie, nie kupie i nie będę grac w tą porażkę bo inaczej tego nazwać nie można!
Może jak wypuszczą na święta to akurat ten bajkowy klimat spodoba się w prezencie niejednemu 12latkowi.
Panowie i Panie... (autor: Ceki | data: 4/08/11 | godz.: 21:34) ...wszystko jest OK tylko my się starzejemy :):) od wydania pierwszego Diablo minęło prawie 15 lat to były gry na które się czekało a teraz to wszystko to niestety standard może Blizard zaskoczy czymś nowym ale... wiek robi swoje :):)
Jesli jest sie na coś za starym (autor: Dather | data: 4/08/11 | godz.: 21:57) To albo się za to nie zabierasz albo zostawiasz to młodym.
15 lat im najwidoczniej nie służyło.
Ceki (autor: Teriusz | data: 4/08/11 | godz.: 22:03) Teraz to z tworzenia gier zrobił się większy biznes niż filmowy. Biznes gdzie liczy się kasa, bo ktoś ładując miliony w jej wyprodukowanie nie robi tego dla frajdy tylko by mu się zwróciło z nawiązką. To już nie jest tak jak kiedyś, gdy gry robili pasjonaci. Teraz się liczy tylko by dotrzeć z produktem do jak największej ilości ludzi, zmniejszyć jak najbardziej piractwo i handel już zakupionymi grami oraz by podzielić grę na wiele części (np. DLC) by zarobić jeszcze więcej.
Blizzard coraz bardziej łapczywy... (autor: Majster | data: 4/08/11 | godz.: 22:10) Jak widać Blizzard robi się coraz bardziej łapczywy na pieniądze. Cwaniactwem też troche zalatuje, tak czy owak nie lubie takiego podejścia, więc ta firma zaczyna zaliczać się do grona: Microsoft, Apple (za blokowanie Trailerów filmowych powinni niektórzy dostać dyscyplinarne zwolnienie) i Electronic Arts. Teraz jeszcze Blizzard - brawo. :(
Wyczuli dużą kasę na renomie gry Starcraft, więc zrobili kontynuacje i... narazie jest tylko rozgrywka z Terranami, która kosztuje 200 zł. (około). Wyjdą Protossi i kolejne 2 bańki. Następnie Zergowie i bach, razem wychodzi 600 zł. Jak ktoś ma 2 kompy to razem 1200 zł., czyli niezła pensyjka no nie ? A za co żyć i robić opłaty ?
Niech nikt nie mówi że Blizzard jest taki kozacki i zajeb... ty - stali się chciwi na kasę i tyle.
To jest to o czym napisałem - maksymalizacja zysków i podzielenie na osobne "epizody".
Cytat z newsa:
"Otóż nowe Diablo 3 ma być grą wyłącznie sieciową"
Panowie, tu jest pies pogrzebany - wyłącznie sieciową !! No chyba że powstanie edytor oraz inne narzędzia i jakaś grupka zapaleńców być może stworzy osobną rozgrywke dla Single z odpowiednimi mapami.
Niektórzy odmładzają np. grę Tomb Raider z 1996 roku, to kto wie...
Panowie... (autor: Kosiarz | data: 4/08/11 | godz.: 23:35) 1) Nikt nikogo do grania nie zmusi
2) Badzmi szczerzy - blizzard wydaje gry jakie wydaje - pracuja nad nimi latami i sa efekty a to niestety musi kosztowac. Kupilem SC w dniu premiery i jest to jedyny tytul w ktory gram obecnie, nie zaluje ani troche a takie DNF to nawet mi sie skonczyc nie chcialo. Lamborghini tez kosztuje no ale jak juz ktos ma to nie pieprzy ze wiecej zaplacil niz za malucha.
3) Blizzard tworzy gry z fanami. Wejdzcie sobie na fora i zobaczcie jakie zmiany sa na bierzaco wprowadzane bo 'ludziom sie nie spodobalo'
4) Kolorystyka D3 moze i jest ciut przegieta no ale co z tego jak i tak bedzie to gra do ktorej sie bedzie wracac po latach z usmiechem na twarzy.
5) Support tez kosztuje. Serwery, patche - inne firmy tego nie robia na taka skale ale i po co skoro po roku zrobia maly lifting i wcisna kolejna czesc za 100.
@Majster - a na cholere Ci 2x600 jak masz 2 kompy? Ja mam SC zainstalowane na stacjonarce, na laptopie, u starych i u kumpla. Chodzi o klucz tylko. Nie mozna byc zalogowanym na 2 kompach w tym samym czasie. Jak w bete trzaskalismy ze znajomymi to na 4 mielismy jeden klucz po 1-szym rozdaniu i na zmiane gralismy w 3 roznych miastach. Tylko sobie opis na Skypa ustawialismy zeby kogos nie wywalic z Bnetu.
