Chiński producent podzespołów komputerowych - Orico zaprezentował światu swoją najnowszą kartę rozszerzeń z aż siedmioma portami USB 3.0. Brzmi super? W rzeczywistości nie jest jednak aż tak różowo. Po pierwsze tylko pięć portów umieszczono na śledziu, a dwa pozostałe złącza znajdują się po drugiej stronie, więc aby z nich skorzystać trzeba albo mieć otwartą obudowę, albo przedłużacz. Dodatkowo przy tak dużej ilości portów w nowym standardzie trzeba zapewnić odpowiednią przepustowość, tak by po zajęciu wszystkich USB nie odczuć spadków transferów.
Tym bardziej dziwi więc fakt, że producent zapewnia kompatybilność tylko ze standardem PCI-Express 2.0, mimo iż jest już nowszy. Według specyfikacji technicznej każde złącze może zapewnić transfery na poziomie nawet 5Gb/s, dodatkowo zapewniając zasilanie 5V / 2A. Za kontrolę USB 3.0 odpowiadają dwa układy skonstruowany przez VIA Labs, a nowość kosztuje około 40 dolarów.
K O M E N T A R Z E
nie ma mostka pcie (autor: RusH | data: 8/05/12 | godz.: 19:09) wiec jeden z tych via pracuje w trybie huba
@up (autor: bartmarian | data: 8/05/12 | godz.: 23:10) wałek :) albo wał :) 5x7 daje prędkość jakiej tototo nie osiągnie nijak...
bartmarian (autor: Markizy | data: 9/05/12 | godz.: 12:17) W sumie nikt nie planował tego na pełną przepustowość że ktoś z 7 USB wyciągnie maksymalna prędkość. Ale wyniki i tak będą lepsze niż przy użyciu USB 2.0.
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.