Nowe głośniki i odświeżone słuchawki od Bose

1. Znana i ceniona piszecie... (autor: Qjanusz | data: 22/09/11 | godz.: 08:07)
   nie wiem jak z klockami audio do kompów/plejerków, ale jeżeli chodzi o ofertę audio tej firmy do nagłośnienia auta, to po nabyciu auta z profesjonalnym nagłośnieniem dla wymagających tej firmy i po odsłuchaniu kilku kawałków, wypieprzyłem cały ten pro system i wsadziłem komponenty ze starego auta - odżyłem.
   
   Macie własne doświadczenia z ofertą tej firmy na poletku grajków do kompa? Jak to wygląda w praktyce?
   
   
2. Wielkość ma znaczenie... (autor: Kenjiro | data: 22/09/11 | godz.: 09:46)
   Przy tych rozmiarach nie ma co oczekiwać czegokolwiek poniżej 150Hz. Typowe pierdziawki do komputera. Jeśli już ktoś oczekuje więcej niż binarne podejście 'muzyka gra'/'nie gra', to polecam coś w rodzaju Amator/Tosca/Radmor i 2 stare Altusy/Altony - różnica jest kolosalna.
   
   
3. Bzdury (autor: hyper_2002 | data: 22/09/11 | godz.: 10:54)
   Mam Bose Companion 5 od ponad roku , miażdzą wszystkie Logitechy włącznie z Z-5500 . Moc wyrażona RMS to nie wszystko tak samo jak wielkość samego głośnika. liczy się konstrukcją w parze z jakością zastosowanych elementów. Niesłyszących zapraszam do salonu Bose w Warszawie gdzie można namacalnie posłuchać ich produktów. Sam nie wierzyłem kiedyś :)
   
   
4. Krytyka bierze się stąd (autor: agnus | data: 22/09/11 | godz.: 11:44)
   że Polacy uwielbiają krytykować coś na co ich nie stać. A jak już wydają te swoje 250zł na coś lepszego niż Manta 2.1 to oczekują że to będą estradowe kolumny o jakości hi fi.
   Podczas gdy Amerykanin lub przeciętnie zarabiający człowiek zachodu pojdzie do sklepu, kupi takie Bose do komputera i będzie cieszył się dobrej jakości muzyką z kompa, nie oczekując po malenkich głośnikach tąpnięcia huraganu i nagłaśniania imprezy w domu.
   
   A kompleksy biorą się z niczego innego jak z niskich płac w kraju nad Wisłą.
   
   
5. BOSE - Buy Other Sound Equipment (autor: Mute | data: 22/09/11 | godz.: 12:03)
   Kompleksy akurat tutaj nie maja nic do rzeczy - ta firma produkuje gowno w pazlotku za astronomiczne pieniadze.
   
   
6. czyli widzę że o ile w kwestii CarAudio Bose daje dupy, (autor: Qjanusz | data: 22/09/11 | godz.: 12:31)
   to w przypadku grajków do kompa sytuacja jest przynajmniej dyskusyjna.
   
   Mogło być gorzej.
   
   @hyper_2002 - "miażdzą wszystkie Logitechy włącznie z Z-5500". Bardzo ciekawe to co piszesz. Znam Ztki, ale Companion 5 już nie. Może powinienem.
   
   
7. "miażdzą wszystkie Logitechy włącznie z Z-5500 (autor: RusH | data: 22/09/11 | godz.: 13:04)
   czy czasem Z-5500 nie mialy THD 10% na subie przy 100Hz? to taki glosny piard z kleksem. Tanie ina domowe (np moje za 200zl z allegro) maja 10% przy 30Hz czyli samym dole skali
   
   
8. @RusH - tak właśnie jest (autor: Qjanusz | data: 22/09/11 | godz.: 13:39)
   ale wcale to nie przeszkadza w okupowaniu przez ten starawy już model pierwszego miejsca w dziedzinie grajków komputerowych 5.1+ po dzień dzisiejszy.
   
   Tanie grajki tzw" Kina domowe" może i mają piard z klarowniejszym kleksem, ale reszta to zupełnie inna historia.
   
   
9. @Mute (autor: agnus | data: 22/09/11 | godz.: 15:29)
   Niech zgadnę - jesteś również "hejterem" Apple?
   