Twoj argument o chciwosci na kase jest wg mnie troche naciagniety. No ale kazdy ma swoje racje.
@20 W SC2 można grać każdą rasą (autor: lcf | data: 5/08/11 | godz.: 00:09) i każda w rozgrywkach ligowych jest w pełni funkcjonalna . Tylko kampania single player na razie jest jedna dla terran (przy czym jest też podkampania z kilkoma misjami jako prot do zrobienia).
Co do kasy - Activision Blizzard jest na giełdzie, i jest firmą, nie organizacją pożytku publicznego. Kasę, jako firma, zarabiać musi, i tyle. Wg. wiki zatrudniają około 5 tys ludzi - więc wydatki też mają niemałe.
A co do jakości - pograj z pół roku w WoWa (na oficjalnych serwerach, nie jakichś kulawych prywatnych podróbach), poznaj chociaż trochę end-game content (zupełnie inne doświadczenia, niż levelowanie do 85), a potem odpal jakieś klony w stylu Runes of Magic, czy inne Rifty, i będziemy mogli pogadać o jakości produktów Blizzarda.
Konkurencyjnych RTS jakości SC2, z tak zorganizowanymi ligami, ciągłą analizą przebiegu rozgrywek i balansowaniem możliwości jednostek/budynków też jakoś zbyt dużo nie kojarzę.
Nie mówię, że robią soft idealny - takiego nie ma, wszystkim nigdy nie dogodzisz. Ale dużo wysiłku wkładają w dobry design i dopieszczanie swoich produktów. I za to - IMO - warto te kilka złotych więcej zapłacić.
Co do D3 - ten gameplay z newsa mało efektowny, ale wcześniejsze zajawki z bossami były nawet-nawet, crafting i areny PvP też mogą być ciekawe. Na ile im tytuł wyszedł będzie można ocenić, jak zaczną zaproszenia do bety wysyłać.
ale tu bzdury ludzie sadzą (autor: arra | data: 5/08/11 | godz.: 06:25) D3 to będzie WIELKA gra, tak jak wielka była D2 i D1, a jakieś Torchlight, czy inne podróbki nie mają startu. 200PLN za taką grę to jak za darmo. Martwi oczywiście trochę konieczność bycia online podczas singla, ale z drugiej strony nie wyobrażam sobie grania w D3 przykładowo na lapku na kolanach w pociągu.
Diablo to jest marka - tego się po prostu nie da zepsuć!
Nikt nie twierdzi że (autor: agnus | data: 5/08/11 | godz.: 08:28) D3 nie będzie grą udaną. Na to jest za wcześnie. Ludzie (przynajmniej ja) wytykają tylko elementy, które chcieliby aby powróciły do źródeł, do D1. Bo to była perfekcja klimatu. A widząc super-duper efekciarstwo trochę się na to nie zapowiada.
I to logiczne że przyrównuje się do Torchlight bo... gra wygląda jak Torchlight-Upgrade.
A co do WoWa - znowu - nikt nie odbiera tej grze rozmachu i jakości. niemniej jednak oprawa wizualna nie wszystkim może przypaść do gustu. Np. ja jej nie trawię i kompletnie nie czuję tego klimatu.
@24 Trochlight ma kilka fajnych elementów (autor: lcf | data: 5/08/11 | godz.: 09:43) (w tym muzyka Matta Uelmena ;]) ale na dzień dobry ma też kilka wad - Destroyerem koło 30 poziomu przechodzi się przez wszystko jak przez masło i gra staje po prostu nudna, bo nie ma żadnego wyzwania.
D1 było świetne w swoich czasach, muzyka ww. autora powalała, generowane dungeony z zachowaniem kluczowych elementów też były czymś nowym - ale na D1 świat się nie kończy.
W D2 po skończeniu gry były przynajmniej kolejne poziomy trudności (dodatkowo utrudnione od któregoś patcha znacznym obniżeniem odporności na start) i trzeba było trochę pokombinować. Klątwy w stylu Iron Maiden powodowały, że Barbarianem samemu można się było zabić zadając 2-3 ciosy - cały czas trzeba było uważać (szczególnie w trybie Hardcore), bo jedno wejście w za dużą grupę mobów mogło skończyć się tragicznie. Jak dla mnie D2 było godnym następcą, porządnym rozwinięciem D1.
Co do kolorów D3 - bieżąca wersja jest bardziej mroczna, niż to, co wcześniej było prezentowane - Blizzard uwzględnił wiele uwag fanów. Jak ktoś zarzyna codziennie kotka w piwnicy, to wiadomo, nigdy dość mrocznie nie będzie - ale gra na pewno nie będzie cukierkowo słodka :). Oczekiwania do tytułu są wielkie i wszystkich gra na pewno nie spełni - ale póki co na żadnym tytule Blizzarda się nie zawiodłem (od czasów The Lost Vikings, kiedy jeszcze Silicon & Synapse się nazywali), więc myślę że i teraz solidny produkt dostarczą.
