Microsoft po raz kolejny podchodzi do tematu przyspieszenia procesu uruchamiania się systemu Windows. W nowej odsłonie okienek - Windows 8 pojawi się całkiem nowy system ładowania plików, zwany "szybkim rozruchem". Jest to pochodna Hibernacji, z tym że do pliku na dysku zapisywane jest znacznie więcej informacji. W przypadku zwykłej Hibernacji system zapisuje bowiem stan systemu bez sesji użytkownika, ale wszystkie sterowniki, usługi i sesja jądra systemu ładują się od nowa przy każdym uruchomieniu.
W przypadku "szybkiego rozruchu" ładowane są tylko sterowniki sprzętowe, a wszystkie pozostałe, wymienione wcześniej elementy są wczytywane z pliku, który powstał przy zakończeniu poprzedniej sesji. Dzięki temu cały proces przebiega szybciej, a czas potrzebny na załadowanie wszystkich elementów jest uzależniony głównie od zastosowanego dysku i nie zależy już w tak dużym stopniu od pozostałych podzespołów PC. Nowy system zostanie zaimplementowany w systemie Windows 8 i będzie współpracować zarówno z HDD jak i SSD.
K O M E N T A R Z E
o, w końcu po (autor: Dather | data: 9/09/11 | godz.: 14:02) tylu latach obudzili się i zaczęli myśleć nad szybkością systemów, tylko trochę wolo im to przyszło do główek.
mnie (autor: kretos | data: 9/09/11 | godz.: 14:09) zdziwilo ze po x latach od wprowadzenia hibernacji, tylko 45% uzytkownikow usypia pc - reszta robi restarty. I w newsie jest blad - szybki restart polega na tym, ze do pliku hibernacji jest zapisywany stan systemu bez sesji uzytkownika - czyli faktycznie mnie niz w standardowej hibernacji.
a to teraz (autor: popierdulka1234 | data: 9/09/11 | godz.: 14:29) pewnie zrobią hardrestart i softrestart :)
@kretos (autor: Mademan | data: 9/09/11 | godz.: 16:59) Ja ciągle bezskutecznie nakłaniam ludzi do hibernowania systemu. Nie docierają do nich same zalety tego rozwiązania. Niektórzy na starych kompach to idą sobie wypić kawę, podczas ładowania, w koło same ortodoksy...
^^^ (autor: d@rio | data: 9/09/11 | godz.: 17:16) Mademan to podmień start>zamknij na start>hibernacja
i zobaczysz ze zaczną używać :D Moi znajomi w szczególnie na lapkach używają hibernacji. Podpięta pod klapę - zamykasz zapominasz
@4 @5 (autor: popierdulka1234 | data: 9/09/11 | godz.: 17:48) a później takiem klapo zamykaczowi powiedz że ma ponad 100 dni kompa włączonego i nareszcie pasuje mu restart zrobić bo marnie chodzi, poezja :)
a tak w ogóle to coś na kształt tego ma asrock (autor: popierdulka1234 | data: 9/09/11 | godz.: 17:50) tyle że aby system uruchomił się jak błyskawica musi się trochę zamykać, monitory crt są zdecydowanie za wolne dla rozwiązania asrcoka :)
hibernacja (autor: kopczenko | data: 9/09/11 | godz.: 20:57) piekna rzecz. pierwszy raz zaczalem uzywac grajac w age of empires 2 demo gdzie nie mozna bylo zapisywac gry.. to sie robilo hibernacje i kilka dni gralo jedna potyczke..
w lapku juz ponad 2 miechy nie wylaczylem systemu tylko hibernacja.. na pc troche krocej bo stery wymagaly restartu:D
Hibernacja w notebookach (autor: josefek | data: 10/09/11 | godz.: 08:49) Nie wiem jak to w Windowsie jest , ale w LInuxie jak zamkne notebook, go nie wylaczajac, uzycie pradu na 1/10 sie redukuje a po podniesieniu ekranu i nacisnienciu "enter" mam juz password po 2 sekundach.....czyzby Windows cos takie nie bylo...
jak byście (autor: bananowy song | data: 10/09/11 | godz.: 10:06) zobaczyli filmik MS, to byście się zdziwili. Bo włącznie trwać będzie 3 sekundy i to pełen start aa nie odhibernowanie
a mnie zdziwilo, ze ktos uzywa hibernacji (autor: Kenny | data: 10/09/11 | godz.: 10:42) gdy moze uzywac uspienia...
Kenny (autor: Remedy | data: 10/09/11 | godz.: 10:50) Wystarczy, że na chwilę wyłączą prąd i po Twoim uśpieniu. Jednym słowem bez UPSa głupie rozwiązanie.
