Dust Removal, czyli samoczyszcząca się karta graficzna

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

Wtorek 6 września 2011

Dust Removal, czyli samoczyszcząca się karta graficzna Autor: Wedelek \| źródło: Nordic Hardware \| 13:48	(20)
Kurz, który z biegiem czasu zalega w radiatorach i na łopatkach wentylatorów nie tylko wygląda mało estetycznie, ale również pogarsza i to znacznie wydajność całego systemu chłodzenia, zwiększając przy tym jego głośność. Jedynym wyjściem by temu zaradzić jest przymusowa gimnastyka, którą użytkownik musi co jakiś czas wykonać, wraz z butlą ze sprężonym powietrzem. Ale MSI stwierdziło że wcale nie musi tak być i zaprezentowało technologię Dust Removal, która sama zadba o pozbycie się kurzu z radiatora karty graficznej. Zasada działania wspomnianej technologii jest bardzo prosta. Otóż po zakończeniu pracy wentylator karty graficznej, który dotychczas wciągał powietrze zaczyna się obracać z pełną prędkością w przeciwną stronę, co trwa przez 30 sekund od wyłączenia komputera. W ten sposób kurz jest usuwany z radiatora, a efekt jest podobny jak przy użyciu odkurzacza. Wspomniane rozwiązanie trafi do przyszłych kart tego producenta, a na przykładzie modelu N580GTX Lighting MSI zademonstrowało działanie Dust Removal, dzięki której temperatura radiatora spadła aż o 15 stopni Celsjusza. Osobiście podchodzę dość sceptycznie do podobnych pomysłów. Podobne rozwiązanie swego czasu prezentował już Gigabyte, a technologia MSI mimo iż kusząca wcale nie musi zredukować ilości pracy. Wydmuchiwany kurz nie zniknie przecież całkowicie. Prawdopodobnie zmieni jedynie swoje położenie, sadowiąc sie na elementach poniżej karty graficznej.

K O M E N T A R Z E

@add (autor: Mariosti | data: 6/09/11 | godz.: 13:55)
"Prawdopodobnie zmieni jedynie swoje położenie, sadowiąc sie na elementach poniżej karty graficznej."

Prawda, ale to karta graficzna ma TDP 200-300W, a nie tuner, karta muzyczna, albo dysk twardy ;]
Raz przez kurz temperatura na moim 880GT sięgnęła 118 st.C!!! (autor: Bartex000 | data: 6/09/11 | godz.: 14:08)
Co innego, że położenie wentylatora w stosunku do żeber radiatora był nieprzemyślany, ale wiadomo - kurz dla PC to ZŁO!!!

Swoją drogą głupi pomysł, by w pobliżu karty graficznej umieszczać dyski, skoro im nie wiele trzeba do przegrzania... :P
@up (autor: Bartex000 | data: 6/09/11 | godz.: 14:09)
Coś mi pisanie po polsku nie idzie... Wracam do kucia do sesji... :/
@3. (autor: MateushGurdi | data: 6/09/11 | godz.: 14:13)
jak ja Cie rozumiem, az za dobrze.. :/

co do samego systemu - fajna rzecz, latwiej przetrzec kurz z zasilacza i podloza budy niz rozkrecac chlodzenie karty :)
nie bardzo mi sie to podoba (autor: VP11 | data: 6/09/11 | godz.: 14:23)
najlepiej jak na dole bedzie 2 karta graficzna czy kontroler raid czy inna rzecz.
lepsze co mogli wymyslec to rurka. najpierw zasysa powietrze z zewnatrz, a pozniej spowrotem wydala. Co tez jest zla rzecza. I tak zle i tak nie dobrze.
dzięki której temperatura radiatora spadła aż o 15 stopni Celsjusza (autor: RusH | data: 6/09/11 | godz.: 14:31)
http://www.youtube.com/...=player_detailpage#t=57s
nic nie zastapi odkurzacza (autor: MayheM | data: 6/09/11 | godz.: 14:32)
i tyla.
@up (autor: Plackator | data: 6/09/11 | godz.: 14:36)
Najgorsze co może być dla elektroniki - odkurzacz, i tak 70% płyt głównych, kart graficznych i innych elementów przez to pada :)
@up (autor: mICh@eL | data: 6/09/11 | godz.: 15:59)
To gratulacje, widać fantastycznie umiesz używać odkurzacza, skoro tyle gratów Ci już przez to padło :D

