Commodore 64 obchodzi 30 urodziny

1. Zbyszek, czego ty tu zdjęcie wstawiłeś! (autor: Blazakov | data: 4/01/12 | godz.: 15:00)
   HEREZJA! Na stos. :)
   
   
2. A na dowód że te sprzęty przeżywają teraz drugą młodość (autor: Blazakov | data: 4/01/12 | godz.: 15:06)
   a dokładniej ich układy dźwiękowe SID:
   
   http://www.elektron.se/products/sidstation
   
   Do tego charakterystyczne fale ze zmiennym wypełnieniem ostatnio dosyć często pojawiają się jako przeszkadzajki w muzyce pop i klubowej. Kwestią czasu jest aż przyjdzie moda na zespoły takie jak ten:
   
   http://www.youtube.com/watch?v=UEOLPDOKdtY
   
   
3. @ up (autor: Zbyszek.J | data: 4/01/12 | godz.: 15:07)
   teraz jest 100% oryginał, zadowolony? :)
   
   
4. pamietam comodore... (autor: 5eba | data: 4/01/12 | godz.: 15:08)
   to taka podroba atari byla ;D
   
   
5. @up (autor: agnus | data: 4/01/12 | godz.: 15:13)
   Oh yeah :-)
   65XE FTW!
   
   
6. Inna sprawa że... (autor: agnus | data: 4/01/12 | godz.: 15:14)
   ... pamiętam gdy się do sklepu po nową kasę szło w sobotę to przez szybę lizało się Amigę 500 i Atari 1024 STFM :)
   
   
7. @5eba (autor: Blazakov | data: 4/01/12 | godz.: 15:16)
   zabiję. :)
   
   Swoją drogą są wariaci którzy w swoim hobby inspirują się tymi maszynami.
   http://www.youtube.com/watch?v=ckjYL9Tungo
   :)
   
   
8. @5eba, @agnus - "Atarowca wal z gumowca";) (autor: Rhobaak | data: 4/01/12 | godz.: 15:19)
   ...
   
   
9. @Blazakov :) (autor: 5eba | data: 4/01/12 | godz.: 15:58)
   wazne ze sie cos w tych tematach dzieje i ze sie jeszcze komus chce
   http://www.youtube.com/...RPI4&feature=related
   
   
10. ... (autor: Qjanusz | data: 4/01/12 | godz.: 16:28)
    road race, montezuma, raid over moscov, defender of the crown, zabawy z freezem spod finala aż wreszcie całonocne katowanie kodu maszynowego... oj było tego :-)
    
    pamiętam zachwyt pierwszymi lepszymi produkcjami na amisię. Gdyby w tamtym czasie ktoś mi pokazał np Crysisa czy Stalkera COP w max to przysłowiowo i za przeproszeniem posrałbym się z miejsca ;-)
    
    ale... wtedy grafikę zastępowała wyobraźnia, teraz wyobraźnie zastępuje grafika. Ci co zjedli jedno i drugie, nie będą mieli problemu z napisaniem co było lepsze.
    
    #4 - żarty chyba jakieś ;-)
    
    
11. Kazdy ma swoje zdanie (autor: djXone | data: 4/01/12 | godz.: 16:44)
    @up na prawdę Twoim zdaniem nie ma dobrych gier dzisiaj? Ja np. nie przegapię żadnej części Assassina, najlepsza gra w jaką grałem.
    
    
12. @5eba (autor: Alt-Computer | data: 4/01/12 | godz.: 16:45)
    "...AtariST - ye ye ye..."
    
    
13. @djXone (autor: Blazakov | data: 4/01/12 | godz.: 17:26)
    Jasne, że są dobre gry. Ba, jest ich nawet dużo więcej - tylko trzeba umieć szukać tego co się chce znaleźć.
    
    Problem z gadaniną "kieeedyś to były gry, nie to co dziś" jest problemem postrzegania gier przez pryzmat megaprodukcji z wielomilionowymi budżetami, nastawionymi na maksymalną sprzedaż. Te faktycznie, starych wyjadaczy nie przekonają. Wystarczy jednak trochę poszukać żeby odkryć setki tysięcy modów czy nawet gier "indie", robionych przez zapaleńców. Naprawdę każdy może znaleźć coś dla siebie. Wystarczy chcieć.
    
    
14. Możliwości ma Spectruma (autor: mikay | data: 5/01/12 | godz.: 08:45)
    lecz to Atarowców duma ;)
    
    eeeh to były czasy. Ja na c64 wyrosłem i dlatego dla mnie grafika zawsze będzie miała drugorzędne znaczenie. Liczyć się będzie przede wszystkim "miodność" gry. Wiele czasu spędziło się przed czarno-białym monitorem wpatrując się w te piksele i niszcząc (a później naprawiając) swojego quick shota czy quick joya :) no i te wojenki commodore-atari :) aż się łezka w oku kręci
    
    
15. @UP (autor: mFuker | data: 5/01/12 | godz.: 10:02)
    Ja w quick-shota wsadzalem sprezynki od zapalniczek. Dosc latwo mozna bylo zepsuc micro styk :-) Taka sprezynka miala duzo dluzsza zywotnosc niz oryginal, a przy tym calkiem niezle kontaktowala na nacisk.
    
    Za to na Matt-ach ciezko bylo dobrze popykac.
    
    C64 moj pierwszy komputer w domu. U znajomych tylko Atarynki i niesmiertelny symulator BlueMax ;)
    
    
16. nie twierdzę że teraz nie ma dobrych gier (autor: Qjanusz | data: 5/01/12 | godz.: 11:19)
    te są na pewno i kilka z nich przechodzę po raz kolejny.
    
    Chodzi mi o to że teraz sporo szumnych produkcji z wielomilionowymi nakładami kończy się efektem pokazu efektów graficznych i niczym więcej. Grafika w grze i często trailer jest jedynym polem w które angażują się na poważnie twórcy. Reszta kuleje, kwiczy, albo po prostu jej nie ma. Kiedyś dwóch zdolnych gostków w ciągu miesiąca siedząc po godzinach potrafiło zrobić prawdziwego hiciora.