Co do klimatu WoWa - polecam zagranie Hordą i wbicie się do lochów Undercity - zawodzenie jeńców, etc ;]. Fakt, wizualnie WoW jest dosyć bajkowy, grafika w porównaniu np. do TERA (btw. premiera wersji EU przesunięta na Q1 2012) też już niezbyt konkurencyjna - to się zgadza. Ale jeśli chodzi o ciągle dochodzącą funkcjonalność (mocno customizowalny UI przez add-ony, w 3.0 achievementy, trochę później automat do LFG, w 4.2 Dungeon Journal) nadal wyznacza standardy dla MMORPG. A z rzeczy które chyba nabardziej cenię, to filozofia "easy to learn, hard to master" - nauczyć się podstaw gry można w pojedyncze dni. Zorganizować dobrą gildię, zostać Raid Leaderem i poprowadzić zespół do zdobycia Glory of the Raider na _bieżącym_ Tierze raidowym - to już większe wyzwanie. I mam nadzieję, że podobne podejście przy projektowaniu D3 też zachowali :).
@25 (autor: agnus | data: 5/08/11 | godz.: 10:19) Muzyka przepiękna, już o tym pisałem przy innych niusach. Jedyna rzecz, która mnie w Torchlight urzekła (podobnie jak w Diablo). Jak rozumiem w D3 również będzie tego autora bo na gameplayu można usłyszeć podobne motywy.
Sama gra jednak była nudna a dodatkowo stylistyka WoWa.. no cóż. Pewnie niektórzy lubią ale do mnie nie przemawia, nie umiem się wczuć w ten klimat przerysowania, braku choćby krztyny realizmu w kresce itd. Wolę oprawę standardową jak w Diablo, NWN, Bladur's Gate (choć to inne tytuły, chodzi mi tylko o wizualia).
Machanie mieczem i zostawianie laserowych smug, biegnący barbarzyńca zostawiający za sobą gwiazdki ... to nie to czego bym oczekiwał po mrocznym H&S.
D2 było ok, specjalnie nie narzekałem. Gra trzymała wysoki poziom.
Widać że Blizz trochę z kolorystyką zszedł względem pierwotnych materiałów, które pokazywał. Ale to nadal ten sam świat graficzny. Jak dla mnie powinien być suwak "saturation" i możliwość zjechania z nim w dół, zostawiając tylko jedną barwę plus czerwień :) Tak było skonstruowane Diablo1 i to jest ideał w grze traktującej o diable.
WoW wiem że ma zwolenników ( ;) ) i nie twierdzę że nie może dać przyjemności ale po pierwsze nie jestem odbiorcą MMO (wyjątek zrobiłem dla kilku lat przy NWN na PW/BSy, ale to inna kategoria, najwyżej 60 graczy na serwerze), wolę single player lub drużyny kilkunastoosobowe po LAN, dlatego WoW ani grafiką ani masowością mi się nie podoba.
Od D3 oczekuję złego, mrocznego klimatu, pięknej muzyki, epickich bitew z demonami. Obawiam się jednak że się przeliczę i dostaniemy grę dla mas, która pogodzić będzie chciała oczekiwania 30latków wychowanych na D1 i mam, szukających gry na 13 urodziny swojego synka.
Tego się nie da połączyć, tzn da się - ale ktoś będzie poszkodowany.
Cała nadzieja w tym że jeszcze dopasują nieco FX i otrzymamy poza tym jakość godną Blizza.
A tak gwoli dodania... (autor: agnus | data: 5/08/11 | godz.: 10:24) ... popatrzcie na pierwszy screen w temacie - na tej tęczy brakuje jeszcze kucyka-jednorożca "MY LITTLE PONY".... c'mon... tęcza w grze o siłach ciemności? wtf.
mam takie same zdanie Ceki (autor: GULIwer | data: 5/08/11 | godz.: 11:37) target się zmienił i tyle. 15 lat od D1 osoby które w to grały powiedzmy miały 15+ czyli teraz 30+ to już pewno rodzina, praca i czasu na grę zbytnie nie będzie kiedy. Co innego obecne pokolenie młodzieży o ono by pewno kręciło nosem na utrzymane w mrocznym charakterze diablo.
Co do AH to chyba będą lokalne w zależności od waluty a i to też różnie i nie sadze żeby w Polsce było AH, sporo promocji z WoW po prostu nie działa w Polsce.
Co do potrzeby netu aby grac w D3 to pamiętam, że jak wymuszali tworzenie kont bnet w WoW to było powiedziane, że nie planują gier które by tych kont nie używały.
agnus (autor: Teriusz | data: 5/08/11 | godz.: 13:31) W D3 trzeba będzie się ratować zmniejszając kontrast na monitorze ;)
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.