Hibernacja hybrydowa (autor: MBR[PL] | data: 10/09/11 | godz.: 12:25) Hmmm, sporo wpisów a nikt nie wspomniał o hibernacji hybrydowej. Pod Win7 32 i 64bit działa idealnie. O ile zwykła hibernacja sprawdza się nieźle na laptopach z 1-3 GB RAM, to na desktopie z 8-16 GB RAM dla mnie to już lekkie nieporozumienie zapisywać to wszystko na dysk. Wyłączenie hibernacji "dyskowej" ze shella to jedna z pierwszych rzeczy jakie robię po instalacji Win7 na głównym desktopie z 12 GB RAM. Za to namiętnie używam hibernacji hybrydowej - nawet kolejną klawiaturę wybierałem pod tym kątem, bo co ciekawe z trochę lepszych klawiatur zaczął znikać wydzielony klawisz do zasilania (tego akurat nie można remapować) i zastępując wysłużonego Samsunga SDM4500P specjalnie brałem Logitecha WD MK250 dla klawisza hibernacji (niestety z FN). Działa idealnie - system wstaje w 1-2 sek (SSD się chowa) od razu w stanie z zakładkami, ustawieniami, zawartością cache itp. Bywa że ładnych parę dni tak trzymam włączony. Nawet chyba zasilanie pamięci jest obniżane, bo radiatory DDR3 1600 są wyraźnie chłodniejsze niż podczas normalnej pracy.
Jedyny minus to ponowne rozpędzanie silników HDD (opóźnia trochę start i zużywa je bardziej) - jak ktoś ma system tylko z SSD to można używać spokojnie nawet idąc na kawę ;)
josefek (autor: JanTomasz | data: 10/09/11 | godz.: 14:19) Ach ten ubersystem. Jest tak wspaniały, że nie istnieje na desktopach.
W windows nazywa się to uśpieniem, komputer pobiera wówczas jakieś 1,5 W. W temacie jednak jest mowa o hibernacji.
@Kenny
Dokładnie. Szczególnie w laptopach. Zostawisz to na noc w uśpieniu i rano bateria wyczerpana.
@Wedelek
> W przypadku zwykłej Hibernacji system zapisuje bowiem
> stan systemu bez sesji użytkownika
Przecież cały urok w tym, że sesja użytkownika jest zapisywana.
Wszystko pięknie... (autor: Kenjiro | data: 10/09/11 | godz.: 15:48) Szkoda, że Windows nie jest zbytnio dostosowany do długiego działania. Nawet Windowsy serwerowe dobrze jest od czasu do czasu zrestartować (najczęściej wypada w patchowy wtorek), a co tu mówić o desktopowych. Kiedyś próbowałem używać samej hibernacji/uśpienia i po kilkunastu grach system nie nadawał się do dalszego użytkowania - doznawał dziwnych spowolnień. Przy samej pracy (bez gier) było o wiele lepiej, ale jeśli mam się zastanawiać czy dzisiaj warto ponownie uruchomić komputer, to mogę poświęcić te 30s dziennie, by całkowicie uniknąć problemu.
Zresztą, jeśli za 10 lat większość pamięci masowych będzie w formie SSD, to problem czasu uruchamiania będzie całkowicie pomijalny - 10s chyba nikogo nie zbawi - niektóre telefony dłużej się uruchamiają.
taaa.... (autor: Wedrowiec | data: 11/09/11 | godz.: 23:05) praca po wszelkich hibernacjach czy innych uśpieniach to tragedia... Średnio i tak co drugi dzień muszę kompa zrestartować w ciągu dnia pracy - bo się zmula. Win 7 na lapku / stacjonarce, i5 4GB RAM / i5 8GB RAM
eee to cuś Wędro może gdzieś nie tak (autor: Dabrow | data: 12/09/11 | godz.: 09:21) bo od kilku miechów (poza 3 tygodniami urlopu) stacjonarki nie ruszam inaczej niż z uśpienia i wszystko chodzi jak ta lala. Zero różnicy - poza dużo szybszym wybudzeniem itp...
yep, moja viste hp na lapku tez tylko usypiam (autor: Kenny | data: 12/09/11 | godz.: 10:33) ale potrzebuje restartu gdzies tak co 2 tyg...
JanTomasz: jest cos takiego jak gniazdko. No chyba ze podrozujesz cala noc.
@18 (autor: RoXall | data: 12/09/11 | godz.: 20:57) "Jak ta lala" to może być dziewczyna,
a "jak złoto" to może być tombak
i w reszcie "igła" to takie cuś do szycia.
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