   
10. @03 (autor: Plackator | data: 22/09/11 | godz.: 16:11)
    Chyba ceną :E
    
    
11. a ta reszta (autor: RusH | data: 22/09/11 | godz.: 21:27)
    to co konkretnie? bo i moc, i znieksztalcenia na satelitach moje kino domowe ma lepsze niz te "super" plastikowe logi 5500. tak wiec kino domowe jest
    -tansze
    -glosniejsze
    -ma mniej znieksztalcen
    
    kolor? pudelko z napisem "computer speaker system"?
    kupujac glosniki "komputerowe" placimy podatek od glupoty, tak samo jak kupujac Bose czy inne monstercable.
    
    
12. Trzeba upaść na głowę i to z bardzo dużej wysokości (autor: Borat | data: 22/09/11 | godz.: 21:34)
    żeby za te plastikowe głośniczki zapłacić 1000 zł :)
    
    Głośników warte max 200 zł reszta to słona opłata za napis BOSE na obudowie.
    
    
13. Gdzieś mi sie literówka wkradła (autor: Borat | data: 22/09/11 | godz.: 21:37)
    Głośniki miało być :)
    
    
14. Ano tak (autor: hyper_2002 | data: 22/09/11 | godz.: 22:39)
    Ciekawe jaka tu jest średnia wieku osób które się tutaj wypowiadają i krytykują coś czego na oczy nie widzieli , tym bardziej nie mieli okazji posłuchać . :) Jeden wybiera plastikowe Logitechy inne plastikowe Bose xd nie krytykuję Logitecha bo cenię to firmę , sam miałem kiedyś jakieś głośniki od nich do komputera, ale subiektywnie nie dogonią jakoście dźwięku Bose. Cena ? Druga sprawa, za dobre się często płaci , jednego stać drugiego nie stać i niestety nie może tego przeboleć więc zachwala swoje .
    
    
15. @Qjanusz (autor: hyper_2002 | data: 22/09/11 | godz.: 22:57)
    musisz posłuchać , jak dla mnie stereo z Bose biję te Logi 5.1 . I nawet przy filmach z laptopa reprodukcja dźwięku przestrzennego Bose robi wrażenie i człowiek ogląda się za siebie mimo że to tylko 2.1 ...
    
    te stwierdzenia plastikowe głośniki :) nie macałeś to się zamknij. Logitech jest jeszcze większym plastikiem .
    
    
16. @15 (autor: Mariosti | data: 23/09/11 | godz.: 01:40)
    " reprodukcja dźwięku przestrzennego Bose robi wrażenie i człowiek ogląda się za siebie mimo że to tylko 2.1"
    
    aha...
    
    
17. czytając to wszystko nie sposób dość do konkretnych wnisków (autor: Qjanusz | data: 23/09/11 | godz.: 09:22)
    jak zwykle, trzeba samemu posłuchać.
    
    @RusH - zapomniałeś dodać najważniejsze. Firmę i model tych killerów Zetek za 200 pln - nie to żebym z góry był do czegoś uprzedzony. Po prostu lubię się uczyć nowych rzeczy, które to jednak powinny być podparte czymś więcej niż argumentem zbędnego "podatku od głupoty".
    
    
18. @hyper_2002 (autor: Qjanusz | data: 23/09/11 | godz.: 09:27)
    "reprodukcja dźwięku przestrzennego" w 2.1 nawet najlepsza nie będzie tym samym, co fizyczne źródła dźwięku umieszczone dookoła głowy- pod warunkiem że nie są zepsute i nie mają zepsutej ścieżki dźwiękowej.
    
    No ale nie mówię NIE - może faktycznie Bose zagina materię wokół siebie. Na razie wzbudziłeś moja ciekawość. Chętnie to sprawdzę w jakimś salonie.
    
    "nie macałeś to się zamknij" - ale może chociaż pofantazjował... ;-)
    
    
19. Wtrącę się, choć mam opory przed mieszaniem się w tak żywą przepychankę słowną (autor: NimnuL-Redakcja | data: 26/09/11 | godz.: 09:27)
    Poza tym nie miałem przyjemności używania przedstawionego tutaj sprzętu. Miałem jednak wielką przyjemność testować inne modele spod znaku Bose (szukajcie w dziale Recenzje na TPC).
    Skwituję krótko. Trzeba posłuchać, żeby uwierzyć. I tyle. Dyskusja nad obrazkiem i tabelką z danymi techncznymi jest bezsensowna.
    Problem również polega na tym, że dużo osób przyzwyczajona jest do dźwięku słabej jakości (jakość często jest identyfikowana przez rozlazły, powolny bas). I gdy zetkniemy się z wysokiej jakości sprzętem, otrzymujemy inny dźwięk. Według wielu - gorszy, bo nie ma dudniącego basu ...