Ja od dobrych 10 lat wszystkie komputery czyszczę odkurzaczem, a nie sprężonym powietrzem, bo nie chcę robić sobie syfu w pokoju... wystarczy dobry pędzelek i bez problemu wzruszysz kurz który odkurzacz wciągnie, masz wtedy czysto w kompie i w pokoju :)
@up (autor: Plackator | data: 6/09/11 | godz.: 16:08)
1. Czy ja pisałem o pędzelek + odkurzacz ?
2. Czy autor posta 07 pisał coś o pędzelku ?
3. Mi nie padło, a może tobie?
3. i ten sposób ma wiele wad, najlepiej sam pędzelek ESD nad miejscem z którego kurz będzie można łatwo ściągnąć.
Swego czasu na swoim R4870 (autor: Kosiarz | data: 6/09/11 | godz.: 16:49)
mialem zakladane wlasnorecznie Aero Cool X2 albo cos takiego. W skrocie 2 wielkie wolno obrotowe wentyle i szeroko rozstawione finy. 2 lata i ani razu nie musialem czyscic, kurz sie po prostu na tym nie zbieral.
Dust Removal.... (autor: Marucins | data: 6/09/11 | godz.: 17:25)
Nie no drugi wykres to dla deb*li robiono.
komu oni to tłumaczą?

Efekt bardzo podobny jak przy użyciu odkurzacza - tylko że MÓJ ODKURZACZ WCIĄGA DO WORKA a nie do środka komputera!
@up (autor: Plackator | data: 6/09/11 | godz.: 19:13)
Weź zainstaluj w obudowie chociaż proste filtry, nie będzie trzeba czyścic co miesiąc, tylko co pół roku.

I uważaj na odkurzacz, zbyt bliski kontakt odkurzacz-elektronika powoduje przeskoki ładunków nagromadzonych na rurze odkurzacza, które zostały wytworzone przez wlatujący brud i powietrze.
@8. (autor: MayheM | data: 6/09/11 | godz.: 19:14)
Nie wiem jak ty to sobie wyobrazasz, ze odkurzajac pokoj wbijam sie ze ssawka do obudowy i jade?

Raczej nie. A tez juz od wielu lat do usuwania kurzu z kompow uzywam odkurzacza + pedzelka lub specjalnej koncowki ssacej z wloskami. I nigdy nic nie padlo...
@up (autor: Plackator | data: 6/09/11 | godz.: 22:00)
Wiesz, widziałem już nie takich hardkorow, co np:
Odkurzaczem do liści kurz z kompa wyciągali..
Na sprawy porządkowe (autor: RoXall | data: 7/09/11 | godz.: 00:02)
odkurzacz z końcówką z włoskami jest najlepszym patentem. Sprężone powietrze nie tylko że rozdmuchuje syf po obudowie i pokoju to ie zbiera wszystkiego z finów a włoski przyssawki już tak.

PS>Plackator jak Ty to zrobiłeś, że odkurzaczem rozwaliłeś cokolwiek z elektroniki - nie ważne z jaką końcówką <nie wierzę, że luty puściły - chyba, że odkurzałeś rainbow`em/hunterem>. Mając założone filtry czyszczę przy okazji i po pół roku to prawi nie mam kurzu przy 4ech sporych otworach <w ty jeden z boku 140mm>.
ale to i tak cięzko chyba, że luty zrobione kiepsko... (autor: RoXall | data: 7/09/11 | godz.: 00:03)
... na jakimś małym elemencie jak tranzystorek/rezystorek.
ummm... (autor: Shamoth | data: 7/09/11 | godz.: 08:29)
Odkurzanie jest dobre do czasu, kurz zazwyczaj jest minimalnie tłusty przez co się klei. Po dwóch latach odkurzania kurzu pędzelkiem i odkurzaniem i tak muszę zdemontować radiatory i wentylatory żeby je przemyć detergentem bo robi się warstwa syfu który niemal się wgryzł w żebra/łopatki.
wystarczy prosty filterek z filcu na nadmuchu do budy (autor: Qjanusz | data: 7/09/11 | godz.: 08:46)
i mamy naturalne rozwiązanie problemu.

To coś newsowe przypomina karmienie konia przez odbyt, w czasie kiedy pysk zajęty czymś innym.
odkurzacz z końcówką z włoskami (autor: RusH | data: 7/09/11 | godz.: 14:22)
jest najszybszym sposobem na wymiane sprzetu po tym jak przeskoczy iskra ESD

D O D A J K O M E N T A R Z

Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.