W procesorach Intel trzyma się mocno, ale pozostali nie próżnują
Autor: Wedelek | źródło: Nordic Hardware | 09:03
(14)
Agencja zajmująca się badaniem rynku - iSuppli opublikowała swoje najnowsze dane dotyczące rynku procesorów w drugim kwartale 2011 roku. Zgromadzone dane uwzględniają wszystkie sprzedane układy tego typu, a więc mobilne jak i desktopowe wykorzystujące zarówno architektury ARM jak i x86. Z tego też powodu procentowy wskaźnik przychodu ze sprzedaży jest tak duży w przypadku pozostałych producentów i wynosi 7.7%. W poniższym zestawieniu wyraźnie widać, że AMD oraz inni producenci zdążyli się "otrząsnąć" z premiery procesorów Sandy Bridge, zwiększając swoje udziały w stosunku do wcześniejszego kwartału.
W przypadku AMD wzrost ten wyniósł 0.3%, dzięki czemu firma z Sunnyvale zgarnęła 10.4% wszystkich przychodów jakie w drugim kwartale wygenerowały procesory. Nieco większy wzrost (0.4%)cechował pozostałych producentów, za wyjątkiem Intela, który na sukcesie pozostałych stracił, ale i tak jest niekwestionowanym liderem z udziałem 81.8%.
Poprawa w przypadku AMD jest o tyle ciekawa, że nastąpiła jeszcze przed rozpowszechnieniem na rynku procesorów z rodziny Llano oraz przed premierą Zambezi, które powinny spowodować utrzymanie korzystnego dla firmy z Sunnyvale trend.
K O M E N T A R Z E
procentowy wskaźnik przychodu ze sprzedaży (autor: Marek1981 | data: 3/10/11 | godz.: 09:20) to coś innego niż udział w sprzedaży.
Biorąc pod uwagę dużą marże Intela a małe AMD to mamy udział w sprzedaży procesorów przez AMD w granicach 20-30%
Patrząc na zestawienie przychodów (autor: Qjanusz | data: 3/10/11 | godz.: 09:27) można by rzecz że aż dziw bierze, że AMD ma ambitne plany konkurowania z Intelelm.
@ 2, ale całe szczęście, (autor: krzysiek_mil | data: 3/10/11 | godz.: 09:47) że mimo wszystko istnieją i coś tam produkują.
@2 coś tam produkują, to trafne określenie (autor: Sony Vaio Return | data: 3/10/11 | godz.: 10:01) a buldozera nadal nie widać. Można być fanem marki, ale na dzień dzisiejszy nie mają nic ciekawego w ofercie, cenowo jak i wydajnościowo w porównaniu do Intela. Cierpliwość nawet najwierniejszych klientów powoli się kończy.
Sony (autor: ghost12 | data: 3/10/11 | godz.: 10:45) Jak to nie mają? Zarówno Brazos jak i Llano to bardzo dobra konkurencja (w swoich segmentach) dla intela.
ghost12 (autor: Sławekpl | data: 3/10/11 | godz.: 11:01) a będzie jeszcze ciekawiej, obecny Brazos już potrafi skopać Atomkowi tranzystorki, a w przyszłym roku ma wejść Deccan z Yuba, tak samo nowe APU, zapowiada się bardzo korzystny przyszły rok dla AMD, oby tylko nadążyli z produkcją poprawiając wydajność z wafla :)
@5 ghost, dwie zasadnicze kwestie (autor: Sony Vaio Return | data: 3/10/11 | godz.: 11:54) 1 - dostępność
2 - cena
Nawet miłośnicy marki sami wyliczają, że lepiej kupić zwykłego fenomka + dedykowaną grafę, różnica raptem 20pln, a wydajność lepsza. Liczby nie kłamią. Płyty też są za drogie.
Intel zalicza najwidoczniej tez calkiem nieliche wtopy (po raz kolejny) - cala rewizja C1 SB-E jest uwalona.
IMHO lepiej przesunac premiere niz wypuszczac zabugowane chipsety, SB-ki z problemami w (plynnym) odtwarzaniu video czy tak jak teraz - SB-E w uwalonej rewizji C1.
AMD vs Intel (autor: fanzboj | data: 3/10/11 | godz.: 13:11) Ciekawi mnie czy ktoś zna porównanie zwykłych, tanich procków tej firmy. 95% ludzi nie potrzebuje nic mocnego. Ciekawi mnie coś takiego: Mamy do wydania 600-700 zł na procka i płytę. Co się bardziej wtedy opłaca? Albo jeszcze lepiej. Mamy do wydania na całą puszkę do 2000zł i składamy kompa do gier. Czy nie lepszym rozwiązaniem jest inwestycja w lepszą grafikę, może pamięć niż wkładanie kasy w procka Intela?
sony (autor: Markizy | data: 3/10/11 | godz.: 13:19) zależy wszystko od tego kto w jakim celu składa kompa, jeśli grafika ma być dodatkiem do prostych gierek i do multimediów to biorą llano, jak ma ktoś grac to lepiej kupić osobna grafe, ale nawet dołożenie prostej grafy do llano daje sporego kopa IGP. http://pclab.pl/art46753-16.html chociaż dodatkowa grafika się bardziej może przydać jak korzysta się z wielu monitorów.
c5- duza konkurencja na papierze (autor: josefek | data: 3/10/11 | godz.: 13:23) dzisiaj w czasie prerwy obiadowej dwa sklepy odwiedzilem, jak zwykle wszustkie modele z Brazos wysprzedane sa a nowe nie wiedza kiedy dostana...a co do LLano to tylko mozna dwa modele kuopic, jeden troche wykastrowany( odpad z produkcji) a drugi troche za drogi( 200 euro miedzy A4 a A6 to chyba cos tutaj nie gra...niestety musze sie z Panem Vaio zgodzic, choc mnie to tudno jest...jutro jak uda mnie sie prace wczesniej skonczyc,, to w Torinie zobacze jak to wyglada...a tak pozatym mini tower Pakard Dell z E-350, ( byl w firmie w Graz uzywany do internetu ), jest doskonaly i cichy..... i
Intel (autor: Conan Barbarian | data: 3/10/11 | godz.: 13:35) inni producenci zdążyli się "otrząsnąć" z premiery procesorów Sandy Bridge
AMD jest mi droższe, ale nie ma mowy o "otrząśnięciu". Najwyżej można mówić o mniejszym skacowaniu.
AMD jeszcze się nie otzrąsnęło (autor: pomidor | data: 3/10/11 | godz.: 14:47) po C2D, a co dopiero po nowszych. Te 0.3% to chyba ten wyczekiwany 'zaskakujący wzrost sprzedaży', gdy Intel miał problemy z chipsetami SB, i AMD się wtedy dwoiło i troiło aby wykorzystać okazję.
Intel gdyby chciał mógłby mieś nawet 95% rynku, wystarczy zmniejszyć marże i pożegnać się z paroma miliardami zysku rocznie. Tylko po co ? Lepiej konkurować z cieniasami i dać im zarobić parę groszy, niż szarpać się z urzędasami z antymonopolowego.
C13- AMD produkt ma i nie mogac go w ilosci wyprodukowac (autor: josefek | data: 3/10/11 | godz.: 15:29) pozwolil Intelowi sie odtrzasnac, magac tyle Brazos i Llano dostarczyc jak na to zamowienia ma, twoj intel nawet by 70 % rynku nie mial....jeszcze nikt, nigdzie, zadnej bitwy z na papierze narysowanymi zolnierzami nie wygral...
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
